! | Zrobilem wpis na gazecie Trybunalskiej ktory sie pojawil po czym zostal wywalony - dzis juz go nie ma. Dotyczyl sedziow Jacka Gasinskiego i Agnieszki Szulc-Wroniszewskiej, ktorzy wypowiadaja sie w sprawie sedziego Marcina Zurawskiego sami nie bedac lepszymi - Gasinski zachowuje sie jak psychopata(dowodem jest film nakrecony przez TVP3, a przynajmniej pokazany przez ta stacje - fisiowal w czasie "ataku" reportera - problem z udzieleniem odpowiedzi na proste pytania - jak ktos taki moze dyscyplinowac innego sedziego!!!!!!!?). Natomiast sedzia Agnieszka Sz-W szla po trupach na stanowisko Prezesa i urzad sedziego okregowego - jest tak banalnie prosta, ze gada od rzeczy - wypadalo zapytac czy nie ma ochoty na szybki numerek skoro i tak sie nie dogadamy:). Wezta ja do Warszawy moze tam sie sprawdzi. To jest stan totalnej zawiechy/zawiasy. Taki do rzeczy wpis, a wywalili - ci sedziowie siebie nie potrafia ogarnac, a maja dyscyplinowac innych!!!?, osadzac zachowania innych toz to wolne zarty panie i panowie. Przegonic ich z terytorium z Polski, gdyz i tak spier... jak doprowadza do takiej sytuacji jak w Egipcie. To sa satanisci usilujacy robic satanistow z ludzi ktorzy na ten temat praktycznie nic nie wiedza. | |
2015-10-02 | caporegime - Mariusz Mekarski | |
! | Oto wyjasnienie tego dlaczego pan sedzia Marcin Zurawski otrzymuje pozytywne opinie - zaznaczam, ze te opinie wystawiam sedziemu ktory narozrabial w Sadzie(nie jestem pewien ktory to sedzia niemniej wiadomo mi, ze ojciec tego sedziego orzeka/orzekal w Sadzie Okregowm w PT i wlasnie tak ustalilem, ze to najpewniej jest pan sedzia Marcin Zurawski). Gdyby taki wojowniczy sedzia prowadzil moje sprawy z emerytowanym policjantem JS oraz policjantami, to ich losy potoczylby sie inaczej - po pierwsze nie bredziliby od rzeczy, a jesli to dotliby manto w Sadzie lub zostali odpowiednio nazwani, czyli do rzeczy. Gdybym zaczal wymieniac sedziow i pracownikow Sadu, ktorzy kwalifikuja sie do obucia/wyepitetowani to naprawde lista bylaby bardzo dluga - jezeli chodzi o adokatow to tylko Jaroslaw Badek powinien dostac takie bicie, zeby kilka miesiecy nie pokazywal sie w sadzie i ewntualnie taki niski adwokat o imieniu Mariusz(widzialem jego tryumf nad ponizana mloda kobieta ktora matka lub tesciowa doprowadzila do stanu obledu w Sadzie - zachowywla sie tak jakby zaraz miala zostac ukamienowana - jej oprawcy tryumfowali wraz z tym adwokatem, ktory na koniec pokazowki objal ramieniem tak fest kobiete i wyprowadzil z budynku Sadu - zebrala mnie na niego zlosc. Ta mloda kobieta byla calkowicie zagubiona - byc moze odebrali jej prawa do dziecka, a moze wydziedziczyli nie mam pojecia - pewne jest, ze fest przesadzili - gdbym kiedys mijal sie z nim na chodniku to wymierze mu karczycho lub klepne go w plecy i powiem zeby sie nie garbil. Praconicy Sadu sa nieuczciwi w takim zakresie, ze falszuja protokoly z rozpraw, a pozniej skladaja falszywe oswiadczenia - jednym z przykladow takich zachowan jest Agnieszka Olczyk, ktora zlozyla falszywe oswiadczenie, a nadto dodatkowo zostala wezwana przez sedziego SA Stanislawa Tomasika wezwana do ustnego zlozenia oswiadczenia - tak wiec wstala i cos tam mamrotala(gdyby to nagrac nikt nie mialby watpliwosci, ze sklada falszywe oswiadczenie - podejrzewam, ze gdyby sedzia kazal sie jej rozebrac to tak by zrobila - 20 stycznia 2012 roku. To bylo upokorzenie - cos tak ochydnego, ze sama mysl o sedzi Stanislawie Tomasiku napawa mnie odraza - sedzia podtarl sobie ... protokolantka ktora byc moze miala z tego satysfakcje - gdybym byl na jej miejscu powiedzialbym chyba cie poj...o. Tak wiec lanie/bicie i wyzywanie sedziow/adwokatow/pracownikow Sadu powinno byc dopuszczone przez Prawo - ewentualnie obraza emblematow panstwowych powinna byc karana - zeby nie dopuscic do skazania mnie w sprawie za sygn. K VII 581/11 przed uprawomocnieniem wyroku w sprawie za sygn. K VII 1554/10 zglosilem sedziemu watpliwosc co do stanu trzezwosci po tym jak odrzucil wszystkie wnioski, a nawet twierdzenia zblizone do prosby i za to zagranie zostalem ukarany kara grzywny w kwocie 1.000 zl - sedzia SR Marcin Olesko dostal tzw. bialej goraczki - mial tylko plan A(prosta i banalna sprawe), a tu rozprawa nie moze sie odbyc - wszystko dograne/ustawine z Sadem II instncji, a tu taka wpadka - z kolejnej rozprawy wyszedlem mjac ochote powiedziec zeby wszyscy sie pierd... ze swoimi chorymi myslami - mialem na widelcu pacjena, a ten i ci jego sprzymierzency chcieli zebym wyjasnial dlaczego w wulgarny sposob grozilem mu smiercia w sytuacji kiedy wygladal jak smierc - smierc juz po niego szla - Chodzi o to, ze byl najprawdopodobmniej smiertelnie chory i w takim stanie uczepil sie mnie jak tonacy brzytwy - to krecilo/jaralo i rajcowlo funkcjonariuszy publicznych z bylego woj. piotrkowskiego, ktorzy co ciekawe nie mieli zamiaru mu pomoc - wyprowadzic go ze stanu obledu(wrecz przeciwnie utrzymywali go w takim stanie - dokanczali go na moich oczach - tak wiec gdyby pan sedzi byl tak laskaw i spuscil manto sedziemu Marcinowi Olesko za niejako dopilnowanie zeby Jacek Skalski sie wykonczyl, a nadto przy okazji wykanczal innych. | |
2015-09-28 | caporegime - Mariusz Mekarski | |
! | Panie sedzio jak to pan bije i ubliza sedziom, pracownikom sadu i adwokatom to piona bo im sie nalezy za zerowe zasady moralne i etyczne - uwzieli sie i prowokuja, a pozniej udaja pokrzywdzonych z takich co oskarzaja - lej pan ile wejdzie, az zmadrzeja - o ile to inny sedzia tak Prawo wprowadza w czyn to jemu wystawiam pozytywna opinie. | |
2015-09-28 | caporegime |
Wypowiedz się co myślisz o tej sprawie... |