!

sedzia Agnieszka Szulc-Wroniszewska i jej wiedza na temat tego co wydarzylo sie w maju 2011 roku oraz calkowity brak reakcji: w pismie skierowanym do Sadu opisalem co zrobil mQj niedoszly tesc podczas naszej konfrontacji i sedzia Szulc-Wroniszewska nie zmienila sedziego wyznaczonego do prowadzenia sprawy, ktQrym byl sedzia Marcin Olesko, ktQry ponoc nie zapoznawal sie z aktami sprawy za sygn. K VII 581/11 i prowadzil ja na takiej zadadzie, ze czekal na ZADANIA Prokuratury i pokrzywdzonego oskarzyciela posilkowego, zeby ewentualnie minimalnie je zmniejszyc i wydac wyrok, a pQzniej juz tylko SO i FORMALNOSCI SADOWE - ogQlnie wszystko bylo FORMALNOSCIAMI SADOWYMI, czyli wszystko co dzialo sie przed SR i SO(sadami piotrkowskimi) = ZERO merytorycznego rozpoznania sprawy. Sprawa byla przygotowana pod NIE DANIE WIARY wyjasnieniom oskarzonego i danie jej pokrzywdzonemu oskarzycielowi posilkowemu, ktQry byl emerytowanym policjantem, wiec wiadomo. Jeszcze przed rozprawa zlozylem wniosek o wylaczenie sedziego Olesko, ktQry juz wtedy wydal i oglosil wyrok w jakims uzasadnieniu postanowienia, ktQre prawdopodobnie dotyczylo stosowanego dozoru policyjnego i innych zakazQw - ten wniosek oddalila sedzia Szulc-Wroniszewska(przewodniczaca wydzialu karnego) na podstawie lakonicznego oswiadczenia sedziego Olesko, ktQre nie odnosilo sie do merytorycznych zarzutQw i sedzia Szulc-Wroniszewska wrecz podjudzila sedziego Olesko, ktQry dostal skrzydel i przystapil do procesu z  ogromnym animuszem bez ZADNEGO doswiadczenia w prowadzeniu procesQw - niejako caly Sad i cala Prokuratura wraz z Policja patrzyly na mlodego wojownika lub wrecz mlodzienca, ktQry mial dopiero stac sie wojownikiem i to byl taki chrzest bojowy/sprawdzian. Pierwsza rozprawa i KARA GRZYWNY za naruszenie powagi Sadu 1.000 zl - musialem przelozyc termin tej rozprawy, wiec bylem po uzyciu alkoholu 0,14 mg/l z wydychanego powietrza. Druga rozprawa i wychodze z sali rozpraw, a sedzia Olesko na tej rozprawie wydaje wyrok SKAZUJACY: KARA GRZYWNY 1.500 zl i koszty sadowe 380 zl, zeby zdazyc przed SO, ktQre 2 dni pozniej mialo powolac sie na ten wyrok i powtQrzyc rozprawe umorzona lub zmienic wyrok na SKAZUJACY. Znawcy tematu sugerowali mi zebym NIE DAL sie skazac innymi wyrokami nim SO nie rozpozna apelacji od wyroku w sprawie pierwszej, bo dojdzie do... PRZETASOWANIA(tak jak w kartach i kolejne rozdanie). Podczas posiedzenia apelacyjnego doszlo do PRZEDZIWNYCH zdarzen i SO mimo mojego skazania w innej sprawie nie powtQrzyl sprawy pierwszej, ani nie zmienil wyroku na skazujacy, a tego ZADALA Prokuratura, ktQra chciala prowadzic sprawe 3(trzeci) raz od poczatku - nie drugi, a trzeci raz, co jest jakims absurdem i najpewniej chodzilo o OMINIECIE sedziego Zielinskiej, ktQra wtedy mogla nie wierzyc w potege SPACZENIA SADQW PIOTRKOWSKICH i mogla miec jakies ludzkie odruchy. Gdyby rozprawa zostala powtQrzona, to trafia w lapy jakiegos innego sedziego i ten spelnia WSZYSTKIE zadania Prokuratury oraz emerytowanego policjanta i jego cQrki studentki Prawa - chce sie rzec zadania PLATFORMY OBYWATELSKIEJ, ktQra niejako zasiadala na lawie oskarzycieli i to nie byl procrs, a WIDOWISKO/PREZENTACJA ciemnej masy ludzi wynaturzonych, ktQrzy mogli zadac nawet wyroku kary smierci - tak dalece byli pyszni i przepojeni nienawiscia, ktQra graniczyla z obledem. Od wyroku umarzajacego apelowala Kuznicka razem z MrQwczynska, a wiec ZARZAD ADMINISTRACYJNY Prokuratury Rejonowej, ktQry nie godzil sie z tym, ze czyny mi zarzucone stanowily znikoma szkodliwosc spoleczna i zadaly zmiany wyroku ot tak lub powtQrzenia rozprawy. DwQch sedziQw apelacyjnych musialo oglosic wyrok, zeby prokuratorzy z policjantami i "pokrzywdzonymi" nie poszli na sady piotrkowskie z kijami/maczetami i kamieniami, bo... udtalily taki stan, ze PANIENKA lat 24 sie mnie BOI - no rzeczywiscie. Panienka nie bala sie robienia w chuja sadQw piotrkowskich przed ktQrymi nie okazala ZADNEJ pokory i stawala okoniem/osli charakter. Za panienka czaily sie jej ciotki z Prokuratury i Sadu i ta wrecz TERRORYZOWALA sady piotrkowskie raze z ojcem - odpowiedzialnosc karna im nie grozila, bo majac ciotke w Prokuraturze byli pewni, ze Prokuratura UMORZY kazde sledztwo, badz odmQwi wszczecia(przeciwko nim). Oni przybyli zlozyc OFIARE z czlowieka przed sadami piotrkowskimi - zapewne krwawa ofiare. Co bsrdzo istotne udawali pokrzywdzonych bedac jednoczesnie oskarzycielami posilkowymi = zasiadali na lawie oskarzycieli obok prokuratorQw i brakowalo tylko ich ciotki, ktQra winna przybyc na rozprawy i ZADAC razem z nimi, a druga ciotka wydawac wyroki. Tylko glupcy sadza, ze jesli w danym Sadzie orzeka ciotka lub wujek strony postepowania, to wszyscy sedziowie skladaja wnioski o wylaczenie od rozpoznania sprawy i sprawa jest rozpoznawana przed innym Sadem - tak jest napisane tylko w Prawie, a rzeczywistosc jest zupelnie inna. Moze nawet ciotka strony postepowania rozpoznaje sprawe i jesli zlozysz wniosek o jej wylaczenie, to zlozy oswiadczenie w ktQrym napisze, ze NIE ZNA tych osQb i NIKT nie bedzie tego sprawdzal. Jezeli chodzi o rozpoznanie wnioskQw o wylaczenie sedziQw, to zlozylem ich ok. 6 i nigdy nie byly rozpoznawane przez sklad 3 sedziQw, a jednego sedziego, ktQry najczesciej nie odnosil sie do zarzutQw merytorycznych i to byly FORMALNOSCI SADOWE, a w Prawie napisano, ze wniosek rozpoznaje 3 zawodowych sedziQw. Np. sedzia Szulc-Wroniszewska oddalila 3(trzy) kolejne wnioski o wylaczenie sedziego Zielinskiej od rozpoznania sprawy za sygn. K VII 1554/10, zeby sedzia Zielinska poszla w SADYZM i mscila sie za te wnioski o wylaczenie. To co pisza sedziowie w uzasadnieniach postanowien i wyrokQw nie pokrywa sie z materialem dowodowym(tym co jest w aktach spraw) i NIKT tego nie spraedza - PSYCHOZA/SHIZOFRENIA, co stalo sie udzialem rQwniez mojej bylej dziewczyny - obecnie utrzymuje, ze PUKAM JEJ w OKNO i utrzymuje tak dlatego, ze NIKT nie bedzie tego sprawdzal - panienka ma totalnie zryty beret i to odziedziczyla po ojcu i matce - to jest jej dziedzictwo. Analizujac wszystkie informacje mozna dojsc do wniosku, ze jest STRASZONA przez matke, ktQra wystarczy, ze powie: "KTOS PUKAL w OKNO" i jej cQrka juz to "slyszy", a jej cwana matka zgrzyta zQltymi zebami i zaciera lapska - SPECJALIZUJE SIE w STRASZENIU CQRKI i to jest jej jestestwo. Wczesniej straszyla cQrke ojcem, a pQzniej mna i tak ryla jej banie - ta artyska zyje scenariuszami filmQw i zajmuje sie PSYCHOMANIPULACJA - ryje panienkom lby do ZERA, bo to jest SADYSTKA/JEDZOWATA BABA, ktQra cale zycie rywalizuje z kobietami i swoja cQrka, ktQra wygryza. Popelnila dwa kluczowe bledy w dniach 08 i 11 wrzesnia 2010 roku -DWA RAZY ZADZWONILA DO CQRKI i zapomniala poslugiwac sie swoja pizdowata tonacja glosu, czyli cnotki niewydymki - POSLUGIWALA SIE MESKA TONACJA GLOSU i byla tak chamska, ze tylko dac jej w morde, bo to jest facet uwieziony w ciele kobiety - po prostu nie kontroluje tego co robi i mQwi - bylo bardziej ryczec na cQrke. To byla sroda i sobota, kirdy wzywala swoja OFIARE do natychmiastowego powrotu do domu.

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

wstepna analiza zachowań Policji i Prokuratury oraz Sadu prowadzi do wniosku, że ordynator szpitala psychiatrycznego im. Babinskiego w Lodzi, to potwornie niebezpieczny bandzior - Konrad Jankowski. Ten oszolom współpracuje z w/w organami, które wprowadza w błąd - OGLUPIA. Dodac należy, że ma gębę taka jak bakteria w filmie "Samo Życie". To najprawdopodobniej ten oszolom napuscil na mnie psy z sekcji kryminalnej KMP w Piotrkowie Tryb. - w swoim szpitalu przetrzymuje kryminalistw, a z ludzi normalnych usiluje robic kryminalistów i jednocześnie urządza prowokacje żeby insynuować, ze ktos może być niebezpieczny. Kolejne wpisy będą dotyczyły tego oszoloma, który niewątpliwie jest powiązany z sędziami, ktorym wystawialem opinie. Nadchodzi sądny dzień dla Jankowskiego i Sieradzkiej oraz Kryszkowskiego - pseudo doktorów. Raczej chyba również dla Talarczyk. Te mutanty powinny wystawiać opinie bydlu, a nie ludziom. Nadchodzi również sądny dzień dla sędziego SO Agnieszki Szulc-Wroniszewskiej, której kartoteka na portalu Dajwlape jest prawie tak dluga jak Biblia - to będzie najciekawsza ksiazka na Świecie "lot nad kukułczym gniazdem" - "lot nad piotrkowskim wymiarem bezprawia".

!

sędzia Szulc-Wroniszewska i branie w łapę za jebanie matek wspólnie z inspektorem Olejnikiem i jego podwladnymi: sędzia Szulc-Wroniszewska dorabiala się na żydowskiej wojnie wspólnie z inspektorem Olejnikiem, który tworzył dla niej postępowania przygotowawcze - zadekretowal nawet takie z zajebywaniem za matkę - wulgarne groźby smierci, które wymyślił sobie emerytowany policjant Jacek Skalski i nimi sie zastraszyć w sytuacji kiedy był podejrzewany o to, że jest PEDOFILEM i od tego momentu żył tylko w tym celu, żeby doprowadzić do środowisk pedofilskich - wskazać pedofilów i ewentualnie pedałów. Sędzia Szulc-Wroniszewska na tym pedofilskim procesie, a nadto matkojebczym zarobiła takie oto kwoty: 1.000 zł za domniemane naruszenie powagi Sądu - kara grzywny z dnia 07 grudnia 2011 roku, której nie zniosła sedzia Marta Legeny-Błaszczyk, a sędzia Goslawski groził mi kara pozbawienia wolności jeśli NATYCHMIAST nie wpłacie całej kwoty - pierdolony śmieć z SO. Pedalskimi uzasadnieniami postanowień sądu Goslawski podzegal Olesko, który chciał się zesrac przy sprawie za sygn. K VII 581/11 z udziałem pociotka kogoś z GÓRY. Kolejna kwota to kara grzywny 1.800 zł za domniemane grozenie śmiercią i uderzenie pięścią w mordę zwyrodnialca Jacka Skalskiego, który w rzeczywistości zesral się w portki, kiedy powiedziałem do niego cyt: "pamiętasz co robiłeś córce Ty pedofilu" - 05 maja 2011 roku. Obie w/w kary grzywny trafiły do egzekucji komorniczych, ktore prowadził ogr Masłowski z Opoczna - stary dewiant rozumiejacy potrzeby dewianta Jacka Skalskiego. Sędzia Szulc-Wroniszewska zarobiła 2.800 zł na sprawie z jebaniem matek wymierzonej w sekte jehowych + koszty komornicze ok. 700 zł. Prawdziwa żydowska kurwa pełni funkcję Prezesa Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. i jednocześnie rozczula się nad kotem spalonym w piecu, bo... sama ma kota - udaje pracocholiczke, żeby nikt nie domyślil się, że ma kota...cdn.

!

właśnie moja pierdolnieta matka wróciła z zebrania jehowych i zaraz będzie ciekla na peclonki i kanie - niedługo trafi do raju na ziemi.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i satanisci z sekty jehowych: w naszych czasach członkowie sekty jehowych nie głoszą od domu do domu, bo.... nie wierzą w to, że nadejdzie ten ich ARMAGEDON - zostali oszukani przez sekte, a nadto Państwo Polskie, które nie ma im nic do zaoferowania oprócz domów starcow/opieki społecznej, psychiatrykow bądź eutanazji. Najglupszym członkom sekty pozostało zbierać peclonki i kanie, bo... nawet grzybów nie ma w tym roku, a ich bóg miał ich karmić tak jak ptaki, które nie sieją i nie różna, a bóg daje im pożywienie - liczni członkowie sekty jehowych nie pracowali zawodowo i nie mają emerytur - pewnie niedługo ich bóg zesle manne i ryby z nieba, bo... tak wymra z głodu, ku uciesze satanistow, którzy robili interesy na członkach sekty jehowych - glisicielach dobrej nowiny, badających pismo swiete w przekładzie judaistycznym/żydowskim - to żydzi zawiedli członków sekty jehowych i dodatkowo oderwali ich od rodzin. Członkowie sekty jehowych to sieroty, które muszą trzymać się szatanskiej organizacji zeby przeżyć czasy końca - ich końca, który zgotowal im zarząd sekty/ciało kierownicze. Co ciekawe glupiejacy członkowie sekty nie mają Prawa korzystać z pomocy psychologow/psychiatrów, a nadto leków psychotropowych i innych - mają umrzeć z głodu przy pełnej lodówce jedzenia. Jeżeli chodzi o nadzór administracyjny/nadzór, to ci członkowie sekty żrą leki psychotropowe całymi garściami i narkotyzuja się, a nadto przypuszczalnie w przypadku konieczności zastosowania transfuzji krwi poddają się takiemu zabiegowi i później zbiera się zarząd sekty, który stwierdza, że członek sekty popełnił błąd jednak nie zostanie wydalony z sekty, bo nie i huj. Ogólnie chodzi o dowolne interpretowanie przepisów, czyli to samo co w Prawie - jeśli przestępca jest w stanie zapłacić odpowiednią kwotę, to umożliwia mu sie ucieczkę z Sądu, bądź Prokuratury czy więzienia i dodatkowo upublicznia sprawę, żeby inni przestępcy wiedzieli o takiej możliwości i szykowali kasę na czarną godzine. Już ponad 20 lat temu członkowie sekty jehowych wozili się mercedesami klasy 500 i kupowali całe bloki w których niekiedy malowali ściany na czarno, a meble były białe i odwrotnie - motyw szachownicy/masonski. Jak to możliwe, że rodzina Skalskich wpadła na pomysł położenia płytek w salonie we wzór szachownicy - czyżby takie głupki mogły mieć cokolwiek wspólnego z masoneria, a może kiedyś tam nie byli tak bardzo głupi i to masoneria doprowadziła ich do takiego stanu, czyli choroby umysłowej. Pierdolnieta adwokat Korecka-Rozej z Opoczna twierdzi przed sedzia Dorota Lasota, że doprowadzilem moja matke do choroby umysłowej od roku 2010 w sytuacji kiedy ona jest w sekcie jehowych od roku ok. 1989, a wcześniej zadawala sie z satanistami i zistala wyrzucona z kościoła katolickiego - na jakiej podstawie adwokat pijacy szatanska krew twierdzi, że moja matka jest chora umyslowo od roku 2010. Nadto od kiedy adwokat Katarzyna Korecka-Rozej jest chora umyslowo - czyżby od dziecka, a może zachorowała w czasie studiów podobnie jak Kajetan Poznański. Takie tezy zapodaje psychiatra Anna Tomaszewska, która ponoć pasjonuje się analem i jej przyjacielem jest psychiatra Krzysztof Grejcz, który przypuszczalnie jest również ginekologiem. Być może psychiatra Anna Tomaszewska odbywała praktyki/staż u psychiatry Grejcza i tak zrodziła się ta przyjaźń. Oba czubki przez lata molestowaly psychicznie moja matke, która widocznie nie mówiła im o tym, że należy do sekty jehowych, a ci nie domyslili się... biedactwa.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i żydowska wojna w którejktóre żydzi pojednali się z homoseksualistami i narkomanami - ogólnie satanistami i atakują wierzących w Boga: Plugawa Prezes Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., sędzia Agnieszka Szulc-Wroniszewska rozpoczęła żydowska wojnę podczas której homoseksualiści zaatakowali członków sekty jehowych, a więc emerytowany policjant Jacek Skalski i jego koledzy z Policji oraz Prokuratury do których przyłączyli się sedziowie. Szulc-Wroniszewska dorobił się na ten wojnie urzędu sędziego okręgowego i funkcji Prezesa Sądu - wcześniej była przewodnicząca wydziału karnego robiaca interesy z inspektorem Gabrielem Olejnikiem, który dla niej tworzył przestępstwa/sprawy i ta szmata uzyskiwala dobre wyniki - prowadziła setki, a nawet tysiące spraw i jednocześnie od 10 lat była delegowania do lajdaczenia się w Sądzie Okręgowym w Piotrkowie Tryb., który wciągnął ją tak jak kruche amfetaminy, kiedy naodpierdalala tak, że powinna zostać umieszczona w Szpitalu Psychiatrycznym lub poddana eutanazji - ta wariatka wpadła w tzw. dziki szał i chciała kończyć Świat zamiast rzucić się pod autobus/pociąg lub z mostu. Do podobnego momentu w swoim życiu doszła Martyna Skalska, która wylądowała na dworcu PKP w Piotrkowie Tryb., po ostatnim egzaminie na Prawie i przypuszczalnie chciała targnac się na własne Życie - 08 września 2010 roku. Prawdopodobnie była w ciąży i zamiast DYPLOMU ukończenia uczelni niosła swoim popierdolonym rodzicom cudna wiadomość - taką, że zostaną dziadkami. Tam Martyna Skalska wyuczyla się na Uniwersytecie Łódzkim, że prawdopodobnie nawet nie wiedziała kto jest ojcem dziecka lub wiedziała i dlatego była gotowa popełnić samobójstwo. Już 10 dni po tym zdarzeniu Martyna Skalska złożyła zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie i wniosek o ściganie mnie pod wpływem popierdolonych rodziców. Ponownie Martynka naodpierdalala i do akcji wkraczamy jej ciotki z Prokuratury i Sądu, które korzystały z pomocy Policji. Podczas procesów powstało uzasadnione podejrzenie tego, że w policyjnej rodzinie Skalskich dochodziło do kazirodztwa i emerytowany policjant Jacek Skalski usechl na wior - syn byłego komendanta policji w Piotrkowie Tryb., mógł być gwalcicielem własnej corki, która była dzieckiem gwaltu/przemocy i poszła w narkotyki. Jacek Skalski utrzymywał przed rodziną,  że prowadzi/tworzy sprawy najtrudniejsze dla Sadu Okręgowego III Wydzialu Karnego, a więc morderstwa ze szczególnym okrucieństwem i brutalne gwałty zbiorowe - MIAL MIEC CIĘŻKA PRACĘ I DLATEGO CIAGLE BYL NAJEBANY/NAPIERDOLONY JAK BOMBOWIEC, a kiedy naodpierdalal w domu wszystko zganial na ALKOHOL - miał być niepoczytalny(pomrocznosc jasna?). Przykładowo do pokoju córki wchodzi Agnieszka Skalska i pyta męża co robi, a ten mówi, że ją rucha - Agnieszka Skalska mówi, że nie ją, a ten debil na to, że rucha jakąś inną kurę. Następnego dnia Jacek Skalski budzi się w łóżku córki i napierdala ją po głowie i twarzy zeby zapomniała o tym incydencie i wraca do sypialni żony zakomunikować jej, że jak wróci z pracy to dostanie taki sam wpierdol. Być może komuś wydaje się, że to jest niemożliwe - w rodzinach funkcjonariuszy publicznych wszystko jest możliwe, bo... żyją w przeświadczeniu, że wszystko im wolno. Gdyby poruszyć ten temat w rozmowie z byłym Prezydentem Polski Bronisławem Komorowskim powiedziałby tak: "mógł pan lepiej wybrać tescia". W późniejszym czasie miałem doczynienia ze zwyrodnialcem, który molestował seksualnie 7(siedmiooetnia) dziewczynkę i pisałem o tym do Sądu Rejonowego w Opocznie, który ma to w DUPIE, a konkretnie sedziowie Madej, Lasota i Michałowska - nie raczyly przekazać kopii pisma do Prokuratury, bo... byli pewni, że lada moment zostanę pozbawiony wolności i nie dokończę tego śledztwa. Te opoczyński kurwy nie wiedza o tym, że napisałem o tym do różnych organow/instytucji na różnych szczeblach władzy Państwowej, a nadto upublicznilem sprawę i na ich łapy patrzą rzesze ludzi w tym masa funkcjonariuszy publicznych. Wymieniam z imienia i nazwiska sedziow ktorzy matacza sprawę: sedzia Dorota Lasota - przewodnicząca wydziału cywilnego, sedzia Elżbieta Madej przewodnicząca wydziału karnego i jednocześnie Prezes opoczynskiego burdelu oraz sedzia Zofia Michałowska. Te opoczynskie kurwy prowadzą postepowania przeciwko mnie i dlatego nie interesują ich żadne inne okoliczności związane ze sprawą. Aż dziwne, że tym razem nie ujawnił się stary dewiant sedzia Krzysztof Lasota, który widocznie nie jest w formie. Kurwy z opoczynskiego burdelu są powiązane z zarządem sekty jehowych, którzy poddają psychomanipulacji moja matke wspólnie z psycholog Madej z Opoczna i psychiatra Grejczem oraz adwokatami Chruscinska i Korecka-Rozej, które wymusily poświadczenie nieprawdy na mojej matce i nadstawiaja swoje żydowskie dupy przed sędziami z SR w Opocznie i SO w Piotrkowie Tryb. - Chruscinska przed Grochulska, a Korecka-Rozej przed Lasota. Satanisci zawarli swoje szeregi, a więc adwokaci i członkowie sekty jehowych oraz sedziowie i prokuratorzy. Sekta jehowych pokazuje swoje prawdziwe oblicze podobnie jak piotrkowska wladza publiczna i co oczywiste zydziory - spece od satanizmu. Adwokat Korecka-Rozej spozadzila pozew pod sędziego Dorotę Lasota, która niewątpliwie jest popierdolona - wynika to z uzasadnienia pozwu - nikt normalny nie sporzadzilby takiego uzasadnienia i nie przedłużył go przed kimś normalnym - tylko satanistow działających w zamowie stać na coś takiego. Mało tego adwokat Korecka-Rozej powołuje się na akt notarialny sporządzony przez diablice Teresę Dybalska, która od blisko 10 lat nawiedza moja matke - to są niejako kumple, które wspólnie modlą się do szatana...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i żydowska wojna w którejktóre żydzi pojednali się z homoseksualistami i narkomanami - ogólnie satanistami i atakują wierzących w Boga: Plugawa Prezes Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., sędzia Agnieszka Szulc-Wroniszewska rozpoczęła żydowska wojnę podczas której homoseksualiści zaatakowali członków sekty jehowych, a więc emerytowany policjant Jacek Skalski i jego koledzy z Policji oraz Prokuratury do których przyłączyli się sedziowie. Szulc-Wroniszewska dorobił się na ten wojnie urzędu sędziego okręgowego i funkcji Prezesa Sądu - wcześniej była przewodnicząca wydziału karnego robiaca interesy z inspektorem Gabrielem Olejnikiem, który dla niej tworzył przestępstwa/sprawy i ta szmata uzyskiwala dobre wyniki - prowadziła setki, a nawet tysiące spraw i jednocześnie od 10 lat była delegowania do lajdaczenia się w Sądzie Okręgowym w Piotrkowie Tryb., który wciągnął ją tak jak kruche amfetaminy, kiedy naodpierdalala tak, że powinna zostać umieszczona w Szpitalu Psychiatrycznym lub poddana eutanazji - ta wariatka wpadła w tzw. dziki szał i chciała kończyć Świat zamiast rzucić się pod autobus/pociąg lub z mostu. Do podobnego momentu w swoim życiu doszła Martyna Skalska, która wylądowała na dworcu PKP w Piotrkowie Tryb., po ostatnim egzaminie na Prawie i przypuszczalnie chciała targnac się na własne Życie - 08 września 2010 roku. Prawdopodobnie była w ciąży i zamiast DYPLOMU ukończenia uczelni niosła swoim popierdolonym rodzicom cudna wiadomość - taką, że zostaną dziadkami. Tam Martyna Skalska wyuczyla się na Uniwersytecie Łódzkim, że prawdopodobnie nawet nie wiedziała kto jest ojcem dziecka lub wiedziała i dlatego była gotowa popełnić samobójstwo. Już 10 dni po tym zdarzeniu Martyna Skalska złożyła zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie i wniosek o ściganie mnie pod wpływem popierdolonych rodziców. Ponownie Martynka naodpierdalala i do akcji wkraczamy jej ciotki z Prokuratury i Sądu, które korzystały z pomocy Policji. Podczas procesów powstało uzasadnione podejrzenie tego, że w policyjnej rodzinie Skalskich dochodziło do kazirodztwa i emerytowany policjant Jacek Skalski usechl na wior - syn byłego komendanta policji w Piotrkowie Tryb., mógł być gwalcicielem własnej corki, która była dzieckiem gwaltu/przemocy i poszła w narkotyki. Jacek Skalski utrzymywał przed rodziną,  że prowadzi/tworzy sprawy najtrudniejsze dla Sadu Okręgowego III Wydzialu Karnego, a więc morderstwa ze szczególnym okrucieństwem i brutalne gwałty zbiorowe - MIAL MIEC CIĘŻKA PRACĘ I DLATEGO CIAGLE BYL NAJEBANY/NAPIERDOLONY JAK BOMBOWIEC, a kiedy naodpierdalal w domu wszystko zganial na ALKOHOL - miał być niepoczytalny(pomrocznosc jasna?). Przykładowo do pokoju córki wchodzi Agnieszka Skalska i pyta męża co robi, a ten mówi, że ją rucha - Agnieszka Skalska mówi, że nie ją, a ten debil na to, że rucha jakąś inną kurę. Następnego dnia Jacek Skalski budzi się w łóżku córki i napierdala ją po głowie i twarzy zeby zapomniała o tym incydencie i wraca do sypialni żony zakomunikować jej, że jak wróci z pracy to dostanie taki sam wpierdol. Być może komuś wydaje się, że to jest niemożliwe - w rodzinach funkcjonariuszy publicznych wszystko jest możliwe, bo... żyją w przeświadczeniu, że wszystko im wolno. Gdyby poruszyć ten temat w rozmowie z byłym Prezydentem Polski Bronisławem Komorowskim powiedziałby tak: "mógł pan lepiej wybrać tescia". W późniejszym czasie miałem doczynienia ze zwyrodnialcem, który molestował seksualnie 7(siedmiooetnia) dziewczynkę i pisałem o tym do Sądu Rejonowego w Opocznie, który ma to w DUPIE, a konkretnie sedziowie Madej, Lasota i Michałowska - nie raczyly przekazać kopii pisma do Prokuratury, bo... byli pewni, że lada moment zostanę pozbawiony wolności i nie dokończę tego śledztwa. Te opoczyński kurwy nie wiedza o tym, że napisałem o tym do różnych organow/instytucji na różnych szczeblach władzy Państwowej, a nadto upublicznilem sprawę i na ich łapy patrzą rzesze ludzi w tym masa funkcjonariuszy publicznych. Wymieniam z imienia i nazwiska sedziow ktorzy matacza sprawę: sedzia Dorota Lasota - przewodnicząca wydziału cywilnego, sedzia Elżbieta Madej przewodnicząca wydziału karnego i jednocześnie Prezes opoczynskiego burdelu oraz sedzia Zofia Michałowska. Te opoczynskie kurwy prowadzą postepowania przeciwko mnie i dlatego nie interesują ich żadne inne okoliczności związane ze sprawą. Aż dziwne, że tym razem nie ujawnił się stary dewiant sedzia Krzysztof Lasota, który widocznie nie jest w formie. Kurwy z opoczynskiego burdelu są powiązane z zarządem sekty jehowych, którzy poddają psychomanipulacji moja matke wspólnie z psycholog Madej z Opoczna i psychiatra Grejczem oraz adwokatami Chruscinska i Korecka-Rozej, które wymusily poświadczenie nieprawdy na mojej matce i nadstawiaja swoje żydowskie dupy przed sędziami z SR w Opocznie i SO w Piotrkowie Tryb. - Chruscinska przed Grochulska, a Korecka-Rozej przed Lasota. Satanisci zawarli swoje szeregi, a więc adwokaci i członkowie sekty jehowych oraz sedziowie i prokuratorzy. Sekta jehowych pokazuje swoje prawdziwe oblicze podobnie jak piotrkowska wladza publiczna i co oczywiste zydziory - spece od satanizmu. Adwokat Korecka-Rozej spozadzila pozew pod sędziego Dorotę Lasota, która niewątpliwie jest popierdolona - wynika to z uzasadnienia pozwu - nikt normalny nie sporzadzilby takiego uzasadnienia i nie przedłużył go przed kimś normalnym - tylko satanistow działających w zamowie stać na coś takiego. Mało tego adwokat Korecka-Rozej powołuje się na akt notarialny sporządzony przez diablice Teresę Dybalska, która od blisko 10 lat nawiedza moja matke - to są niejako kumple, które wspólnie modlą się do szatana...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i satanizm: w dniu 18 września 2010 roku ujawnił się satanista emerytowany policjant Jacek Skalski, który wygłosił szatanskie kazanie/kazania zarówno telefonicznie jam i werbalnie - szczekal tak jak pies(BELKOT) i tego samego dnia doprowadził swoją córkę Martyne Skalska do KMP w Piotrkowie Tryb., gdzie została obsluzona przez asp. sztabowego Sławomira Rytycha, który napisał za nią zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie i tzw. ptaszkami "v" zaznaczył jej miejsca w których ma podpisać, bo... to jest oferma - dziewucha niedorozwinieta umyslowo, która przez 24 lata znajdowała się pod wpływem zwyrodnialca, którego była własnością - taka dmuchana lala jak i jej mamusia, która została zgwałcona przez zwyrodnialca i przyszła na świat mała lala, a więc to czego pragnął zwyrodnialec. Na tzw. stare lata zwyrodnialec zaczął niebezpiecznie zbliżać się do córki i nikt, ani nic nie mogło to powstrzymać, bo... to było zwierzę, a nie człowiek - nie dochodził do logicznych wniosków. Przypuszczalnie chciał sobie poruchac i upatrzyl sobie swoją córkę ofertę, która zachowywała się jak Lukrecja - uwidzila i kokietowala dosłownie wszystkich, bo... to jest nimfomanka uzależniona od przygodnego seksu - taka Alicja z krainy czarów XXX. To zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie jest zemsta ojca i córki za utrudnianie im zbliżania się do siebie. Niebawem Sąd w Piotrkowie Tryb. i Prokuratura oraz Policja stworzyły warunki dla Jacka i Martyny Skalskich, którym nikt nie miał Prawa przeszkadzać w zbliżaniu się do siebie - mało tego temu wszystkiemu miała przyglądać się żona i matka w/w Agnieszka Skalska, która Jacek Skalski nie był zainteresowany bo... za stara i za męska - bodaj od dnia 10 maja 2011 roku miałem zakaz zbliżania się i kontaktowania z tą popierdolona rodzinka, która upozorowal sie na pokrzywdzonych w 3(trzech) postępowaniach karnych po dokonaniu szeregu przestępstw w tym rytualnego uboju dzieci - podczas procesów wyszło, że Agnieszka Skalska złożyła w ofierze jedno ze swoich nienarodzonych dzieci i ta diva zrobiła siad na dupie, a jej córka nie mimo tego, że była podejrzana o złożenie w ofierze 2(dwojki) dzieci z których jedno miała zatluc cegłą, bo... ją denerwowalo/dokuczalo jej(jej rowiesnik), a drugie miała usunąć w sierpniu 2010 roku, bo... uroila sobie, że jej życie i zdrowie jest zagrożone - jechała na amfetaminie oraz lekach psychotropowych w tym Bromergonie i lekach na skurcze przypony i nerwice żołądka - leki przypisywal jej doktor Ireneusz Sałata, który nie został przesłuchany przed Sądem przez sędziego Agnieszkę Zielińska, która jest tak głupia, że gdyby zobaczył ją doktor to od razu poszlaby w kaftan i trafiła na oddział z najniebezpieczniejszymi swirami - una sie bola wezwać doktora Ireneusza Sałatę, który musiałby zeznac przed Sądem o tym, że Martyna Skalska była molestowana seksualnie w dzieciństwie i cierpi na zmiany budowy dróg rodnych. Wtedy Zielińska musiałaby zapytać doktora o to czy ten nie wie przez kogo, a ten zeznalby, że przez zwyrodnialego ojca emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego i wtedy Zielińska miałaby problem, bo... prowadziła sprawę dotycząca gróźb smierci i pobicia oraz naruszenia muru/terenu na którym grasowal zwyrodnialec - jebaka stulecia emerytowany policjant Jacek Skalski, który mówił swoim dziewczynom, że dziewczyny które stoją w lesie Bugajskim/Wierzejskim to takie dla budowlańców czyli dla mnie. PROSZE WOBRAZIC SOBIE JAKA TO BYLA SZUJA - jak gryzl i kopał wszystkich samców za ich plecami i jednocześnie jak ryl/oral banie swoim dziewczynom. Kajetan Poznański pokazał Światu, co to takiego zaawansowana choroba umysłowa i dokładnie to samo zrobił Jacek Skalski, którego nikt i nic nie mogło zatrzymać w jego szaleństwie - doszło do tego, że ten pierdolony śmieć stał przed Sądem i kazał o tym, że jest istotą nadrzędna w stosunku do Sądu, Prokuratury i Policji - uwierzył w swoją misję opatrznosciowa. Oczywiście brakowało mu slow, bo... to był prymityw, który ledwo co potrafił się podpisać i podobnie miała jego córka - wariatka nie pozbawiona sprytu, która gdyby jej zarzucić, że wspolzyla z ojcem, to powiedzialaby, że miała orgazmy i to jest najważniejsze - najważniejsze jest to, że było jej dobrze. Martyna Skalska była bita po głos i twarzy przez zwyrodnialego ojca, który wywołał u niej AMNEZJE i tak ja wytresowal/wyszkolil, że działała na komende. Kiedy przed Sądem zeznalem o tym, że Martyna S., przyjmuje silne leki sedzia Zielińska rozdarla się jak stare prześcieradło cyt: "pan jest lekarzem!?" - wypadało wrzasnac "pani jest kurwa!?". Zielińska wrzaskami oraz sformulowaniami od rzeczy rujnuje wszelką logikę zamiast zamknąć mordę i słuchać tego co do niej się mówi, a jak jej nie pasuje to wypad z Sądu. Jacek Skalski nie potrafił dzielić się córką, która zastepowala mu żonę i aż dziwne, że obu nie zamordował, kiedy przyszła na niego pora. Niezwykle groźny osobnikbprzebywal na wolności, ku uciesze piotrkowskiej władzy publicznej, która niewątpliwie nim dążyła do wyeliminowania jego dziewczyn. Analiza zachowań sedziow i prokuratorów prowadzi do wniosku, że oni konfrontuja ludzi ze sobą i czekają na wyniki konfrontacji, czyli najlepiej na trupy. Nierzadnica Zielińska pierwsza do konfrontowania ludzi - podczas konfrontacji konfliktuje strony, a nadto wymusza odpowiedzi na złożone pytania - oczekuje odpowiedzi TAK lub NIE i obie są ZLE, bo... na pytania złożone nie da się odpowiedzieć jednym słowem - Zielińska to medium spirytystyczne oglupiajace samo siebie, któremu wszyscy przyglądają się i mogą po wiedzieć tylko jedno - POPOERDOLONA, a ta będzie się śmiała samą do siebie/mimiczny grymas i do tego porusza się na misia - zaburzenia psychiczne najłatwiej rozpoznać po sposobie poruszania sie i gdyby takimi kategoriami oceniać Skalskiego i Zielińska, to Zielińska może być spokrewniona z rodziną Skalskich - być ciotka Martyny S., tą ktora miała ambicję zostać sedzia Sądu Najwyzszego. Tak czy siak ciotki Martyny Skalskiej z Prokuratury i Sądu mogą sobie o niej poczytać na portalu dajwlape. Dodam, że 2(dwie) inne dziewczyny braly udział w orgiach i Prokuratura ani Sąd nigdy nie prowadziły śledztw w tych sprawach - po jakiego huja utrzymywać darmozjadów z III Wydzialu Sadu Okręgowego w Piotrkowie Tryb., a więc Olszewskiego i Sztandar oraz kilkunastu innych czubkow, którzy nie zajmują się tym co do nich należy - gwalciciele przebywają na wolności, a czubki melinuja się w SO w Piotrkowie Tryb., bo... to sprawy dla nich zbyt trudne...