Ta Pani nie powinna się zajmować tym co robi. Jej początki obserwowałem. To osoba która nie chce dojść do prawdy, jedynie przyklepać i bronić za wszelka cenę to co dostarczą jej ludzie z jej resortu. Nie będę oceniał jej wiedzy prawniczej bo to tylko paragrafy i podpunkty, które każdy jak zechce może odnaleźć w kodeksie i się na nie powołać. Natomiast jej brak chęci i możliwości wyjaśnienia niektórych okoliczności które "nie pasują" do linii oskarżenia tłumaczyła tzw. "zasadą doświadczenia życiowego" którego opropo nie miała przynajmniej w tamtym czasie, jest żenująca i woła o pomstę do nieba. Domniemanie niewinności to u niej abstrakcja pewnie nie była na tym wykładzie. "Sprawiedliwości nie szukaj w sądzie-znajdziesz ją na sądzie ostatecznym" - tylko to mi niestety pozostało i z ogromnym poczuciem niesprawiedliwości na to czekam. Najprawdopodobniej nigdy się nie dowiem czy wynika to z jej przekupności, niewiedzy czy niekompetencji ale żadne z tych nie powinno usprawiedliwiać błędnych decyzji w tym zawodzie. Ale jak widać tacy się odnajdują tam najlepiej i pną w górę nestety. obserwator |
Wiem, że ta Pani SSO nie bada sprawy rzetelnie, powołuje się na wybiórcze fakty, bądź nieistniejące sytuacje, powtarza się nie umiejąc znaleźć innych argumentów tak, żeby objętościowo orzeczenie wyglądało na obszerniejsze. Pani SSO opiera się na domysłach i stereotypach; jest zabiegana co ma ogromnie negatywny wpływ na jakość jej orzeczeń, mierzoną zbieżnością z prawdą. wiedzący |
Kobieta, która zniszczyła życie niewinnemu człowiekowi. Zrozpaczona |
Kobieta, która zniszczyła życie niewinnemu człowiekowi. zrozpaczona |
Wymienione Wady Zapewniły jej awanse
Znawca Porządku prawnego |