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i komornik sądowy Karolina Michno: po wpisach które ukazały się na portalu dajwlape, komornik sądowy Karolina Michno z Częstochowy porzuciła 2(dwie) egzekucje komornicze prowadzone na wniosek Sadu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., który odrzucil/oddalił pozwu przeciwko swojemu Prezesowi sędziemu Szulc-Wroniszewskiej i wybrał komornika sądowego Karolinę Michno do prowadzenia egzekucji komorniczych na terenie powiatu Opoczynskiego, a nie pierdolnietego Maslowskiego z Opoczna - Michno stwierdziła swoją niewlasciwisc do prowadzenia egzekucji i jednocześnie żąda ściągnięcia kwot powiekszonych o naliczone przez siebie koszty. Pozwany stał się wierzycielem i wskazuje dobra, które ma zająć Masłowski - pozwany czyli Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb., który jednocześnie zlecił stworzenie 2(dwich) spraw karnych w oparciu o pomówienia ze strony policyjnych patologii rodzinnych i społecznych(SKAKSKI, KULETA). Obecnie Martyna Skalska i Krzysztof Kuleta powinni zadać nawiazki na grobowiec dla starego pedofila Jacka Skalskiego, bo... nie żyje, a Dom Dziecka w Sulejowie zlikwidowano. Można reż postawić mu pomnik np. na deptaku w Piotrkowie Tryb., nieopodal pomnika papieża i napisać do rzeczy o tym, że to był SATANISTA, żeby satanisci mieli się do kogo modlić. Gdyby sprawa nie została upubliczniona kolezaneczka radcy prawnego Anny Wieziwskiej dalej prowadzilaby egzekucje komornicze i zapewne odpalila działkę sedzi Szulc-Wroniszewskiej - szkarada została przeoedzona i jednocześnie sedzia Wieczorek spuścił z łańcuchów swojego ogra Maslowskiego, ktoremu nakazuje zajac caly moj majątek wart minimum 100 tyś. zł w związku z egzekucjami prowadzonymi na kwotę 4 tyś. zł - niewątpliwie Masłowski z Wieczorkiem są popierdoleni. Michno terroryzowala mojego pracodawcę i ten zerwał umowę o pracę, a następnie ta kurwa po wykonaniu zadania stwierdziła swoją niewlasciwosc do prowadzenia egzekucji komorniczych i te zostały przekazane ogrowi z Opoczna Maslowskiemu - stary wysluzony dewiant. Jeżeli chodzi o Martyne Skalska, to jest to stosunkowo młoda kurwa, która brała udział w orgiach z kolegami swojego chłopaka i tak zakończyła swój związek, a następnie spotykała się z 7 facetami poznanymi na czacie w jednym czasie - tak umilala sobie czas po rozstaniu. Mam nadziej, że przeczyta ten post i przypomni sobie szczegóły ze swojego życia. Tej pacjentki nie kręci seks partnerski - to jest artystka taka jak z serialu gotowe na wszystko. Idealny materiał na asesora prokuratury - brak pracy mózgu. Jeżeli czyjś mózg nie pracuje normalnie/równomiernie, to... bardzo często reaguje na bodźce w sposób anormalny i jest podatny na manipulację. Wyszło tak, ze SR w Piotrkowie Tryb. ochronil interesy zorganizowanych grup przestępczych w tym interesy narkotykowe i w agencie zemsty nakazuje ogrowi Maslowskiemu zająć mój cały majątek - przez 3(trzy) lata utrzymywalem kurwe Martyne S., żeby wreszcie jej matka i ojciec chcieli pieniędzy - kolejne dwie kurwy, które przeprowadziły kurwy z Sądu, a największe z nich to Wieczorek i Kocmiel oraz Plaskota do których chciał dołączyć Ślęzak - przypuszczalnie to kurwy żydowskie. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i ochrona zorganizowanego świata przestepczego: zdaniem radcy prawnego Anny Wiezowskiej, to co robiła sedzia Szulc-Wroniszewska i jej podwladni sedzia Wieczorek i sedzia Zielińska nie jest przestępstwem - ochrona interesów zorganizowanego świata przestepczego nie jest przestępstwem dla radcy prawnego z Radomska - to według tego tlumoka działanie legalne/zgodne z PRAWEM. Według w/w artystki w/w sedziow nie można nazwać przestępcami. Kiedy podczas posiedzenia Sądu nazwałem asp. sztabowego Wojciecha Nite bandytą/przestępcą sedzia Zielińska wyjrzywula gębę(mimiczny grymas) i powiedziała, ze NIE WOLNO TAK MÓWIĆ - w protokole zaprotokolowala, że niby nazwałem go NICIAK(przekrecilem nazwisko i nie podałem imienia i stopnia służbowego - podlegała przeciwko mnie tego psa kryminalnego z KMP w Piotrkowie Tryb., który może być powiązany rodzinnie z sędzią SO Dorota Krawczyk z domu Nita, która pochodzi z miejscowości w której mieszkam. Tak wiec nie zaprotokolowala tego, że nazwałem go bandytom i jednocześnie złożyła go, że to niby ja nazwałem go NICIAK - protokoliwala pierdolnieta Anna Szymczyk, która ma tzw. ZAWIASY i może być powiązana rodzinnie z sędzią o takim samym nazwisku. Tak wiec Zielińska jechała równo z Szymczyk podczas posiedzenia Sądu za sygn. VII Kp 370/11 w sprawie przestępstw ktorych dopuściły się psy z sekcji kryminalnych KMP w Piotrkowie Tryb. i KP w Sulejowie(NICIAK, JAGUSIAK i MICHALAK). Podwladni inspektora Olejnika i podinspektora Ociepy - komendantów tych psiarni. Teoretycznie człowiek nie jest psem i być może nie powinien być tak nazywany ani porównywany do psa, niemniej w przypadku w/w oraz Slodkowskiego można poważnie zastanowić się nad teorią Darwina - jeśli to nie są psy to ulegli zezwierzeceniu lub dopiero stają się ludźmi. Do w/w można zaliczyć jeszcze Skowronskiego, Molinskiego i Legawca z KMP w Piotrkowie Tryb., którzy najprawdopodobniej są psami kryminalnymi, a jeśli nie to dochodzeniowo-śledczymi. Sędzia Zielińska ulaskawiala pierwsza horde psów i jednocześnie szczula mnie inna horda - ta baba jest pierdolnieta w pełnym znaczeniu tego słowa - śmieje się sama do siebie tak jak Gargamel nad kotłem ze smerdami - wpada w takie samozachwyty co to nie ona. Nie wiadomo jak zachować się w sytuacji kiedy sedzia obraża funkcjonariuszy policji na konto osoby, która składa na nich profesjonalna skargę do Sądu - profesjonalna czyli bez zbędnych emocji opisuje ich anormalne zachowania - zasadniczo PEDALSKIE. Sędzia Zielińska zrobiła z siebie IDIOTKE, a z Sądu obore/psiarnie i właśnie dlatego tak bardzo mnie nienawidzi i SZKALUJE w uzasadnienisch postanowień Sądu - to nie moja wina, że pracownicy Sądu nazywają ją starym kurwuszonem i radzą pisać na nią skargi do Sądu Apelacyjnego w Łodzi IV Wydzialu Wizytacji. Na taką opinię/reputację trzeba pracować przez lata i obecnie próżny lament. To stare kurwisko w roku 2015/2016 wyrazalo mi pozbawieniem wolności będąc przekonane, że Policja i Prokuratura stworzyły idealne postępowanie przygotowawcze i sądowe za sygn. K VII 425/14 z uzynaniem łba pechowemu dzielnicowemu roku 2013 w woj. łódzkim - czemu nie ruchanie w dupe Zielinskiej, która zapewne od tego sportu powtarzała rozum. Manewry Sadu i Prokuratury oraz Policji zakończyły się śmiercią ich ulubieńca emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, którego meczyli tak długo, aż im umarł - nie dali mu żyć bo...miał za długi jezor i za dużo gadał o ANALU. Analne bizancjum piotrkowskie zachwialo się w posadach. Wyszło tak, że pechowy dzielnicowy roku 2013 w woj. łódzkim ściął łeb emerytowanemu policjantowi - niczym porucznik pulkownikowi w filmie "Czas Apokalipsy" - czyżby rzeczywiście Kuleta załatwił Skalskiego. Czyżby młody lew zabił starego lwa na polecenie satanistow. Kuleta to czubek któremu poderznieto gardło i kończyny oraz obito głowę na początku roku 2014 o czym nie chce pamiętać, a nadto dąży do wyeliminowania wszystkich którzy o tym wiedzą i zapewne zastanawiają się nad tym, czy nie został wydymany - jeśli tak to dupa piekła to przez kilka dni i powinien pogodzić się z tym, że to nie grzech ani przestępstwo, a MIŁOŚĆ:). U tego pacjenta wystąpił efekt nasladownicta - przypuszczalnie pod nadzorem władzy publicznej naśladuje Jacka Skalskiego i niewątpliwie doprowadzi do ujawnienia licznych zwyrodnialcow, a jednym z nich jest asesor Jakub Betkowski z Ostrowca - to dopiero jest ciota. Wcześniej najwieksza ciota był asesor Jacek Ciupa z Prokuratury w Radomsku, który odmówił wszczęcia śledztwa w sprawie psów z KP w Sulejowie Michalaka i Owczarka pomylonego ze Slodkowskim. Śledztw odmówili Ciupa i Grochulski, a postanowienia utrzymali w mocy Lasota i Zielińska za sygn. II Kp 4/12 i sygn. VII Kp 370/11 - ogólnie chodziło o narkotyki posiadane i zażywanie przez studentkę 5 roku Prawa i Administracji Uniwersytetu Lodzkiego Martyne Skalska, która zadała się z absolwentką Uniwersytetu Jagielonskiego Milena Wieczorek - sprawę mataczyly psy kryminalne i dochodzeniowo-śledcze z KMP w Piotrkowie Tryb. i KP w Sulejowie do których dołączyły psy z KPP w Opocznie i KP w Paryżu. Oczywiście Sady Rejonowe w Piotrkowie Tryb. i Opocznie nie dopuściły do wszczęcia śledztw, a chodzi o sędziego Krzysztofa Lasote(policjant, prokurator i sędzia oraz satanista) i sędziego Agnieszkę Zielińska. Amfetamina popierdolila moja dziewczynę Martyne Skalska tak, że na gowno mówiła papu i główną podejrzaną jest Milena Wieczorek, a nadto kolega Martyny S., który czasem ja odwiedzał - chodzi o to, że ktoś zaopatrywal tą dziwke w narkotyki. Ogólnie rodzina Skalskich jest taka patologia, że nie ma słów którymi można to wyrazić - staram się jednak brakuje mi słów - ta rodzina powinna mieszkac w Sodomie i Gomorze. Właśnie tak piotrkowska wladza publiczna walczy z przestępczością narkotykową - dilerami mogą być funkcjonariusze policji i ich rodziny. Po pozyskaniu informacji o tym, że chodzi o przestępczość narkotykową prokurator Rafał Matusiak zadał dla mnie kary pozbawienia wolności w zawieszeniu i był pewien, że za chwilę wyrok zostanie odwiedzony, bo... toczyły się jeszcze 3(trzy) inne postępowania sądowe w tym 2(dwa) z udziałem tego samego zwyrodnialca - Sąd umorzył sprawę, bo... Zielińska, Wieczorek i Szulc-Wroniszewska zostali zastraszeni Ministerstwem Sprawiedliwości - wyrok nie uległ zmianie mimo tego, że byłem całkowicie niewinny. W roku 2015/2016 Martyna Skalska złożyła kolejne zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie - kurwa zawsze będzie kurwa nawet z poprzepalanymi stykami. Z tej dziewuchy nigdy nic nie będzie - taka jest prawda. Proszę wyobrazic sobie, że w aktach sprawy prowadzonej przez prokurature znajduje się fotografia spalonego grobu zwyrodnialca, która niewątpliwie zaliczyła Martyna Skalska wspólne z matką - dwie kurwy Jacka Skalskiego. To, że były molestowane seksualnie przez zwyrodnialca nie zmienia faktu, że są kurwami - przypuszczalnie same spaliny grób zwyrodnialca i obecnie palą głupa. Przeraża je to, że sprawa nie ucichla i teraz kiedy uwolnily się od zwyrodnialca mają ograniczone pole manewrów. Miało zacząć się ich życie, a tu proszę sprawa dalej się ciągnie. Może być tak, że Agnieszka Skalska straszy córkę, która chce udupic - uwolnić się od tego co sobie zrobił jej partner. Asesor Jakub Betkowski z Ostrowca musi to rozumieć, bo... jego rodzice na 100% nie utrzymują z nim żadnych kontaktów. Niech weźmie sobie za żonę Martyne Skalska - to dopiero będzie para debili i jak splodza dziecko to wyskoczy z pipki i wskoczy na żyrandol. Oboje są okazami zdrowia i jednocześnie krzepy motyla - takie dwa śmiecie. Wspomnę o tym, że asp. Radosław Legawiec z sekcji kryminalnej KMP w Piotrkowie Tryb., utrzymuje kontakty z Agnieszką Skalska, która jest KONFIDENTEM. Ta wywloka ma rodzinę w Gliwicach - wysokiego rangą funkcjonariusza policji, którego dzieci mają coś z żydów. To jest baba niezwykle niebezpieczna z przeszloscia kryminalna i licznymi trupami dzieci na koncie - pseudonim ABORCJA. Przed Sądem zeznwlem o tym, że zamordowala przynajmniej jedno swoje dziecko i to mógł być jeden z powodów skierowania przeciwko mnie władzy publicznej - sedzia Zielińska nie przekazała sprawy do Prokuratury podobnie jak sedzia Cisak-Nieckarz, która posiadla wiedzę o tym, że Martyna Skalska również mogła zamordować dziecko działając w zamowie z matką i ojcem. W trzeciej sprawie ujawnilem informacje o tym, że Martyna Skalska mogła zatluc cegła rowiesnika i sedzia Olesko nie przekazał sprawy do Prokuratury - to tego oszołoma nie interesowało zupełnie. Wlwsnie z takiego obcowania ze śmiercią bierze się zamiłowanie do tworzenia przestępstw, a więc historii z grozbami smierci w tej patologicznej rodzinie. Zaznaczyć należy, że Agnieszce Skalskiej odpierdolilo na dobre po weselu w Gliwicach, kiedy jej rodzina zobaczyła w jakim stanie znajduje się jej partner - OBŁĘD. Oczywiście Sąd nie chciał słyszeć o chorobie umysłowej w która popadla rodzina Skalskich i dlatego ujawniam te informacje na portalu dajwlape. Chodzi o to, że adwokaci i psycholodzy/psychiatrzy stawiają bezpodstawne zarzuty przed swoimi Sądami i nie ponoszą odpowiedzialności za BLEDY = CELOWE DZIALANIE. TO SAMO DOTYCZY PROKURATOROW I SEDZIOW. Przykładowo sekta jehowych i moja matka oraz rodziny Madej i Barek nie dały pozyc Jackowi Skalskiemu, który mógł wycofać wniosek o ściganie i poddać się leczeniu psychiatrycznemu - w/w naglasniali sprawę i dlatego Sąd musiał ją prowadzić. Niejako w papierach musiało być napisane, że emerytowany policjant Jacek Skalski nie jest pedalem i pedofilem. Przypuszczalnie dlatego ten świr z taka furia zaatakował moja matke i sekte jehowych. Sprawa odbywała się poza sesją Sądu i gdyby nie została nagłośnienia, to... Zielińska z Felickim zapewne by... mnie ukatrupili w dniu 10 lutego 2011 roku - po tej dacie i pierwszej rozprawie sprawa się skomplikowala...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i śledczy wydział karny sądu rejonowego w Piotrkowie Tryb., podprowadzony pod zwyrodnialego syna komendanta policji i jego rodzinę: tradycyjnie sledczy z prokuratury i policji nie popisali sie przy wyjasnianiu sprawy morderczej rodziny Skalskich trudniacej sie ubojem rytualnym dzieci. Piotrkowscy nie sledczy, a menele stworzyli 3(trzy) sprawy karne z udziałem zwyrodnialca, który przed Sądem zeznawal, że ja nie dochodzę do logicznych wniosków - NIE PRZERWALEM SLEDZTWA mimo wscieklych ataków piotrkowskiej władzy publicznej rozbuduwujacej BIZANCJUM w którym funkcjonariuszom publicznym i ich rodzinom było wolno wszystko - OBIECANY RAJ NA ZIEMI. Przypuszczalnie to żydzi zbudowali system w którym funkcjonariusze publiczni żyli ponad Prawem i jednocześnie zapewniali, że Prawo jest jedno i takie samo dla wszystkich. W sytuacji kiedy funkcjonariuszom policji i ich rodzinom było wolno wszystko emerytowany policjant Jacek Skalski przystąpił do łączenia interesów zorganizowanego świata przestepczego z interesami władzy publicznej - BANDYCI MIELI SWIADCZYC USLUGI DLA FUNKCJONARIISZY PUBLICZNYCH za darmo lub co łaska + krycie/ochronę ich szemranych interesów. Za te przestępstwa oraz przestępstwa stosowania szantażu i gróźb bezprawnych oraz karalnych ten bandzior nie był ścigany, bo... prokuratura w której pracuje ciotka dla jego córki umarzala wszystkie śledztwa i taka rola miała przypaść w udziale córce w/w zwyrodnialca, która miała pracować w prokuraturze u boku tej ciotki. TAK WIEC POLICYJNA RODZINA SKALSKICH WBIJALA SIE DO PROKURATURY I MIALA OCHRANIAC INTERESY ZORGANIZOWANEGO SWIATA PRZESTEOCZEGO, KTORE ROZWIJALA POPRZEZ LACZENIE ICH Z INTERESAMI FUNKCJONARIUSZY PUBLICZNYCH. Przypuszczalnie prokurator Rafał Matusiak chciałby mieć jacht za 1/3 ceny rynkowej i od razu Jacek Skalski razem z kolegami z Policji oraz bandytami sprowadza jacht np. ze Stanów Zjednoczonych. Wdzięczny prokurator odmawia wszczęcia śledztw w sprawie nielegalnego obrotu dużymi ilosciami narkotyków - interes staje się legalny/zostaje zalegalizowany, bo... prokurator ma w nim udział. Nielegalny interes różni się od legalnego tylko tym, że funkcjonariusz publiczny czerpie lub nie czerpie z niego ZYSKU - jeżeli czerpie zysk to interes staje się legalny = nietykalny. Wyszło tak, że emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego przytloczyly przestępstwa ktorych dopuścił się na najbliższej rodzinie i przypuszczalnie nawet za te przestępstwa nie BEKNAL, a jedynie potrącił kompanow. Przypuszczalnie Jacek Skalski telefonu je do kolegi z policji bądź prokuratury i mówi, że ma do opierdolenia 50 kilogramów kokainy, a ten mówi mu, że z PEDOFILAMI nie robi interesów i huj strzela Jacka Skalskiego, ktory ma 50 kilogramow kokainy i nie ma komu tego opierd... nawet za 1/3 ceny. Na tego huja nalozono embargo/ograniczono jego mozliwosci robienia interesow, gdyz sprawa stawala sie publiczna/ulegala upublicznieniu i przykladowo stoleczne organa scigania byly na tropie meneli z bylego woj. piotrkowskiego. Wreszcie satanista z Piotrkowa Tryb., zamelinowany w Uszczynie dal noge z tego Swiata w ktorym nie bylo dla niego miejsca. To jest najwiekszy bol sedziow Zielinskiej i Goslawskiego, ktorzy mscili sie na mnie i mojej rodzinie za tego menela, ktoremu i im wydawalo sie, ze jest bezpieczny/nietykalny po wykorzystaniu go w procesach przez w/w sedziow i innych w tym diwe Szulc-Wroniszewska. Dopiero teraz kiedy lezy 2(dwa) metry pod ziemia jest bezpieczny i nietykalny, a nadto nie zagraza zdrowiu i Zyciu innych. Jacek Skalski zostal usmiercony podczas tworzenia 3 (trzeciej) sprawy z grozbami smierci dla VII Wydzialu Karnego Sadu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., w ktorym trzeba szukac jego zabojcow i co wydaje sie oczywistym sa nimi ci lamentujacy najglosniej, a wiec Zielinska, Wieczorek, Cisak-Nieckarz i Olesko, ktorzy w rzeczywustosci pragna jeszcze smierci jego corki Martyny Skalskiej, ktora obecnie jest celem numer jeden dla tych swirow wiecznie palacych glupa. Jak to jest mozliwe, ze glupcy rozpracowali takiego bandziora - gluocami latwo sterowac/manipulowac i co ciekawe mozna nie robic nic, a oni sami sie wysteruja/zmanipuluja i malo tego w uzasadnieniach wyrokow napisza, ze sa glupi - bedzie wynikac to z kontekstu. Wyszlo tak, ze piotrkowska wladza publiczna zamknela morde Jackowi Skalskiemu, ktory ujawnial informacje NIEJAWNE przed rodzina, ktora tymi informacjami zastraszal/terroryzowal i przypuszczalnie to dla piotrkowskiej wladzy publicznej jest najwiekszym przestepstwem, bo... ta wladza od lat zenila spoleczenstwu ten sam kit z brzozka/brzoza i niejako czarnym kotem, ktory przebiega droge. Ludzie przywykli do tlumaczenia sobie zdarzen zabobonami. Oszusci i zlodzieje poniesli sromotna kleske podczas dorabiania sie na pomowieniach ze strony zwyrodnialca ktorego konfrontowali ze mna. Operacja sie udala jednak pacjent zmarl. Dla wladzy publicznej najwazniejsza jest mamona, a wiec dochod uzyskany z tego szatanskiego/lucyferianskiego interesu. Sędziowie śledczy niechcacy dojechali emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego ekstrawaganckim rozpoznaniem 3(trzech) spraw karnych z jego udziałem w charakterze pokrzywdzonego - udowodnili mu, że jest PEDOFILEM z czego nie zdawali i nie zdają sobie sprawy, bo... to są pociotki pociotkow z rodzin patologicznych w których mogło i niewątpliwie dochodziło do wszelkiego rodzaju dewiacji/zboczen, wiec takie zboczenie jak pedofilia dla nich nie jest niczym nienormalnym. Sędziowie pani Zielińska, pan Wieczorek, pani Foltyn-Banaszczyk, pani Cisak-Nieckarz, pan Olesko mieli bezpośredni kontakt z dewiantem/zwyrodnialcem, który był PEDOFILEM i potrafili scierpiec go w Sądzie, a nadto nie wazyli się zadać pytania w kwestii tego czy rzeczywiście ów jegomość będący pociotkiem kogoś z gory ma ciąg do dzieci - ważne żeby nie ich dzieci molestował, a inne to huj ich obchodzi, bo... dla nich to inwentarz żywy i martwy blakajacy się po terytorium Polski, będącym własnością żydów/moskow. Zydy tak jak wściekle psy atakują Polaków do czego wykorzystują goyow, a więc swoich sług, którzy im się sprzedali tak jak kurwy/dziwki. Jezeli ktoś zwleka ze sprzedaniem się żydom to może liczyć na wyższe stawki lub na zemstę żydów, którzy prowadzą żydowską wojnę. Często mówi się o państwie islamskim, a o państwie żydowskim praktycznie nigdy i nawet jeśli, to nie są nazywani terrorystami/ludobojcami, bo... od razu posadziliby Polaków o antysemityzm. Żyd ma podobną opinię/reputację do świadka jehowy - tym i tym wszystko wolno bo... to... są SEKTY - takie pół religie pół bandy. Tym razem żydom nie poszło przy promowaniu członka sekty, który upozorowal sie na pokrzywdzonego, kiedy pojal, że jednak nie wszystko mu wolno i będzie musiał BEKNAC za chociaż niektóre przestępstwa. Przed Sądem wygłosił 3(trzy) szatanskie modlitwy/kazania treścią zbliżone do wyjaśnień Trynkiewicza z roku 1989 i te jego zeznania są kluczowym dowodem w sprawie molestowania seksualnego córki - zasadniczo w tym celu zostal doprowadzony przed Sąd i przypuszczalnie kazdy sedzia sluchajac tego co zeznaje myślał sobie tak: TY PIERDOLONY SMIECIU ZEZNAJ COŚ NA TEMAT PEDOFILJI, A NIE BEDZIESZ PIERDOLIL O GROZBACH SMIERCI I POBICIA. Na 100% proces potoczyły się inaczej gdyby we wszystko nie wpierd... się sedzia Wieczorek - porsrany maly huj z wykrzywiona morda - taki kryptogejowski wyraz mordy i do tego wieczna zawiecha/brak pracy mózgu. Ten obesrolek powiedział do mnie tak cyt: "czy pan kiedykolwiek leczył się psychiatryczne" - odpowiem mu publicznie: nie ty mały pedale. Tak rozpoczynał proces w sprawie pedofila - obsral się cały już podczas posiedzenia pojednawczego 31 marca 2010 roku, które protokolowal na 13 karcie akt sprawy za sygn. K VII 22/11 - sedzia Wieczorek to satanista podobnie jak Jacek Skalski.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i szatan z Piotrkowa Tryb.: przed Sad Rejonowy w Piotrkowie Tryb., został doprowadzony szatan z Piotrkowa Tryb., emerytowany policjant Jacek Skalski syn byłego komendanta policji w Piotrkowie Tryb., który naklonil swoją córkę do złożenia zawiadomienia o niepopelnionym przestępstwie, po dokonaniu szeregu przestępstw w tym stosowania saranistycznych gróźb, których realizacja zajęła się piotrkowska wladza publiczna przy wsparciu łódzkiej władzy publicznej. Satanista przed Sąd został zwabiony/doprowadzony podstępem - w teorii proces miał dotyczyć mnie i jego córki, a on miał wystąpić w charakterze obserwatora strategicznego/widza i dopierdalac do pieca - lac oliwę na rozgrzany do czerwoności węgiel, a nawet benzynę. Kiedy już satanista był w Sądzie rozpoczęły się manewry oskrzydlajace w tym gra na czas - sedzia Zielińska otrzymała wniosek o wylaczenie od prowadzenia sprawy, a więc takiego kopa w jaja na dzień dobry w dniu 10 lutego 2010 roku pomiędzy godziną 8:30, a 9:00 - mogło być po 9:00, bo tradycyjnie spoznila się na rozprawę i wyglądała tak jakby strzelił w nią piorun - złote łańcuchy pod salę rozpraw przytaszczyl stażysta Tomasz Nowakowski, a rodzina Skalskich przybyła w asyście ochroniarza(pracownik Sądu, który najpewniej jest emerytowanym policjantem). Nadto przybył prokurator Krzysztof Felicki, gdyż sprawa była bardzo poważna - studentka 5(piatego) roku Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego jechała nie na marysce(narkotyk miękki), a na fecie/amfie(narkotyk twardy) i mało tego twierdziła, że ona może bo... ma ciotki w Prokuraturze i Sądzie oraz wujkow w Policji i piotrkowskiej mafii - panienke pogrzalo konkretnie/uwierzyła w swoją misję opatrznosciowa. Są i tacy ktorzy walą denaturat, bo... dają radę/mogą i nikt im nie zabroni z tym, że kończą bardzo szybko. Ta część sprawy była bez większego znaczenia w sytuacji kiedy do Sądu został zwabiony satanista podejrzewany o to, że jest PEDOFILEM, który na 100% znęcał się psychicznie i fizycznie nad córka i co oczywiste żoną - to było pewne i mniej istotne niż to czy aby czasem nie molestował seksualnie córki, która na 100% była molestowana seksualnie w dzieciństwie i pytanie zasadnicze brzmiało PRZEZ KOGO. Ten zjebek genetyczny usiadł sobie obok prokuratora Krzysztofa Felickiego i przezucil lapska przez taki podłokietnik - ławka taka jak w Kościołach. Oczywiście lapska miał złożone na tzw. trupa podobnie jak podinspektor Dariusz Walichniwski na stronie KMP w Piotrkowie Tryb., czy ml. asp. Piotr Koliczkowski w biuletynie Gminnym - Gminna Mniszkow. Gębę miał czerwona/purpurowa i wystarczyło przyprawić mu rogi - przypominał diabła. Zasadniczo siedział nie obok prokuratora Felickiego, gdyż pomiędzy nimi siedziała Martyna Skalska, która w przenośni była zakuta w kajdanki i zakneblowana - po lewo miała diabła, a po prawo rumcajsa i to nie były żadne żarty. Pod drzwiami sali rozpraw stał emerytowany pies policyjny(najprawdopodobniej), któremu towarzyszyła matka i żona "pokrzywdzonych" oskarzycieli posilkiwych, którzy przybyli do Sądu łamać zmowę milczenia przed sedzia Agnieszka Zielińska, która ma skandaliczna reputację i na 100% nie spodziewała się takiego przebiegu zdarzeń - niebawem cała rodzina Skalskich złożyła zeznania przed nie tyle Sądem jako organem władzy państwowej, a sędzią Zielińska, która dała czas piotrkowskim organom ścigania na stworzenie kolejnego postępowania przygotowawczego z grozbami śmierci i doszło do SZANTAZOWANIA Sądu jako organu przez policje i prokuraturę oraz grupę sędziów, a także rodzinę Skalskich, która dzialala tak jak stado szerszeni - puknalem kijem w kokon z szerszeniami i zawrzało tak jak w czasie wojny o wyzwolenie Kuwejtu, kiedy Amerykanie i 34 Państwa koalicji natknely się na Tawakalna i Medina - dywizje czołgów okopane na pustyni. Też się narobilo w sytuacji kiedy nazwałem emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego panem na p. i pewnie był przekonany, że mam na myśli słowo pedal, a ja przy kolejnej okazji objasnilem mu, że miałem na myśli słowo pedofil i ten popierdolil do KMP w Piotrkowie Tryb., gdzie złożył zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie, a nadto został obsluzony przez doktora Romana Korczyca, który wystawił fakturę na WKP w Łodzi - za obdukcje lekarska zapłaciła Wojewódzką Komendą Policji w Łodzi. Pół żartem pół serio pies pociekl do lekarza/Mendyka, który nie był weteryniarzem, a mimo tego zbadał psa i wystawił fakturę na łódzką psiarnie, która sponsorowala swojego pupila i ten ponownie został doprowadzony przed Sąd na kolejną spowiedź w kolejnej sprawie - ponownie nie skladalem wyjaśnień przed psem w sensie nim ten złożył zeznania - moje wyjasnienienia były zbędne biorąc pod uwagę to jakie zeznania złożył ten oszołom, który tym razem doprowadził siebie przed oblicze WYMIARU SPRAWIEDLIWOSCI, a ten orzekł taki sam wyrok we wszystkich instancjach KARA SMIERCI BEZ PRAWA DO SĄDU za znęcanie się psychiczne i fizyczne oraz seksualne nad córka i żoną - skonczyl tak jak pewien mafiozo ktorego nie można było skazać za liczne przestępstwa, a udało się skazać za przestępstwa gospodarcze/podatki z tym, że kara była znacznie wyższa - ograbil córkę z dzieciństwa i oszpecil psychicznie, a nadto nie pozwolił jej dorosnąć do swoich lat, żeby przed Sądem zwalac winę również na nią i liczyć na to, że Sąd wyzyje się na jego córce tak jak on na niej się wyzywal. Sedzia Zielińska nie ma nic w głowie, no ale przecież to baba, a wszystkie baby są głupie - próbowała mnie tyle razy i zawsze robiła siad na dupie - usiłowała poddać mnie PSYCHOMANIPULACJI z marnym skutkiem. To, że sedzia Zielińska nic sobą nie reprezentuje nie znaczy, że może oceniać każdego podług własnej miary, a nadto oglupiac swoimi szczeniackimi zagrywkami. Być może to miała być praca magisterska Martyny Skalskiej, która wspólnie z najbliższą rodzina miała załatwić mnie, a załatwili potwora - wczoraj oglądałem taki dziwny film w którym zagrał znany aktor - czarnuch i ten czarnuch kontaktował się z synem za którym podazala bestia, która najprawdopodobniej zamordowala jego matke. Podobnie za Martyna S., podazala bestia która została ubita w dniu 13 września 2015 roku, a dwa metry pod ziemią wylądowała 17 września 2015 roku po godzinie 13:30 i jej grób został spalony - jeżeli rzeczywiście ktoś spalił grób bestii, to mistyfikacja się nie powiodła. Chodzi o to, że mogło dojść do samozaplonu lub piorun uderzył w grób tego satanisty, a może w jego portret na którym wygląda jak Cezar Kaligula - oblesna łapa przy oblesnej gebie, autorstwa jego żony Agnieszki Skalskiej, która wreszcie jest wolna. Gdyby zwłoki emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego spoczely na dnie oceanu/morza, to nikt nie podpalilby jego grobu - podobnie gdyby go spalono/skremowano, a popioły rzucono na wiatr i zapomniano o jego istnieniu - błąd w sztuce i didatkowo ta prowokacja z fotografią. Agnieszka Skalska tą fotografię powinna powiesić sobie na szyi, żeby wszyscy wiedzieli czyją była żona, a nadto zeby wiedzieli, że chciała złożyć ze mnie ofiarę o czym zeznala przed Policją cyt: "on jest naszą ofiarą" - tak przed Policją zeznawala ta wstretna raszpla, która obecnie wściekła się dlatego, że sprawa nie ucichla, a trop prowadzi do niej - nadto ukontebtowana bedzie dopiero wtedy kiedy jej córka podzieli los jej męża. To jest kolejna Kleopatra naszych czasow przed która corka musi kryć się w świątyni Artemidy i nawet tam nie bedzie bezpieczna. Gdyby emerytowany policjant Jacek Skalski nie był pedofilem to przed Policją zeznalby o tym, że nazwałem go pedofilem i twierdzić, że został zniewazony, a ten artysta o tym nie zeznał i dopiero ja musiałem wyjaśniać przed asp. GRZEGORZEM DABROWSKIM tą kwestię - bardzo dziwne, że inspektor Gabriel Olejnik, nie wyjaśniał przed Sądem o tym, że policja po pozyskaniu informacji na temat tego, że Jacek Skalski został nazwany pedofilem przeprowadziła czynności sprawdzające - przesluchala Martyne i Agnieszke Skalskie, a nadto ponownie Jacka Skalskiego i przykładowo ustaliła, że nie jest pedofilem, bo... jego dziewczyny temu zaprzeczyly. Inspektor Gabriel Olejnik, to stary głupek teleportowany z czasów komunistycznych do czasów demokratycznych, który zachowuje się tak jak Trynkiewicz na wolności. Policja i Prokuratura nie przeprowadziły żadnych czynności sprawdzających po pozyskaniu informacji o tym, że Jacek Skalski jest lub może być pedofilem, a ten nie złożył prywatnego aktu oskarżenia i nie zadał nawiązką na Dom Dziecka w Sulejowie, bo... widocznie pogodził się z przeznaczeniem i obumieral każdego dnia przez 5(pięć) lat - miał dużo czasu żeby wszystko sobie przypomnieć mimo tego, że wszystko zalewal WQDA. Niejako dobił go pechowy dzielnicowy roku 2013 w woj. łódzkim ml. asp. Krzysztof Kuleta, który wykonał taką misję jak porucznik w filmie "Czas Apokalipsy", który zabił maczeta pułkownika - zamordował go rytualne. Podczas tworzenia kolejnego postępowania z grozbami smierci piotrkowscy satanisci ponieśli straty własne i musieli zrzucać się na wieniec dla swojego towarzysza, który poległ w boju. Zasadnicze pytanie brzmi: jakie były przyczyny śmierci emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego. Czyżby wladza publiczna zenila nam kolejny kit o brzozie w która uderzył Jacek Skalski z bani, bo... uroil sobie, że to jestem ja, a może został zaatakowany przez Marsian. Pewne jest, że drugiego takiego oszusta ze świecą szukać, a nadto to, że nie zdążył nikogo uśmiercić od roku 2010 z tych osób które miał na liście. Nadto pewne jest, że władza publiczna realizuje szatanskie groźby bezprawne i karalne wyartykulowane przez tego zwyrodnialca/proroka i kaznodzieja, ku nieukrywanej radości ml. asp. Wioletta Kafarska-Pluciennik z KMP w Piotrkowie Tryb. -  ta niskopodwoziowka powiedziała do mnie cyt: "no i co nie sprawdziło się" - reakcja na moje zeznania dotyczące gróźb stosowanych przez zwyrodnialca. Niewątpliwie ta pacjentka mająca ogromne problemy z ukryciem męskiej tonacji glosu ma ogromne zaburzenia osobowości, a nadto jest opetana przez diabła - ponoć takie objawy są typowe dla "kobiet" uprawiających anal. Takimi funkcjonariuszkami wyslugiwala się Policja i Prokuratura, a konkretnie asesor Marcin Polak, który zepchnął sprawę do KMP w Piotrkowie Tryb. i tam falszowano protokół moich zeznań którego nie podpisałem, a konkretnie robiła to w/w parowa, która prala brudy zwyrodnialca. Właśnie z takich względów upubliczniam sprawę, żeby kazdy Polak mógł dowiedzieć się co mają nam do zaoferowania funkcjonariusze publiczni w tym sędziowie. Obecnie ci sami funkcjonariusze publiczni manipulują Martyna Skalska i jej matką, które w przeszłości dopuściły się szeregu przestępstw przeciwko Wymiarowi Sprawiedliwości i uniknely odpowiedzialności karnej...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i cała prawda o piotrkowskiej władzy publicznej: ponoć Jezus Chrystus mówił o tym, że kto w niego wierzy choćby umarł będzie żył na wieki - wszyscy inni zostana opisani na portalu dajwlape i pamięć o nich przetrwa na wieki. Bez sciemy opisałem funkcjonariuszy publicznych z bylego woj. piotrkowskiego i kilku z innych rejonów Polski, którzy już nie są anonimowi - nie sa zadnym Sadem, Prokuratura czy Policja, a zwyklymi szarakami/zasciankowcami zaprzegnietymi do jarzma  - NIEWOLNIKAMI żydów?. Od manipulowania ludźmi w tym sobą funkcjonariusze publiczni swiruja - to samo dotyczy sekty jehowych w której pełno swirow. Przypuszczalnie dlatego sedzia Szulc-Wroniszewska dostała pierdolca kiedy z nią rozmawiałem - podjęła to, że ktoś z zewnątrz zobaczył w jakim jest stanie. Po pierwszej naszej rozmowie chciała pozbawić mnie wolności - w filmie "AVATAR", była taka scena w której główny bohater miał upolować wielkie ptaszysko i miał je rozpoznać w taki sposób, że to jemu przypisane będzie chciało go zabić - tak też się stalo został zaatakowany przez wielkie ptaszysko któremu spojrzał w slepia. Czyżby sedzia Szulc-Wroniszewska była uposledzona umyslowo i podobnie reagowala na widok łowcy - wszedłem do jej gniazda i to doprowadziło ją do szału. Oczywistym wydaje się, że Kleopatra była uposledzona umyslowo i podobnie objawy wystąpiły u sędziego Szulc-Wroniszewskiej, która rzucilaby się nawet na wscieklego psa i niewątpliwie wygrała pojedynek - potężne zło drzemie w tej szalonej babie, która nie jest pozbawiona sprytu, aczkolwiek zapewne nie spodziewała się tego, że publicznie pojadę na niej tak jak na dzikiej swini i cała Polska usłyszy o sedzi Agnieszce Szulc-Wroniszewskiej tak ambitnej, że przejmuje się krzywda kotów i to martwych, a ludzi ma za nic, bo... nienawidzi ludzi zapewne za to, że mają ją za wariatke. Facet spalił kota i było po kocie, a piotrkowski wymiar bezprawia skazał tego faceta na karę pozbawienia wolności - morderca kota odsiedzial 3(trzy) miesiące, a nie 6(sześć), bo... sędzia Szulc-Wroniszewska okazała mu łaskę i częściowo uchylila wyrok orzeczony przez popierdolonego sędziego Kocmiela z II Wydziału Karnego SR w PIotrkowie Tryb., który zapierdala po wszystkich wydziałach Sadu zarówno Rejonowego jak i Okręgowego w/m i orzeka najprawdopodobniej w kubkach, bo... nikt nie wie gdzie jest Kocmiel, kiedy przychodzisz do Sądu pod salę rozpraw - być może obdziera skóry z kotów, które zajebuje za matki i po urznieciu im lbow. Sędzia Kocmiel to niewątpliwie żyd - bolesny zydzior, który grasuje w Sądzie, a drugi w Urzędzie Pracy w Opocznie - dyrektor Mieczysław Kocmiel. Oba Kocmiele ujawniają się w 13(trzynaste) dni miesiąca z racji tego, że są satanistami. Mordercza sedzia Szulc-Wroniszewska wysluguje się oboma Kocmielami przy realizacji swoich szatanskich projektów zagłady Polski i Polaków - sedzia Szulc-Wroniszewska to ludobojca z takich ktorzy nie dochodzą do logicznych wniosków - ta kurwa nigdy nie ma dosyć. Otrzymała minimum 10(dziesiec) obszernych skarg na sędziów, którzy niekiedy nawet nie składali oświadczeń, a jeśli to nie odnosili się do najcięższych zarzutów merytorycznych w tym fałszowania protokołów z rozpraw oraz stosowania gróźb bezprawnych/karalnych podczas rozpraw, a nadto w uzasadnienisch postanowień Sądu. Do apogeum doszło w roku 2015/2016, kiedy publicznie zacząłem opisywać anormalne zachowania sędziów oraz proces tworzenia spraw karnych z wykorzystaniem policyjnych patologii rodzinnych Skalski, Kuleta - wtedy sedzia Zielińska zaczęła wyrażać mi pozbawieniem wolności wspólnie z sedzia Goslawskim, który pasl się na jej dupie, bo śniło mu sie, że trawa na niej rosła, a to jest baran. Sędzia Zielińska dostała tzw. białej gorączki w sytuacji kiedy jej pupil prawdopodobnie targnal się na własne życie w dniu 13 września 2015 roku - uczciwy proces lub honorowa śmierć. Ta kurwa mogła umorzyc sprawę karną za sygn. K VII 1554/10 na samym początku lub umożliwić w/w wycofanie wniosku o ściganie oraz jego córce i mielibyśmy WESELE(Wyspianskiego), a tak mielismy pogrzeb. Proszę sobie wyobrazić, że ta kurwa zapytała mnie o to kim dla mnie był Jacek Skalski, a wcześniej o to czy byłem na jego pogrzebie - huj ją to obchodzi i huj jej w dupe. Mogłem jej odpowiedzieć, że na jej pogrzeb przyjdę z całą pewnością. Ekstrawaganckim rozpoznaniem sprawy sedzia Zielińska doprowadziła do śmierci "pokrzywdzonego" oskarżyciela postojowego emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego i gdybym nie upublicznił sprawy to doprowadziłaby do smierci jego córkę Martyne Skalska i moja matke, a także setki/tysiące ludzi. Sędzia Zielińska to skrytobojca/cichobojca podobnie jak pewna prokurator, która jest CICHODAJKA - daje na prawo i lewo od zawsze - lubi się pierdolic, aczkolwiek dba o swoją reputację. Miałem grozić śmiercią pechowemu dzielnicowemu roku 2013 w woj. łódzkim i o dziwo nie zarzucono mi, że ruchalem go w dupe - piotrkowskie organa ścigania są tak popierdolone, że stawiają zarzuty z różnych kategorii. Ostatnio ustalilem, że pewna dziewczyna rozwiodla się z funkcjonariuszem policji lub jest w trakcie rozwodu, bo... ten pasjonuje się ANALEM, a więc jest podałem. Mam nadzieję, że te informacje zachwyca piotrkowskie organa ścigania, którym podpowiem, że z tą dziewczyną chciałem pójść na wesele i okazało się, że będzie na tym samym weselu - została zaproszona przez drugą stronę i na to wesele poszła z tym pedalem. Osobiście nie znam tego pacjenta i nie wiem który to jest niemniej mogłem mieć z nim doczynienia i jeśli to ten ktorego mam na myśli, to opisywałem jego anormalne zachowania na portalu dajwlape - olewajacy stosunek do rodziny.  Oczywiscie chodzi mi o asp. MARIUSZA SLODKOWSKIEGO szefa ogniwa kryminalnego w KP Sulejow, ktory stworzyl sprawe karna z wulgarnymi grozbami smierci "ZAJEBE CIE ZA MOJA MATKE" - czyzby to byla wojna homoseksualistow z ludzmi heteroseksualnymi!?, ktora rozniecili plugawi zydzi. Przez wszystkie procesy przewija sie HOMOSEKSUALIZM. Zaczęło się niewinnie od gróźb smierci i pobicia - Martyna Skalska miała zostać rizerwana/rozpryta i pobita z tym, że nikt nie potwierdził tego, żeby groźby smierci miały być stosowane, a Policja przez około miesiąc czasu nie przesluchala kluczowego świadka - przesluchano natomiast Jacka i Agnieszkę Skalskich, którzy byli podejrzani o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad córką, która poszła w narkotyki. W dniu 18 września 2010 roku Martyna S., pod wpływem ojca i matki złożyła zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie, a już 22 września 2010 roku było wiadomo, że chodzi o narkotyki oraz znęcanie się w/w glopkow nad córka i te dwa głupki zostały przesluchane przez policje w pierwszej kolejności z tym, że przez pojebanego sierżanta Tomasza Michalaka, który przejął sprawę po st. asp. Andrzeju Adamku i prowadził ją wspólnie z kom. Piotrem Owczarkiem, asp. Mariuszem Slodkowskim, podinspektorem Bogdanem Ociepa i prokurator Agnieszka Kuznicka - sprawa trafiła do referatu sędziego Zielinskiej na formalności sądowe, które miały odbyć się poza sesją sądu przy udziale prokuratora Krzysztofa Felickiego - ubezwlasnowolniona narkomanka została zastraszania przez własnych rodziców grozbami smierci, które osobiście wymyślili i takim sposobem rozbili jej 3(trzyletni) związek - muszą kontrolować ją do ostatniego jej tchnienie, bo... ona do grobu musi zabrac TAJEMNICE rodziny Skalskich. Okazało się, że jako pierwszy do grobu trafił emerytowany policjant Jacek Skalski, który spóźnił się kilka lat z praniem mózgu córce, która sypala go przez blisko 3(trzy) lata - uwalniala się od szaleńca i wreszcie ten stary wilk/wilkołak został doprowadzony przed Policję i Sąd - gdybyście ludzie mogli zobaczyć to padło, to 99% ludzi glosowaloby za bezwzględnym pozbawieniem go życia - Trynkiewicz przy tym skurwysynu był małym pikusiem/yorkiem miniaturka. Przed Sadem pograzal córkę, której smierci pragnął bardziej niż własnego życia i dlatego życie zostało mu odebrane - za kogo uważał się ten pierdolony śmieć tego do dziś nie mogę pojąć. Szkoda, że na pytanie sędziego Zielinskiej nie odpowiedziałem, że dla mnie był pierdolonym smieciem - kolejny pasjonat ANALU. Dopiero w roku 2015 nad emerytowanym policjantem Jackiem Skalskim zawisły czarne chmury - pisałem do Sądu o tym, że życie Martyny Skalskiej zacznie się dopiero wtedy gdy umrze jej ojciec, a nadto o tym, żeby powieszono go na Rynku Trybunalskim w Piotrkowie Tryb. w Niedzielę, samo południe, a prokurator Kuznicka zakuto w dyby i żeby oboje ku przestrodze dla innych byli wystawieni na widowisko publiczne przez minimum miesiąc czasu. Analiza zachowań Policji, Prokuratury i Sądu prowadzi do wniosku, że są powiązani z psychiatrami/psychologami z Łodzi i ci działają dokładnie tak jak kurwy na telefon. Głównym oskarzycielem we wszystkich procesach jest Sąd, który nawet nie stwarza pozorow bezstronności i dodatkowo nie dopuszcza do udzialu w rozprawach adwokatów, gdyż rozprawy sprowadzają się do FALSZOWANIA protokołów z rozpraw, a następnie nie dawania wiary temu, co zostaje zaprotokolowane - sedziowie się onanizuja/gwalca, a nadto każdym podcieraja sobie dupy. Lekarze wystawiają opinię pod dyktando Policji, Prokuratury i SADU!!!, które wywierają na nich mordercą presję - bezstronność i obiektywizm Sądów to fikcja. Utkwily mi w pamięci słowa sędziego Szulc-Wroniszewskiej cyt: "teraz tak nie będzie", które zabrzmiały jak wyzwanie i to była zapowiedź tego, że sedzia referent prowadzący sprawę za sygn. K VII 581/11, nie dowie się o tym, że do Sądu wpłynęła skarga na pracę Policji, która STWORZYLA to w/w postępowanie. Sedzia Szulc-Wroniszewska przekazała skargę do Prokuratury celem sprawdzenia pracy Policji i na Policję celem przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego, a sędzia referent Marcin Olesko miał wydać wyrok w sprawie i automatycznie przerwać te postępowania - miał nie zawieszac postępowania sądowego, żeby ubiec "SLEDCZYCH". Dziwne, że sedzia Szulc-Wroniszewska nie pominela Sadu I instancji i nie załatwiła od razu wyroku Sadu II instancji - ta pacjentka rwala wszelkie procedury Prawa niczym kudly ze łba i doszło do tego, że jej podwładny odrzucal pozwy przeciwko niej, a więc sędzia Kocmiel - sedzia Szulc-Wroniszewska powinna mieć ksywke korba666, gdyż to jest chodzące nieszczęście...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i wojna z żydami: sedzia Szulc-Wroniszewska frontalnie zaatakowała setkę jehowych z której niewątpliwie chce wypompowac mamone - nadstawia łapy i granie do siebie. Ta wariatka została pozwana 5(piecioma) pozwami i w 3(trzech) z nich była broniona przez radcę prawnego Annę Wiezowska, która w odpowiedziach na pozwy pisała głównie o tym, że to co robiła Szulc-Wroniszewska i jej podwladni nie jest przestępstwem - oporowe fałszowanie protokołów z rozpraw dla radcy prawnego Anny Wiezowskiej nie jest przestępstwem stiptizowanym art. 270 par 1 kk. - dwa pozwy zostały oddalone/odrzucone bo... nie wnioslem oplaty(5%), a pozostałe oddalone/odrzucone bez merytorycznego rozpoznania - jeden pozew to nawet przez podwladnego Szulc-Wroniszewskiej starego dewianta Kocmiela - tego wariata to nawet trudno nazwac sędzia, a co dopiero zwrócić się do niego wysoki sądzie - wszyscy sedziowie z SR w Piotrkowie Tryb., zadali wyłączenia od rozpoznania pozwu(ponad 30-stu), a Kocmiel nie zadał wyłączenia, bo... ten wariat zawsze jest bezstronny - jest tak głupi, że stracił kontakt z rzeczywistością i orzeka niejako na Marsie, gdzie powinno wysyłać się takich jak on wariatów. Ten wariat zadlużył mój majątek na kwotę 3.000 zł - odrzucil pozew przeciwko Skarbowi Państwa - Sądowi Rejonowemu w Piotrkowie Tryb., reprezentowanej przez Prezesa Sądu sędziego Agnieszkę Szulc-Wroniszewska i obciazyl mnie kosztami zastępstwa procesowego w kwocie 2.400 zł - swoje żydowskie postanowienie nazwał wyrokiem Sądu i pouczyl pisemnie o 14 dniowym terminie do zaskarżenia - następnie Apelacja została odrzucona, gdyż wpłynęła po 7 dniowym terminie do zaskarżenia - termin został przywrócony przez SO i następnie wściekłe SO dokonało aktu zemsty - utrzymało w mocy postanowienie wydane przez tego judasza i jednocześnie starego oszusta i złodzieja. Kocmiel usiłował uprawomocnic postanowienie Sądu poprzez oszustwo i to nie był żaden blad procesowy, a PRZESTEPSTWO - przestępca zostal ujawniony. Msciwe SO nie zwracalo akt sprawy na BOI z którymi nie mogłem się zapoznać i tak zmeczylo pseudo proces w którym jako strona występowała sedzia Szulc-Wroniszewska - chodziło o bezprawne stosowanie dozoru policyjnego i innych zakazów. Narkomanka i jej ojciec pedofil po złożeniu 2(dwoch) zawiadomień o niepopelnionych przestepstwach z grozbami smierci swirowali pawiana - czuli się zagrożeni. Zasadniczo oboje wpadli dopiero przy tworzeniu trzeciego postępowania z grozbami smierci i byli ścigani z urzędu - przestępstwa popełniane na rodzinie i w rodzinie są ścigane z urzędu od roku bodaj 2015. Dla emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego jego rajd zakończył się śmiercią w dniu 13 września 2015 roku - być może został zamordowany - zamknięto mu gębę?. Córka tego wariata jest izolowana od normalnego społeczeństwa przez Policje, Prokuraturę i Sąd - ma długi jezor i wszystko wypepla. Pół żartem pół serio skoro Państwo Polskie nie wie jak doszło do katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem należy zapytać się sedziow Szulc-Wroniszewskiej, Zielińskiej, Cisak-Nieckarz, Foltyn-Banaszczyk i Olesko - ci sedziowie wywolaja duchy zmarłych i te im wszystko powiedzą - ci sedziowie nie potrzebują żadnych dowodów oni wiedzą wszystko z tzw. kryształowej kuli w której widzą przeszłość i przyszłość. Martyna S. miała być rozerwana/rozpruta, Jacek S. miał zostać zajebany za matkę, a Krzysztof K. ma mieć urzniety łeb - za sprawami stoi Kuznicka i Mrowczynska oraz Matusiak, a także zapewne Felicki, Stachowiak, Michałek, Bissinger-Kopania, którzy wysluguja się takimi palantami jak Polak i Betkowski. Minister Sprawiedliwi i Prokurator Generalny jest zadowolony, bo... sprawy karne są TWORZONE w sytuacji, kiedy "śledczy" nie wykrywają przestępstw - inna sprawa, ze MS i PR wstrzymuje nominację około 200 sedziow z których 199 może być pochodzenia żydowskiego i są gotowi procedowac tak jak sedzia Olesko, a więc po goyowsku/gejowsku. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i III Wojna Swiatowa: sedzia Szulc-Wroniszewska jest niemoralna i anormalna z racji tego, że TWORZY sprawy z grozbami śmierci, które WYMYSLAJA patologie policyjne, a więc rodzina Skalskich i Kuleta - sedzia Szulc-Wroniszewska przyjęła do swojego wydziału 3(trzy) takie sprawy w ktorych na pokrzywdzonych upozorowali się MARTYNA SKALSKA pseudonim "Tyska" od tyfusa, JACEK SKALSKI stary dewiant, ml. asp. Krzysztof Kuleta młodszy dewiant z komisariatu policji w Sulejowie - każdemu z tych w/w zjebanych lbow miałem grozić śmiercią, bo... 2(dwa) z nich mają ciotki pracujące w Prokuraturze i Sądzie - zasadniczo mieli, bo emerytowany policjant Jacek Skalski kopnął w kalendarz kiedy powstało uzasadnione podejrzenie tego, że jest pedofilem, a jego ofiarą była jego córka Martyna Skalska, którą zastraszyl grozbami smierci i ta głupia pizda złożyła zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie, a kolejne złożył jej ojciec i kolejne pechowy dzielnicowy roku 2013 w woj. łódzkim, który ponoć dostał działkę w lesie i pracownicy leśni tak mu poobcinali drzewo, że zostały mu czubki objętości szklanki - taka pizda twierdzi, że miałem grozić mu śmiercią - objęciem łba. Oczywistym jest, że za sprawą stoją ciotki Martyny Skalskiej pracujące w Prokuraturze i Sądzie w rodzinie ktorych pojawił się pedofil, który zrobił ze swojej córki nimfe/nimfomanke i zapewne właśnie o tym chciał zeznac przed policją i sądem w d... j... stary pedal - wszystkie 3(trzy) sprawy karne trafiły do VII Wydzialu Karnego Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., w którym szalała sedzia Szulc-Wroniszewska - odpierdalal tak, że musieli ją wywlec z tego wydziału i została Prezesem Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., a nadto trafiła do IV Wydzialu Psychiatrycznego Sądu Okregowego w/m - ma takie układy z policją i prokuraturą, że zamawia sprawy i te organa TWORZA sprawy dla sędziego Szulc-Wroniszewskiej, która jawnie działa na szkodę Państwa Polskiego i dlatego powinna zostać wywieziony z Polski na furze gnoju tak jak Jagna - najlepiej do Izraela, bo to najprawdopodobniej zdziczala zydowka, gardzaca Polakami i Polska, a najbardziej mężczyznami. Dwa razy rozmawiałem z tą dziwka i naprawdę żal mi jej - to coś nie rozumie niczego z tego co do niej się mówi - AUTOMATYCZNE WYPARCIE/ZAPRZECZENIE - psychicznie chora/uposledzona umyslowo. Podobnie zachowywała się moja byla dziewczyna Martyna Skalska - będąc nikim uważała się za osobę wyjątkową i nie docieralo do niej, że zamienia się w klamota, że swoje najlepsze lata ma już dawno za sobą. Zasadniczo 3(trzecia) sprawa z grozbami śmierci wpłynęła do Sądu, kiedy przewodnicząca wydziału była sedzia Zielinska, która objęła funkcję po sedzi Szulc-Wroniszewskiej. Zasadniczo w sprawę może być zamieszany obecny Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny, który powiedział kiedys o tym, że bylo/jest? przyzwolenie władzy na TWORZENIE przestępstw, a więc bezpodstawne oskarżanie ludzi. Oczywistym jest, że dla MS i PR najważniejsza jest MAMONA, a więc przychód/zysk, a nie zadowolenie społeczne - wymyślono kategorię przestępstw i pionierzy przystąpili do tworzenia przestępstw. Pierwsze przestępstwo złożyła alkoholiczka i narkomanka uzależniona od przygodnego seksu, która pchala się do władzy publicznej z której wypchnieto jej ojca, który był wariatem/swirem. Wariat zastraszyl swoją córkę grozbami smierci wspólnie ze swoją partnerką, którą zgwałcił jak miała 18 lat i tak na Swiat przyszło dziecko gwaltu/przemocy, które automatycznie zostało znienawidzone przez matkę i nienawidzi wszystkich - zimnie wrogiscia/agresja do wszystkich oprócz swojego pana, który dał jej życie i wytresowal ja tak jak psa - działa na komende. Dotychczas nie wiedziałem/nie pojmowalem jakim sposobem prymityw bez żadnej szkoły może posiadać taka wiedzę na temat tresury/psychomanipulacji i wreszcie zrozumiałem, że to jest choroba - chory oddziałuje tak silnie na osobę, której psychika nie jest ukształtowana, że ta staje się mu całkowicie uległa - NIE WIERZY W TO, ŻE KTOKOLWIEK MOŻE POWSTRZYMAC CHOREGO/SZALENCA. Doszło do takiego absurdu, że choremu ulegli nawet sedziowie ktorzy mieli z nim doczynienia przez najwyżej kilka godzin, wiec o czym mowa w sytuacji kiedy chory oddzialywal na swoją córkę przez 25 lat - tylko w filmie "Sara" chory nie poradził sobie z córką - Zielińska, Wieczorek, Cisak-Nieckarz i Olesko mieli doczynienia z chorym psychicznie emerytowanym policjantem Jackiem Skalskim, który 3(trzem) z nich wygłaszał kazania, a ci słuchali jak świnie grzmotu i co ciekawe sędzia Olesko spełnił wszystkie zadania chorego - sedzia Olesko mógł się zapytać czy ma mu jeszcze odciągnąć. Oczywistym jest, że sedzia Olesko wkupywal się w łaski ciotek chorego pracujących w Prokuraturze i Sadzie, wiec warto było się poświęcić. Chory był obrabiany przez wszystkich funkcjonariuszy publicznych z bylego woj. piotrkowskiego, którzy chodzili przy nim jak przy faraonie i po 5(pięciu) latach składali wieńce na jego grobie - wieniec od KMP w Piotrkowie Tryb. i KMP w Radomsku widziałem osobiście na jego grobie. Pewnie od Prokuratury i Sądu również otrzymał, a także od ciotek z Prokuratury i Sądu - tak skonczono i pozegnano pedofila, który twierdził, że grozilem mu śmiercią: "ZAJEBE CIĘ ZA MOJĄ MATKE" i sedzia Olesko dał wiarę temu pojebancowi, który nie zeznał o tym, że nazwałem go pedofilem - zatail przed Policja i Sądem PRAWDĘ, a nadto złożył nieprawdziwe zeznania i dodatkowo mnie pomowil o grozenie mu śmiercią - za przestępstwa przeciwko Wymiarowi Sprawiedliwości kara powinna być tylko jedna ŚMIERĆ. Ten zwyrodnialec nie okazał żadnej pokory/skruchy przed Sądem - zamiast tego ŻĄDAŁ kar dla mnie i mało tego kreowal się na "sponsora" Domu Dziecka w Sulejowie - akcja pedofile dzieciom. Jaką rolę w tym wszystkim odegrała sedzia Szulc-Wroniszewska i kiedy ta pasjonująca się śmiercią wariatka odejdzie w stan spoczynku, a nadto kiedy uda się do logopedy.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i III Wojna Swiatowa: zydzi przed wybuchem II Wojny Światowej gnebili Niemców, którzy bankrutowali i do władzy doszła skrajna prawica, która poszła w zbrojeniowke i Niemcy ruszyli na szaber Europy, ku uciesze żydów, którzy odrobili się ogromnych majątków na handlu bronią i ogólnie zaopatrzeniu - niejako szkoda, że Niemcy nie mieli więcej u-botów, bo Anglicy zobaczyli co to takiego głód - zostali odcieci od Afryki i Azji, a także Ameryki. Oczywiście żydzi dawali sobie radę, bo żyd zje nawet żyda i to na surowo bez musztardy. Żydzi doprowadzili również do kryzysu w Stanach Zjednoczonych, które uwiklali w wojny z Arabami i to niewątpliwie żydzi wywołali konflikt na Krymie/Ukraina, bo... chcieli wywołać konflikt globalny?, a więc wojnę Stanów Zjednoczonych z Rosją!? - żydzi są za głupi zeby żyć. Mówiąc słowami notariusza sądowego Teresy Dybalskiej ja ich pogodze z przeznaczeniem - skoro żydzi tak bardzo pragną końca świata, to trzeba ich wybić i będzie po problemie. Moja matke opetaly Chruscinska i Korecka-Rozej, a więc dwie panie kurwy mecenas z Opoczna, które niewątpliwie są pochodzenia żydowskiego i wymusily poświadczenie nieprawdy na mojej matce po uzyskaniu jej pełnomocnictwa - spisała cyrograf z diablicami podobnie jak Pan Twardowski z Diabłem i były pewne, że skieruja mini przeciwko mojej matce - wywolaja konflikt, a ja jestem, aż tak niemadry, że znam się na procesach psychologicznych i wiem jakimi sposobami te kurwy doprowadziły do takiej sytuacji, bo... mialem doczynienia z podobnymi im przypadkami, ktore na mnie usilowaly wymusic poswiadczenie nieprawdy z marnym skutkiem bo ja to ja i huj. Uczono mnie historii w której Niemcy napadly na Polskę i to Niemcy mieli być źli, a później Rosjanie - najbardziej pokrzywdzeni mieli być żydzi(bardziej od Polaków) i nikt nie wiedział dlaczego żydom tak bardzo nie poszło - mówiło się o tym, że matka Hitlera była żydowskiego pochodzenia i niby dlatego Hitler nienawidził żydów. Przekłamana historia została sprostowana przez ludzi którzy pamiętają II Wojnę Światową oraz Internet i informacje typowo wojskowe. Obecnie Polska znajduje się w sytuacji podobnej do Niemców z czasów wojny i winna wzorować się na Niemcach z tym, że ruszyć na żydów i zrobić z nimi porządek oraz z goyami i gejami. Należy utworzyć getta żydowskie i getta gejowskie - oddzielić te patologie od ludzi normalnych i wtedy każdy będzie miał swój Raj na Ziemi z tym, że żydzi zglupieja do reszty bo nie będą mieli kim manipulować poddawać PSYCHOMANIPULACJI. Wracając do SR w Opocznie mamy sytuację w której ten sąd zasłużył mój majątek wspólnie z SR w Piotrkowie Tryb., który tworzył przestępstwa wspólnie z piotrkowskimi organami ścigania i policyjnymi patologia i rodzinnymi Skalski i Kuleta, a nadto we własnym zakresie oddalal wnioski przeciwko sobie i wskazywał komornikowi sadowemu Wieslawowi Maslowskiemu z Opoczna które moje dobra zająć - ja nie zadluzylem mojego majątku jakimś anormalnym prowadzeniem się - jedynie bronilem się przed atakami satanistow z władzy publicznej i sekty jehowych - działaniem i działam w obronie Życia i zdrowia swojego i mojej rodziny, a także znajomych i wszystkich ludzi normalnych czyli tych ktorzy nie są żydami bądź goyami i gejami. Satanisci przez ponad 5(pięć) lat ponieśli ogromne straty i tylko patrzeć jak będą spierdalali z Polski na wschód, zachód, północ lub południe albo 2(dwa) metry pod ziemię. Sędziowie to zryte łby i dkatego zasłużyli na swój los. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i potężny cios żądany opoczynskiej mafii: w dniu dzisiejszym złożyłem wniosek o wylaczenie całego Sądu Rejonowego w Opocznie, a w szczególności sedziow Doroty Lasota, Krzysztofa Lasota, Elżbiety Madej, Agaty Kowalskiej, ... Makowskiej i jeszcze bodaj dwóch sedziow, czyli całego nadzoru administracyjnego oraz poddanych jemu sędziów. Przyjechałem na rozprawę tradycyjnie nieprzygotowany i miałem improwiziwac no ale nie przed sędzią Dorotą Lasota, która niewątpliwie nie pozwoliłaby mi złożyć żadnych wyjaśnień biorąc przykład z sędziego Krzysztofa Lasoty, który jest 100% CHAMEM i jednocześnie opoczynskim bogiem z małej litery do którego wszyscy powinni się modlić, bo jak nie to wszystkich zaszczuje policja, a następnie oddali każde zazalenie/skargę na pracę policji i będzie wrzeszczal jak opętany przez diabła o tym, że POLICJA MIALA PELNE PRAWO PRZEKROCZYC UPRAWNIENIA I NIE DOPELNIC OBOWIAZKOW SLUZBOWYCH, BO... POLICJA WZYWA GO W SRODKU NOCY DO KPP W OPOCZNIE I TEN SRARY WARIAT ODDALA KAZDE ZAZALENIE/SKARGE NA POLICJE - skarżący nie ma prawa złożyć żadnych wyjaśnień do protokołu, bo... sędzia Krzysztof Lasota jest niezrownowazony psychicznie i emocjonalnie - naprawdę współczuję sedzi Dorocie Lasota, która jest jego małżonką lub siostrą. Policja robi kawę temu szalencowi wiec to jest łapówka za krycie/ochronę funkcjonariuszy policji, którzy mogą ochraniac interesy rodzinne rodziny Lasotow - przypuszczalnie lokal "Stara kotlownia" w Tomaszowie Maz., to interes rodziny Lasotow w którym niewątpliwie można zaopatrzyć się w narkotyki zarówno miękkie jak i twarde. Znam też digeja o nazwisku Lasota, który miejmy nadzieję, że nie jest dilerem, a jeśli jest to bez obaw można się u niego zaopatrzyć w narkotyki, bo rodzina Lasotow zamiecie każda sprawę pod dywan wspólnie z policją i prokuraturą. Przypuszczalnie sprawę będzie prowadził sedzia Krzysztof Lasota przy udziale prokuratora Piotra Waskiewicza i np. ml. asp. Piotra Koliczkowskiego, którego można zobaczyć w biuletynie gminnym gminny Mniszkow - wygląda i zachowuje się jak 100% pedal. Robi nawet takie dziubki jakby chciał się z kimś całować i mam dla niego kandydatkę odpowiednią z która około miesiąc czasu temu kręcił bajere na środku drogi, a ona rozmawia głównie o seksie - nimfomanka taka trochę bardzo męska. Osobiście jej nie znam jednak słyszałem o niej bardzo wiele i naprawdę tę informację robią na mnie wrażenie - baba konfident sprzedana przez Koliczkowskiego w biały dzień. Tak wiec istniała uzasadniona obawa tego, że jeśli sędzia Dorota Lasota umożliwi mi złożenie wyjaśnień, to następnie sfalszuje moje wyjaśnienia i ujawni protokół po 3(trzech) dniach w którym uwieczni swój pijacki bełkot i później nie da wiary nie moim rzeczowym wyjasnieniom, a temu swojemu szatanskiemu dziełu, którego nie sprostuje na mój wniosek i dodatkowo będzie usiłowała podważyć moją merytoryke/podważyć mój stan równowagi psychicznej i emocjonalnej - wiadomo zdaniem niektórych nie posiadam wykształcenia, bo technik ekonomista nie może być mądrzejszy od sędziów, prokuratorów i policjantów, którzy są tak mądrzy, że zżera ich szatanska pycha - pycha pochodzi od szatana/diabla/lucyfera, który jest bogiem żydów i żydowskich goyow oraz gejów. Przypuszczalnie najwięcej goyow/gejów jest w policji gdyż sędziowie i prokuratorzy wysluguja się ulomnymi/niedorozwinietymi, którzy są przyjmowani do policji i wykonują polecenia sędziów i prokuratorów na zasadzie aportowania, a następnie dostają kiełbasę/kaszane i merdaja ogonami - bez urazy jednak takie są fakty. Miałem doczynienia z wieloma funkcjonariuszami policji z powiatu opoczynskiego i to są czubki idące w homoseksualizm - przykładowo dwóch palantow z KP w Paradyzu nie wiedziało gdzie jest Sąd w Piotrkowie Tryb., a kiedy ich naprowadzilem odnaleźli Sąd i pokierowalem ich w inną bramę - następnie cifali ulica jednokierunkowa obok dawnej restauracji Europa i jeden drugiego pytał czy ma włączyć koguty - miałem ochotę powiedzieć im żeby postawili sobie koguty na łbach, bo tak ich sedzia nie pozna. Wreszcie wjechali w odpowiednią bramę i zaoarkowali na miejscu przeznaczonym dla sędziów - wyszedł ciec i ich przegonił tak jak dwa kundle. Jeden do drugiego powiedział, że teraz sedziowie to święte krowy. Kolejny etap porażek to taki w którym nie wiedzieli jak wejść do budynku Sądu i znów pokazałem im nieodpowiednie drzwi, które były zamknięte i prowadziły do pionu/schodów. Wreszcie trafili pod odpowiednie drzwi i stali pod nimi, bo były zamknięte - dopiero pracownicy Sądu lub sedzia Wieczorek zauważył tych czubkow przez okno lub kamerę i osobiście otworzył im drzwi karta magnetyczna. Normalnie inwalidzi umyslowi ze wsi z takich co nawet nie umieją zapisać kajdanek - wykrecili mi rękę i zapieli, a następnie nie mogli odpiac bo kajdanki sie zacisnely automatycznie i ponadrywali mi ścięgna podczas odpinania - tak mnie msltretowali w KPP w Opocznie, po tym jak napisałem skargę na policje i musieli wezwać sedziego sataniste, a więc sędziego Krzysztofa Lasote - mscili się za poległych kolegów. W krótkim czasie zostałem dwukrotnie zatrzymany przez policje i doprowadzony do Sądu w Piotrkowie Tryb., po nazwaniu w pismach skierowanych do Sądu sędziego Wieczorka kryptogejem, a prokuratora Piotra Grochulskiego homoseksualista - mscil się sędzia Wieczorek z sedzia Zielińska oraz sedzia Beata Grochulska(SO), wiec coś jest na rzeczy. Być może gdybym nazwał ich miłośnikami chlopiecych wdziekow, to byliby ukontentowani. Dobrze, że nie nazwałem ich pedalami. Być może z tego wzięła się agresja sędziego Krzysztofa Lasoty, który raczył się przedstawić w sytuacji kiedy w powiecie opoczynskim nie ma drugiego takiego huja i już wcześniej miałem z nim do czynienia w dniu 13 lutego 2012 roku podczas posiedzenia Sądu za sygn. VII Kp. 4/12 z tym, że ukrył się za monitorem komputera i nadawał tak jak Hitler w czasie wieńców, wiec na 95% byl nachlany/pijany/nietrzeźwy już w południe o godzinie 13:30, a więc o tej samej godzinie w której pochowano emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego w dniu 13 września 2015 roku - czyżby SR w Opocznie wyznaczył datę i godzinę pochówku tego zwyrodnialca. Również w 13 dzień miesiąca procedowala sedzia Zofia Michałowska w sprawie za sygn. I C 310/13 albo 14 - oboje/obaj sędziowie upodobali sobie 13(trzynasty) dzień miesiąca i orzekaja w SR w Opocznie, a więc ich Prezesem jest sedzia Elżbieta Madej, która pełni funkcje przewodniczącej wydziału karnego(II), a sędzia Dorota Lasota funkcje przewidniczacej wydzialu cywilnego(I) - czyżby to byli zabójcy emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego!?. Aż dziwne, że obecnie sedzia Dorota Lasota proceduje 18 dnia miesiąca, a nie 13 - odchodzi od satanizm?. Wiele do myślenia daje sygnatura akt sprawy I C 321/16, która miała odbyć się dzisiaj - problem w tym, że sedzia Dorota Lasota i całe opoczynskie bydło otrzymało wniosek o wylaczenie i niech spierdala do Izraela/Betlejem/Jerozolimy i tam czeka na Sąd Ostateczny - jeżeli ja będę sadzil, to nie pozaluje im kuli i skieruje wszystkich do gehenny. Bodaj Peczakowa odebrała dziecko mojej koleżance i skierowała je do rodziny zastępczej - obecnie macocha tego dziecka jest dyrektorka szkoły. Bodaj ta sama sedzia meczyla inna moja koleżankę, która ma dziecko i o to dziecko upominaja się rodzice jej byłego męża, a nie ojciec z którym strach je zostawić - alkoholik i narkoman. Tak wiec z tą Peczakowa jest coś nie halo - atakuje matki dzieci, bo pewnie jej matka była jedza. Miałem zbyt mało czasu zeby wszystkim sędziom postawić zarzuty merytoryczne we wniosku o wylaczenie, który napisałem na kolanie i po złożeniu wyszedłem z tego opoczynskiego burdelu w którym capi zdechlizna. Tak wiec sędziego Dorotę Lasota chaplo zdziwienie i dopiero się zdziwi jak przeczyta ten post, a nadto uzupełnienie wniosku o wylaczenie w którym napiszę jej o jej rodzinie z pruchenska małego i dużego, której pewnie nie zna, bo... ma słabą pamięć albo nie przyznaje się do tej rodziny. Rodzina Lasotow to szczuciciele, którym w życiu nic nie wychodzi jeżeli chodzi o kontakty z kobietami, a jak już kobiety się od nich uwalniaja to... uciekają zostawiając nawet dzieci i nie oglądają się za siebie. Ciekawe kiedy sedzia Dorota Lasota uwolni się od judasza sędziego Krzysztofa Lasoty. Jeżeli chodzi o ten wątek w którym bóg CZEKO na ludzi i tych ktorzy odlaczyli się od sekty, to baba która wypowiedziała te słowa była u notariusza sądowego z Opoczna u którego na ścianie wisi obraz Jerozolimy widzianej z lotu ptaka i robiła machloje z funkcjonariuszem policji o nazwisku Witczak z miejscowości Strzelce - ta baba nawiedza moja matke i niejako lata na miotle nad Strzelcami i Pruchenskami oraz Błogim i Opocznem, a także nad Dąbrowa Górniczą - nazywa się Rozycka, a więc tak samo jak doktor Rozycka z ośrodka zdrowia w Mniszkowie, która bodaj zmieniła nazwisko na Kucharczyk. Tak wiec stare wiedźmy latają nad byłym woj. piotrkowskim i atakują tak jak jastrzebie/sepy/strzygi. Przypuszczalnie to są żydowki trudniace się czarną magią z takich które czychaja na cudzy majatek i życie osób z którymi się spoufalaja. Właśnie dlatego bywam czasem chamski/chamem - nie cierpię ludzi którzy się ze mna spoufalaja. Tak wiec satanisci opoczynscy w dniu dzisiejszym ponieśli sromotna klęskę. Moich rodziców do poświadczenia nieprawdy zmusiła adwokat Katarzyna Korecka-Różnej, której huj w dupe i kamieni kupę oraz krzyż na drogę i knebel w mordę za to przestępstwo oraz za picie szatanskiej krwi. Pies miał jej mordę lizać, czyli Koliczkowski, który gustuje w babochlopach i nie bylo mu dane. Przepraszam wszystkich którzy przeczytają to co napisałem jednak dzięki temu będą o niebo mądrzejsi i dadzą odpór satanistom, bo lepiej wierzyć w boga ktorego nie ma niż trzymać z satanistami. Korecka-Rozej ty opoczynska diablico sploniesz jako pierwsza na stosie i będziesz nazywana matką wszelkiego wszeczetenstwa. Polsce jest potrzebna rewolucja taka jak we Francji i przypuszczalnie coś się dzieje bo wielu konowalow potracilo funkcje. Wczoraj miałem proroczy sen - na mojej dupie rosła trawa, a Korecka-Rozej się pasla i mówiła, że nie jest żydowska święta krowa przypedzona z Jerozolimy. Niewatpliwie skutecznie opozniam zydowski pochod i jednocześnie ostrzegam Polaków przed żydami, którzy do świątyń i szkół wprowadza bydło i dla nich los bydła bedzie/jest ważniejszy niż los ludzi - tak wiec każdy kto zobaczy żyda ma prawo i obowiązek zacisnąć pięść i walnąć go w parszywa mordę, bo żyd to nie człowiek ani zwierzę i dlatego nie przysługują mu żadne prawa - żyd to szkodnik taki jak stonka. Mam nadzieję, że sedzia Dorota Lasota zapozna się z tym postem i udzieli odpowiedzi na zarzuty merytoryczne w oświadczeniu złożonym na podstawie art. 48 i 49 kpc  - żądam udzielenia odpowiedzi na wszystkie postawione zarzuty w tym poście oraz wniosku o wylaczenie całego Sądu Rejonowego w Opocznie w osobach wszystkich sedziow, którzy niewątpliwie są satanistami - niech oświadcza kto jest ich bogiem jak nie Lucyfer z którym szerzą lucyferianizm i dlatego lepiej trzymać sztame z Rosjanami i Chinczykami. Sędzia Dorota Lasota do końca swojego życia nie zdąży udzielić odpowiednio wiedzi na zarzuty merytoryczne, bo postawię jej więcej niz sedzi Szulc-Wroniszewskiej. Dziś dowiedziałem się, że w SR w Opocznie orzeka sedzia bodaj Bialecka i to moze byc rodzina z takim pedalem z miejscowości Marianka, który około 10 lat blakal się po Londynie i wrócił do Polski, gdzie sieje zamęt - ma tzw. kota(omamy, wizje, projekcje i leki)...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i jej najemnicy z SR w Opocznie: w dniu dzisiejszym ujawniła się sędzia Dorota Lasota z klanu Lasotow ktora kręci wały z sekta jehowych której członkowie ziona nienawiścią do ludzi. Rozprawa za sygn. I C 321/16 miała odbyć się o godzinie 10:00, a o godzinie 09:15 wpłynął wniosek o wylaczenie nepotycznej patologii sądowniczej od rozpoznania sprawy w której miał wystąpić niewątpliwie chory umyslowo dzielnicowy gminny Mniszkow ml. asp. Piotr Koliczkowski i mnie pomawiac/oczerniac wspólnie z adwokat Katarzyna Korecka-Rozej, przy udziale moich rodziców na których w/w artystka wymusiła poświadczenie nieprawdy, która dla klanu Lasotow i Madejow jest prawda. Tak wiec patologia sadownicza, patologia policyjna, patologia adwokacka i sekta jehowych urzadzila orgie w której nie brałem udziału - to jest nic innego jak zlot satanistow opczynskich prowadzących żydowska wojnę. Zydy kontra reszta Świata. Ponoć rodzina Lasotow trudni się rozprowadzaniem narkotyków i idzie w homoseksualizm...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i jej żydowska droga krzyżowa: żydzi to oszuści i zlodzieje, którzy dorabiałą się majątków głównie na wojnach i doprowadzili do II Wojny Światowej podczas której chcieli szabrowac narody podbite podążając za faszystami - okazało się, że faszyści jeśli coś brali to dla siebie, a żydów kierowali do gazu - pozalowali im nawet kuli. W przeszłości żydzi szli za Arabami i również doszło do niezgody. Nie można przeoczyć faktu, że wielu żydów dorobilo się ogromnych majątków w czasie II Wojny Światowej. Czyżby w naszych czasach żydzi uczepili się sekty jehowych i robili interesy na zamieszaniu ktore sieje ta sekta zastraszajaca ludzi Armagedonem(końcem swiata)/wojna Boża w czasie której ich bóg zniszczy wszystkich oprócz nich, a więc również żydów?. Czyżby rzeczywiście miała wybuchnąć III Wojna Światowa i znów żydzi mieli robić interesy. Obecnie żydzi straszą nas państwem islamskim, które jest słomiana baba jaga. Pod pretekstem walki z terroryzmem żydzi przeprowadzają czystki w Polsce - eliminują ludzi którzy zagrażają ich interesom. Mogą nawet nie chcieć III Wojny Światowej, bo... raczej nikt nie pozwoli im pladrowac/szabrowac podbitych narodów. Jedna z dziedzin na której żydzi robią interesy są przestępstwa ktore tworzą/wymyślają do czego potrzebują ludzi ODDANYCH, a najbardziej oddane są pedały oraz tzw. żywe trupy/zombie(umarlaki blakajace się po świecie). Żydzi brzydza się Polakami ogolnie ludźmi wiec Polacy mają PRAWO i OBOWIAZEK brzydzic się żydami. Sędzia Szulc-Wroniszewska jest bystra jak woda w klozecie co zaprezentowała w sprawie z bezprawnie zatrzymanym mi Prawem Jazdy - podczas procesu zadaniem Sądu było podważanie mojej wiarygodności poprzez FALSZOWANIE protokołu z rozprawy, a następnie nie danie wiary temu co zostało zaprotokolowane przez uposledzonego umyslowo sędziego jakim niewątpliwie jest sedzia Marzena Foltyn-Banaszczyk - już od dawna nie orzeka w wydziale karnym, bo... zapewne została uznana za oblakana/opetana. Oznajmiła mi, że pozwie z urzędu świadków zdarzenia, a ja odpowiedziałem, że skoro Sąd ma takie prawo, to ja również mam prawo złożyć skargę do Prezesa na sędziego. Dreczyla się ze mna tak jak baba na granicy np. o krowę która weszła w jej miedze - prowadziła proces tzw. żydowskim targiem i ona jako osoba była najważniejsza, a nie Sąd jako instytucja. To ja prawidłowo budowalem zdania i dawałem jej do zrozumienia, że Sad to jedno, a ona to tylko pionek - prostaczka z która nie trzeba się liczyć. Oczywiście nie byłem zbyt bezczelny i miałem PRAWO zakomunikować jej, że za pyskowanie otrzyma skargę do Prezesa Sądu i od razu zrobi siad na czterech literach, a nadto stanie się przedmiotem kpin i drwin. Ona mi na to tak cyt: "ja jestem kobieta z którą można się porozumiec" i nie wezwała świadków zdarzenia z których zrobilaby miazgę - na 100% sfalszowalaby ich zeznania i nazwała mnie kłamcą/kretaczem/oszustem w uzasadnieniu wyroku, a następnie inni sedziowie w 3(trzech) pozostałych sprawach zarzuciliby mi to samo i zupełnie nie liczyli się z moimi wyjaśnieniami. Mimo tego, że świadkowie zdarzenia nie zostali pozwani z urzędu sedzia Marzena F-B nie dała wiary moim wyjasnieniom, a zeznaniom pal, czyli 2(dwoch) funkcjonariuszy policji, którzy zeznali, że nie zadałem badania krwi - zasadniczo jeden zeznał, że NIE PAMIETA, bo... bał się tego, że w przypadku pozwania świadków będzie uzależniony od sędziego, który być może wystawi łapę i będzie zadał sporej łapówki. Z NIE PAMIETAM, sędzia Marzena F-B zrobiła dowód w postaci zeznań funkcjonariusza policji, który na 100% zawiozlby mnie na badanie krwi gdybym takiego badania żądał, a że nie zawiózł to... znaczy, ze nie zadałem badania. Świadek miał na imię SZCZEPAN - wiadomo, ze nikt normalny nie nada takiego imienia swojemu dziecku. Ów Szczepan dopiero co wrócił z wakacji i nie miał za grosz rozumu podczas kontroli - zachowywał się tak jak narkoman na głodzie bądź alkoholik na kacu. Zasadniczo był marionetka w rękach asp. DARIUSZA NEJMANA z KP w Sulejowie, który był tajemniczony w sprawy które miałem z emerytowany policjantem Jackiem Skalskim i od razu mówił, że... muszą podjechać na komisariat - zaniosl moje Prawo Jazdy w zębach, żeby po skomoromitowaniu Sądu i swoich przełożonych brać udział w tworzeniu postępowania przygotowawczego z grozbami smierci, które doprowadziło do śmierci emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego. Tworzył postępowanie przygotowawcze wspólnie z ml. asp. KRZYSZTOFEM KULETOM, który upozorowal się na pokrzywdzonego - przypuszczalnie to są dwaj homoseksualisci/kryptogeje z KP w Sulejowie, którzy uganiaja się za dziecmi i nieletnimi po Sulejowie i okolicach. Tym razem przesluchiwali świadków zdarzenia w radiowozie - po ok. miesiącu od zdarzenia jeździli po osiedlu podklasztorze i przesluchiwali świadków zdarzenia z których połowa to KONFIDENCI. TWORZENIE 3(TRZECIEJ) Z RZEDU SPRAWY Z GRIZBAMI SMIERCI DOPROWADZILO DO ROZWIAZANIA DWOCH WCZESNIEJSZYCH SPRAW I ICH BOHATER BYL SCIGANY Z URZEDU W ZWUAZKU Z MOLESTOWANIEM PSYCHICZNYM I FIZYCZNYM ORAZ SEKSUALNYM ŻONY I CÓRKI - PRAWDZIWY MATKOJEBCA I DZIECIOJEBCA BYL NA CELOWNIKU/CELOWNIKACH I ABDYKOWAL Z TEGO SWIATA. Wyszło tak, że trzecia sprawa z grozbami smierci była lepem na pedofili i gwałcicieli oraz satanistow. Tworzacy sprawe nie mogli wiedzieć, że posiadam tak wiele informacji na ich temat i zapewne wielce się zdziwili, kiedy publicznie zacząłem ujawniać te informacje - pisanie do Sądu, to strata czasu. Najman i Kuleta 2(dwa) bratanki nie są już anonimowi - można twierdzić, że to sa 2(dwaj) zabójcy emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego z których jeden poplul corke w/w Martyne Skalska około rok wcześniej nim zaczęła się ta cała farsa z rodziną Skalskich - dobrze, że jej chociaż nie pogrążył bo... dostał wścieklizny pijackiej. Wziąłem kiedyś do roboty syna pewnej kobiety, która była partnerką wysokiego rangą funkcjonariusza policji i ten funkcjonariusz policji nieoznakowanym samochodem blokował ruch drogowy - być może wiedział, że jadę za nim, a pasażerka jest córka emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego - jechał sobie nie więcej jak 40 km/h w terenie zabudowanym i zjerzdzal do krawędzi jezdni - jadę za tym autem i myślę sobie co za huj jeździ po całej drodze. Wreszcie dałem gazu do dachy i go wyprzedzam, a ta kurwa soycha mnie na drugi pas - zajezdzal mi drogę po gwałtownym przyspieszeniu z tym, ze połowa auta byłem przed nim - pas był bardzo szeroki, wiec gdyby nie jego pijackie manewry nie mysialbym zmieniać pasa ruchu. Za takie działanie od razu powinien mieć zatrzymane Prawo Jazdy i skierowany na obserwację psychiatryczna na oddział ze wscieklymi psami. Stare policjanty to przeważnie głupki - 100% chamy, które prowokują anormalne sytuacje. Proszę wyobrazić sobie, że około 10 km dalej zostałem zatrzymany przez Policje i bylem dopytywany w sprawie wyprzedzania na podwójnej ciągłej. Młody funkcjonariusz dał sobie spokój razem z zawalidroga, który przyjechał do miejsca gdzie zostalem zatrzymany i z nim rozmawiał, a Nejman dobiegł do mojego auta i wsadził łeb przez okno od strony pasażera - wrzasna jak wściekły pies cyt: "Mekarski jak to się jeździ!!!" - moja dziewczyna prawie przeskoczyla na moje siedzenie - została popluta przez zwyrodnialca któremu piana poszła z mordy. Jak to jest możliwe żeby doprowadzić się do takiego stanu. Można dywagować nad tym, czy to nie byla forma zastraszenia Martyny Skalskiej. Niewątpliwie to była prowokacja od początku do końca. Być może Nejman i Kuleta współpracowali ze Skalskim przy tworzeniu postępowania z grozbami smierci i nie spodziewali się, że sprawa zostanie naglosniona, a nadto, że wyjdą typowo pedofilskie wątki z ich karier zawodowych. Gdyby na wolność wyszedł Trynkiewicz, to nie pozylby długo, a Skalski pozyl całe 5(pięć) lat po wyrzuceniu go z Policji. Niewątpliwie to był satanista z takich ktory załatwił córce papiery od chrztu i bierzmowania(na lewo) - robił z córki chrzescijanke, ktora nigdy nie byla. To dopiero był głupek i maciciel. Kiedy w jednej z gmin przyznawano 40 tyś. na rozpoczęcie działalności gospodarczej od razu myślał o przemeldowaniu córki. Kiedy było zapotrzebowanie na postępowania przygotowawcze z grozbami smierci od razu stworzył 2(dwa) i stał się Trynkiewiczem II oraz Kaligula II. Ta sprawa jest sprawa z ARCHIWUM X i są w niej 3(trzy) trupy dzieci w tym 2(dwa) dzieci nienarodzonych, bo... dziewczyny tego zwyrodnialca były za wygodne na posiadanie dziecka, a nadto rzadne mordu - Agnieszka Skalska składała ofiary z dzieci wspólnie z Jackiem Skalskim i ich córką również musiała złożyć ofiarę z dziecka, którego ojcem była niewiadoma osoba, a więc X. Ta sprawa powinna zostać wyjaśniona, a nie sprawa studentki religjoznawstwa, której szczątków po blisko 20 larach będą szukać w Wiśle. Czyżby rodzina Skalskich dokonywala mordów zbiorowych w sensie takim, że morderców jest kilku i obowiązuje zmowa milczenia. Czyżby rodzina Skalskich w sierpniu roku 2010 wyjechała nad Morze Bałtyckie w celu dokonania mordu/odprawiania rytuału typowo satanistycznego. Czyżby Jacek i Agnieszka Skalscy doprowadzili córkę na skraj nędzy i rozpaczy, a ta zamordowala dziecko ku ich uciesze. Niewątpliwie to jest przeklęta rodzina w której mord i gwałt jest na porządku dziennym. Saranistyczne groźby wyartykulowane przez zwyrodnialca Jacka Skalskiego w dniu 18 września 2010 roku realizuje piotrkowska wladza publiczna - to był emisariusz/prorok i kaznodzieja, a nadto jasnowidz z samczymi instynktami/zapedami. Na 100% JACEK SKALSKI BYL ALKOHOLIKIEM I NA 99% NARKOMANEM, PODOBNIE JAK JEGO CORKA, KTORA NIE MIALA ROZUMU ZA GROSZ. OBOJE TRAFILI POD SAD I BREDZILI TRZY PO TRZY, ZAMIAST POWIEDZIEC WPROST, ŻE ZOSTALI WYROLOWANI PRZEZ AGNIESZKE SKALSKA, KTORA MA LEB NIE OD PARADY I POTRZEBUJE CHLOPA/CHLOPOW, A NIE DEWIANTA OBURACZ OBSCISKUJACEGO RECE EMERYTOWANYCH FUNKCJONARIUSZY POLICJI PRACUJACYCH W OCHRONIE SADU I PROKURATURY. O mnie przed Sądem zeznawal, że nie specjalnie był mną zainteresowany - dzięki Bogu. Tylko raz podałem mu rękę i to była 100% ciota, która robiła ogromne wrażenie na sedziach, a szczególnie na Wieczorku, Olesko i Cisak-Nieckarz, którzy dostali tzw. malpiego rozumu. Kazde dzialabie Sądu było bojkotowane przez policje i prokuraturę - działanie w sensie próby wyjaśnienia sprawy. SAD BYL BEZSILNY I NIEJAKO PADL NA KOLANA PRZED ZWYRODNIALCEM/BIL POKLONY, co ten przeplacil życiem i jego zwłoki powinny zostać spalone, a popioły rzucone na wiatr, żeby ludzie zapomnieli o jego istnieniu. Ponoć to był syn komendanta policji w Piotrkowie Tryb., ktory zmarł w wieku 35 lat na raka/nowotwór złośliwy - splodzil zlosliwca ktory grasowal w piotrkowskich organach ścigania - raczej swinskich bebechach. Moze moje porownania komus sie nie podobaja jednak taka jest prawda o piotrkowskiej władzy publicznej do której pchają się dzieci funkcjonariuszy publicznych tak spaczone, że trudno to sobie wyobrazic...cdn.

!

errata: oczywiście chodziło mi o postanopostanowienia SO z roku 2016 roku, a nie 2012 roku - sedzia Ślęzak podniósł się z popiołów w bieżącym miesiącu i wydaje się mu, że nie jest stronniczy, ani głupi podobnie jak komornik Maslowski - obaj robili interesy na żywym trupie emerytowanym policjancie Jacku Skalskim, którego ponoć zrzeral nowotwór złośliwy i wreszcie to zerzarl w dniu 13 września 2015 roku - że też wziął się za takiego zwyrodnialca, który oskarzal kogo chciał o co chciał i czerpał z tego satysfakcję, a nadto korzyści. Wreszcie na 2(dwa) lata przed emeryturą wyrzucono go z Policji i kolega zalatwil mu robotę na Przestepstwach Gospodarczych w Łodzi - dociagnal/doplynal do emerytury i wrócił do rodziny, która wykanczal psychicznie i nerwowo o czym nikt nie mógł wiedzieć - nikt nie mógł zbliżać się do tej rodziny w której był tylko jeden samiec z ogromnym porozem, ktore przyprawiala mu partnerka/żona - wreszcie zemscil się na córce, żeby pokazać żonie co i ją może spotkać - zemsta bardzo się przedłużyła, bo... tracił pod Sąd, a wszystko miała załatwić Policja i Prokuratura - Sąd miał jedynie sformalizowac sprawę. Kiedy już ten bohater staną przed Sądem wyszła kwestia dotycząca pedofilii i dopiero wtedy zorientowal się, że to jest pulapka/zasadzka - TALIB/SEPARATYSTA wpadł po same uszy i zaczął się miotac. Momentalnie z pomocą przyszła Policja i Prokuratura z tym, że same pedały. Emerytowany policjant Jacek Skalski miotal się przez 5(pięć) lat niczym ryba w sieci lub mustang złapany na lasso i wreszcie rozstroily się narządy - niejako tak jak w filmie z Hannibalem Lecterem - pętla na szyi i trzewia na zewnątrz. Jeżeli chodzi o Kajetana Poznańskiego, to... dokonał mordu rytulnego i na 95% oglądał takie filmy jak "Czas Apokalipsy" i "300-stu" w których pojawiają się watki z obcinaniem głów - laicy mówią głównie o filmie "Hannibal Lecter". W bylym woj. piotrkowskim ujawnił się podobny artysta do w/w, a więc pechowy dzielnicowy roku 2013 ml. asp. Krzysztof Kuleta, który pokazywał się u boku burmistrza Sulejowa Baryly(obecnie burmistrzem jest Ostrowski), a jego przełożonym jest bodaj radny Gorzkowic inspektor Ociepa - komendant policji w Sulejowie. Pokazywał się również u boku inspektor Renaty Kacprzyk-Papiernik i mówiąc językiem policjantów miał odpowiednie PCHNIECIE. Chodzi mi o pokazywanie się w internecie - stal sie osobą publiczną z dość niewyjsciowa twarzą i tzw. kozia broda. Gdyby zapuścił sobie wąsy, to byłby alfonsem, a tak przypomina kozła - być może oprawcy pomylili go z kotłem i podczas obcinania łba/głowy zorientowali się, ze to nie jest zwierzę, aczkolwiek jest obdarzony zwierzęcym instynktem i mało tego ma ciąg do dzieci/nieletnich - dorośli mało go interesują, bo... nie są naiwni i bardzo często się nacinal. Jeżeli chodzi o dzieci/nieletnich to goni za nimi tak jak pies za kiełbasą - to jest jego żywioł. Podczas tworzenia sprawy z grozbami smierci Policja i Prokuratura poniosły straty własne - padł aktor, który wystąpił w 2(dwóch) sprawach z grozbami smierci autorstwa prokurator Agnieszki Kuznickiej zwanej swinia Pigi. W sprawach gdzie pojawia sie inwentarz żywy i martwy musi być swinia Pigi i sulejowska swinia prokurator Rafał Matusiak, a więc sulejowska mafia być może z Timurem w składzie i rodzina Antosik oraz inni artyści np. rodzinka Wilków. Ogólnie koltunstwo sulejowskie jest pod ochroną Policji i Prokuratury oraz Sądu, bo... to sa dostawcy środków odurzających, a więc narkotyków dzięki którym piotrkowska wladza publiczna ma masę roboty. Proszę wyobrazic sobie, że doktor Jankowski zapytał mnie skąd wiem jaki zapach wydaje MARICHUANA/TRAWA. ODPOWIEM MU PUBLICZNIE NA PORTALU DAJ W LAPE - JANKOWSKI TY DEBILU W KAZDEJ DYSKOTECE W BYLYM WOJ. PIOTRKOWSKIM MARYCHA JEST PALONA NAJCZESCIEJ W KIBLACH, a ja pół Życia spedzilem na dyskotekach. Wiecie cwaniak z Łodzi zadawał mi podchwytliwe pytania, bo... pewnie podejrzewał, że uprawiam konopie indyjskie. Mógł wprost zapytać kto handluje narkotykami i to nie miękkimi, a twardymi, no... ale zapewne bał się zadać takiego pytania - lepiej nie wiedzieć. Nie wiedzieć czemu psycholodzy i psychiatrzy rozwscieczyli sędziów Zielińska, Wieczorek i Goslawski, którzy wyrazili swoją nienawiść/wrogość do mojej osoby - zapewne napisali w opinii, że Mariusz Mekarski o niebo przewyższa intelektualnie wszystkich funkcjonariuszy publicznych w byłym woj. piotrkowskim i dlatego zostaje ustanowiony AMBASADOREM DOBREJ WOLI w byłym woj. piotrkowskim, a nadto otrzymuje tytuł doktora oraz staje się głównym pretendentem do przyznania nagrody Nobla, a kto temu się sprzeciwi pójdzie na szafie, szubiennice lub w dyby, albo do niemieckiego burdelu. Ja naprawdę nie mam o czym rozmawiać z sędziami, a ci wdają się ze mna w dyskusje i tytuluja mnie pan w sytuacji kiedy dla mnie są istotami bezosobowymi - tak jak żyd nie jest człowiekiem tak sędziowie nie są ludźmi i sami tak uważają. Psychole z SO w Piotrkowie Tryb. napisali w uzasadnieniu postanowienia sadu,  że nie uzupelnilem braków formalnych skargi na czynności podjęte przez komornika sadowego, ktory prowadzi egzekucję komornicza na wniosek SR w Piotrkowie Tryb., w związku z pozwem ktory odrzucił popierdolony sedzia Kocmiel - pozew przeciwko jego pracodawcy Prezesowi Sądu Rejonowej - cały sąd zadał wylaczenia oprócz popierdolonego Kocmiela, który nie został wyłączony przez SO w składzie z Szawelem, a następnie SO utrzymał w mocy postanowienie wydane przez Kocmiela i obecnie oddala skargę na komornika sadowego - każdy etap postępowania był zatwierdzany przez SO, który wysluzyl się sedzia Kocmielem - starym żydowskim dewiantem. Ten glupek odrzucił pozew przeciwko Skarbowi Państwa - Sądowi Rejonowemu w Piotrkowie Tryb., w którym orzeka i jest podwładnym Prezesa Sądu, który reprezentuje Sąd przez co de facto pozwany został Prezes Sądu sedzia Szulc-Wroniszewska i obciazyl mnie kosztami 2.400 zł. Postanowienie w mocy utrzymali debile z SO w składzie z największym debilem Golebiowskim - większego debila od tego raczej nie ma nigdzie. Jeżeli diabeł istnieje to wygląda i zachowuje się tak jak Gołębiowski - 100% SATANISTA. WLASNIE TAKA EGZEKUCJE PROWADZI KOMORNIK SADOWY WIESLAW MADLOWSKI I ZAJMUJE MOJ CALY MAJATEK WART MINIMUM 100.000 zł. Niewątpliwie Masłowski jest popierdolony i życzy sobie aby takim był zapamiętany. Ten żydowski pies szczuje moich rodziców wspólnie z asesorem komorniczym Beata Wujek. Nie wiedzieć czemu przyjęło się mówić o arabach jak o zwierzętach, a przecież to żydzi są najgorsza i najbrudniejsza rasa ludzi. Ponoć żydzi to takie świnie, że podczas swojego jakiegoś święta(miesiąc sie nie myją i nie jedza) przyszli do jednej z najlepszych restauracji w Piotrkowie Tryb. i tacy capiacy mieli czelność tam wejść - to jest naród wybrany tyle ze przez szatana. Poczytalem troche na internecie o żydach i ponoć według żydów Polacy nie są właścicielami niczego - są przybyszami blakajacymi się po terytorium należącym do żydów, które nazwali sobie Polską. Patrząc na to co robi Kocmiel, Szawel i Ślęzak można przyjąć, że również żadne prawa nie przysługują Polakom. Jeżeli żyd nienawidzi Polaków to wszystko jest ok., a jeśli Polak powie coś na żyda to... antysemityzm?/rasizm? - to są żydowskie wymysły, którzy normalne zachowania ludzkie neguja i nazywają np. pieniactwem. Żydzi to sadysci i masochisci oraz judasze pasjonujący sie takimi dewiacjami jak np. zdrada, oszustwo czy zboczenie. Na każdym ANORMALNYM działaniu robią interes - to jest wszeteczenstwo. "Ileż ten bóg będzie czekol" - prosze zapamietac te slowa, bo... to sa słowa lwdwcznicy ktora manipuluje moja matka - wykrzywia gębę i robi minę taka jak Posejdon, a następnie wypowiada takie słowa z olbrzymią agresja/złością - chodzi o ludzi, którym sekta jehowych głosi i głosi, a ci nie słuchają co doprowadzą do szału tą wredna/jedzowata babę z garbem, która rękami prawie dotyka ziemi i pewnie w takiej pozycji zostanie pochowana, a więc w kucyki - być może niektórzy już wiedzą o kogo chodzi. Gdyby moja matka nie miała dzieci mieszkających z nią na jednej posesji, to ta baba na 95%, by ją udusila bądź otrula i przejęła majątek, a tak ma sprawę utrudniona. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i żydowska elita SO w Piotrkowie Tryb., o drzucajaca wszelkie zażalenia na postanowienia Sądów Rejonowych a byłym woj. piotrkowskim: w dniu 07 października 2012 roku zydowsko-niemiecki skład Sądu Okregowego oddalił 2(dwa) zażalenia na postanowienie komornika sądowego Wiesława Maslowskiego o wszczęciu egzekucji komorniczej z posiadanego przezemnie majątku ktory otrzymałem w darowiźnie od rodzicow należących do sekty jehowych, której członkowie mieli być prześladowani w czasach końca nie tego świata, a ich końca przez władze publiczna która współpracuje z zarządem tej sekty i wspólnie kończą członków sekty - ELIMINUJA. Były prezes SO w Piotrkowie Tryb. sedzia Hochman dobral sobie sedziow apelacyjnych Slezaka i Lisieckiego z którymi oddalił zażalenia na postanowienia SR w Opocznie, który oddalił zażalenia na postanowienie komornika sądowego z Opoczna, któremu SR w Piotrkowie Tryb., nakazał prowadzić egzekucję z majątku ktory posiadam mimo tego, że uzyskuje dochody - w przeszłości komornik sądowy Wiesław Masłowski zaszczowal moją matke i ta splacala kary grzywny którymi byłem karany przez popierdolonych sedziow z VII Wydzialu Karnego SR w Piotrkowie Tryb., którzy wykorzystali SATANISTE emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego do składania zawiadomień o niepopelnionych przestepstwach - stary pedal i pedofil zastraszal się grozbami smierci, które sobie wymyslal i dodatkowo zastraszal swoją rodzinę, a następnie wszystkich i był nietykalny, bo... to pociotek kogoś z GÓRY, który ma rodzinę w Sądzie, Prokuraturze i Policji, a nadto wcześniej tworzył sprawy dla SO z morderstwami i gwaltami od czego zeswirowal i został wyrzucony z Policji na 2(dwa) lata przed emeryturą. Jeżeli chodzi o sędziego Slezaka, to w przeszłości został odsunięty od jednej ze spraw w której byłem stroną po oszustwie jakiego dokonał referendarz sądowy SR w Bełchatowie o nazwisku Ślęzak - PRZEKLAMAL ORZECZENIE SADU NAJWYZSZEGO, KTORE PRZYTOCZYL W UZASADNIENIU POSTANOWIENIA - RACZEJ "PRZYTOCZYL" POMIJAJAC KLUCZOWY FRAGMENT I TAKIM OSZUSTWEM USILOWAL WYLUDZIC OPLATE OD POZWU W KWOCIE 700 zł. Po zaskarzeniu postanowienia do SO w którym poruszyłem problem jaki stanowią plugawi żydzi cały SR w Bełchatowie zadał wyłączenia od rozpoznania pozwu - procedury PRAWA zostały zerwane przez Sąd. Zażalenie nie zostało rozpoznane merytorycznie przez SO, gdyż sprawa wróciła do SO w sytuacji kiedy cały Sąd zadał wyłączenia oprócz referendarza sądowego, który zakupił z WYMIARU SPRAWIEDLIWOSCI - referendarz sądowy Jakub Ślęzak. Niebawem za tego oszusta mscil się sędzia SA Grzegorz Ślęzak, który po skardze do Sądu Apelacyjnego w Łodzi i interwencji prezesa Sadu Okręgowego w Piotrkowie Tryb.(w takim sensie, ze musiał składać wyjaśnienia przed SA) w/w wariat został odsunięty od sprawy i w jego imieniu mscili się inni wariaci z SO. Po około 2(dwoch) latach w/w niczym feniks odrodzil się z popiołów i wydaje postanowienia w sprawach dotyczących mojej osoby - zaszczuwa mnie i moją rodzinę komornikiem sądowym Wiesławem Maslowskim, a więc niejako Gargamelem, bo... sam upodobnil się do Papy smerfa - jaki siwy taki głupi. Gdyby ujawnić uzasadnienie postanowienia sporządzonego przez referendarza sądowego Jakuba Slezaka, to... każdy Polak stwierdzilby, że to jest czubek i to dodatkowo agresywny - z uzasadnienia bucha zydowska nienawiść do Polaków, których ten czubek ma za nic - gardzi Polakami bedac plugawym żydem. Do wyłączenia sędziego Szlezaka doszło tylko dlatego, że złożyłem skargę na przewlekłość postępowania przed SO i w tej skardze poruszyłem kwestie generowania kosztów procesu, a nadto kwestie dotycząca tego, że już wcześniej miałem doczynienia z oszustem o nazwisku Ślęzak, który przeklamal orzeczenie Sądu Najwyższego - tylko mosiek mógł zarobić coś takiego i tylko mosiek po takim zblaznieniu się mógł ubiegać się o urząd sędziego w SR w Piotrkowie Tryb. - zamiast odpalić wrotki i wiać do Izraela ten artysta oczekiwał nagrody i otrzymał bodaj jeden głos "za" zapewne od sędziego Piotra Kocmiela, który podkochuje się w młodych i głupich sedziach, których wprowadza w arkana procedowania od tylca/d... strony. Niewątpliwie sedzia Ślęzak dokonuje aktu zemsty za skompromitowanie się rodu Ślązaków, który skompromitował żydów o ile żydów da się skompromitować, bo... to jest totalna patologia podobnie jak sekta jehowych - zaprzeczają każdemu twierdzeniu(automatycznie) od czego swiruja i to jest ten ich RAJ, a więc stan opetania umysłu. Założyciel sekty jehowych został pochowany w piramidzie niczym faraon z tym, że ta jego jest wielkości samochodu - umarł bedac masonem 33 stopnia, a więc SATANISTA - jego bogiem był Lucyfer, który nakazywał mu krzewic lucyferianizm poprzez wypieranie Boga/Religii ze szkół - dzieci miały być uświadomienie w tym, ze nie koniecznie trzeba być chrześcijaninem - powstawał dylemat i dlatego wielu przestało wierzyć w Boga, ku uciesze żydów. Żydzi wiedzą co robi się z zablakanymi owcami, które atakują tak jak wilki - STADNIE. Sekta jehowych jest najlepsza w pozyskiwaniu nowych członków, którzy nie są informowani jakie wymagania będą musieli spełnić w przyszłości, a te rosną i rosną, żeby na koniec członek sekty zostal wyrzucony z sekty najlepiej do rowu i wtedy przywódcy sekty mówią do swoich podwładnych, że ich też może spotkać taki los co działa na członków sekty bardziej niż najmocniejsze używki - są gotowi nawet zamordować i to członków najbliższej rodziny - wszystko w imię boga, który jak zapowiadają członkowie sekty zniszczy wszystkich ludzi oprócz nich. Jeżeli chodzi o Sądy w byłym woj. piotrkowskim, to nie ma żadnego środka odwołania od wyroków Sądów I instancji, a zaskarzenie prowadzi do GENEROWANIA KOSZTOW/JEST TYLKO PO TO ZEBY SAD MOGL UZYSKIWAC DOCHODY/MIEC ZAJECIE PODOBNIE JAK PRACOWNICY, BO... PRZECIEZ KTOS MUSI PRZENIESC AKTA SPRAWY Z SĄDU DO SĄDU. OCZYWISCIE TO SAMO DOTYCZY WSZELKICH POSTANOWIEN SADU. JEZELI NAWET POSTAWISZ 100(STO) TRAFNYCH ZARZUTOW MERYTORYCZNYCH W ZAZALENIU SAD STWIERDZI W UZASADNIENIU POSTANOWIENIA, ZE NIE POSTAWILES ŻADNYCH ZARZUTOW MERYTORYCZNYCH, BADZ ZE NIE MAJA ONE CHARAKTERU MERYTORYCZNEGO/NIE MAJA ZWIAZKU ZE SPRAWA ITP., BO... MERYTORYKA SĄDÓW TO NIEJAKO TO... CO SĘDZIA WEZMIE W ŁAPĘ LUB ZOSTANIE MU W LAPIE. W/W SEDZIOWIE TO TACY MORUSIE NASZYCH CZASOW, A WIEC SERYJNI PRZESLADOWCY ZWANI SKURWYDYSYNSKIMI POLAKAMI, CZYLI PO PROSTU MOSKI I TO TAKIE DLA KTORYCH NIE MA ROBOTY W SADZIE APELACYJNYM W LODZI - SĄ SA, A PAJACUIA W SO. TO SĄ PARANORMALNE IGRZYSKA SMIERCI bogów Z MALEJ LITERY. PROSZE SOBIE WYOBRAZIC, ZE WNOSILEM O WYLACZENIE KOMORNIKA SADOWEGO WIESLAWA MASLOWSKIEGO, GDYZ ZNAM WITOLDA I KRZYSZTOFA MASLOWSKICH ORAZ ZONE I MATKE W/W, A SĄD W OPOCZNIE  ODDALIL WNIOSEK, BO... TYLKO TEN KOMORNIK SADOWY JEST TAK GLUPI ZEBY PROWADZIC EGZEKUCJE KOMORNICZE NA WNIOSKI SADOW REJONOWYCH Z BYLEGO WOJ. PIOTRKOWSKIEGO, A NADTO JEST WTAJEMNICZONY/UMOCZONY W SPRAWIE OD ROKU 2011 I TO JEST JEDEN Z ZABÓJCÓW EMERYTOWANEGO POLICJANTA JACKA SKALSKIEGO, A WIEC POCIOTKA KOGOS Z GÓRY. KOMORNIK SADOWY WIESLAW MASLOWSKI BRAL UDZIAL W RYTUALNYM MORDZIE ZBIOROWYM, A WIEC W OBRZEDZIE ZYDOWSKIM. W ROKU 2015/2016 ZYDOWSKIE SRODOWISKO WIDZEWIAKOW I NARKOMANOW ZACZELO BRAC SIE ZA CÓRKĘ  W/W ZWYRODNIALCA O KTOREJ SLUCH ZAGINAL I DLATEGO PROBOWALEM SIE Z NIĄ SKONTAKTOWAC, A TA AUTOMATYCZNIE ZLOZYLA ZAWIADOMIENIE O NIEPOPELNIONYM PRZESTEPSTWIE - STALKING/UPORCZYWE NĘKANIE. INNA SPRAWA, ŻE SRODOWISKO WIDZEWIACKIE W TYM NARKOMANI/DILEZY SĄ  POD OCHRONA SĄDU/PROKURATURY I POLICJI - NARKOTYKI MUSZA BYC W OBIEGU, BO ICH STOSOWANIE PRZYNOSI OGROMNE ZYSKI SĄDOM/PROKURATUROM I POLICJI. Gdyby handel narkotykami zlikwidować należałoby zlikwidować wydziały do "walki" z przestępczością narkotykową(policyjne), a nadto całą masę etatów zajmowanych przez psychologów i psychiatrów - setki darmozjadów straciloby pracę. Przykładowo psycholodzy i psychiatrzy nie mogliby zarzucać ludziom, że mieli kontakt z narkotykami, bo... ludzie twierdziliby, że narkotyków nie ma w obiegu, a tak mają możliwość insynuowac, że to narkotyki są jedną z przyczyn niezadowolenia społecznego, czyli PIENIACTWA. OCZYWISCIE NIE WYPADA MOWIC O PIENIACTWIE SEDZIOW, A NIBY CO ROBI SEDZIA ŚLĘZAK, KTOREMU WIDOCZNIE KARA DYSCYPLINARNA SIE PRZEDAWNILA I PO TYM WYLACZENIU/WYDALENIU MA PRAWO WYDAWAC POSTANOWIENIA W SPRAWACH DOTYCZACYCH MOJEJ OSOBY. ZEBY NIE BYLO CHODZI O SPRAWE W KTOREJ POZWALEM SP-SR w Piotrkowie Tryb. w związku z nadużyciami ktorych dopuścili się sedziowie Wieczorek i Zielińska. Proszę wyobrazic sobie, ze SO w Piotrkowie Tryb., przekazało pozew do Sądu w którym pracuje żona sędziego Wieczorka i on sam przez wiele lat dokazywal w tym sądzie przy nieletnich i rodzinach - cały SR w Belchatowie zadał wylaczenia od rozpoznania pozwu oprocz referendarza sadowego Jakuba Slezaka, który miał aspiracje orzekać w SR w Piotrkowie Tryb., u boku sędziego Wieczorka - tylko ten artysta nie złożył wniosku na podstawie art. 48 i 49 kpc. Nowej generacji bezstronny żyd zapewne powiązany wieziami krwi z sędzią apelacyjnym Grzegorzem Slezakiem, który miał aspiracje zostać sedzia apelacyjnym i został z tym, że nie ma dla niego roboty w SA. Być może w Piotrkowie Tryb., miał powstać Sąd Apelacyjny + 3(trzecia) KASA i dlatego 5(pieciu) sedziow apelacyjnych od lat garuje w SO w Piotrkowie Tryb. - 5(pieciu) upadłych(Szawel, Tomasik, Ślęzak, Lisiecki i Legosz). Masa ludzi wyjechała za granicę, a praktycznie wszyscy inni mają pracę w Polsce(bezrobocie zerowe) i dlatego przestępczość spadła oprocz zorganizowanej, która jest powiazana z Sadami/Prokuratorami i Policją, a więc nietykalna - DLATEGO SĄD APELACYJNY W PIOTRKOWIE TRYB., NIE MA PRAWA BYTU. INNA SPRAWA, ZE SADY W BYLYM WOJ. PIOTRKOWSKIM PROCEDUJA TYLKO I WYLACZNIE W OPARCIU O JEDNA ZASADE - SĄD DAJE WIARE JEDNEJ ZE STRON POSTEPOWANIA I PRZYKLADOWO NAWET JESLI ZGROMADZIMY 100(STO) DOWODÓW NA TO, ZE KTOS JEST DILEREM, TO SAD MOZE NIE DAC WIARY W TO, ZE TEN KTOS JEST DILEREM I ODDALI WSZYSTKIE DOWODY, A SO UTRZYMA WYROK W MOCY, BO... DILER MOZE BYC POCIOTKIEM KOGOS Z GÓRY. CO CWANSZE POCIOTKI WYKORZYSTUJA NAIWNE OSOBY DO PROWADZENIA INTERESOW I W PRZYPADKU ZMOKI/WTOPY TROP "SLEDCZYCH" URYWA SIĘ NA NAIWNYCH, KTORZY GDYBY NAWET WRZESZCZELI W NIBOGLOSY, ŻE TEN I TEN ZLECIL IM ROBOTE, TO "SLEDCZY" TEGO NIE ZAOROTOKOLUJA, A PROCES ODBEDZIE SIE NIEJAWNIE PODCZAS KTOREGO OSKARZONY BEDZIE SIEDZIAL Z KNEBLEM W MORDZIE, A JEGO ADWOKAT Z URZEDU TWIERDZIL PRZED SADEM, ŻE JEGO "KLIENT" NIE MA NIC DO POWIEDZENIA W SPRAWIE. TAK SAMO ODBYWAJA SIĘ PROCESY PEDOFILI I NAJLEPSZYM PRZYKLADEM JEST PROCES PEDOFILA JACKA SKALSKIEGO, KTORY ZASIADAL NA LAWIE OSKARZYCIELI RAZEM Z PROKURATORAMI, KTORYCH NALEZY WYMIENIC Z IMIENIA I NAZWISKA, A WIEC KRZYSZTOF FELICKI zwany Rumcajsem, RAFAL MATUSIAK zwany sulejowska swinia i asesor Marta Sojka-Bugajska. Teoretycznie FELICKI i MATUSIAK nie zrobili żadnego wrażenia na sedzi Zielińskiej, która umorzyła sprawę, a asesor Marta Sójka-Bugajska zrobiła ogromne wrażenie na sedzi Olesno, który spełnił wszystkie zadania tej liście i skazał mnie w sprawie z wulgarnymi grozbami smierci, które sam sobie wymyślił i twierdził, ze obawia się ich spełnienia "zajebe cię za moją matke". Teoretycznie asesor Marta Sójka-Bugajska jest ładna bo... ma czym oddychać, choć zapina koszule nawet na ostatni guzik, wiec czyżby miała włosy na klacie - madra napewno nie jest i dlatego jest narzedziem w lapskach przełożonych - taka dmuchana lala, która przełożeni wysyłają do Sądu i tam jest podziwiania przez takich sedziow jak Olesko, a więc napalencow niewiadomej orientacji seksualnej. Podwładny ówczesnego prezesa SO Pawła Hochmana czekali na możliwość uprawomocnienia wyroku w sprawie stworzonej przez matkojebcow, którzy ochraniali dzieciojeba. Sedzia Hochman, to pewnie ten z faszystowskim rylem ktorego fotografie można zobaczyć na internecie - fotografie z odbioru nowego skrzydła budynku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., czyli królestwa sędziego Agnieszki Szulc-Wroniszewskiej w którym od kilku lat rozprawy nie są rejestrowane elektronicznie mimo tego, że sale są przystosowane do nagrywania dźwięku i video. Po prostu w Sądzie odbywają się orgie i bywa tak, że protokolantka prowadzi posiedzenia Sądu, bo... sedzia jest niedysponowany/nie ma wiedzy z zakresu prawa, a nadto jest zakładnikiem zorganizowanej grupy przestępczej. Właśnie takie posiedzenie Sądu odbyło się z udziałem prokuratora Marcina Polaka, asp. Marcina Jagusiaka z sekcji kryminalnej KMP w Piotrkowie Tryb. i jeszcze jednego policjanta oraz protokolantki o imieniu Joanna, a także sędziego Olesko, który był tylko dodatkiem do sprawy. Zaskoczył mnie olewajacy stosunek protokolantki, ktora nie ma dupy do sędziego, która przejęła inicjatywę i mówi, że to prokurator decyduje o tym czy kajdanki mają być zdjete, a prokurator był cały zesrany, bo to ten prokurator odegrał kluczową rolę w zamordowaniu emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, którego nie doprowadził przed Sąd w charakterze oskarżonego, żeby dodatkowo w przeddzień kluczowej rozprawy spierdolic na urlop - prokurator Marcin Polak w kluczowym momencie udał się na urlop lub kazał powiedzieć, że  jest na urlopie i nie przyjął moich zeznań, a następnego dnia odbyła się rozprawa z której wyszedłem zeby sedzia Olesko nie był zmuszony fałszować protokolu z rozprawy - pracownicy Prokuratury o asesorze Marcinie Polaku z politowaniem mówili polaczek, a więc tak jak żydzi - polaczek uciekł z budynku Prokuratury w dniu 10 stycznia 2012 roku zapomniawszy zasznurowac glany i takim działaniem wydał wyrok kary smierci dla Jacka Skalskiego, który skompromitował Sąd - wszedł do Sądu i pierdolil od rzeczy niczym cezar Kaligula o tym, że jest osoba nadrzędna w stosunku do Sądu/Prokuratury i Policji. Po 3(trzech) latach polaczek spierdalal z budynku Sądu ponownie zapomniawszy zawiązać glany - nie czekał na ogłoszenie postanowienia Sądu. Ten glupek/idiota nie bierze się za świat przestepczy, bo... cały jest obsrany i to najprawdopodobniej jest narkoman z uszkodzonym systemem nerwowym, który ma problemy nawet z mową - niby to ma być śledczy. Polaczek jest takim śledczy jakim miała być Martyna Skalska, która miała ochraniac zorganizowany świat przestepczy i na konto tej przyszłości jej ojciec czerpał profity, a niebawem podtarl sobie dupe córka - wykreował się na jej obrońcę z takich ktorzy podczas procesu ze skrucha mówią, ze wszystkiemu są winne narkotyki i wszyscy już wiedzą o co chodzi, a nieliczni orientują się w tym, że jest jeszcze coś - jakaś tajemnica. Sędzia Zielińska w uzasadnieniu wyroku powinna napisać tak: "JACEK SKALSKI NIE BYL PEDOFILEM BO... GDYBY TAK BYLO TO NIE MIAL POWODOW ZEBY NIE ZEZNAC O TYM PRZED POLICJA I SĄDEM" - a gdyby nawet chciał to Policja i Sąd tego by nie zaprotokolowaly. Piotr Marszk był pasjonatem łowienia ryb w tym karasi na skórkę od chleba i dla Jacka Skalskiego był wariatem, bo... ten był pasjonatem innych połowów - lowil dla siebie i SO w Piotrkowie Tryb., aż wreszcie zlowil swoją córkę i doprowadził ją przed Sąd. Przed Sądem stanęła 24 letnia kryminalistka z prawie 20 letnia przeszłością kryminalną i prawie 20 letnim doświadczeniem seksualnym, a więc spaczona do cna dziewucha, ktora od zawsze przynosiła wstyd Jackowi i Agnieszce Skalskim, którzy zamienili się rolami podczas jej wychowywania i matka był Jacek, a ojcem Agnieszka, która nienawidziła córki - niebawem Jacek otrzymał zakaz zbliżania się do córki, a nawet kontaktowania i ten zakaz był stosowany przez ok. 10 lat w czasie ktorych stary wilk krążył wokoło czerwonego kapturka i kiedy czerwony kapturek miał 24 lata stary wilk zaczął zabierać go w lasy pod pretekstem łowienia ryb, a baba jaga siedziała w domu i miała święty spokój - zasadniczo leżała, bo... moja niedoszla teściowa tak miała, że dogorywala na kanapie przed telewizorem. Znam podobnie zachowując się kobiety, ktore nie chcialy miec dzieci - zero znajomych i wiecznie rozbite(kleknieta psychika), a ich partnerzy to gwalciciele. Wracając do komornika sądowego Wiesława Maslowskiego mamy sytuację w której 2(dwa) sady rejonowe jada na tym komorniku tak jak na dzikiej swini włącznie z prezesami, którzy osobiście go ujezdzaja co zaprezentowała sedzia Elżbieta Madej, która jakoś tak po zydowskiemu motywowala tego starego wariata do działania przeciwko sekcie jehowych - zadluzala mój majątek poprzez naliczanie niebotycznych kosztów prowadzonych egzekucji komorniczych, którymi atakowała moja matkę. Szeregowi wyznawcy należący do tej sekty pisali skargi na pociotkow wysokich figur w sekcie i dlatego zostali ukarani przez boga jehowe, a więc ciało kierownicze tej sekty pijace szatanska krew z nadzorem administracyjnym sądów i prokuratur jak również psychologami/psychiatrami. Proszę wyobrazic sobie, ze doktor Sieradzka(psychiatra) powiedziała mi, że oni czyli najwyraźniej z Jankowskim i Kryczkowskim kra  Talarczyk mają znajomych doktorów w Berlinie i jeżdżą na spotkania z tymi doktorami - tak skwitowala mój wniosek o wylaczenie jej i Jankowskiego oraz Talarczyk od prowadzenia obserwacji psychiatrycznej - zakomunikował mi, że Warszawa jest mała przy Berlinie i oni jako doktorzy maja znajomych wszędzie, a Kulbat jest ich dobrym znajomym wręcz przyjacielem. Mało tego powiedziała mi, że od dawna na mnie czekali, a nawet o tym, że swintuszy z Jankowskim w jego gabinecie, gdzie ponoć jest odlaczona kamera, bo... dioda nie miga(tak mi mówił Jankowski). Diode uruchamia się w celach technicznych do wyregulowania kamery, a później może zostać odlaczona i to, ze nie miga nie świadczy o tym, że kamera nie działa.  Nie wiem z czego bierze się hamstwo Jankowskiego niemniej pewnie z głupoty w tym chęci dokuczenia, bo... może był zazdrosny o swoją kochankę, która była do zrobienia. Nie wiem co wymodzili ci doktorzy od siedmiu boleści niemniej wkurw... sędziego Wieczorka, który nie przyznał im wynagrodzenia za pracę i skarzyli postanowienie do SO - przez takie działanie akta sprawy z urzynaniem łba pechowemu dzielnicowemu roku 2013 w woj. łódzkim zostały wyprowadzone do SO w Piotrkowie Tryb., po raz kolejny - chory umyslowo policjant wymyślił sobie groźby i twierdzi, że boi się ich spełnienia - wcześniej poderznieto mu głowę i kończyny/dostał ostrzeżenie i obecnie niejako czeka na wykonanie wyroku śmierci. Jeden spec od składania ofiar z ludzi w tym dzieci od 17 września 2015 roku leży 2(dwa) metry pod ziemią, co jest skutkiem ubocznym odgrzania spraw dotyczących jego osoby przy rozpoznaniu sprawy dotyczącej Kulety, który brał udział w tworzeniu spraw z udziałem Skalskiego - Kuleta idzie w ślady Skalskiego i co ciekawe kreuje się na obronce rodziny, której w rzeczy samej zagraża - wiadomo, że jak ktoś atakuje cudze dzieci musi miec zajoba na punkcie własnych dzieci i wszystkim innym przypisuje cechy własnej osobowosci. Śledztwo prowadzone w sprawie Skalskiego zostało utrudnione jego śmiercią, bo... wiele spraw zalatwial osobiście - jego pracownicy nie mieli możliwości kontaktowania się z osobami, które zalatwialy sprawy - przykładowo jest potrzebny laptop z określonymi parametrami bez faktury, czyli lewy i już jest potrzebny SZEF. BEZ JACKA SKALSKIEGO WIELU SPRAW NIE DALO SIE ZALATWIAC. Śmierć Jacka Skalskiego rozwiązała problemy wielu ludzi, których mógł sprzedac. Śmieszą mnie ludzkie ktorzy piszą o dodatkowych dochodach sędziów w kwotach do 5.000 miesięcznie. W niektórych sprawach mniejszej wagi taka kwota to zaliczka - sady są pralniami brudnych pieniędzy. Trzy klocki bierze się za przewiezienie paczki z Łodzi do Piotrkowa Tryb., czyli za najwyżej 3(trzy) godziny. Niewatpliwie sedzia Hochman zrobil w huja sedziow apelacyjnych, bo... byl przewodniczacym i sprawozdawca na obu posiedzeniach Sądu - zasadniczo "rozpoznal" zazalenia sam i zapewne tzw. ptaszkiem "v" zaznaczył sędziom gdzie mają podpisać lub sam podpisał się za sedziow. Zaskarzanie postanowień Sądów Rejonowych do Sądu Okregowego jest bezskuteczne, a kiedy robi się dym SO pisze o AUTORYTECIE SADU, natomiast prezesi o tym, ze sedziowie sa niezawisli i podlegają tylko ustawom, a ich bogiem jest Lucyfer, podobnie jak bogiem członków sekty jehowych - to są satanisci. Moja matka w obawie o moje Życie i zdrowie zatrudniła mnie w swoim sklepie i od razu popierdolony sedzia Wieczorek spuscil swojego ogra z łańcuchów, a więc popierdolonego Maslowskiego, który rzucił się na moją matke tak jak wściekły i to jest prawdziwy matkojebca podobnie jak asesor komorniczy Beata Wujek i sedzia Elżbieta Madej oraz sedzia Zofia Michałowska. Satanisci z Opoczna wspólnie z satanistami z Piotrkowa Tryb., przypuscili wściekły atak na sekte jehowych, a takze na rodzinę Skalskich, bo... jak inaczej nazwać działanie ktore zakończyło się śmiercią członka tej rodziny oraz ujawnieniem kompromitujacych informacji o tej rodzinie. Jeżeli chodzi o żydów to ich związki z kobietami sie nie udają i co ciekawe kobiety uciekają od mężów ktorym zostawiają nawet dzieci - przypuszczalnie żydzi są tak głupi, że kobiety dostają obrzydzenia do nich i uciekają - być może każdy żyd to pedal - wiele na to wskazuje...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i satanisci z SR w Opocznie kontrolujący prace SR w Piotrkowie Tryb.: anormalna rodzinka Skalskich miała możliwość wycofania wniosku o sciganie - ściganie z oskarżenia prywatnego/na wniosek podobnie jak SR w Piotrkowie Tryb., Milan możliwość umorzyc sprawę, bądź mnie uniewinnic na samym początku procesu - Sąd mógł przekazać sprawę do postępowania mediacyjnego i pogodzić zaasnione strony. Może być tak, że stało się to niemożliwe za sprawą psycholog Madej z Opoczna i sekty jehowych - sprawa wyszła do Opoczna, bo... moja matka pociekla do psycholog Madej z Opoczna i ta wariatka wyciągnęła od niej informacje, które niewątpliwie trafiły do sędziego Elżbiety Madej z Paryża ktora jest prezesem Sądu Rejonowego w Opocznie i przewodnicząca wydziału. Niebawem moja matka pociekla do adwokata Jarosława Badka i przekazała mu różne dokumenty z którymi niewątpliwie się zapoznał mimo tego, że nie otrzymał mojego pełnomocnictwa - na 100% zapoznał się z zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie złożonym przez Martyne Skalska i wręcz nie mógł uwierzyć, że to była moja dziewczyna, bo... raczej tylko wariatka mogła złożyć takie zeznania - niejako przestrzenne/trójwymiarowe i dodatkowo podpisane w miejscu zaznaczonym przez policjanta tzw. ptaszkiem "v" charakterem pisma typowym dla nastolatki - bodaj to było jedno z pierwszych pism jakie podpisała Martyna Skalska, bo... tak to jej matka za nią się podpisywala i czerpała korzyści majątkowe na konto córki. Tak wiec sprawa rozeszła się po rodzinach Madej i Badek, które niewątpliwie odpalily wrotki i nawiazaly kontakt z zarządem sekty jehowych, podobnie zresztą jak sędziowie z VII Wydzialu Karnego SR w Piotrkowie Tryb. - wiadomo rodzina Skalskich musiała wyjść z twarzą w zaistniałej sytuacji. Niebawem komornik sądowy Wiesław Masłowski pociekl z pismem które otrzymał do Prokuratury Rejonowej w Opocznie i szefowa tego syfu prokurator Wiśniewska oznajmiła, że to nie jest jej sprawa, a Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Tryb. i Sądu Rejonowego w/m niemniej sprawa naglosnila się jeszcze bardziej. Wyszło tak, że powiat opoczyński był powiernikiem powiatu piotrkowskiego i jednocześnie obserwatorem strategicznym podobnie jak sekta jehowych i wojsko oraz łódzka policja. Przed takim audytorium zwyrodnialy syn komendanta policji upokarzal sedziow i prokuratorów, którzy musieli chylic przed nim czoło, a on wygłaszał im kazania - kaznodzieja nie wierzący w Boga, a więc satanista. Rzeczywiście jego zeznania to niejako szatanska modlitwa - kazał i kazał, aż wreszcie przestawal wierzyć w to co mówi i raczej dopiero wtedy zaczął pojmowac, że jest wariatem. Jego pijacka mowa została utrwalona przez 3(trzech) sędziów, którzy niewątpliwie manipulowali jego zeznaniami zarówno poprzez zadawanie pytań, jak i podczas protokolowania, a później opracowywania protokołów z rozpraw - zbiorowe dzieło czubkow, którzy niejako otrzymali pełnomocnictwo od czubka na podobnej zasadzie jak adwokat Jarosław Badek, który nie będąc upoważniony poznał sprawę, a nadto telefonowal do Sądu, żeby ustalać ktory sedzia prowadzi sprawę i zapewne dogadać się z sędzią w kwestiach finansowych lub z księgowym sędziego, a także niewątpliwie z matka Martyny Skalskiej która jest księgową i jej ojcem emerytowany policjantem ktorego twierdził, że nie zna, a niebawem napastowal go w Sądzie i zapewne mówił rak: "no Jacek załatwisz mi to i owo, bo... jak nie to... zrobię siare całej twojej rodzinie razem z moją Barbarą - psychiatra sądowym". Być może również rodzina Madej z Opoczna i Paradyza naciskala Skalskiego i chciała mamony/działki za trzymanie języka za zębami. Podobnie mogła działać sekta jehowych i niejako nie rozumieć dlaczego ten huj atakuje sekte, która utrzymuje, że jest religią - być może nawet sekta jehowych musiała stonowac bo... sprawa się naglasniala. Zasada jest bardzo prosta - PROSCI LUDZIE Z WYGOROWANYM MNIEMANIEM O SOBIE MÓWIĄC O INNYCH ZASADNICZO MOWIA O SOBIE i gdyby dziś przeczytać zeznania tej anormalnej rodzinki, to... oni zeznawali/mówili o sobie i przeciwko sobie - ZOSTALI WYROLOWANI PRZEZ WLADZE PUBLICZNĄ, KTORA POKAZALA TĄ RODZINE SWIATU NICZYM KING-KONGA W NOWYM YORKU. Teoretycznie taki numer mogli wykręcić im tylko żydzi którzy ich podprowadzili. Przykładowo poznałem taka dziewczynę, która manipulowala swoimi koleżankami i te robiły rzeczy które ona być może robiła kiedyś - panienka w swoich wypowiedziach pomyliła się tylko raz - wypowiedziała imię chłopaka ktorego miała nie znać i co ciekawe wiedziała, ze był w pewnym miejscu - być może tylko w tym celu żeby okraść jej koleżankę która miała przy sobie większą gotówkę. Kiedy wspomnialem tej dziewczynie która miała gotówkę o tym, że wiem jak ma na imię ten chłopak, ta dziewczyna od razu zapytała skąd znam jego imię i kiedy powiedziałem od kogo stwierdziła, że... oni się nie znają - normalnie "Mission Imposyble" - ta dziewczyna podjęła, że tamci się znają i robią ją w hu...a. To musi byc znana oszustka bo... ml. asp. IZABELA GAJEWSKA nie zaprotokolowala jej imienia i nazwiska i to też wylapalem. Czyżby w/w policjantka ochraniala zorganizowany świat przestepczy trudniacy się handlem narkotyków na skalę hurtową - czyżby ta wariatka taki działaniem urywala trop. Przykładowo policja zatrzymuje kilka osób i te twierdzą, ze nie wiedzą kto jest zleceniodawcą - boją się zemsty, a ja wiem i kiedy podaje nazwisko zleceniodawcy policja nie umieszcza nazwiska w protokole - przypuszczalnie Gajewska pojebalo i to konkretnie. Żeby nie było podaje nazwisko i imię - MARZENA RZEZNIK z domu najprawdopodobniej Antosik. Właśnie tak policja prowadzi śledztwa - chodzi o poważną sprawę co policji nie interesuje w sensie ścigania - policja eliminuje informatora. Być może właśnie dlatego policja i prokuratura chciały pozbawić mnie wolności na 3(trzy) miesiące - tworzyli przeciwko mnie postępowanie przygotowawcze z grozbami smierci w którym na pokrzywdzonego upozorowal sie Kuleta oraz o skalting w którym na pokrzywdzona upozorowala się Martyna Skalska, a ja prowadziłem śledztwo w sprawie hurtowego handlu narkotykami i okazało się, ze policja i prokuratura nie chcą nic wiedzieć na temat tej sprawy - obsraly się wydziały kryminalny i dochodzeniowo-śledczy, a także asesor Betkowski i prokurator Polak, czyli wysmarkani śledczy. Gdyby te dwie cioty wiedziały jakie informacje ujawnilem podczas obserwacji psychiatrycznej, to od dawna siedzialyby w Izraelu. To nie są sprawy dla takich śmieci. Zasadniczo post miał dotyczyć opoczynskiej patologii w tym rodzin Lasota i sedzi Michalowskiej, no ale mam też inne obowiązki wiec niebawem dokończę. Pewne jest, że sędziowie z SR w Opocznie to oszuści i frajerzy jawnie podzegajacy policje i inne osoby przeciwko mnie i mojej rodzinie. Być może ktoś czyta to co pisze, bo... wreszcie rozjebano dyskotekę w Wojcinie - opoczynska holandia, która być może opiekowała się sędzia Madej wraz z opoczynska policją w tym policją z Paryża. Zaznaczam, ze podinspektor Walichniwski zwany Anubisem nie robił nic w sprawie dotyczącej dyskotek w ktorych handlowano narkotykami mimo posiadanej wiedzy - nic przeciwko handlowi i wszystko przeciwko informatormatorom, których zaszczowal psami, a nadto usiłował oglupic z wykorzystaniem Jankowskiego, Sieradzkiej i Talarczyk, a nadto Kryczkowskiego - doktorów ze Szpitala im Babinskiego, którzy powinni zrobić obławe na tego huja i poddac go obserwacji psychiatrycznej podobnie jak bandziora inspektora Olejnika. Od ponad 30 lat prowadzę szczegółowe śledztwa w sprawach najtrudniejszych, a te planty mają mnie za nienormalnego. Doszło do tego, ze któryś z głupich doktorów zarzucał mi pieniactwo - bodaj czubki z Radomska czyli Jędrzejczak i Matuszczyk-Piotrkowska, którzy niewątpliwie ochraniaja zorganizowany świat przestepczy...cdn. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i szajba: pojechalbym sobie na ryby wziął 0,7(zero siodemke), ale nie muszę walczyć o POLSKE z sedzia Szulc-Wroniszewska i jej armia satanistow. Rozwscieczony sedzia Wieczorek nie przyznał wynagrodzenia 3(trzem) doktorom z Łodzi ktorzy według niego polecieli w huja i byc moze wymyślili nieznana medycynie "chorobę" tak jak w przypadku syna Lecha Wałęsy - ja to nie poziom intelektualny funkcjonariuszy publicznych z bylego woj. piotrkowskiego, którzy tego nie rozumieją, bo... są prości jak budowa cepa. Sędzia Wieczorek uniemożliwił mi zaskarzenie postanowienia ktore wydała sedzia Zielińska do SO - pozbawił mnie wolności do czego wykorzystał pedałów z sekcji kryminalnej KMP w Piotrkowie Tryb. oraz pedałów z KP w Sulejowie - pedały mierzyly do mnie z paralizatora, a konkretnie asp. MARIUSZ SKOWRONSKI, któremu towarzyszył asp. RADOSLAW LEGAWIEC(kolega Jacka i Agnieszki Skalskich) oraz SEBASTIAN MOLINSKI i jeszcze dwóch psów z KP w Sulejowie, co świadczy o tym, że sedzia Wieczorek jest popierdolony podobnie jak komendanci Ociepa i Walichniwski, a także Olejnik. Postanowienie o zatrzymaniu mnie na 48 godzin i doprowadzenie na obserwację psychiatryczna do Szpitala Psychiatrycznego w Łodzi wydał sedzia Wieczorek, który tym sposobem nie dopuścił do zaskarżenia postanowienia do SO, a nadto zerwał procedury prawa w innych sprawach - uniemożliwił mi zaskarzenie postanowień. Mimo tego w ciągu 7 dni udało mi się zaskarżyć postanowienie wydane przez Wieczorka do SO i od razy psy z Policji najechaly moją matke w miejscu zamieszkania, której ZABRONILY nadawać mojej korespondencji. Zażalenie zgodnie z Prawem wnioslem bezpośrednio do SO, bo... SR przekazywalby zażalenie do Końca Świata. SO przekazało zażalenie do SR i skład złożony z 3(trzech) sedziow będących podwladnymi sędziego Wieczoka oddalilo zażalenie sporzadzajac wręcz idiotyczne uzasadnienie - autorstwa sędziego Cisak-Nieckarz, ktoremu/której towarzyszył sędzia Olesko(taka trochę bardzo nienormalna para sędziów, którzy prawdopodobnie mają się ku sobie - spacerują sobie razem korytarzami Sądu). Dobrali sobie jeszcze jednego sędziego z dwoma nazwiskami, a więc pewnie biseksualiste/biseksualiste. Ci w/w sedziowie otrzymali apelację WPROST od wyroków w sprawie emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, którego zameczyli procesami z których nie pozwolili mu się wycofać - wprowadzili go na drogę z której nie mógł zobaczyć, a na końcu czekała kara - ŚMIERC. Zameczyli antychrysta i obecnie bronią się przed ujawnieniem/upublicznieniem tej sprawy. Zamiast leczyć psychiatrycznie tego świra pozbawili go życia, wiec są mordercami podobnie jak sędziowie Zielinska, Wieczorek, Foltyn-Banaszczyk, Korkus i Szulc-Wroniszewska. Niewątpliwie w/w sędziowie czyhają na zdrowie i życie córki w/w zboczenca i jego żony oraz całej masy ludzi, którzy byli świadkami tego procederu - WLASNIE DLATEGO UPUBLICZNIAM SPRAWĘ na portalu Dajwlape - mordercy nie mogą być anonimowi, bo... będą mordować dalej i palić glupa. Że sprawa są powiązani również inni sedziowie w tym Kocmiel i Nalepa, a nadto cała masa sedziow z SO. Inny list polecony w którym znajdowała się skarga na sędziego Goslawskiego z SO nadal ktoś tam(niech będzie, że Jankowski) i ta skarga została przekazana do SA w Łodzi, no... ale kto będzie dyscyplinowal dewianta/homoseksualisty?, któremu najwyraźniej żółć się rozlala - sedzia Maria Witar oddalila/odrzuciła skargę której nie rozpoznala merytorycznie bo... "nie wiedziała" jakich spraw dotyczyła skarga i pewnie nie wiedziała w którym Sądzie orzeka sedzia Goslawski, bo....wiadomo Sądów w Polsce dużo, a reputacja sedziow cienka jak skóra na kutasie u rabina. Właśnie tak SO w Piotrkowie Tryb., pozbył się zasadnego zażalenia i zasadnej skargi - przekazał pisma do Sądów w których orzekaja/urzeduja sedziowie głupki i dodatków od razu zemsta - PSY i TERROR. Nie jest wykluczone, ze to SO wyslalo Policję, która niewątpliwie była uzbrojona w paralizatory/broń ostra, bo... wiadomo moja matka mogła ich zaatakować - powinni zabi rac paralizatory i broń ostra do domów, bo... wiadomo żony i dzieci mogą ich zaatakować - zawsze powinni mieć odbezoieczona i trzymac palec na spuscie, a lufę blisko lbow. Jeżeli ktoś nie wie o czym pisze, to żeby się dowiedzieć musiał by zobaczyć tych w/w 3(trzech) posrancow i dodatkowo Jagusiaka. Skoro takimi artystami wysluguje się sedzia Wieczorek, to widocznie sam jest pedalem. Po miesiącu wyszedłem z obserwacji psychiatrycznej i ponownie zostałem zatrzymany przez psów z sekcji kryminalnej, które wspólnie z Prokuraturą usilowaly pozbawić mnie wolności na 3(trzy) miesiące i ponoć interweniował Prokurator Generalny i Minister Sprawiedliwości - ponoć dlatego sędzia Olesko cały się obsral razem z Wieczorkiem i Zielińska oraz Szulc-Wroniszewska i oczywiście Cisak-Nieckarz. Tym kurwom doktorzy Jankowski, Sieradzka i Talarczyk nie dogodzili, a były przekonane, że będą jeść im z ręki/łapy - rozwkurwiony sedzia Wieczorek nie przyznał wynagrodzenia w/w doktorom, których ma w pizdzie, bo... to jest ciota. Taka ciota z takim kompleksami będzie pomawiala mnie o zaburzenia psychiczne, które miałaby rozpoznać - 31 marca 2011 roku, ten mały huj wrzeszczal cyt: "czy pan kiedykolwiek leczył się psychiatrycznie" - nie wiem od kiedy jesteśmy na pan. Tak ten duren się spoufalal i nie mógł wyprowadzić mnie z równowagi, bo... po prostu był i jest za mały. Wychodzi tak, że sedzia Wieczorek rozpoczął żydowską wojnę i jeśli nie jest żydem, to jest żydowskim goyem, a nadto gejem. W PiS mi skierowanym do Sadu nazwałem tego małego dewianta kryptogejem i ponownie dostal tzw. bialej goraczki, podobnie jak prokurator Piotr Grochulski, którego nazwałem homoseksualista i sedzia Beata Grochulska dostała białej gorączki. To sedzia Grochulska dopuściła obserwację psychiatryczna, a jej adiutanci Jedrzejczak z Piotrowska pytali mnie dlaczego nazwałem prokuratora Grochulskiego homoseksualista - pedal to pedal i tyle(ma to wymalowane na parszywej mordzie). Dziwne, ze sedzia Grochulska nie zadała tego pytania, a zamiast tego pytała mnie jaki mamy dzień, kto jest prezydentem Polski oraz czy oglądam telewizję - mogła zapytać do rzecz o tego swojego spedalonego pociotk z którego nawet pracownicy Sadu robią sobie jaja, a dokładnie Dorota Wojnarowska, która ma nocha jak diabeł ... i to jej nie przeszkadza, a do wysmiewania się z innych pierwsza. Tak wiec za Grochulskiego mscila się Grochulska, a za Wieczorka Zielińska i sam Wieczorek, który bał się tego, ze w zapaleniu do SO nazwę go kryptogejem i wskarze jako przyczynę wydawania postanowień sądu wbrew Prawu o którym nic nie wie, bo... w glowie dumni mu mały i mały i na tą chorobę nie ma żadnego lekarstwa. W/w chcieli sobie procedowac przy sprawie z urzynaniem łba, a tu umiera im główny bohater spraw z grozbami smierci i dodatkowo Kajetan Poznański urzyna głowę nauczyciele - czyżby to były 2(dwa) morderstwa za którymi stoją msciwi żydzi. Moda na groźby smierci była w latach 2010/2011, a obecnie jest moda na urzynanie lbow i takie postępowania przygotowawcze tworzy żydowska władza publiczna. Po prostu na takie sprawy jest zapotrzebowanie i takie sprawy tworzą organa ścigania, które szukają frajerów, bo... postępowanie przygotowawcze musi na kogoś figurowac w tym przypadku na rodziny policyjne Skalski i Kuleta, a więc patologie społeczne i rodzinne z satanistyczna przeszłością i satanistyczna przyszłością. To sa rodziny tak bardzo pojeb..., że wewnętrznie się zastraszaja śmiercią i kalkuluja kto w rodzinie umrze pierwszy - niejako ciągną losy i zapewne wierzą w reinkarnacje. To są żydowskie goye, a więc słudzy żydów, którzy nimi manipulują, a wiadomo, że żydzi to satanisci z którymi faszyści świetnie sobie poradzili - przypuszczalnie z faszystami współpracował nie jeden żyd, bo... jak trwoga to do Boga i dlatego wielu żydów ocalało, a następnie tak jak plaga stonki nawiedzili POLSKĘ i robią dokładnie to samo co z Niemcami, którzy poszli w zbrojeniowke i ruszyli na szaber Europy. Wtedy żydzi straszyli Niemcami, a dziś straszą Państwem Islamskim na podobnej zasadzie jak sekta jehowych Armagedonem - to są takie slomiane Baby Jagi. Największym wrogiem Polaków i ogolnie ludzkości, zawsze byli i są żydzi, czyli naród wybrany przez diabla/szatana/lucyfera. Nie ma grozniejszej sekty od tego dziadistwa, bo... to dziadostwo udaje, że wierzy w Boga i teoretycznie jest niegroźne, a praktycznie to są terroryści, którzy wlazom ludziom do domów i ich terroryzuja/straszą - ZAPOWIADAJA STRASZNE RZECZY, których sprawca ma być ich Bóg, czyli Kserakses/Xerakses, a więc co oczywiste szalony żyd - to sa EMISARIUSZE, tacy jak w animowanym filmie "300-stu". Natomiast wladza publiczna to żydowskie goye, które osłabiają Państwo Polskie - przygotowują teren i wychodzi tak, ze najlepiej broni sie Rosja i Chiny, a także Araby przed tym skurwysynstwem, które nie ma nic do zaoferowania. Inna sprawa, że tam gdzie pojawia się slowo RAJ zawsze są żydzi i terroryzm, a więc wymiana RAJ za składanie ofiar z ludzi w tym za terroryzm. Chcesz żyć w Raju to... musisz kogoś zamordować, a najlepiej wielu ludzi - zamordować znaczy wykończyć/zmęczyć. Właśnie dlatego poruszyłem temat sekty jehowych, która jest prawa ręka władzy publicznej, która zapierd... w ręku z kodeksem prawa, a sekta jehowych z Biblią w przekładzie nowego świata - to nie oni są zli/niedobrzy, a te ich dokumenty/pisma, które nakazują im działać na szkodę wszystkich i wszystkiego poprzez dowolne tłumaczenie i dowolną interpretację. Swiry zawsze zganiaja winę na kogoś, czyli na jakichś onymi - osoby trzecie i najczęściej nie ponoszą odpowiedzialności karnej. Przykładowo glupiutka Martynka Skalska zeznala przed Sądem, ze o grobach smierci dowiedziała się od rodzicow(matki), a Ci twierdzili, ze od Miroslawy Marszk w sytuacji kiedy Mirosław Marszk tego nie potwierdziła przed Policją, a sedzia Zielińska nie dopuściła do jej przesłuchania przed Sadem - jednym słowem swiry ktore robiły wokoło siebie szum medialny, bo... prawdopodobnie nie kto inny, a żydzi odbierali się im do dup w sensie dosłownym i przenośni. Wyszło tak, że osobami trzecimi byli Jacek i Agnieszka Skalscy, którzy wymyślili groźby smierci i zastraszyli nimi córkę, a następnie kiedy powstało uzasadnione podejrzenie tego, ze Jacek Skalski molestował seksualnie córkę i na 100% żonę, ten pierdolony śmieć wymyślił kolejne groźby smierci i nimi się zastraszyl - już nie córkę, ani żonę z która rozpoczął proceder, a siebie. Wręcz identycznie zachował się pechowy dzielnicowy roku 2013 w woj. łódzkim ml. asp. Krzysztof Kuleta, który również zastraszyl się grozbami smierci ktore sobie wymyślił, a za wszystkim stoi Prokuratura, zydy/moski i pedały, czyli patologia policyjno-prokuratorsko-sadownicza parzaca się od 200 lat w swoim elitarnym gronie - prawdziwa elyta rozmnazajaca się przez jelita. Byle woj. piotrkowskie to czarnobyl naszych czasów - rzucasz kamieniem i trafiasz żyda bądź pedala. W to piotrkowskie szambo pchala się moja dziewczyna i nikt nie mógł jej zatrzymać w tym szale, bo... mało kto wiedział o niej to co ja wiedziałem od niej. Najbardziej jej ojcu zależało na tym, żeby nigdy nie miała kontaktu z psychologiem/psychiatra, a nawet doktorem, bo... od razu trafią do paki i siedzi z pedofila oraz największymi zwyrodnialcami/dewiantami - NIEZWYKLE GROZNY OSOBNIK, który był przetrzymywany na wolności i być może rozszarpywal swoje ofiary, a piotrkowska wladza publiczna oskarzala i skazywala przypadkowe osoby lub raczej niewygodne. Wreszcie ten zajebany satanista umarł 13 września 2015 roku w Niedzielę i jego grób został spalony być może nawet przez jego własną rodzinę, a może przez funkcjonariuszy publicznych. Może być tak, że sekta jehowych spaliła jego grób w którym była pochowana rodzina Fijalkowskich - rodzina o takim samym nazwisku była w tej sekcie. Bodaj asesor Betkowski zapytał mnie czy spalilem grób tego zwyrodnialca - to dopiero jest pojebaniec. Mało tego ponoć córka tego zwyrodnialca zeznala, ze nie ktoś, a ja pukam jej w okno - bidulka pukala się z chłopakami po kiblach już w szkole i tak jej zostało, że obecnie sama sie puka - po prostu ma kota takiego jak jej matka. Obie odbyły wyrok 25 lat odsiadki ze zwyrodnialcem, który obecnie teoretycznie je straszy/nawiedza. One były jego ALIBI na to, że jest normalny i dlatego nikt nie mógł zbliżać się do tej popierdolonej rodzinki. Wręcz identyczne metody stosują inni zwyrodnialcy i nie chodzi o uczucie, a o ALIBI/dowód na to, że w teorii wszystko z nimi jest ok. - takich debili najlepiej rozumieją sedziowie orzekajacy w piotrkowskim szambie. Jeżeli chodzi o ordynatora Jankowskiego, to ten artysta najprawdopodobniej oszukiwał swoją kochankę doktor Sieradzka, która chciała zapoznać się z aktami wszystkich spraw karnych, a Jankowski zadecydował, że tylko z aktami jednej ze spraw - ograniczył materiał dowodowy - czyżby nie wtajemniczal doktor Sieradzkiej w sprawę, a nadto nie miał zamiaru podzielić się łapówka, która prawdopodobnie przyjął. Niewątpliwie to może być jeden z największych bandziorów w Łodzi, który na 99% należy do Mafii, bo... jeździ czarnym BMW. Tak czy siak ci doktorzy ostrzegli mnie przed wscieklymi atakami ze strony piotrkowskiej władzy publicznej - do tego Szpitala dzwoniono z Sadu i wywierano presję, a nadto satanista Grejcz podeslal moją matke z dodatkową opinią - proszę wyobrazic sobie, że ten pojebaniec wykorzystał moja matke, która miała podlozyc mi świnie, a nadto wywrzeć presję na Jankowskiego - baba bez żadnego wykształcenia należąca do sekty wspólnie z popierdolonym psychiatra wbijali się do Szpitala z tzw. dobrą nowiną - oczywiście debil Grejcz poddawal moja matke manipulacji i jednocześnie pasł ją najsilniejszym lekami psychotropowymi tak jak żyd pasie swinie. Ten pojebaniec warczal do mnie na temat tego kiedy wreszcie przestane pisac do Sądu - odpowiedź jest prosta dopiero wtedy jak zdechnie - no sorry ale takie swiry nie umierają. To jest ten sam typ upośledzenia umysłowego jakie wystąpiło u emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego oraz sędziego Piotra Kocmiela, a także asp. Dariusza Nejmana i Antonskiego - piana na mordzie i szczekanie. To są/byli totalni wariaci/szajbus dla których jedynym lekarstwem jest śmierć. To samo dotyczy inspektora Bogdana Ociepy o którym byłbym zapomniał no i oczywiście asp. Stanisława Kielbika, a także ml. asp. Wioletty Kafarskiej-Pluciennik...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i bandytyzm: Sad rejonowy w Piotrkowie Tryb. "Rozpoznawal" sprawę z bezprawnie zatrzymanym prawem jazdy tak, ze wyrok się wykonał i wydział komunikakcji w Opocznie zawiadomił mnie, ze mogę ubiegać się o zwrot prawa jazdy. Wyrok nazwano PRAWOMOCNYM, a hu... był prawomocny, bo... został uchylony w całości przez SO w Piotrkowie Tryb., po blisko 10 miesiącach od zatrzymania PJ. Tak wiec SR w Piotrkowie Tryb. wydaje wyroki "prawomocne" w pierwszej instancji i taki wyrok pozostaje w obiegu - sprawę obrabiala sedzia Szulc-Wroniszewska, która jest uparta jak osiol/bezrozumna. Dla sędziego Szulc-Wroniszewskiej osoba trzeźwy jest nietrzezwa podobnie jak osoba mondra jest niemadra, bo... sedzia Szulc-Wroniszewska jest uposledzona umyslowo/oderwana od rzeczywistości/nie dochodzi do logicznych wniosków/brak pracy mózgu. Jak ktoś taki może pełnić funkcję Prezesa Sadu i urząd sędziego okręgowego. Ta wariatka pisała o tym, ze mnie wydaje się iż sedzia Zielińska fałszuje protokoły z rozpraw - wiadomo sedzia Szulc-Wroniszewska wie lepiej od wszystkich, bo... ta jedna na milion jak w piosence Disco Polo. W oparciu o wyżej opisane zdarzenia można stwierdzić, ze sedzia Szulc-Wroniszewska przeklamuje wszystko. Uruchamia procedury ktorych nie przewiduje Prawo i nie dopuszcza do zaskarżenia postanowien/kontroli instancyjnej. Gdyby wydała wyrok kary smierci, to zostałby wykonany nim SO przeprowadziloby kontrole instancyjna i uniewinnienie nastapiloby pośmiertnie, a ta wariatka stwierdziła, ze to była błędna decyzja Sadu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., a nie morderstwo z premedytacją. Szczucicielstwo i pobudzanie to żywioł sędziego Szulc-Wroniszewskiej, która dolewa oliwy do ognia. Jednym słowem sedzia Szulc-Wroniszewska jest szalona - w filmie "Bekarty Wojny", pokazano szaloną zydowke, która dokonała aktu zemsty na faszystach. Widocznie to prawda, ze żydzi są ludobojcami i to takimi którzy notorycznie kończą Świąt, a Świat idzie do przodu i wlecze za sobą tych pasożytów oszustów i złodziei...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i biały egipski kot: ale ta Szulc-Wroniszewska ma kartoteke na portalu dajwlape - ileż ta jej storona się otwiera i ileż trzeba przewinąć, żeby dotrzeć na koniec i mieć możliwość dodania kolejnej opinii. Śledztwo prowadzi się tak, że gromadzi się informacje na temat zdarzenia i ustala stan faktyczny/prawdziwy. Teoretycznie prokuratura istnieje w tym celu zeby rozwiązywać sprawy/zagadki?, a praktycznie w tym celu zeby TWORZYC postępowania przygotowawcze dla Sądu i czerpać wszelkiego rodzaju korzyści - tworzyć znaczy wymyślać przestępstwa z wykorzystaniem debili, a więc ludzi upośledzonych umyslowo/niedorozwinietych umyslowo. Dla przykładu napiszę o cwanej matce i jej cwanej córce, które wzywaly Policję w tym celu zeby upodlic męża i zięcia w/w cwaniar - szykowaly materiał dowodowy pod rozwód i ich cwaniactwo zakończyło się tak, że ich OFIARA zamontowala kamerę w samochodzie żony, która prowadziła się NIEMORALNIE - momentalnie spierd... z domu zostawiając męża i dzieci(małe), a nawet matkę - obie szukały frajera do płacenia alimentów ktory postawił dom na ich działce i zapewne do tego domu chciały wprowadzić się bez niego, a teraz nawet te małe dzieci nie chcą rozmawiać z babcią. To teraz obie będą płaciły alimenty?. Oczywiście dla władzy publicznej taka sytuacja jest komfortowa, bo... funkcjonariusze publiczni zarobią na rozbiciu tego związku. Niewątpliwie podobną przyszłość czekała mnie gdyby moja byla dziewczyna została moją żoną i niejako dzięki Bogu złożyła zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie - lepsze to niż pozostawać w związku z takim koltunem. Obecnie matka tej cwaniary rozpowiada po ludzuach/sąsiadach wersję w której jej córka była bita przez męża i niby to jest przyczyną odejścia/ucieczki, a nie jej natura - wiadomo jest kochliwa jak każda kobieta z tym, że niektóre nie przepuszcza żadnemu facetowi - WIECZNIE GOTOWE NA WSZYSTKO. Teoretyczne takie rozwiazle zachowania można przenieść na grunt zachowań sędziego Agnieszki Szulc-Wroniszewskiej, która była gotowa przyjąć każdą sprawe do wydziału karnego i doprowadzić do skazania choćby przez jawne oszustwo - normalni ludzie nie idą na 100%. Niekiedy odpuszczają choć w danym momencie mogliby zrobić coś na 100% lub 95%. Sędzia Szulc-Wroniszewska szła na 100% i gdzie obecnie jest oraz co sobą reprezentuje - ta sedzia już nie istnieje jako sedzia ani jako człowiek, jej już nie ma. Sędzia Szulc-Wroniszewska powinna założyć sobie worek na głowę i tarzac się w popiele do końca swoich dni. Nawet nie warto wyjaśniać tego jakiego jest pochodzenia, a więc niemieckiego czy żydowskiego, bo... to już nie ma znaczenia. Pan Ziobro powinien tego sędziego usunąć z urzędu i funkcji, bo... ten sędzia dopuścił się zbrodni sędziowskiej - zrobił z Sądu obore i wprowadził do Sądu zwierzęta, których losem się przejmuje niczym przyszła Miss Polonia. Rozumie nakarmić kota lub uratować, a dochodzić tego jak kot zakończył żywot nie rozumie podobnie jak tego, ze człowieka można skazać na karę pozbawienia wolności za zabicie kota. Wczoraj uratowalem życie bialemu kotu niejako 2(dwa) razy lub 2(dwom) białym kotom, ktorego/które wyciągnąłem z Bagna. Najpierw dałem jeść małemu bialemu kotu, który był chudy jak patyk, a po 8(osmiu) godzinach zabrałem być może tego samego kota z środka ulicy ok. kilometra od miejsca w którym karmilem kota i mówiłem do kolegi w zartach, że będziemy zabierać to na ryby i wrzucać do wody uwiazanego za ogon, a on będzie lapal ryby. Dwa auta ominęła coś co leżało na środku drogi i przypominało białą torbę foliowa(trochę przybrudzona). Ominalem i ja, żeby się zatrzymać i wrócić ok. 35 metrów - okazało się, że to być może ten sam kot - krew płynęła mu z nosa i był bardzo markotny/spowolniony. Zabrałem go do siebie i okazało się,  że ma złamaną lub zwichnieta przednia łapę, niemniej raczej już doszedł do siebie i nie stracił pierwszego z siedmiu żyć. Rzeczywiście wyciagnalem go z bagna, bo miejscowość nazywała się Bagno. Jeżeli to ten sam kot to przejechał na silniku auta(na 100% nie tego którym jechalem) - patrzył się na mnie tak jakby mnie znał/widział już wcześniej. Można zastanowić się nad tym czy to jest możliwe żeby jednego dnia spotkac 2(dwa) razy tego samego kota w miejscach oddalonych o kilometr, a nawet jeśli nie jest to ten sam kot, to jak to możliwe, ze oba były białe w sytuacji kiedy nigdy wcześniej nie widziałem kota w 100% białego. Niebawem będę wiedział czy to ten sam kot i to da się wyjaśnić podobnie jak to dlaczego w tej okolicy mogą być białe koty, a nawet to dlaczego kręcą się przy drodze - czyżby ulica była ich domem/koty ulicy?. Być może Państwo Polskie lub zydzi odpowiada/odpowiadają za biedę panującą na wsiach, gdzie ludzie widocznie nie karmią zwierząt i pół żartem pół serio może być tak, że koty grożą samobójstwem, a później popełniają samobójstwa, gdyż taka śmierć lepsza niż śmierć z głodu. Nie uczono mnie takiej historii w której żydzi chcieli zaglodzic Niemcow i dlatego Niemcy mieli pójść w zbrojeniowe, a następnie na szaber Europy. Tak wiec gdyby tak było, to Polacy powinni dziękować Niemcom za to, ze wystąpili przeciwko żydom, bo... żydzi to samo zrobiliby z Polakami zaraz po Niemcach - było zawrzeć sojusz z Niemcami. Przypuszczalnie Polska ma ten sam problem co Niemcy, a więc problem z żydami/panoszacymi się żydami. Jedni ludzie wierzą w Boga, a inni nie, natomiast żydzi wierzą w siebie i niszczą wszystko na swojej drodze, a szczególnie ludzi. Teoretycznie wladza publiczna zawsze działa na korzysc interesu publicznego i prywatnego - przykładowo ileż korzyści płynie z tego, że publicznie poruszam temat żydów - wyrezyserowanie spraw karnych przeciwko mnie doprowadziło do nagłośnienia problemu jaki stanowią żydzi sśś

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i przewrót w sekcie jehowych z Sulejowa: w zborze Świadków Jehowy z Sulejowa jest bodaj 4(czterech) wyznawców o nazwisku Szulc, których dwóch nie zostało przy tym nazwisku - oczywiście nie mam 100% pewności, czy starsza kobieta o nazwisku Szulc jest matka trzech córek z których dwie nazywają się Kieruzel i Tworek, a jedna została przy nazwisku panienskim i wyladowala na obserwacji psychiatrycznej, bo... członkowie sekty ja ujebali - wykluczyli z sekty i pomowili w czym pierwsza była jej rodzina. MOZE BYC TAK, ZE TA RODZINA JEST SPOKREWNIONA Z SEDZIA SZULC-WRONISZEWSKA, która dlatego mnie nienawidzi, a także dlatego, ze ma wersję do mężczyzn i wydawało się jej, ze jestem loytek - jakiś taki pizdowaty i niedorobiony. Usiłowała mnie zdominować, co jest tak prawdopodobne jak to, ze ziemią jest płaską i opiera się na garbach czterech wielbłądów. Frustracje przeszły we wsciekla zemstę. Ponoć Artur Kieruzel stracił przywileje - nie jest tzw. bratem starszym od czasu przewrotu w sekcie kiedy do władzy doszli niejaki Remigiusz i inni cudacy. Bodaj Henryk Gizela nim umiarl stracił przywileje i byc moze został wykluczony podobnie jak Bronisław Gizela - Gizela to raczej nazwisko niemieckie, a nie żydowskie. Tak wiec Gizele i Kieruzele do boksu, a na ich miejsce nowi artyści w tym rodzina Kuletow z Sulejowa. Ten Remigiusz to paralityk, który traci kontakt z rzeczywistością również podczas odkurzania auta - widziałem jak odkurzal auto wspólnie z żona, która była od 3 do 5 razy szybsza od niego - nie wiem jakie leki mu podaje niemniej muszą być mocne. Niestety nie wiem jak nazywa się ten Remigiusz podobnie jak mąż Eweliny z domu Tworek - obaj są listonoszami w Sulejowie i prawdopodobnie obaj tzw. braćmi starszymi - chcieli wbić mi się na chatę jednak nie przyjąłem ich wizyty i to rozwscieczo moja popierdolona matke, która wezwała diabła Grejcza - sataniste współpracującego z sekta jehowych. Te dwa skurwysyny z sekty wywieraly presję na moją matke, która manipulowaly - jeden z nich narobił zdjęć Henrykowi Gizeli, który pomagał wykluczone Helenie Szulc i takimi twardymi dowodami wyeliminował brata starszego, który podpadł na zdrowiu i trafił do szpitala gdzie umarł - sekta rozprawia się z nieposlusznym wyznawcom - HELENA SZULC NA KOLANACH MIALA WROCIC DO SEKTY LUB ZDECHNAC W DOMU BEZ PRADU I WODY - ulokowali ja w ruderze i tam dogorywala - to jest najgrozniejsza sekta w Polsce, która charakteryzuje się niespotykaną nigdzie nienawiścią do ludzi - nienawidzą wszystkich w tym członków sekty i ciągle się podpierdalaja - DAZA DO SAMOUNICESTWIENIA. Pytanie zasadnicze brzmi: "czy ta sekta przeszła w rece żydów". Nadto co w tej sekcie robi rodzina Kuletow z Sulejowa - ojciec i jeden lub dwóch synów, bez córki, która ma chłopaka powiązanego ze środowiskiem widzewiakow o czym można poczytać na Internecie. Z ta rodzina może być powiązany dzielnicowy Sulejowa Krzysztof Kuleta, który chce miec urzniety łeb - chce zostać obrzezany!?. Za wariatami trudno trafić niemniej zgromadzenie dużej ilości informacji na temat rodziny Kuletow i rodziny Szulc, może doprowadzic do rozwiązania zagadki.  Sekta jehowych poradziła sobie z Helena Szulc, która sprowadzono do sekty poprzez szpital psychiatryczny - zapewne przy ul. ALEKSANDROWSKIEJ w Łodzi im. BABINSKIEGO, którego ordynatorem jest Jankowski w którym do szaleństwa jest zakochana pani doktor Sieradzka - widocznie chcieli żebym ta sprawe upublicznił i dlatego byli nieywazni w swoich wypowiedziach, a raczej pani doktor Sieradzka. Proszę sobie wyobrazic, ze salowy o imieniu Jacek zapierdolil mi najlepszą koszule niby do prania i nigdy nie oddał - pierdolony złodziej i śmieć. Ponoć w tym szpitalu złodziejstwo kwitnie od zawsze - do dziś nie wiadomo jakie orzeczenie wystawili mi w/w kochankowie wspólnie z psycholog Talarczyk, niemniej musieli wkurwic sędziego Wieczorka, który nie przyznał im wynagrodzenia za "prace" i skarzyli postanowienie do SO. Czubek nie przyznał wynagrodzenia czubkom - zemsta sędziego frajera...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i goye z prokuratury: ponoć na pana Ziobro ok. 50 prokuratorów składa skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sytuacji kiedy prokuratorzy nie są ludźmi, a swiniami - co najśmieszniejsze zdegradowani prokuratorzy nie wiedzą dlaczego zostali zdegradowani - brak uzasadnienia decyzji i brak możliwości odwołania się od decyzji, bo... jak nie ma uzasadnienia, to... nie ma czego zaskarżyć - postawić zarzutów merytorycznych. SKORO NIE WIEDZA DLACZEGO ZOSTALI ZDEGRADOWANI TO IM PODPOWIEM - nie tworzyli postępowań przygotowawczych przeciwko obywatelom Rzeczypospolitej Polskiej i dlatego prokuratury/sady były NIERENTOWNE - nie przynosiły zysku i nie było roboty dla pociotkow funkcjonariuszy publicznych w tym dla pazernych żydów - zydy pchaly się drzwiami i oknami do Polski, która chciały szabrowac 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu, a zdegradowani prokuratorzy opornie brali się do roboty - BRONILI TYLKO I WYLACZNIE, A PRZYNAJMNIEJ GLOWNIE SWOICH POZYCJI - przecież pan Ziobro będąc krytykowany za czasów Platformy Obywatelskiej mówił, ze było przyzwolenie GORY na tworzenie postępowań przygotowawczych - nie rozpoznawanie spraw, a TWORZENIE. W PROKURATURZE REJONOWEJ I OKREGOWEJ W PIOTRKOWIE TRYB., PRZYPUSZCZALNIE ZADEN PROKURATOR NIE ZOSTAL ZDEGRADOWANY, A NAPEWNO NIE MROWCZYNSKA I KUZNICKA CZY BISSINGER-KOPANIA. TYCH RASZPLI NIE RUSZY NAWET ARMAGEFON CZY BOMBA ATOMOWA, A JAK PRZYJDZIE PO NICH KOSTUCHA TO SAMA OBETNIE SOBIE LEB KOSA, BO... DO TEGO CZASU WYMORDUJA WSZYSTKICH LUDZI W BYLYM WOJ. PIOTRKOWSKIM, A PAN ZIOBRO BEDZIE BIL IM BRAWO. TE KURWY STWORZYLY PRZECIWKO MNIE 3(TRZY) SPRAWY Z GROZBAMI SMIERCI ROJONYMI PRZEZ POLICYJNE PATOLOGIE RODZINNE SKALSKI I KULETA - niech prokuratorzy poczują się tak jak ja kiedy pojebany asesor Jakub Betkowski z Ostrowca wydał postanowienie o przeprowadzeniu badania psychologiczno-psychiatrycznego przez chorą umyslowo "doktor" Barbarę Gądek, która miała dobrać sobie jakiegoś "doktora" i ja nie mogłem odwołać się od tej decyzji do Sądu, ani do Prokuratury - NIE PRZYSLUGIWALO MI PRAWO DO ODWOLANIA, A KILKA MIESIECY WCZESNIEJ POPIERDOLONY SEDZIA WIECZOREK POZBAWIL MNIE PRAWA DO ODWOLANIA POPRZEZ NASLANIE NA MNIE PSOW Z SEJCJI KRYMINALNEJ, BO... ZDANIEM POPIERDOLONEGO WIECZORKA POWSTALA OBAWA, ZE SAM SIĘ NIE ZGLOSZE NO... I ZE ZASKARZE POSTANOWIENIE DO SADU OKREGOWEGO, KTORY BEDZIE MIAL DYLEMAT - TAK WIEC POSTANOWIENIE SADU MOZNA ZGODNIE Z PRAWEM ZASKARZYC, CHOC JEST TO NIEMOZLIWE, BO TEN SAM SAD AUTOMATYCZNIE POZBAWIA CIE WOLNOŚCI, A POSTANOWIENIA WYDANEGO PRZEZ ASESORA NIE MOZNA ZASKARZYC!!!?. SKORO PAN ZIOBRO TAK PEDZI BYDLO PROKURATORSKIE DO PRZODU, TO POWINIEN PRZUJRZEC SIE TEMU CO STALO SIE W BYLYM WOJ. PIOTRKOWSKIM GDZIE SAD ZOSTAL SPROWADZONY DO PARTERU, A FUNKCJONARIUSZE POLICJI KPIA I DRWIA Z PREZYDENTA POLSKI, KTOREGO MAJA ZA NIC I NIC NIKT IM NIE ZROBI BO... PROKURATURA ODMOWI WSZCZECIA SLEDZTWA W SPRAWIE - JEDEN WYSMIEWAL SIĘ ZE SLEDZTWA PROWADZONEGO W SPRAWIE PEKNIETEJ OPONY W AUCIE WIOZACYM PREZYDENTA, A INNY MOWIL DO PRACOWNIKA OCHRONY PROKURATURY(EMERYTOWANEGO POLICJANTA), ZE TERAZ PREZYDENT MU DA(W DOMYSLE WYCISK) - WRZESZCZAL NA CALA PROKURATURE DO PACJENTA ODDALONEGO MINIMU 10 METROW - ochroniarz siedział w swojej budzie, a ten stał na balkonie l piętra i robił popisowke/scenę - asp. Marcin Jagusiak sekcja kryminalna KMP w Piotrkowie Tryb. - czy to jest normalne zachowanie oto jest pytanie. Kiedy dodamy do tego, ze funkcjonariusze policji sciskali rękę doktorowi Kryczkowskiemu ze szpitala Babinskiego w Łodzi, gdzie mnie doprowadzili postanowieniem wydanym przez sędziego pedala Mariusza Wieczorka, który może być pedofilem, to mamy obraz tego co dzieje się w piotrkowskiej władzy publicznej niewątpliwie pod nadzorem pana Ziobro. Niech funkcjonariusze publiczni piją więcej wQdy i się narkotyzuja, a takie zachowania staną się normą. Przypuszczalnie asesor Jakub Betkowski z Ostrowca wspiął się na wyżyny swojego "rozumowania" i pod wpływem przełożonych wydał postanowienie świadczące o tym, że jest czubkiem - skoro ma na imię Jakub, to jest żydem?. Wiadomo, że jeśli jest żydem to jest uposledzony umyslowo/niedorozwiniety umyslowo i dlatego normalne zachowania ludzkie są dla niego dziwne/podejrzane, a nawet jeśli nie, to celowo działa na szkodę interesu prywatnego i publicznego - tak robił sedzia Marcin Olesko i praktycznie wszyscy sedziowie powiedzieli mu PIERDOL SIE oprócz sędziego wariata Piotra Kocmiela. W kluczowym momencie kiedy wilk/wilkołak został wprowadzony do Sądu sprawa znalazła się w lapskach sędziego ktory cofnął się w rozwoju umysłowym do wieku poniżej 10 lat i fisiowal sobie w Sądzie czekając na koniec swiata. To nie są te czasy w którym sędziowie dokonywali wielkich rzeczy na początku kariery i nikt poza funkcjonariuszami publicznymi o tym nie wiedział - mamy internet i informacje momentalnie obiegaja Świat. Jakim prawem jakiś tam człowiek twierdzi, ze prokuratorzy są śledczymi - prokurator, to osoba przypisana policjantom z którymi tworzy postępowania przygotowawcze dla Sądu - tworzy znaczy wymyśla i oskarża kogo chce, a jak oskarżenie upada tworzy kolejne postępowanie przygotowawcze i tak bez końca, żeby dodatkowo ochraniac goyow, a więc osoby które się podlozyly - upozorowaly na pokrzywdzone. Takimi osobami są  Martyna Skalska i Krzysztof Kuleta, nadto był Jacek Skalski, który skończył swój rajd na Commodore 64 - GAME OVER. Te osoby zostały wykorzystane przez prokurature/prokuratorów i to tych siedzących na najwyższych grzedach, którym nie przysługują żadne prawa ludzkie. Na początku byli Felicki, Kuznicka i Mrowczynska, a później asesorki - w/w wyslugiwali się niedorobionymi dziećmi z rodzin patologicznych, które pokazywały jak bardzo są złe i nie robiły furory oprócz ASESORA JAKUBA BETKOWSKIEGO, który widocznie dopiero co został obrzezany i dlatego atakował z uporem maniakalnego świra razem z prokuratorem Marcinem Polakiem - gdyby obu zrobic zdjęcie i pokazać w Internecie, to 95% populacji ludzkiej stwierdziloby, że to sa czubki, a reszta wstrzymała się od głosu. Betkowski i Polak oraz Jagusiak i Olesko, a także protokolantka Joanna, ta ktora nie ma dupy - wyszło tak, że protokolantka prowadziła posiedzenie Sądu, bo... sedzia Olesko miał zawiasy - byl niekumaty/zamotany i spychal sprawę do prokuratury, a prokuratura do KMP w Piotrkowie Tryb., czyli organu ścigania, który SRAL OGNIEM, a największym ml. asp. Izabela Gajewska, która miała wymalowane pazury na czerwono i nogi glugosci 1/3 tułowia - niskopodwoziowka, a więc nieprawidłowo rozwinięta i dlatego trafiła do Policji. Tradycyjnie zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie złożyła Martyna Skalska, której matka ma rodzinę w Policji - Gliwice i dodatkowo kumpluje się z funkcjonariuszami policji z Piotrkowa Tryb., którzy być może wręczali jej partnera raczej niezdatnego i niezainteresowanego kobietami. Jaka matka taka córka i jaki ojciec taka córka. Prokuratura/prokuratorzy wykorzystują funkcjonariuszy policji i ich rodziny do tworzenia przestępstw - robią z nich pokrzywdzonych w sytuacji kiedy są agresorami. Miały być 2(dwa) wesela, a odbyło się jedno i zostało zaklucone atakiem satanisty i jego córki oraz psów z sekcji kryminalnej i wydziału d-s, żeby dodatkowo odbył się pogrzeb satanisty, który tak jak wampir wykrwawial się przez 5(piec) lat - żył z piętnem pedofila i homoseksualisty oraz mordercy dzieci. Proszę wyobrazic sobie, że sedzia Cisak-Nieckarz pisała w uzasadnieniu wyroku o prawach ludzkich przysługujących temu zwyrodnialcowi, który powinien skończyć tak jak Kadafi - żył w przeświadczeniu, ze wszystko mu wolno od czego zwariowal/zeswirowal. Dzięki Bogu ktorego pewnie nie ma na swej drodze spotkał mnie i wprowadziłem to na ziemię, a władza publiczna 2(dwa) metry pod ziemię. Świr decydował o tym co ma robić lub czego ma nie robić jego 24 letnia córka, która była jego własnością, bo... sobie ja zrobił sam swojej 18 letniej dziewczynie, która ponoć tak bardzo kochał, ze ją zgwałcił - ładna mi to miłość. Obie doprowadził przed Sąd, a ja jego i dopiero przed Sądem zaczęła się kanonada - ino iskry sypaly się z tego diabła/lucyfera, który doczekał się piekła na Ziemi i za życia trafił do gehenny. Można powiedzieć, ze bronił córkę przed demonami przeszłości czyli przed sobą i był tak głupi, że innym przypisywal to co osobiście robił córce i zapewne nadal chciał robić jednak osoby postronne mu to uniemozliwialy - zasada taka sama jak w sytuacji kiedy pijany chce jechać autem i wszyscy mu to uniemożliwiają, a ten robi się bardziej nerwowy. Wielka szkoda, że nie byłem synem Jacka Skalskiego, bo... codziennie dostawalby pięścią w parszywa mordę - profilaktycznie. Sąd leczył tego wariata dawaniem wiary jego zeznaniom i nie dopuszczał do udziału w rozprawach biegłych psychiatrów, bo... to był pociotek kogoś z GÓRY i ten debil rozporzadzal Sadem, a szczególnie sedzia Marcinem Olesko. Debil wykreował się na obrońcę rodziny, której nic nie zagrazalo oprócz niego - bronił rodziny przed samym sobą. Co ciekawe wy mógł na Sądzie zakaz zbliżania się i kontaktowania z nim i jego rodzina - od 13 września 2015 roku w jego przypadku zakaz wygasł, a jego corka stała się zakładnikiem Policji i Prokuratury, które boją się, ze w przypadku kontaktowania się ze mna wszystko by... wygadala/wypeplala i pozbalibysmy cała prawdę o funkcjonowaniu Piotrkowskiej władzy publicznej, która co oczywiste wysluguja się goyami/gejami w tym doradcami/psychoterapeutami, którzy prowadzą swoje ofiary na zatracenie. Raz widziałem jak adwokat zgromadził całą rodzinę w jednym miejscu na korytarzu Sadu Rejonowego w Opocznie i zapytał kto jest gotów wypowiedzieć jakieś zdanie - KLAMSTWO, żeby przeważyć szale procesu na korzysc tej rodziny - normalnie program "Familiada". Tak wiec adwokaci wykorzystują świadków do składania fałszywych zeznań przed Sadem, który zapewne się w tym orientuję, bo... to są zagrywki bardzo często przerabiane. Tak wiec zeznania świadków są malowiarygodne w sytuacji kiedy rozprawa odbywa się przy udziale adwokata - zagrywka popierdolonej Koreckiej-Rozej z Opoczna, to grozenie samobójstwem - to dopiero jest numer stulecia. Najwyższy czas zebrać adwokat Korecka-Rozej w kaftan i poddać obserwacji psychiatrycznej, a także badaniom, bo... widocznie wypila za dużo szatanskiej krwi. Ta wariatka musi byc pochodzenia żydowskiego, bo... tylko żydzi są tak głupi, żeby z takimi tekstami wyjeżdżać do Sądu - biorąc pod uwagę, ze chodzi o Sąd w Opocznie pewne jest, ze to są sprawdzone zagrywki sędziego i adwokata, którzy znają się tak jak lyse konie i co rusz grożą sobie samobójstwem. Przypuszczalnie chodzi o sędziego Zofię Michałowska, która wygląda jak z grubsza ociosany kolek - widziałem ja bez togi i naprawdę byłem pod wrażeniem, bo... takich karykatur nie spotyka się często. To dopiero jest medium spirytystyczne, podobnie jak sędzia Madej. Z satanistami trzeba krótko podobnie jak z żydami - zasadniczo na jedno wychodzi, bo tam gdzie satanizm muszą być zydy. Tak jak we Francji oblicza się i kontroluje organizacje mające związek z terroryzmem, tak w Polsce należy policzyć żydów i ich kontrolować, bo to są terroryści oraz ludobojcy. Pan Ziobro niejako mówi do prokuratorów wreszcie siły, bo... czas końca jest bliski - TWORZCIE POSTEPOWANIA PRZYGOTOWAWCZE DO OPORU, BO... ZYDZI MUSZA MIEC ROBOTE, A ZYDOW PRZYBYWA I PCHAJA SIE DRZWIAMI I OKNAMI ORAZ KOMINAMI DO BUDYNKOW WLADZY PANSTWOWEJ. JEDNO JEST PEWNE, A WIEC TO, ZE WIELU PROKURATOROW NIE ROBILO NIC OPROCZ DYRYGOWANIA INNYMI, KTORYM NA KARTKACH PISALI CO I JAK, A CI TWORZYLI POSTEPOWANIA PRZYGOTOWAWCZE POD DYKTANDO PRZELOZONYCH I ZA TO BYLI WYNAGRADZANI, A NIE ZA PROWADZENIE SLEDZTW - KOGO MAJA SCIGAC SKORO NAJWIEKSI BANDYCI TO ICH POCIOTKI I KUMPLE - NIETYKALNI. JEZELI RUSZYSZ TAKIEGO NIETYKALNEGO TO POLICJA I PROKURATURA ORAZ SAD RZUCA SIĘ NA CIEBIE TAK JAK ZYDZI Z KAMIENIAMI CZY AFGANCZYCY I CIE UKAMIENUJA - WINNEGO NIE BEDZIE, BO... ODPOWIEDZIALNOSC ZBIOROWA...CDN.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i niedorzeczne uzasadnienia wyroków sporządzane przez jej podwładnych z VII Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., a także przez sędziów z innych Sądów Rejonowych w byłym woj. piotrkowskim: Trudno jednoznacznie stwierdzić ktory sedzia sporządził najgłupsze uzasadnienie wyroku, a wiec Zielińska, Cisak-Nieckarz, Foltyn-Banaszczyk bądź Plaskota(SR w Tomaszowie Maz.). Trzech z w/w sedziow nie dało wiary moim wyjasnieniom i nie dopuscilo żadnych dowodów na potwierdzenie tego, że moje wyjaśnienia są prawdziwe/rzeczowe/konkretne i niepodważalne. Sędzia Foltyn-Banaszczyk z uporem świra opisywała przestepstwo(wykroczenie) jakiego miałem się dopuścić, żeby Sąd Okręgowy miał uchylić wyrok w całości(uniewinnienie), co jest równoznaczne ze stwierdzenie, że sedzia jest NIENORMALNY - miałem bedac nietrzeźwy prowadzić auto i przewozić pasazerke(zagrozić jej Życiu i zdrowiu), a nadto Życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego - MIALEM NIE ZADAC BADANIA KRWI BO... tak zeznalo 2(dwóch) debili z Policji, a nawet 3(trzech), bo... prowadzący sprawę przed Sadem miał projekcje/wizje/omamy i zeznał tak jakby był świadkiem zdarzenia - nie wiem na czym on jedzie, a więc na jakich uzywkach jednak naprawdę udał się rodzicom i dlatego trafił do Policji - nazywa się Bielokonski i przed Sądem wsypal komendanta policji inspektora Gabriela Olejnika - poirytowany stwierdził, ze sporządził wniosek o ukaranie na polecenie komendanta policji. Nim wniosek wpłyną do Sądu inspektor Gabriel Olejnik zdobył postanowienie Sądu o zatrzymaniu mi Prawa Jazdy, które wydała NIENORMALNA sedzia Szulc-Wroniszewska, która CZYCHALA na moje Życie i zdrowie z tym, ze nie miała mnie kim zamordować bo... podoficera Wojska Polskiego nie ruszy nikt normalny, a nawet zorganizowany świat przestepczy z którym nic mnie nie łączy aczkolwiek znam/znałem wielu bandziorów. Tak wiec sedzia Szulc-Wroniszewska miała dylemat i dlatego dążyła do pozbawienia mnie wolności. Ta blaza stawała na pustej głowie i nie mogła nic wskorac, a sprawa sie naglasniala i wyjechała do Łodzi i Warszawy - rzesze funkcjonariuszy publicznych oraz innych osób patrzyły na łapy morderczej Szulc-Wroniszewskiej, która tak jak ta kurwa zadała głowy Jana Chrzciciela, a nawet łba. Szulc-Wroniszewska razem z Wieczorkiem przekazali wyrok w sprawie za sygn. VII W 750/11 do wykonania w SR w Opocznie nie czekając na rozpoznanie zażalenia na postanowienie o oddaleniu wniosku o przywrócenie terminu do złożenia apelacji, a SR w Opocznie przekazał sprawę do komornika sądowego i widocznie SO się wkurwil, bo... był obchodzony/pomijany przez czubkow, którzy chcieli się zesrac - termin do złożenia apelacji został przywrócony i na 3(trzeciej) rozprawie apelacyjnej WYMUSILEM na SO uniewinnienie = uchylenie wyroków SR(nakazowy i z rozprawy, a raczej orgii urządzonej przez sędziego Foltyn-Banaszczyk). Rozwscieczona sedzia Foltyn-Banaszczyk nie dopuściła do wszczęcia śledztwa w sprawie zwyrodnialca emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, po tym jej upokorzeniu przez SO, któremu nie wypadało stwierdzić, ze jest popierdolona, a mnie wypada, bo... dwukrotnie miałem doczynienia z tym wrednym rudzielcem, który gardzi Polakami i Prawem. Na posiedzeniu Sadu kazała mi wyłączyć nagrywanie, a ja wnioslem o uzasadnienie tej wypowiedzi - trudno stwierdzic co to bylo. Wczesniej zlozylem wniosek o sprostowanie protokolu z rozprawy i ten dozwolong oddalił wniosek, żeby w uzasadnieniu wypisywać niedorzeczności o tym, ze Kopernik była kobietą - tak wiec przy kolejnej okazji nagrywalem przebieg posiedzenia Sadu, co doprowadziło do kurwicy tą psychomanipulatorke, która nie mogła mi przerywać = wpierdalac się w to co mówię - chciała sobie podważyć moja wiarygodność bez konsekwencji Prawnych, a tu powstawal dowód w postaci nagrania - sygn. VII Kp 204/12. Dowód udało mi się wynieść z Sadu nim ta menda zadzwoniła na pały lub po ochronę - BYLA W STANIE POMOWIC MNIE O WSZYSTKO. W tym samym czasie sedzia Olesko wraz z sedzia Goslawskim wygrali mi pozbawieniem wolności jeśli nie wplace kary grzywny 1.000 zl za domniemane naruszenie powagi Sądu. Wazyly się losy apelacji wprost od wyroku w sprawie za sygn. K VII 581/11, a sędzia ktory prowadził ta sprawe dążył do pozbawienia mnie wolności wspólnie z sedzia na którym wymusilem uchylenie wyroku/wyroków w sprawie z bezprawnie zatrzymanym mi Prawem Jazdy skarga na przewlekłość postępowania do Sądu Apelacyjnego w Łodzi - Sad Okręgowy w Piotrkowie Tryb., generowal koszty i przeliczył się - sprawa została wyrwana z łap sędziego Goslawskiego, który bronił się uchyleniem wyroku/wyroków, bo... co można "rozpoznawac" na 3(trzech) rozprawach apelacyjnych mając wszystko napisane w apelacji - ten psychol najwyraźniej chciał zaprzeczyc/podważyć zasadę domniemania niewinności i jednocześnie wychwalic pod niebiosa uzasadnienie sporządzone przez anormalna Foltyn-Banaszczyk - przypuszczalnie sedziowie apelacyjni do dziś placza ze śmiech na samą myśl o tej sprawie w której piotrkowscy znawcy Prawa zasadniczo dymali samych siebie, a chcieli wydymac mnie. Oszuści i złodzieje zostali upokorzeni. Identyczny los czekał sprawę za sygn. K VII 581/11 z wulgarnymi grozbami smierci "zajebe cię za moją matkę", która jest na poziomie funkcjonariuszy publicznych z bylego woj. piotrkowskiego, którzy są dewiantami zapewne znienawidzonym przez własne matki. Ponownie chodziło o przywrócenie terminu do złożenia apelacji wprost w sytuacji kiedy głupi jak but z lewej nogi sedzia Olesko nie sporządził pisemnego uzasadnienia wyroku i dlatego prokuratura ani "pokrzywdzeni" oskarzyciele posikowi nie apelowali od wyroku - gdyby termin zistal przywrócony wyrok mógłby zmienić się tylko i wyłącznie na moja korzyść i zdrajcy RP oraz wszelkiego rodzaju zwyrodnialcy zostaliby upokorzeni - TO PSI HUJ sedzia Sławomir Goslawski nie przywrócił terminu do złożenia apelacji, po blamazu ze sprawą za sygn. VII W 750/11 - wiele wskazuje na to, że to jest pedal w sprawie którego miało być prowadzone postępowanie dyscyplinarne w roku 2016, jednak sędzia SA Maria Witar oddalila skargę po wprowadzeniu nieuzasadnionej przewlekłość postępowania. Chodzi o to, że z pedałów, którzy są narzędziami w rękach żydów przerzucilem się na żydów i żydom dałem do wiwatu tak, że im nosy się poprostowaly i wypada im patrzeć na czubki swoich butów. Sędzia Goslawski od dnia 24 kwietnia 2012 roku dostał pierdolca, a więc od dnia w ktorym musiał mnie uniewinnic, bo... pewnie dostałby wpierdol - mscil mnie w każdym uzasadnieniu postanowień sądu z uporem maniakalnego świra, bo... piotrkowskie bizancjum chylilo się ku upadkowi. Inspektor Gabriel Olejnik zamiast zostać komendantem wojewódzkim wyleciał z KMP w Piotrkowie Tryb., za machloje/przekręty oraz za jawne działanie na szkodę Państwa w tym obywateli - to był TERRORYSTA grozniejszy od Kadafiego i Bin-Ladena, który stanowił realne zagrożenie dla wszystkich podobnie jak Szulc-Wroniszewska - razem omamili policjantów i sędziów, których mieli za nic, a najlepszym przykładem jest sprawa z bezprawnie zatrzymanym mi Prawem Jazdy, która przegrał Olejnik wraz z Szulc-Wroniszewska - ponoć Olejnik, to... stary złodziej samochodów z takich co handluja autami, które być może kupuje od komornika sądowego Wiesława Maslowskiego za bezcen. W każdej plotce jest trochę prawdy. Nie ma tego bandziora w KMP w Piotrkowie Tryb., a postępowania przygotowawcze z rojonymi grozbami smierci dementuje podinspektor Dariusz Walichniwski zwany Anubisem na którego mógł wywierać presję i być może miasto Piotrków Tryb., nagrodzilo inspektora Olejnika za rozjebanie emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, który teoretycznie był nietykalny, a praktycznie do zrobienia - siedział sobie jak zajac w kapuście, a tu nagle bum. Przypuszczalnie córka w/w broni się przed takim samym końcem i dlatego złożyła kolejne zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie - piszę o niej publicznie żeby nie była anonimowa/nie została zapomniana, bo... wtedy piotrkowska wladza publiczna ją ukatrupi i będzie utrzymywać, ze nie ma z tym nic wspólnego lub, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem tylko, że nikt nie będzie wiedział jakim. Nadto pisze publicznie bo... wiem, że prokuratura w Piotrkowie Tryb., śledzi wpisy i jednocześnie rznie głupa, a największego asesor Jakub Betkowski z Ostrowca, który jest ZIELONY - nie ma żadnej wiedzy w tym wiedzy prawniczej i dlatego jest latwosterowalny dla przełożonych, a szczególnie dla prokuratora Marcina Polaka z Bełchatowa, który w roku 2012 był asesorem i obrabial emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, któremu do zaoferowania nie miał nic oprócz swojej głupoty. Nie wiem czy to sa zydy, a jeśli nie to na 99% są żydowskimi goyami i być może gejami. Pewne jest, że obaj cierpią na zaburzenia psychiczne w tym emocjonalne w następstwie czego nie rozpoznają znaczenia czynów ktorych się dopuszczają - od kiedy to takie 2(dwa) siersciuch sa w stanie zapewnić bezpieczeństwo Martynie S. i jak będą ją zabezpieczać w sytuacji kiedy Piotrkowska wladza publiczna czycha na jej zdrowie i Życie. Straszą ją mną tak jak żydzi Polaków państwem islamskim, które wojuje z zydami, a nie Polakami. To tak jakby żydzi straszyli Polaków Niemcami - największym wrogiem Polaków są żydzi. Niemcy wola sojusz z Turkami niż żydami, którzy są pasozytami i niechlujami. Pewne jest, ze lepszy Bulgar, Węgier, Rumun czy Ormianin od żyda. Niestety jednak sprawy tworzone przeciwko mnie są wewnętrzna wojną żydów z żydami, którzy wysluguja się swoimi goyami/sługami, a więc zasciankowcami/motlochem. Czyżby sedziowie Mastalerz, Madej i Szulc-Wroniszewska byli żydowskiego pochodzenia i przejęli kontrolę nad sądami Okręgowym w Piotrkowie Tryb., Rejonowym w/m i Rejonowym w Opocznie, a nadto czy organizacja Świadków Jehowy przeszła w rece/lapska żydów i czy jest organizacja paramilitarna przeznaczona do działań specjalnych. Kolejny post miał dotyczyć pechowego dzielnicowego roku 2013 w woj. łódzkim, który chce miec urzniety łeb - zasadnicze pytanie brzmi: "czy ta sprawa była tworzona we współpracy z prokuraturą oraz czy prokuratura stworzyła zeznania tego czubka i drugiego Michalowicza, czyli 2(dwoch) dzielnicowych z Sulejowa ingerujacych w sprawy dzieci ze szkół podstawowych, którym Michalowicz tłumaczy jak bronić się przed psem/psami - teoretycznie nie ma mozliwosci, bo... Sąd w Piotrkowie Tryb. i  Sąd w Opocznie dają wiarę psom, a nadto niekiedy nie dopuszczają do tego, żeby ich ofiara złożyła jakiekolwiek wyjaśnienia przed Sądem - przykładowo sedzia Goslawski nie zaprotokolowal nic z 5, a może 10 minutowego przemówienia, które wyglosilem przed tym debilem oraz bodaj Weglarkiem i Olszewskim, a także prokurator Izabela Stachowiak i protokolantka Jadwiga Gorecka - patentowani debile tak prowadzi posiedzenie w sprawie zażalenia na postanowienie o oddaleniu wniosku o przywrócenie terminu do złożenia apelacji wprost w sprawie z matkojebca Jackiem Skalskim - pytanie zasadnicze brzm: "czy w/w to matkojebcy" z SO i PO w Piotrkowie Tryb., którzy przyjmowali do swojego grona sędziego Olesko, któremu zrobili tzw. obcinke/chrzest w szatanskiej wodzie. Przed tym podiedzeniem "rozpoznani" wniosek o wylaczenie 6 sedziow orzekajacych w SO w tym dwóch apelacyjnych(Szawela, Tomasika). Tak wiec piotrkowski wymiar bezprawia był na kolanach w połowie roku 2012 i w 2014 roku przypierdolil się do mnie pechowy dzielnicowy roku 2013 w woj. łódzkim Kuleta, który może być powiązany z sekta Jehowych oraz środowiskiem Widzewiakow, poprzez rodzinę Kuletow z Sulejowa, która robiła przewrót w tej sekcie - obalenie nadzoru administracyjnego...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i niedorzeczne uzasadnienia wyroków sporządzane przez jej podwładnych z VII Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., a także przez sędziów z innych Sądów Rejonowych w byłym woj. piotrkowskim: Trudno jednoznacznie stwierdzić ktory sedzia sporządził najgłupsze uzasadnienie wyroku, a wiec Zielińska, Cisak-Nieckarz, Foltyn-Banaszczyk bądź Plaskota(SR w Tomaszowie Maz.). Trzech z w/w sedziow nie dało wiary moim wyjasnieniom i nie dopuscilo żadnych dowodów na potwierdzenie tego, że moje wyjaśnienia są prawdziwe/rzeczowe/konkretne i niepodważalne. Sędzia Foltyn-Banaszczyk z uporem świra opisywała przestepstwo(wykroczenie) jakiego miałem się dopuścić, żeby Sąd Okręgowy miał uchylić wyrok w całości(uniewinnienie), co jest równoznaczne ze stwierdzenie, że sedzia jest NIENORMALNY - miałem bedac nietrzeźwy prowadzić auto i przewozić pasazerke(zagrozić jej Życiu i zdrowiu), a nadto Życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego - MIALEM NIE ZADAC BADANIA KRWI BO... tak zeznalo 2(dwóch) debili z Policji, a nawet 3(trzech), bo... prowadzący sprawę przed Sadem miał projekcje/wizje/omamy i zeznał tak jakby był świadkiem zdarzenia - nie wiem na czym on jedzie, a więc na jakich uzywkach jednak naprawdę udał się rodzicom i dlatego trafił do Policji - nazywa się Bielokonski i przed Sądem wsypal komendanta policji inspektora Gabriela Olejnika - poirytowany stwierdził, ze sporządził wniosek o ukaranie na polecenie komendanta policji. Nim wniosek wpłyną do Sądu inspektor Gabriel Olejnik zdobył postanowienie Sądu o zatrzymaniu mi Prawa Jazdy, które wydała NIENORMALNA sedzia Szulc-Wroniszewska, która CZYCHALA na moje Życie i zdrowie z tym, ze nie miała mnie kim zamordować bo... podoficera Wojska Polskiego nie ruszy nikt normalny, a nawet zorganizowany świat przestepczy z którym nic mnie nie łączy aczkolwiek znam/znałem wielu bandziorów. Tak wiec sedzia Szulc-Wroniszewska miała dylemat i dlatego dążyła do pozbawienia mnie wolności. Ta blaza stawała na pustej głowie i nie mogła nic wskorac, a sprawa sie naglasniala i wyjechała do Łodzi i Warszawy - rzesze funkcjonariuszy publicznych oraz innych osób patrzyły na łapy morderczej Szulc-Wroniszewskiej, która tak jak ta kurwa zadała głowy Jana Chrzciciela, a nawet łba. Szulc-Wroniszewska razem z Wieczorkiem przekazali wyrok w sprawie za sygn. VII W 750/11 do wykonania w SR w Opocznie nie czekając na rozpoznanie zażalenia na postanowienie o oddaleniu wniosku o przywrócenie terminu do złożenia apelacji, a SR w Opocznie przekazał sprawę do komornika sądowego i widocznie SO się wkurwil, bo... był obchodzony/pomijany przez czubkow, którzy chcieli się zesrac - termin do złożenia apelacji został przywrócony i na 3(trzeciej) rozprawie apelacyjnej WYMUSILEM na SO uniewinnienie = uchylenie wyroków SR(nakazowy i z rozprawy, a raczej orgii urządzonej przez sędziego Foltyn-Banaszczyk). Rozwscieczona sedzia Foltyn-Banaszczyk nie dopuściła do wszczęcia śledztwa w sprawie zwyrodnialca emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, po tym jej upokorzeniu przez SO, któremu nie wypadało stwierdzić, ze jest popierdolona, a mnie wypada, bo... dwukrotnie miałem doczynienia z tym wrednym rudzielcem, który gardzi Polakami i Prawem. Na posiedzeniu Sadu kazała mi wyłączyć nagrywanie, a ja wnioslem o uzasadnienie tej wypowiedzi - trudno stwierdzic co to bylo. Wczesniej zlozylem wniosek o sprostowanie protokolu z rozprawy i ten dozwolong oddalił wniosek, żeby w uzasadnieniu wypisywać niedorzeczności o tym, ze Kopernik była kobietą - tak wiec przy kolejnej okazji nagrywalem przebieg posiedzenia Sadu, co doprowadziło do kurwicy tą psychomanipulatorke, która nie mogła mi przerywać = wpierdalac się w to co mówię - chciała sobie podważyć moja wiarygodność bez konsekwencji Prawnych, a tu powstawal dowód w postaci nagrania - sygn. VII Kp 204/12. Dowód udało mi się wynieść z Sadu nim ta menda zadzwoniła na pały lub po ochronę - BYLA W STANIE POMOWIC MNIE O WSZYSTKO. W tym samym czasie sedzia Olesko wraz z sedzia Goslawskim wygrali mi pozbawieniem wolności jeśli nie wplace kary grzywny 1.000 zl za domniemane naruszenie powagi Sądu. Wazyly się losy apelacji wprost od wyroku w sprawie za sygn. K VII 581/11, a sędzia ktory prowadził ta sprawe dążył do pozbawienia mnie wolności wspólnie z sedzia na którym wymusilem uchylenie wyroku/wyroków w sprawie z bezprawnie zatrzymanym mi Prawem Jazdy skarga na przewlekłość postępowania do Sądu Apelacyjnego w Łodzi - Sad Okręgowy w Piotrkowie Tryb., generowal koszty i przeliczył się - sprawa została wyrwana z łap sędziego Goslawskiego, który bronił się uchyleniem wyroku/wyroków, bo... co można "rozpoznawac" na 3(trzech) rozprawach apelacyjnych mając wszystko napisane w apelacji - ten psychol najwyraźniej chciał zaprzeczyc/podważyć zasadę domniemania niewinności i jednocześnie wychwalic pod niebiosa uzasadnienie sporządzone przez anormalna Foltyn-Banaszczyk - przypuszczalnie sedziowie apelacyjni do dziś placza ze śmiech na samą myśl o tej sprawie w której piotrkowscy znawcy Prawa zasadniczo dymali samych siebie, a chcieli wydymac mnie. Oszuści i złodzieje zostali upokorzeni. Identyczny los czekał sprawę za sygn. K VII 581/11 z wulgarnymi grozbami smierci "zajebe cię za moją matkę", która jest na poziomie funkcjonariuszy publicznych z bylego woj. piotrkowskiego, którzy są dewiantami zapewne znienawidzonym przez własne matki. Ponownie chodziło o przywrócenie terminu do złożenia apelacji wprost w sytuacji kiedy głupi jak but z lewej nogi sedzia Olesko nie sporządził pisemnego uzasadnienia wyroku i dlatego prokuratura ani "pokrzywdzeni" oskarzyciele posikowi nie apelowali od wyroku - gdyby termin zistal przywrócony wyrok mógłby zmienić się tylko i wyłącznie na moja korzyść i zdrajcy RP oraz wszelkiego rodzaju zwyrodnialcy zostaliby upokorzeni - TO PSI HUJ sedzia Sławomir Goslawski nie przywrócił terminu do złożenia apelacji, po blamazu ze sprawą za sygn. VII W 750/11 - wiele wskazuje na to, że to jest pedal w sprawie którego miało być prowadzone postępowanie dyscyplinarne w roku 2016, jednak sędzia SA Maria Witar oddalila skargę po wprowadzeniu nieuzasadnionej przewlekłość postępowania. Chodzi o to, że z pedałów, którzy są narzędziami w rękach żydów przerzucilem się na żydów i żydom dałem do wiwatu tak, że im nosy się poprostowaly i wypada im patrzeć na czubki swoich butów. Sędzia Goslawski od dnia 24 kwietnia 2012 roku dostał pierdolca, a więc od dnia w ktorym musiał mnie uniewinnic, bo... pewnie dostałby wpierdol - mscil mnie w każdym uzasadnieniu postanowień sądu z uporem maniakalnego świra, bo... piotrkowskie bizancjum chylilo się ku upadkowi. Inspektor Gabriel Olejnik zamiast zostać komendantem wojewódzkim wyleciał z KMP w Piotrkowie Tryb., za machloje/przekręty oraz za jawne działanie na szkodę Państwa w tym obywateli - to był TERRORYSTA grozniejszy od Kadafiego i Bin-Ladena, który stanowił realne zagrożenie dla wszystkich podobnie jak Szulc-Wroniszewska - razem omamili policjantów i sędziów, których mieli za nic, a najlepszym przykładem jest sprawa z bezprawnie zatrzymanym mi Prawem Jazdy, która przegrał Olejnik wraz z Szulc-Wroniszewska - ponoć Olejnik, to... stary złodziej samochodów z takich co handluja autami, które być może kupuje od komornika sądowego Wiesława Maslowskiego za bezcen. W każdej plotce jest trochę prawdy. Nie ma tego bandziora w KMP w Piotrkowie Tryb., a postępowania przygotowawcze z rojonymi grozbami smierci dementuje podinspektor Dariusz Walichniwski zwany Anubisem na którego mógł wywierać presję i być może miasto Piotrków Tryb., nagrodzilo inspektora Olejnika za rozjebanie emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, który teoretycznie był nietykalny, a praktycznie do zrobienia - siedział sobie jak zajac w kapuście, a tu nagle bum. Przypuszczalnie córka w/w broni się przed takim samym końcem i dlatego złożyła kolejne zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie - piszę o niej publicznie żeby nie była anonimowa/nie została zapomniana, bo... wtedy piotrkowska wladza publiczna ją ukatrupi i będzie utrzymywać, ze nie ma z tym nic wspólnego lub, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem tylko, że nikt nie będzie wiedział jakim. Nadto pisze publicznie bo... wiem, że prokuratura w Piotrkowie Tryb., śledzi wpisy i jednocześnie rznie głupa, a największego asesor Jakub Betkowski z Ostrowca, który jest ZIELONY - nie ma żadnej wiedzy w tym wiedzy prawniczej i dlatego jest latwosterowalny dla przełożonych, a szczególnie dla prokuratora Marcina Polaka z Bełchatowa, który w roku 2012 był asesorem i obrabial emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, któremu do zaoferowania nie miał nic oprócz swojej głupoty. Nie wiem czy to sa zydy, a jeśli nie to na 99% są żydowskimi goyami i być może gejami. Pewne jest, że obaj cierpią na zaburzenia psychiczne w tym emocjonalne w następstwie czego nie rozpoznają znaczenia czynów ktorych się dopuszczają - od kiedy to takie 2(dwa) siersciuch sa w stanie zapewnić bezpieczeństwo Martynie S. i jak będą ją zabezpieczać w sytuacji kiedy Piotrkowska wladza publiczna czycha na jej zdrowie i Życie. Straszą ją mną tak jak żydzi Polaków państwem islamskim, które wojuje z zydami, a nie Polakami. To tak jakby żydzi straszyli Polaków Niemcami - największym wrogiem Polaków są żydzi. Niemcy wola sojusz z Turkami niż żydami, którzy są pasozytami i niechlujami. Pewne jest, ze lepszy Bulgar, Węgier, Rumun czy Ormianin od żyda. Niestety jednak sprawy tworzone przeciwko mnie są wewnętrzna wojną żydów z żydami, którzy wysluguja się swoimi goyami/sługami, a więc zasciankowcami/motlochem. Czyżby sedziowie Mastalerz, Madej i Szulc-Wroniszewska byli żydowskiego pochodzenia i przejęli kontrolę nad sądami Okręgowym w Piotrkowie Tryb., Rejonowym w/m i Rejonowym w Opocznie, a nadto czy organizacja Świadków Jehowy przeszła w rece/lapska żydów i czy jest organizacja paramilitarna przeznaczona do działań specjalnych. Kolejny post miał dotyczyć pechowego dzielnicowego roku 2013 w woj. łódzkim, który chce miec urzniety łeb - zasadnicze pytanie brzmi: "czy ta sprawa była tworzona we współpracy z prokuraturą oraz czy prokuratura stworzyła zeznania tego czubka i drugiego Michalowicza, czyli 2(dwoch) dzielnicowych z Sulejowa ingerujacych w sprawy dzieci ze szkół podstawowych, którym Michalowicz tłumaczy jak bronić się przed psem/psami - teoretycznie nie ma mozliwosci, bo... Sąd w Piotrkowie Tryb. i  Sąd w Opocznie dają wiarę psom, a nadto niekiedy nie dopuszczają do tego, żeby ich ofiara złożyła jakiekolwiek wyjaśnienia przed Sądem - przykładowo sedzia Goslawski nie zaprotokolowal nic z 5, a może 10 minutowego przemówienia, które wyglosilem przed tym debilem oraz bodaj Weglarkiem i Olszewskim, a także prokurator Izabela Stachowiak i protokolantka Jadwiga Gorecka - patentowani debile tak prowadzi posiedzenie w sprawie zażalenia na postanowienie o oddaleniu wniosku o przywrócenie terminu do złożenia apelacji wprost w sprawie z matkojebca Jackiem Skalskim - pytanie zasadnicze brzm: "czy w/w to matkojebcy" z SO i PO w Piotrkowie Tryb., którzy przyjmowali do swojego grona sędziego Olesko, któremu zrobili tzw. obcinke/chrzest w szatanskiej wodzie. Przed tym podiedzeniem "rozpoznani" wniosek o wylaczenie 6 sedziow orzekajacych w SO w tym dwóch apelacyjnych(Szawela, Tomasika). Tak wiec piotrkowski wymiar bezprawia był na kolanach w połowie roku 2012 i w 2014 roku przypierdolil się do mnie pechowy dzielnicowy roku 2013 w woj. łódzkim Kuleta, który może być powiązany z sekta Jehowych oraz środowiskiem Widzewiakow, poprzez rodzinę Kuletow z Sulejowa, która robiła przewrót w tej sekcie - obalenie nadzoru administracyjnego...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i jej ponad 10 letnia kariera w Sądzie Rejonowym VII Wydziale Karnym w Piotrkowie Tryb.: mój sąsiad Czesław B., został skazany wyrokiem Sadu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., lub Opocznie, który utrzymał w mocy Sad Okręgowy w Piotrkowie Tryb., w osobie sędziego Sławomira Cynika, który sporządził uzasadnienie wyroku na 19 stron - przypuszczalnie był pod wpływem jakiegoś środka odurzajacego bo... to co napisał jest podaniem o przyznanie tzw. żółtych papierów - ten wariat wypowiadał się w sprawie sędziego Marcina Zurawskiego, który narobił dymu w Sadzie i niejako nie rozumiał takiego zachowania sędziego, sam jest nielepszy. W tej sprawie był przesłuchiwany mój ojciec Edward Mekarski i raczej nie skłamał, gdyż nie miał powodów, a nadto nasza rodzina wywodzi się z rodu Prawdzic - oczywiście Policja i Sad zeznania mojego ojca miały w czarnej żydowskiej obranej dupie. Ponoć Czesław B. odbywał wyrok w celi z pedofilem, co przypuszczalnie załatwiła mu sedzia Dorota Krawczyk z domu Nita, która oświadczyła na podstawie art. 48 i 49 kpc, że  mnie zna, bo... pochodzi z tej samej miejscowości - niech spierdala bo... mnie z satanistami nic nie łączy i nie przyznaje się do tego żebym ją znał, a jak jej nie pasuje to mogę wystawić laurke jej rodzinie o której wiem bardzo dużo i na samą myśl zbiera mi się na wymioty. Być może asp. sztabowy Wojciech Nita z KMP w Piotrkowie Tryb., jest spokrewniony z sedzia Dorotą Krawczyk, która obecnie orzeka w SO i mogło pójść o to, ze Jacek Nita nie miał prawa pokazywać się pod sklepem moich rodzicow szczególnie od momentu kiedy mój sąsiad Czesław B., wyszedł z więzienia po ok. 5 latach, ze względu na zły stan zdrowia - paraliż połowy ciała - pewnie wladza publiczna była pewna, że niebawem zdechnie i dlatego wypuścili go tak jak Juranda ze Spychowa zeby pokazać jak kończą przeciwnicy nepotycznej patologii policyjno-prokuratorsko-sądowniczej. DLACZEGO SKORO CIOTKA JACKA NITY ORZEKALA W SR w Piotrkowie Tryb., sędziowie nie zadali wyłączenia od rozpoznania sprawy!? - oczywiście byli bezstronni i święci. Prawdopodobnie poszła fama, ze Jacek Nita ma wypierdalac w sytuacji kiedy upozorowal się na pokrzywdzonego będąc agresorem - nizrownowazony psychicznie i emocjonalnie. Niewątpliwie matka w/w byla nimfomanka i zasadniczo jej się nie dziwię, bo... była pociągająca jak jasna cholera. Nie wiedzieć czemu Jacek Nita dochodził tego co gdzie kiedy i z kim - mściciel o mało nie skończył 2(dwa) metry pod ziemią. Istotne jest to, ze do mojego domu wtargnal asp. sztabowy Wojciech Nita z sekcji kryminalnej KMP w Piotrkowie Tryb. 22 września 2010 roku o 6:10 - był najstarszy stopniem, a postępowanie przygotowawcze dekretowal inspektor Gabriel Olejnik - ówczesny Komendant KMP w Piotrkowie Tryb., ktory pochodzi z miejscowosci Male Konskie - 5 km od mojego domu(sedzia Dorota Krawczyk ok. 1,5 km). Tak wiec gdyby okazało się, ze asp. sztabowy Wojciech Nita jest spokrewniony z sedzia Dorota Krawczyk, to... biorąc pod uwagę jego zarost(broda) oraz różne informacje jakie posiadam można przypuszczać, ze rodzina Nitów z Pruchenska Małego jest spedalona i stąd bierze się agresja w tej rodzinie, a nadto nienawiść i wrogość. Ponoć obecnie Agata Nita jest prokuratorem - zapewne dzięki sedzi Dorocie Krawczyk. Tak wiec rodzina Nitów z Pruchenska Malego obstawia Sąd i Prokuraturę, a także Policję jeśli w/w policjant jest spokrewniony z tą rodziną. To dopiero jest nepotyczna patologia rodzinna i spoleczna. Jeżeli chodzi o mojego sąsiada, to rzeczywiście pobił się z Andrzejem Piekarskim, który pił denaturat - pobili się tydzień wcześniej pod dwoma sklepami(dwa razy), a zaczęło się od tego, ze Andrzej P., powiedział do Czesława B. cyt: "śmiałem się ze mnie, a teraz sam pijesz" - Czesław B., wychodził ze sklepu z denaturatem, którego nie kupił w celu wypicia. Tego samego dnia pobili się 2(dwa )razy bo... Andrzej P., był tak uparty, ze aż głupi - alkohol dodawał mu skrzydeł, podobnie jak Czeslawowi B. - tydzień później Andrzej P., miał kolizję ze slupem/płotem i wezwano pogotowie ratunkowe - koszt ponoć 1.200 zl i policja szukała frajera, który miałby za to zapłacić. Policja usiłowała wrobic Czesława B., i w tym celu przesluchiwala osoby, które nie były świadkami zdarzenia na które wywierala presję - policja w sensie jednego funkcjonariusza policji, który podawał się za SLEDCZEGO - ponoć jeździł po okolicy sam i molestował ludzi(szukał frajerów, którzy pomowia Czesława B., który ma nieciekawa przeszłość dzięki rodzinie Nitów z Pruchenska Malego). Sprawa zawisła i najprawdopodobniej została umorzona - być może pisałem do Sądów o tym zdarzeniu, a jeśli nie, to może publicznie. Istnieje również możliwość taka, ze wszelkie moje połączenia w tym łączenie się z Internetem prowadzi do inwigilacji informacji jakie zgromadzilem w laptopie i telefonach - notorycznie do mojego laptopa podlaczaly się jakieś urządzenia. Sprawa została wyjaśniona w 99% - bardziej szczegółowe wyjaśnianie nie ma sensu z tym, ze mam na myśli wszystkich wokoło, bo... ja wiem jeszcze więcej na temat tej sprawy w której pojawiły się osoby trzecie - osoba trzecia sprowokowala bojke i ta osoba może być spokrewniona z rodziną Lasotow - Krzysztof i Dorota Lasota orzekajacy w SR w Opocznie, którzy są moimi przesladowcami od 5 lat. Jakiś wyjątkowo głupi policjant usiłował stworzyć postępowanie przygotowawcze przeciwko Czeslawowi B. z 2(dwich) zdarzeń i przenieść na niego koszty związane z przyjazdem pogotowia ratunkowego - jednym słowem ujebac Czesława Bide, zapewne ku uciesze rodziny Nitów. Rodzina Nitów to... takie same czubki jak rodzina Skalskich - msciwe czuby, które idą w HOMOSEKSUALIZM - przecież to nie wstyd być pedalem. Homoseksualizm to choroba umysłu, a nie ciała. Co ciekawe Andrzej Piekarski(nie zyje), był spokrewniony z ml. asp. Krzysztofem Kuleta, który przypuscil na mnie wściekły atak w dniu 08/09 maja 2014 roku wspólnie ze st. sierzantem Norbertem Michalowiczem, który jest pedalem, bo... nie chciał wyjść z pokoju kontroli osobistej, a nadto zachowywał się jak ciota. Ustawiłem, ze Kuleta jest seryjnym przesladiwca dzieci i młodzieży za którymi ugania się tak jak Gargamel za smerfami i niszczy je wraz z Prokuraturą i Sądem - insynuuje, ze każde dziecko wywodzi się z patologii rodzinnej i społecznej, bo... sam wyszedł z patologii rodzinnej i społecznej, zeby zaaklimatyzowac się w nepotycznej patologii policyjno-prokuratorsko-sądowniczej. Niewatpliwie Kuleta jest debilem dzialajacym na szkode interesu publicznego i prywatnego, co każdy POLAK będzie mógł ocenić sam. Teoretycznie nigdy nie widziałem córek w/w debila, które są nieletnie, a sędzia Zielińska DRZE SIE W UZASADNIENIU POSTANOWIENIA SADU TAK JAK SPIRYTYSTYCZNE MEDIUM, ZE... ZNAM CÓRKI W/W DEBILA - nie znam aczkolwiek znam sędziego Zielinska, która jest popierdolona - MOTYLICA II(MOTYLICA I, to była żona Wieczorka - nie żyje i teoretycznie nikt nie wie jak umarl). Mam 38 lat i miałbym znać córki Kulety, które mogą mieć ok. 14 lat, a nawet znacznie mniej - toż to trzeba być idiota żeby tak twierdzić i obecnie nie wiadomo czy Kuleta tak zeznał, bo... Zielińska przekłamuje wszystko(BRAK PRACY MÓZGU). Najpewniej Kuleta i Zielińska, to... DEBILE, wiec oboje do jednego wora/dołu. Być może w Katyniu wymordowano taka inteligencję jaka obecnie jest przy władzy, a więc pierdolonych czubkow, którzy prowadzili Polske/Polaków na zatracenie, a może sprzeciwiali się żydom?. Wedlug mnie najmadrzejsi byli faszysci, bo... wiedzieli co robic z żydami i homoseksualistami. Kuleta chce miec urzniety łeb, wiec winien zwrócić sie do matki Kajetana Poznańskiego z tym życzeniem - posrany psi huj. Pewnego razu Kuleta dopadł moja koleżankę pod Urzędem Miasta i przypuszczalnie chciał ją przymknąć - problem w tym, że była w towarzystwie kolegów i gdyby do niej wystartował prawdopodobnie dostalby butelka w łeb lub został orzeniony tulipanem - tak wiec krążył wokoło ofiary i czekał, aż odlaczy się od stada - TEJ NOCY SIE NIE DOCZEKAL. Tak wiec niczym świadek jehowy nawiedzil rodziciw tej dziewczyny bodaj w NIEDZIELE i wypisał jej mandat za utrudnianie pracy Policji, a nadto ukarał jakąś kwotą na cel penitencjarny - bodaj w sumie 350 zl - prawdopodobnie dokonywał aktu zemsty za GRABOWSKIEGO? - właściciela/przedstawiciela sieci sklepów "Krokodylek", ktory chciał oszwabic kilka dziewczyn, które pracowały przy otwarciu sklepu w Przyglowie - za ok. 10 dni pracy czasem po 16 godzin chciał wypłacić kwotę 100 zl - SYMBOLICZNA ZLOTOWKA OD KAZDEJ PRZEPRACOWANEJ GODZINY. DZIEWCZYNY NAPISALY DO INSOEKCJI PRACY I ZROBIONO PORZADEK Z TYM HUJEM - prawdziwy pierdolony śmieć. Oczywiście dziewczyny pracowały na czarno, bo zwodzil ich umowami o pracę - miał wybrać sobie te najlepsze i miały pracować po otwarciu sklepu. Tak wiec mogło być tak, ze Kuleta przesladowal te dziewczyny w imieniu w/w, który może należeć do sekty/mafii/kasty - może być żydowskim goyem. Niewątpliwie to jest psychol/psychopata/schizol wymagający specjalistycznego leczenia. Inspekcja pracy zadała od Andrzeja Grabowskiego umów o pracę, a ten ich nie miał i potrzebował podpisów tych dziewczyn, które przyjęły należne wynagrodzenie i zasnaczyly, że pracowały na czarno - bez umów. Tak wiec ten frajer mogl mieć jakieś tam problemy i niewątpliwie dokonał aktu zemsty - czyżby mscicielem miał być Kuleta. Przypuszczalnie po zatrzymaniu mojej koleżanki mógł jej powiedzieć tak "teraz sobie posiedzisz do rana, a może dłużej, bo... wtedy napisałaś skargę do inspekcji pracy na naszego konfidenta/kapusia" - kolejne wpisy będą dotyczyły pechowego dzielnicowego roku 2013 w woj. łódzkim ml. asp. Krzysztofa Kulety, który odpokutuje za to, że podciera sobie dupe swoimi córkami - pierdolony śmieć. Od roku 2012 pisałem skargi do Warszawy na w/w zwyrodnialca i być może komuś w Stolicy puściły nerwy, czego następstwem może być karą jaka spotkała tego oszołoma na początku roku 2014 - obito mu głowę i poderznieto gardło oraz kończyny. Niewątpliwie ten oszołom uchyla się od podejmowania czynności sprawdzających - NIEDOPELNIENIE OBOWIAZKOW SLUZBOWYCH, co bardzo łatwo mu udowodnić. Sprowokowalem sytuację w której Policja wtargnela na posesję przy ulicy Cyprysowej w Uszczynie, gdzie była przetrzymywana moja dziewczyna przez zwyrodnialcow(jej anormalni rodzice). Mieli zakladnika i sami wezwali Policję, która nie udała się do miejsca mojego zamieszkania w celu wyjaśnienia sprawy - przyrzneli głupa i wtargneli na inną posesję w innej miejscowości, gdzie mnie "szukali" - nie wyjaśnili tego dlaczego wszedłem na posesję, gdzie była przetrzymywana moja dziewczyna - Prokuratura wzbraniala się przed przyjęciem moich zeznań. Niewątpliwie chora umyslowo baba siedząca na biurze podawczym informowała mnie, że MUSZE sporządzić pismo i dziwne, że nie musiało być podpisane przez adwokata. Wyszło tak, że żaden prokurator nie sporzadzi za mnie pisma, a jeśli napiszę sam, to zostanie wypierdolone do kosza. Mało tego również żaden policjant nie napisał za mnie pisma - NIE SPORZADZIL PROTOKOLU, bo... wiadomo nie mogli mnie znaleźć tam gdzie mnie nie było. Tak Policja z Prokuratura tworzyły postępowanie przygotowawcze o czym nic nie wiedziałem - totalna pulapka/zasadzka zastawiona nie przez separatystow czy terrorystów z państwa islamskiego, a plugawych żydów. Jacek Skalski nad Morzem w sierpniu 2010 roku mówił mi, że on pokaże mi jak się łowi - szczupaka?(nie koniecznie temu debilowi chodziło o ryby, bo jego wypowiedzi były wieloznaczne, a nawet jeśli również o ryby, to nie miał zamiaru nauczyć mnie łowić, tylko pokazać ile nalapie, a ja zapewne nic). Niebawem pokazywał żonie i córce jak poluje się na mnie i się go zabraklo/nie wystarczyło - zapolowal na mnie z psami z sekcji kryminalnej dwóch psiarni i wydziału dochodzeniowo-śledczego. Widocznie Kuleta będąc kraweznikiem nie miał prawa zagłębiać się w sprawę i dlatego przyrznal głupa bodaj w dniu 13 października 2010 roku - od blisko miesiąca czasu moja dziewczyna była przetrzymywana na szlabanie domowym, po złożeniu zawiadomienia o niepopelnionym przestępstwie w dniu 18 września 2010 roku - byłem przeswiadczony, ze to Jacek Skalski zaszczul mnie i moja rodzinę policja, a nie jego córka - okazało się,  że razem biorą w tym udział dopiero po 20 października 2010 roku, kiedy prokurator Agnieszka Kuznicka zapoznała się z aktami sprawy zasadniczo tworzonej dla niej i pod jej nadzorem - sprawa trafiła do Sądu i dopiero tam zaczęło się "zaciąganie petli/wnyka" na szyi zwyrodnialca, który uwierzył w swoją misję opatrznosciowa. Zwyrodnialec podcieral sobie dupe córką i obecnie to samo robi pechowy dzielnicowy roku 2013 z tym, że podciera sobie dupe 2(dwoma) córkami - pewne jest, że ten oszołom żeruje na dzieciach, które krzywdzi, bo... będąc dzieckiem był krzywdzony. Inna sprawa, ze ci sami prokuratorzy stworzyli postępowanie przygotowawcze - urodzili kolejnego bekarta, który jest tak samo uposledzony jak ich poprzednie bekarty. Inwektywista Jacek Skalski, będący pasjonatem dup nie doczekał do końca tej farsy, a wydawał się niezbędny - stał się ikoną pokrzywdzenia w byłym woj. piotrkowskim, gdzie powinien stać jego pomnik i na czole powinien mieć wyryte POKRZYWDZONY. Niejako Kuleta jest apostolem/uczniem Skalskiego, który twierdził, że wygłosi mi kazanie jak jeszcze raz mówiąc o nim nie będę tytulowal go PAN - tak więc miał się za kaznodzieja i od razu dostałby w krzywą mordę za samą taką zapowiedź, gdyby tak powiedział do mnie - to był terrorysta, który prawie zawsze wykorzystywał posrednikow/emisariuszy do przekazywania gróźb karalnych i bezprawnych, a więc osoby trzecie, które automatycznie terroryzowal. Do budynku Prokuratury Rejonowej i Okręgowej w Piotrkowie Tryb., przedistawal się w taki sposób, że przeskakiwal przez liny prowadzące do okienka biura podawczego/przepustek - "niewidzialny" pierdolony konfident. Podobnie do pokoju kontroli osobistych wdzieraly się pedały z KMP w Piotrkowie Tryb. i KP w Sulejowie, czyli najprawdopodobniej jeden z braci Kowalskich(tożsamość nie została ustalona) i Michalowicz. Inspektor Gabriel Olejnik twierdził, że skoro ktoś nie został wpisany w książkę, to nie mógł wejść do części więziennej i dlatego mnie musiało się wydawać, ze asp. Grzegorzowi Dabrowskiemu towarzyszył jakiś czub - na dzień dzisiejszy inspektor Olejnik jest emerytem aczkolwiek potwornie niebezpiecznym, bo... to jest bandzior i świr. To, że pobierano moje odciski palcy(daktylostopia), też mi się wydawało, bo... badanie nie zostało zarejestrowane - niejako nie ma paragonu/faktury - takimi idiotyzmami tryskal inspektor Gabriel Olejnik, który winien ubiegać się o wydanie żółtych papierów. Ponoć ten bandzior zrobił coś dla miasta Piotrkowa Tryb. i został wyróżniony/wynagrodzony - niech startuje na Prezydenta miasta Piotrkowa Tryb., bo... ponoc ma żonę i ta jest w radzie miasta w/w - pewnie żona wręczyła mu nagrodę. Na komendanta sie nie nadawał, wiec może niech sprobuje sił w polityce - razem z Szulc-Wroniszewska zawojuja Świat - znają się jak lyse konie i poszli po betonie. Ciekawe kiedy Szulc-Wroniszewska pójdzie na emeryturę i co będzie robić.

!

durna sedzia Agnieszka Szulc-Wroniszewska i śledztwo w sprawie pedofila: w sierpniu roku 2010 byłem nad Morzem Bałtyckim razem z rodziną Skalskich i mamy taka oto scenę. Pojechaliśmy na plażę obok starej wieży w Stitillo i tam w piachu uwalila się Agnieszka Skalska, a obok niej jej córka Martyna lat 24 i tak sobie leżały jak dwie fladry wyrzucone na brzeg - był sztorm i było zimno bliżej Morza, a dalej jako tako wiec fladry leżały w ubraniach, a nadto dlatego, ze Agnieszka Skalska nie powinna się rozbierać z racji wieku. W oddali spacerowal Jacek Skalski, który niejako nie miał prawa zbliżyć się do swoich dziewczyn - po jakimś czasie oznajmił, ze gdzieś jedzie bo... on nie będzie siedział na tej plaży(na 100% dokucza mu szum/halas - decybele). Zapytałem czy mogę jechać z nim bo... skończyło mi się piwo i pojechaliśmy - po drodze spotkaliśmy kolegę Jacka Skalskiego, który jest policjantem i ma działkę nieopodal Sasina - na tą działkę chciał wbić się Jacek Skalski i mieli chlac wódkę przez kilka dni(maraton), jednak ten kolega wykrecal sie rodzina, która przyjechała na dzialke. Tak wiec porozmawiali i każdy pojechał w swoją stronę - można przypuszczać, ze Jacek Skalski wpraszal się na działkę do kolegi i chciał robić jakieś interesy o czym jego kolega mógł wiedzieć i dlatego znalazł sobie dobrą wymowke. Co bardzo dziwne Jacek Skalski kiedy już wbił się na działkę do kolegi nie wrócił autem do Pensjonatu, a miał zwyczaj wracać w każdym stanie upojenia alkoholowego - następnego dnia znów wbił się na działkę do kolegi, no bo... musiał odebrać auto - dziwne, ze nie został przenocowany. Wydaje się oczywistym, ze odwiedziny zakończyły się klapą, bo... miał być maraton, a nic z tego nie wyszło i mało tego Jacek Skalski po powrocie z działki od kolegi policjanta wyjechał z Pensjonatu - dał nogę wraz z żoną i córką. Nim do tego doszło pojechaliśmy nad jezioro choczewskie i tam Jacek Skalski miał OMAMY - najpierw gwałtownie zahamowal i zaczął zawracać na wąskiej drodze mówiąc, ze zaraz urwie miskę olejowa - ciągle urywal miskę olejowa. Byliśmy nie dalej jak 300 metrów od jeziora i mogliśmy dojść pieszo, bo... i tak chcieliśmy je tylko zobaczyć po wykupieniu kart na połowy w kolejnym dniu. Tak wiec zawrocil po wykonaniu całej masy nawrotow i podjechalismy do jeziora inna droga z 3(trzech) zaznaczonych na mapce, która dostaliśmy w nadleśnictwie Choczewo - nad jeziorem choczewskim Jacek Skalski miał wizje/projekcje - pierdolil o haczyku ktory przebił ponton i wrzasnal na mnie tak jak kojot/jego wrzask przeszedł w skowyt, że on DZIEKUJE ZA TAKIE POLOWY(z pontonu). Mówię, że mój ponton ma 5 komór powietrza i jest całkowicie bezpieczny, a ten wariat się wściekła tak jak dziecko któremu nie zmieniono pampersa. Wcześniej wściekł się na swojego pracownika, który do niego zadzwonił i powiedział, ze nie wie jak ma coś załatwić - rozwscieczony oznajmił, ze bez niego NIC nie potrafią załatwić. Tak wiec zaczęło się od telefonu, ktory otrzymał od pracownika jeśli pominiemy sztorm-decybele oraz nieudane wbicie się na działkę do kolegi policjanta, a następnie było "urywanie miski olejowej" i "haczyk ktory przebija ponton" - SAME NIESZCZESCIA LUB RACZEJ WIZJE NIESZCZESC. Odpowiedziałem to wszystko jego córce i w zartach powiedziałem, ze najlepiej byłoby utopić go w tym jeziorze, a ta kurwa przed Sądem zeznala, że CHCIALEM UTOPIC JEJ OJCA W JEZIORZE I PEWNIE WYRU... W D...(cztery litery). Wszystko wskazuje na to, ze Martyna Skalska jest niedorozwinieta umyslowo - pamięta różne sytuacje/wypowiedzi z tym, ze nie rozumie formy wypowiedzi - nie na podstawowej wiedzy i tak sobie pierd... trzy po trzy. Inna sprawa, że z tak minimalna wiedzą w tym z takimi ogromnymi brakami/dziurami w mózgu notorycznie kombinuje i usiłuje poddawać psychomanipulacji innych, a ci inni patrzą na nią z politowaniem. Znam podobnie zachowując się dziewczyny/kobiety, które najczęściej z wiekiem stają się głupcze i jednocześnie WREDNE, bo... dociera do nich, ze są głupie - ludzie się od nich odwracają - SĄ TO TZW. CWANIARY. Tak wiec Martyna S.,nie jest przypadkiem odosobnionym w kwestii popadania w marginalna/skrajna glupote. Jacek Skalski, był tak głupi, ze naprawdę był niebezpieczny i to samo udzieliło się jego córce, która w jego obecności zachowywała się jak 5 latka, która zrobiła kupę w majtki - PRAWDZIWY TERRORYSTA RODZINNY z takich co nie mieli psa, gdyż ich dziewczyny były wytresowane jak psy - reagowaly na komende. Podobnie 7 latke szkoli Tomasz Michalak z Zawoni, który zachowuje się tak jak diabeł w stosunku do tej dziewczynki i czasem wymusza podobne zachowania na jej matce. Oczywiście takich zeznań nie dało się złożyć przed Sądem i dlatego obecnie sprawa idzie publicznie. Terroryzowane kobiety stają się wredne/jedzowate i mszcza się na otoczeniu, bo... tyranowi nie podskocza - czasem wpuszcza go w maliny. Oczywiście zeznania Martyny Skalskiej są wyrezyserowane przez Policje, Prokuraturę i Sąd, które zabawily się kosztem Martyny S. - na jej konto. Wokół nas pełno psycholi i dziwne wydaje się to, że wiele kobiet zwróciło się do mnie o pomoc, a później ich partnerzy tracili cały animusz/potencjał, ktory byl przygotowany na wojnę z partnerką. Zaloze nowy kierunek w psychologii/psychiatrii TOKSYKOLOGIA i zdobede tytuł doktora. Oczywistym jest, ze Jackowi Skalskiemu dokuczalo ciśnienie - zmieniające się ciśnienie przy zbiornikach wodnych i od tego swirowal, bo... miał uszkodzony blednik. Do jeziora zjezdzalo się w dół. Inna sprawa, ze tankowalismy w Choczewie i być może było tak, że mogło zabraknac nam paliwa. Tak wiec na ogólną głupotę Jacka Skalskiego składało się wiele czynników w tym najważniejszy NIE MOGL PRZEBYWAC Z CÓRKĄ SAM NA SAM. W ramach rekompensaty mógł przebywać w towarzystwie najlepszego detektywa na Świecie - chcąc nie chcąc robiłem mu analizę mózgu. Niejako podlaczylem się do jego komputera i sciagalem dane - toż musiał czuć się hujowo. Oczywiście pomijam różne szczegóły z racji tego, że nie ma sensu pisać o wszystkim w danym momencie. Opisałem zdarzenia z jednego dnia, które miały miejsce w ciągu kilku godzin - SAME PORAZKI JACKA SKALSKIEGO Z KTORYM NIKT NIE MOGL WYTRZYMAC. Taki inwalida umysłowy upozorowal sie na pokrzywdzonego w 3(trzech) sprawach karnych po wykorzystaniu córki. Sędzia Szulc-Wroniszewska odegrała kluczową rolę w całym procederze.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i ochrona interesów zorganizowanych grup przestepczych: Szulc-Wroniszewska z takim uporem ochraniala zorganizowany świat przestepczy, ze usiłowała pozbawić mnie wolności i tym samym uniemożliwić mi złożenie jakichkolwiek wyjaśnień przed Sądem - ostentacyjnie informowała Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb., że za chwilę zostane pozbawiony wolności, wiec SO moje argumenty winno mieć w dupie - chodzi o postanowienie z dnia 14 czerwca 2011roku wydane w sprawie za sygn. K VII 22/11- pozbawionego wolności poinformować o tym, że zażalenie wraz z aktami sprawy zostało przekazane do SO. Chory umyslowo sedzia Wieczorek usiłował połączyć sprawę w/w ze sprawa ktora stworzyła prokuratura - wyprowadzić sprawę za sygn. K VII 22/11 z Sądu, czyli sprawę PEDOFILE DZIECIOM Z DOMU DZIECKA W SULEJOWIE i to postanowienie zaskarzylem do SO, co doprowadzilo Szulc-Wroniszewska do kurwicy, bo... ta sadystka atakuje tak jak Amazonka, a więc z furia oraz stadionie, czyli po żydowsku. Zwyrodnialec zadał nawiazki na Dom Dziecka w Sulejowie za znieważenie go treściami sms w kwocie 5.000 zl., a ja na posiedzeniu pojednawczym mówię cyt: "mamy tutaj na sali pana na p.(pedofila)" i sedzia Wieczorek dostał białej gorączki, a nadto zapytał czy to było pod jego adresem - pierdolony debil se może być pedofilem huj mnie to obchodzi niech porozmawia sobie o tym z żoną. Rozwscieczony Wieczorek pomowil mnie o używanie słów wulgarnych pod adresem darczyncy/sponsora Domu Dziecka w Sulejowie i ukarał kara grzywny za naruszenie powagi Sądu w kwocie 500 zl., a następnie usiłował wyprowadzić sprawę z Sądu do Prokuratury i połączyć ja ze sprawa stworzona przez Prokuraturę i Policję, które chronily pedofila - po posiedzeniu pojednawczym z dnia 31 marca 2010 roku spotkałem darczynce/sponsora Domu Dziecka w Sulejowie na mieście i zapytałem cyt: "pamiętasz co robiłeś córce ty pedofilu" - niestety nie było sędziego Mariusza Wieczorka obok emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego i dlatego nie dane mu było ukarać mnie kara porządkowa za naruszenie powagi Sądu - obrońcy pedofila nie było na miejscu. Przez sędziego Wieczorka byłem zastraszany Policja i aresztem, wiec można podejrzewać, ze to rzeczywiście jest pedofil sprowadzony z Sądu Rejonowego w Bełchatowie, gdzie dokazywal przy rodzinach i nieletnich, a jego żona jest doradcą zawodowym - pracuje w Sądzie Rejonowym w Bełchatowie. Tak wiec co może wydawać się bardzo dziwne sedzia Wieczorek ma żonę - do czego potrzebna mu żona tego nie wie nikt, czyżby białe małżeństwo. Wiadomo mi, ze w niektórych rodzinach np. zydowsko niemieckich rodzice wybierają żonę/męża poprzez dogadanie się z rodzicami wybranki/wybranca - czesto lub prawie zawsze taka para nie czuje do siebie nic(na papierze są malzenstwem). Asp. Radosław Legawiec z KMP w Piotrkowie Tryb., nazwał Jacka Skalskiego jedynym prawdziwym mężczyzną w Życiu żony i córki - różnie można interpretować tą wypowiedź biorąc pod uwagę to, ze nazywał je swoimi dziewczynami, a więc najwyraźniej był ich ALFONSEM i tak też wyglądał oraz zachowywał się - przed Sądem zdradzal swoje zainteresowania mężczyznami. Zestawienie do kupy różnych informacji prowadzi do słusznych wnioskow. To by był numer gdyby okazało się, ze Martyna Skalska była w ciąży nie ze mną i jeśli tak było, to miała ogromny dylemat. Wiadomo Agnieszka Skalska była stara i glupia, a nadto ma okropne cycki, natomiast jej córka była stosunkowo młoda i głupia - cycki miała fajne kiedy dostała mlekotok, a później takie jak bułki z supermarketu. Ostatnimi czasy miałem doczynienia z takim dewiantem, który mówił, ze dziewczynka lat 7 ma fajną dupe i poprawił się mówiąc, ze będzie miała fajną jak podrośnie - zapedzil się z ta swoją wypowiedzią, bo... patrzył na tyłek tej dziewczynki która zakładała buty - niejako przejezyczyl sie i dodatkowo poslinil. O matce tej dziewczynki mówił, ze kiedyś miała fajne cycki - notorycznie ją upokarzal podobnie zresztą jak jej corke. Wydawać się moze, że podobnie funkcjonował Jacek Skalski. Ten zwyrodnialec o którym wspomniałem notorycznie wyciąga oblesne łapy w stronę dzieci i je obmacuje, a nazywa się Tomasz Michalak i mieszka w Zawoni - takiego artystę poznałem na budowie i wystarczył jeden dźwięk żebym przeprowadził śledztwo. Pracodawca wraz z żoną pojechał do jego dziewczyny oraz po niego(nie przychodzil do pracy) i natkneli się na wystraszona dziewczynkę - opowiedział mi o zajeciu i nie zapamiętałem prawie nic oprócz tego, ze była tam wystraszona dziewczynka. Niebawem prowadziłem śledztwo na całego i okazało się, ze mam doczynienia ze zwyrodnialcem, który może być żydem, bo jego ciotka pracuje w Urzędzie Pracy(Trzepnica). Totalny swir/czubek o którym nawet jego koledzy mówią, że jest pojebancem - jedni gwalca kobiety, żeby te urodziły im dziecko i wtedy mają co molestowac, a inni biorą sobie dziewczynę z dzieckiem i mają co molestowac - czyżby to był sobowtor/klon Jacka Skalskiego - obu znienawidzily rodzone matki. Oczywiscie to tylko szczatkowe informacje, które mam nadzieję, ze dotrą do moich pacjentów, a więc Jankowskiego, Sieradzkiej, Kryszkowskiego, Talarczyk, Kulbata, Grejcza, Matuszczyk-Piotrowskiej, Jedrzejczaka, Badek, Tomaszewskiej i Madej - pierdolone czubki lizace obsrane żydowskie dupy. 

!

mordercza Szulc-Wroniszewska: Szulc-Wroniszewska to wariatka, która wysluguja się żydzi, którzy działają na szkodę interesu prywatnego i publicznego - Szulc-Wroniszewska jest idealnym narzędziem zbrodni w lapskach żydów(przedłużeniem lapska) z racji tego, ze jest popierdolona w tak zaawansowanym stopniu, że nie zdaje sobie z tego sprawy. Takim samym narzędziem mogła stać się moja byla dziewczyna Martyna Skalska, która zdaniem jej wychowawczyni ze szkoły podstawowej winna chodzić do szkoły specjalnej i rzeczywiście poszła na Uniwersytet Łódzki - specjalna szkoła dla nepotycznej patologii piotrkowskiej/szkoła dla upośledzonych umysłowo dzieci funkcjonariuszy publicznych. Na piątym roku tak jej odjebalo, że złożyła zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie i wniosek o ściganie - POMOWILA MNIE O STOSOWANIE GROZB SMIERCI I POBICIA w czasie kiedy od 4 lub 5 miesięcy nie miała okresu i nie zamierzała zrobić testu ciazowego - wrzeszczal jak popierdolona, ze nie jest w ciąży, a okresu nie ma bo... przyjmuje leki. To kurwisko gdyby urodziło dziecko, to pewnie rzuciloby nim o ścianę i powiedział NIE MAM DZIECKA. W jej spaczony rozumowaniu wszystko było jej wolno podobnie jak jej ojcu z którym mógł łączyć ją zwiazek kazirodczy. Dawała w nicha tak, ze nawet w słoneczną Niedzielę wchodziła w las i dodawala sobie animuszu - tak rozwiazywala problemy rodzinne oraz na studiach - oczywistym wydaje się, że nabawila się amnezji i była glupsza niż but z lewej nogi - przeżywała załamania nerwowe, bo... na 5 roku studiów nie była w stanie niczego się nauczyć - sok z gumijagod przestał działać. W takim stanie była idealnym narzędziem w lapach żydów, a nadto w lapskach ojca i matki, którzy wymagali od niej prawie tylko jednego - ukończenia studiów no i oczywiście tego, żeby była przygotowana na SKROBANKE w tym wydatek 3.000 zl. - wiadomo, że po zamordowaniu własnego dziecka wchodzi się na inny poziom. Ponoć 11 września 2010 roku Martyna Skalska dostała okres, a 29 lub 30 sierpnia 2010 roku miała mieć krwotok z dróg rodnych o czym informowała mnie sms-em, żeby był dowód - wiadomo Bóg tak chciał i problem sam się rozwiązał. Już 18 września 2010 roku Martyna Skalska złożyła zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie i wniosek o ściganie - ZASZCZULA MNIE PSAMI KRYMINALNYMI I DOCHODZENIOWO-SLEDCZYMI. Wcześniej zakomunikowalem emerytowanemu policjantowi Jackowi Skalskiemu, ze wyjaśnię tą sprawę z nad Morza, a ten zmienił ton głosu na grobowy i mówi tak cyt: "wiesz Mariusz uważaj to niebezpieczne" - niewątpliwie to był psychol i pojebaniec z takich ktorzy trzymali w szachu wszystkich i na 100% trzymał w szachu córkę, która uważał za swoją własność - NIKT NIE MIAL PRAWA ZBLIZAC SIĘ DO JEGO CÓRKI I ŻONY, które nazywał swoimi dziewczynami...cdn(kolejny post będzie miażdżycy dla władzy publicznej w tym dla żydów i pojebanych psychologow/psychiatrów. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i anomalia: niewątpliwie jestem bardzo dobrym detektywem, a sędziowie są debilami - oto dowód. Kiedyś czytałem pisemne uzasadnienie wyroku sporządzone przez sędziego SO Sławomira Cyniaka i doczytałem do połowy bo... zawierało mi się na wymioty - takich bzdur nie czytałem nigdy wcześniej. W uzasadnieniu nie było wzmianki o tym, ze ktoś powiedział, ze ruchal czyjąś matkę po rowach i został pobity przez syna tej matki, a następnie pobił kolejnego artystę, który przypuszczalnie też dmuchal jego matke i zatrzymał się na trzecim przeciwniku, który urodził go ostrym narzędziem i został skazany na bodaj 10 lat, przez sędziego Sławomira Cyniaka - ciotka tego msciciela orzeka w Sadzie Okręgowym i jest koleżanka sędziego Sławomira Cyniaka. Chodzi o sędziego Dorotę Krawczyk, która twierdzi, ze mnie zna - złożyła takie oświadczenie na podstawie art. 48 i 49 koc. Tak wiec dlaczego Sad oraz organa ścigania nie ustaliły takiej wersji zdarzeń w której agresor atakował wszystkich po kolei i wreszcie został zatrzymany w swoim szale - ponoć miał 3,7 promila. To jest jedna sprawa stworzona przez piotrkowska władze publiczna, która usilowala stworzyć kolejną sprawę przeciwko temu samemu człowiekowi - miał pobić Andrzeja P., który jest rodzimym bratem obecnie emerytowanego funkcjonariusza wieziennictwa, a nadto jest spokrewniony z dzielnicowym Sulejowa Kuleta. Jakiś świr z policji usiłował nakłonić moja matke i szwagierke do złożenia fałszywych zeznań - moja matka nie była świadkiem zdarzenia i mimo tego była przesluchiwana, a kiedy nie brała strony żadnego z nich ten chory umyslowo policjant powiedział tak: "niech go pani tak nie broni wie pani jaka on ma kartoteke". Mój sąsiad o mało nie został wrobiony w pobicie Andrzeja Piekarskiego, który będąc nietrzeźwy spadł z roweru i uderzył głową w płot lub słup, co widziała starsza kobieta i nie dała się przekabacic policjantowi. To jest kolejna sprawa ktora rozpoznaniem w 99% - gdyby ta sprawa trafiła do Sadu zapewne sedzia Cyniak sporzadzilby kolejne chore uzasadnienie wyroku. Jeżeli chodzi o Tomasza i Agnieszkę Sych z Błogiego Rządowego, to zostali zatrzymani przez policje, która insynulowala, ze zamordowali sąsiadkę i ja spalali w letach po ziemniakach - są niepełnosprawni umyslowo i posiadają majątek, którym może być zainteresowana wladza publiczna. Ostatnimi czasy po Zarzecinie i Błogim Rządowym kręci się popierdolony dzielnicowy Mniszkowa Piotr Koliczkowski,  który przypuszczalnie jest pedalem i dlatego widzi świat w krzywym zwierciadle. Miałem doczynienia z Jackiem Skalskim, wiec wiem jak odpierdala funkcjonariuszom policji - miał OMAMY/WIZJE/PROJEKCJE. Wyszło mu na stare lata tak, ze lepiej nie potrzeba - wszystko robił od dupy strony/od tylca. Wracając do sprawy poruszonej na wstępie poszło o matkę, która mscil syn będąc w stanie upojenia alkoholowego i ten wątek został wyciety/ukryty przez Sąd. W sprawie dotyczącej Jacka Skalskiego wycieto/ukryto wątek pedofilski oraz z alkoholem i narkotykami...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i satanistyczne sprawy z grozbami smierci tworzone dla tego sedziego przez piotrkowskie organy ścigania much w kiblu: sędzia Szulc-Wroniszewska nie zaspokoila się 2(dwoma) sprawami z grozbami smierci i dlatego Policja z Prokuraturą stworzyły 3(trzecia) sprawę z grozbami smierci, która doprowadziła do śmierci głównego bohatera 2(dwoch) wcześniejszych spraw z grozbami smierci, który widocznie oslab w wierze/opadł z sił i nie wystąpił w 3(trzeciej) odsłonie ani nie doczekal na jej zakonczenie - można podejrzewać, że kluczową rolę w procederze odegrał prokurator Rafał Matysiak zwany sulejowska swinia przez mieszkańców Sulejowa oraz funkcjonariuszy publicznych - SERYJNY PRZESLADOWCA będący następcą Henryka Morusia(seryjny morderca z Sulejowa), który na 95% byl satanista(ponoc jakies osoby trzecie nakazywaly mu mordowac kolejne osoby - byc moze z listy znienawidzonych przez wladze publiczna) ponoć prokurator Rafał Matusiak seryjnie tworzy postępowania przygotowawcze przeciwko osobom/firmom, które systematycznie niszczy, bo to jest świr pokroju emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego. Niezrownowazony psychicznie i emocjonalnie świr, który nie przeszedł mutacji głosu - taka panienka/dewiant, ktorym niekiedy wysluguja sie przelozeni, czyli nadzor administracyjny piotrkowskiego gowna prokuratorskiego. Na 99% asp. Grzegorz Dąbrowski w roku 2011 przed moim przesluchaniem dzwonił do prokuratora Rafała Matusiaka i nazwał emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego pociotkiem kogoś z GÓRY - po poczynionych ustaleniach rozpytal mnie na temat konfliktu z Jackiem Skalskim(dwie sprawy były już w Sądzie) i stworzył 3(trzecia) sprawę w tym protokół z mojego przesłuchania, który zgral z zarzutami - ZARZUTY PRZEDSTAWIL MI DOPIERO PO SPORZADZENIU PROTOKOLU Z MOJEGO PRZESLUCHANIA I USILOWAL NAKLONIC MNIE DO PODPISANIA PROTOKOLU I INNYCH DOKUMENTOW W TYM PROTOKOLU ZATRZYMNANIA WSPOLNIE Z asp. Stanisławem Kielbikiem, asp. Mariuszem Slodkowskim i najprawdopodobniej jednym z braci Kowalskich(100% pedal i dewiant). Czterech psów usilowalo mnie nakłonić do podpisania dokumentacji, a nadto przyznania sie do winy i tak obejść Sąd w którym doszło do scysji z 2(dwoma) sędziami, a więc Zielińska i Wieczorkiem podczas rozprawy glownej przerwanej wnioskiem o wyłączenie Zielinskiej i posiedzenia pojednawczego w czasie ktorego użyłem sformułowania cyt: "mamy tutaj na sali Pana na p." i sedzia Wieczorek dostał tzw. białej gorączki - podawałem pedofilia na tacy sedziemu, który być może sam był pedofilem. i dlatego dostal wscieklizny. Rozwscieczny sedzia Wieczorek pomowil mnie o używanie słów wulgarnych pod adresem pedofilia, który upozorowal sie na pokrzywdzonego w 2(dwoch) postępowaniach karnych, a swoją ofiarę zastraszyl grozbami smierci, które najprawdopodobniej wymyślił sam i nie było żadnych osób trzecich - OSOBAMI TRZECIMI MOGLI BYC TYLKO I WYLACZNIE FUNKCJONARIUSZE PUBLICZNI PROWADZACY PEDOFILA POD SAD. WSZYSTKO WSKAZUJE NA TO, ZE OFIARA PEDOFILA PRZYCHODZILA MU DO ŁÓŻKA I TAK NABAWILA SIE WSTRETU DO SAMEJ SIEBIE, KTORY PRZERODZIL SIE W NIENAWISC ORAZ SLEPA ZEMSTE. Proszę sobie wyobrazic, ze Wieczorek nie poinformował mnie o możliwości zaskarżenia postanowienia Sądu o ukaraniu kara grzywny za domniemane naruszenie powagi Sadu - ustnie ani pisemnie(brak pouczenia w protokole) - wezwany przez SO do złożenia wyjaśnień oświadczył, ze mnie pouczyl ustnie, a brak protokolarnego zapisu stanowi ZWYKLE PRZEOCZENIE - taki dowod pozyskal sedzia apelacyjny Andrzej Szawel i przekazal sprawe na posiedzenie Sadu, ktore przeprowadzil sedzia apelacyjny Stanislaw Tomasik wspolnie z sedzia okregowym Chmielewska-Rospedek i bodaj sedzia Grodkiem - sedzia Wieczorek obszedl Sad Okregowy, a jego kumpel prokurator Rafal Matusiak wspolnie z prokurator Agnieszka Kuznicka usilowal obehsc Sad Rejonowy poprzez pozyskanie wyroku skazujacego bez udowadniania winy w sprawire stworzonej - 3(trzeciej). W proceder byli zamieszani wszyscy, a wiec policjanci, prokuratorzy i sedziowie Sadow 2(dwoch) instancji w tym sedziowie apelacyjni - wielka sodomistyczna orgia napalencow wszelkiego rodzaju w tym plugawych żydów - zrobiły się 3 (trzy) sprawy bo... psy nie zdołały mnie nakłonić do przyznania sie do winy w sprawie z wulgarnymi grozbami smierci "ZAJEBE CIE ZA MATKE" - pies chciał zostać zaje... za matke, kiedy powstało uzasadnione podejrzenie tego, ze jest PEDOFILEM, bo... gwalcicielem był na 100% - jego córka, to dziecko gwałtu znienawidzone przez matkę, która pozalowala jej nawet cycka/pokarmu i niewątpliwie chciała zamordować, a jak podroslo kierowała przeciwko niemu zwyrodnialca, który bił je po głowie i twarzy z urazami do 14 dni, a następnie przetrzymywali je na szlabanie domowym - JACEK i AGNIESZKA SKALSCY ZAMIESZKALI W USZCZYNIE z tym, ze od 17 września 2015 roku Jacek Skalski jest zameldowany na cmentarzu i ktoś spalił jego grób - tak skończył zwyrodnialy syn komendanta policji w Piotrkowie Tryb., który był Kaligula naszych czasów - teoretycznie człowiek nie jest zwierzęciem jednak ten pacjent wydaje się, ze był psem, a dowodem są jego obledne/oblesne zeznania złożone przed Policja i Sądem w których pojawia się slowo de facto, a nadto wyznanie z ktorego wynika, ze jego corka poznawala chlopakow ktorymi byl zainteresowany lub nie i dzieki Bogu mna byl niespecjalnie zainteresowany - gdybym byl sedziom i uslyszal takie sformulowanie od razu kazalbym zabic takiego dewianta, a sedzia Zielinska miala radoche/ubaw i nawet nie dopuscila do udzialu w rozprawach bieglych psychiatrow sadowych - malo tego temu pojebancowi nikt nie mogl zadawac pytan, a pierwsze to... czy jest pedalem i pedofilem i czy jego mentorem jest cezar Kaligula, a moze Neron. Ten pacjent na ostatniej rozprawie siedzial obok prokuratora Rafala Matusiaka i byli oskarzycielami przygladajacymi sie konfrontacji Martyny Skalskie ze mna, ktora byla molestowana przez Zielinska, a kiedy powiedzialem cyt: "od tego jest psychiatra", Zielinska huknela cyt: "zaraz pana ukarze!" tak, ze mury budynku Sadu zadrzaly w posadach, a ja totalny ignor i mowie dalej, co doprowadzilo Zielinska do bialej goraczki. Tak wiec Zielinska sie ukazala/ukarzala - ukarzala sama siebie przed JURY w pedalskim skladzie. Matusiak ze Skalskim byli w wysmienitych humorach przez cala rozprawe i dopiero na koniec wziela ich kurwica, kiedy Zielinska byla bordowa i spuchnieta ze zlosci - oznajmila, ze sprawa jest zawila i wyrok zostanie ogloszony za 3(trzy) dni. Prokurator Matusiak przybyl na ostatnia sorawe z grozbami smierci i pobicia, po stworzeniu kolejnej z grozbami smierci i pobiciem - siedzial obok pacjenta, ktory "bal sie" spelnienia grozb ktore sobie wymyslil i juz wtedy mozna bylo podejrzewac, ze w jego sprawie zapadl wyrok smierci - tradycyjnie znecal sie psychicznie nad corka, ktora terroryzowal nawet przed Sadem, ktory nie mogl go wypierdolic z sali rozpraw, ani prokuratora Matusiaka, bo... to ponoc Prokuratura wylacza prokuratorow. Raczej Zielinska nie spodziewala sie takiego osaczenia - gdyby nie przystala na zadania tych swirow, to i tak kolejny sedzia w kolejnej sprawie byl gotow spelnic kazde zadanie tych swirow i tak zrobil sedzia MARCIN OLESKO - zydowski goy(spelnl wszystkie zadania Prokuratury i emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, jednoczesnie nie dopuszczajac nawet jednego wniosku dowodowego i otrzymal APELACJE WPROST, a nadto zostal pozwany i insynuowal, ze osobiscie rozpozna pozew w sytuacji kiedy wszyscy sedziowie zadali wylaczenia - debil?. Po 3(trzech) latach te same osoby stworzyły kolejne postępowanie z grozbami smierci i wtedy padł ich główny bohater, a na nich blady strach. Na pokrzywdzonego upozorowal sie pechowy dzielnicowy roku 2013 w woj. łódzkim, któremu poderznieto gardło i kończyny, a nadto obito głowę około pół roku od momentu w którym został oznaczony liczba 13 i jednocześnie pokazany w mediach przed którymi pierd... trzy po trzy - na 95% zrobiły to bojówki żydowskie i mogło chodzić o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad dziecmi/nieletnimi, które prowokowal pedofilskimi zaczepkami i sprowadzal na manowce po odseparowaniu od rodziny - krążył wokoło swoich ofiar tak jak hiena razem z podobnymi jemu hienami, a więc Nejmanem i Michalowiczem(dzielnicowi z Sulejowa) - atakowali stadnie i najprawdopodobniej dokonywali aktów zemsty, za uruchamianie procedur sprawdzajacych w sprawie groźnych przestępców, którzy byli z nimi powiązani - ochraniali interesy przestępców, którzy wyzyskiwali młodzież. Doszło do tego, ze niewątpliwie popierdolony ml. asp. KRZYSZTOF KULETA, pomowil mnie o grozenie mu śmiercią - urzniecie łba(czemu nie wyruchanie w dupe - inwektywistyczne groźby gwałtu wywołujące obawę spełnienia, aczkolwiek pożądane przez poszkodowanego, który nie lubi siebie za to, ze mimo wszystko lubi fetysz i sadyzm, bo... wywodzi się z rodziny patologicznej). W tej sprawie musiał mieć swój udział prokurator Rafał Matusiak, gdyż to jest inwektywista, a nadto spec od inwentarza żywego i martwego - ten warchoł mieszka przy ul. Szkolnej w Sulejowie nieopodal cmentarza i rozpytywal ludzi o mnie i moją rodzinę, a także sklep ktory prowadziła moja matka - obaj moi informatorzy nie żyją i można podejrzewać, ze zostali sprzatnieci przez prokuratora Rafała Matusiaka - jeden u niego pracował i był molestowany pytaniami na tematy j/w o czym zeznalem przed Sadem, a popierdolony sedzia Piotr Kocmiel mówi tak: "będzie pan mógł powiedzieć, ze ma znajomego prokuratora" i cieszy się jak popierdolony - dlatego uważam, ze żydzi są popierdoleni i zasługują na swój wisielczy los. Prokurator Matusiak stał pod zarzutem z art. 231 par 1 kk., razem z prokurator Kuznicka i wszyscy sedziowie oprócz Kocmiela zadali wyłączenia od rozpoznania sprawy - Kocmiel wyłączył wszystkich sedziow, którzy widocznie nie byli tak marzy jak żydowski sedzia, który co oczywiste był bezstronny i chciał sobie pofalszowac protokół z posiedzenia jednak momentalnie został sprostowany, a później filtrowal sobie ze swoim uczniem - na salę rozpraw wszedł sobie cienki jak ołówek chłopiec w okrągłych okularach i prychal w kołnierz - deprawowanie na całego...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i satanistyczne sprawy z grozbami smierci tworzone dla tego sedziego przez piotrkowskie organy ścigania much w kiblu: sędzia Szulc-Wroniszewska nie zaspokoila się 2(dwoma) sprawami z grozbami smierci i dlatego Policja z Prokuraturą stworzyły 3(trzecia) sprawę z grozbami smierci, która doprowadziła do śmierci głównego bohatera 2(dwoch) wcześniejszych spraw z grozbami smierci, który widocznie oslab w wierze/opadł z sił i nie wystąpił w 3(trzeciej) odsłonie ani nie doczekal na jej zakonczenie - można podejrzewać, że kluczową rolę w procederze odegrał prokurator Rafał Matysiak zwany sulejowska swinia przez mieszkańców Sulejowa oraz funkcjonariuszy publicznych - SERYJNY PRZESLADOWCA będący następcą Henryka Morusia(seryjny morderca z Sulejowa), który na 95% byl satanista(ponoc jakies osoby trzecie nakazywaly mu mordowac kolejne osoby - byc moze z listy znienawidzonych przez wladze publiczna) ponoć prokurator Rafał Matusiak seryjnie tworzy postępowania przygotowawcze przeciwko osobom/firmom, które systematycznie niszczy, bo to jest świr pokroju emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego. Niezrownowazony psychicznie i emocjonalnie świr, który nie przeszedł mutacji głosu - taka panienka/dewiant, ktorym niekiedy wysluguja sie przelozeni, czyli nadzor administracyjny piotrkowskiego gowna prokuratorskiego. Na 99% asp. Grzegorz Dąbrowski w roku 2011 przed moim przesluchaniem dzwonił do prokuratora Rafała Matusiaka i nazwał emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego pociotkiem kogoś z GÓRY - po poczynionych ustaleniach rozpytal mnie na temat konfliktu z Jackiem Skalskim(dwie sprawy były już w Sądzie) i stworzył 3(trzecia) sprawę w tym protokół z mojego przesłuchania, który zgral z zarzutami - ZARZUTY PRZEDSTAWIL MI DOPIERO PO SPORZADZENIU PROTOKOLU Z MOJEGO PRZESLUCHANIA I USILOWAL NAKLONIC MNIE DO PODPISANIA PROTOKOLU I INNYCH DOKUMENTOW W TYM PROTOKOLU ZATRZYMNANIA WSPOLNIE Z asp. Stanisławem Kielbikiem, asp. Mariuszem Slodkowskim i najprawdopodobniej jednym z braci Kowalskich(100% pedal i dewiant). Czterech psów usilowalo mnie nakłonić do podpisania dokumentacji, a nadto przyznania sie do winy i tak obejść Sąd w którym doszło do scysji z 2(dwoma) sędziami, a więc Zielińska i Wieczorkiem podczas rozprawy glownej przerwanej wnioskiem o wyłączenie Zielinskiej i posiedzenia pojednawczego w czasie ktorego użyłem sformułowania cyt: "mamy tutaj na sali Pana na p." i sedzia Wieczorek dostał tzw. białej gorączki - podawałem pedofilia na tacy sedziemu, który być może sam był pedofilem. i dlatego dostal wscieklizny. Rozwscieczny sedzia Wieczorek pomowil mnie o używanie słów wulgarnych pod adresem pedofilia, który upozorowal sie na pokrzywdzonego w 2(dwoch) postępowaniach karnych, a swoją ofiarę zastraszyl grozbami smierci, które najprawdopodobniej wymyślił sam i nie było żadnych osób trzecich - OSOBAMI TRZECIMI MOGLI BYC TYLKO I WYLACZNIE FUNKCJONARIUSZE PUBLICZNI PROWADZACY PEDOFILA POD SAD. WSZYSTKO WSKAZUJE NA TO, ZE OFIARA PEDOFILA PRZYCHODZILA MU DO ŁÓŻKA I TAK NABAWILA SIE WSTRETU DO SAMEJ SIEBIE, KTORY PRZERODZIL SIE W NIENAWISC ORAZ SLEPA ZEMSTE. Proszę sobie wyobrazic, ze Wieczorek nie poinformował mnie o możliwości zaskarżenia postanowienia Sądu o ukaraniu kara grzywny za domniemane naruszenie powagi Sadu - ustnie ani pisemnie(brak pouczenia w protokole) - wezwany przez SO do złożenia wyjaśnień oświadczył, ze mnie pouczyl ustnie, a brak protokolarnego zapisu stanowi ZWYKLE PRZEOCZENIE - taki dowod pozyskal sedzia apelacyjny Andrzej Szawel i przekazal sprawe na posiedzenie Sadu, ktore przeprowadzil sedzia apelacyjny Stanislaw Tomasik wspolnie z sedzia okregowym Chmielewska-Rospedek i bodaj sedzia Grodkiem - sedzia Wieczorek obszedl Sad Okregowy, a jego kumpel prokurator Rafal Matusiak wspolnie z prokurator Agnieszka Kuznicka usilowal obehsc Sad Rejonowy poprzez pozyskanie wyroku skazujacego bez udowadniania winy w sprawire stworzonej - 3(trzeciej). W proceder byli zamieszani wszyscy, a wiec policjanci, prokuratorzy i sedziowie Sadow 2(dwoch) instancji w tym sedziowie apelacyjni - wielka sodomistyczna orgia napalencow wszelkiego rodzaju w tym plugawych żydów - zrobiły się 3 (trzy) sprawy bo... psy nie zdołały mnie nakłonić do przyznania sie do winy w sprawie z wulgarnymi grozbami smierci "ZAJEBE CIE ZA MATKE" - pies chciał zostać zaje... za matke, kiedy powstało uzasadnione podejrzenie tego, ze jest PEDOFILEM, bo... gwalcicielem był na 100% - jego córka, to dziecko gwałtu znienawidzone przez matkę, która pozalowala jej nawet cycka/pokarmu i niewątpliwie chciała zamordować, a jak podroslo kierowała przeciwko niemu zwyrodnialca, który bił je po głowie i twarzy z urazami do 14 dni, a następnie przetrzymywali je na szlabanie domowym - JACEK i AGNIESZKA SKALSCY ZAMIESZKALI W USZCZYNIE z tym, ze od 17 września 2015 roku Jacek Skalski jest zameldowany na cmentarzu i ktoś spalił jego grób - tak skończył zwyrodnialy syn komendanta policji w Piotrkowie Tryb., który był Kaligula naszych czasów - teoretycznie człowiek nie jest zwierzęciem jednak ten pacjent wydaje się, ze był psem, a dowodem są jego obledne/oblesne zeznania złożone przed Policja i Sądem w których pojawia się slowo de facto, a nadto wyznanie z ktorego wynika, ze jego corka poznawala chlopakow ktorymi byl zainteresowany lub nie i dzieki Bogu mna byl niespecjalnie zainteresowany - gdybym byl sedziom i uslyszal takie sformulowanie od razu kazalbym zabic takiego dewianta, a sedzia Zielinska miala radoche/ubaw i nawet nie dopuscila do udzialu w rozprawach bieglych psychiatrow sadowych - malo tego temu pojebancowi nikt nie mogl zadawac pytan, a pierwsze to... czy jest pedalem i pedofilem i czy jego mentorem jest cezar Kaligula, a moze Neron. Ten pacjent na ostatniej rozprawie siedzial obok prokuratora Rafala Matusiaka i byli oskarzycielami przygladajacymi sie konfrontacji Martyny Skalskie ze mna, ktora byla molestowana przez Zielinska, a kiedy powiedzialem cyt: "od tego jest psychiatra", Zielinska huknela cyt: "zaraz pana ukarze!" tak, ze mury budynku Sadu zadrzaly w posadach, a ja totalny ignor i mowie dalej, co doprowadzilo Zielinska do bialej goraczki. Tak wiec Zielinska sie ukazala/ukarzala - ukarzala sama siebie przed JURY w pedalskim skladzie. Matusiak ze Skalskim byli w wysmienitych humorach przez cala rozprawe i dopiero na koniec wziela ich kurwica, kiedy Zielinska byla bordowa i spuchnieta ze zlosci - oznajmila, ze sprawa jest zawila i wyrok zostanie ogloszony za 3(trzy) dni. Prokurator Matusiak przybyl na ostatnia sorawe z grozbami smierci i pobicia, po stworzeniu kolejnej z grozbami smierci i pobiciem - siedzial obok pacjenta, ktory "bal sie" spelnienia grozb ktore sobie wymyslil i juz wtedy mozna bylo podejrzewac, ze w jego sprawie zapadl wyrok smierci - tradycyjnie znecal sie psychicznie nad corka, ktora terroryzowal nawet przed Sadem, ktory nie mogl go wypierdolic z sali rozpraw, ani prokuratora Matusiaka, bo... to ponoc Prokuratura wylacza prokuratorow. Raczej Zielinska nie spodziewala sie takiego osaczenia - gdyby nie przystala na zadania tych swirow, to i tak kolejny sedzia w kolejnej sprawie byl gotow spelnic kazde zadanie tych swirow i tak zrobil sedzia MARCIN OLESKO - zydowski goy(spelnl wszystkie zadania Prokuratury i emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, jednoczesnie nie dopuszczajac nawet jednego wniosku dowodowego i otrzymal APELACJE WPROST, a nadto zostal pozwany i insynuowal, ze osobiscie rozpozna pozew w sytuacji kiedy wszyscy sedziowie zadali wylaczenia - debil?. Po 3(trzech) latach te same osoby stworzyły kolejne postępowanie z grozbami smierci i wtedy padł ich główny bohater, a na nich blady strach. Na pokrzywdzonego upozorowal sie pechowy dzielnicowy roku 2013 w woj. łódzkim, któremu poderznieto gardło i kończyny, a nadto obito głowę około pół roku od momentu w którym został oznaczony liczba 13 i jednocześnie pokazany w mediach przed którymi pierd... trzy po trzy - na 95% zrobiły to bojówki żydowskie i mogło chodzić o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad dziecmi/nieletnimi, które prowokowal pedofilskimi zaczepkami i sprowadzal na manowce po odseparowaniu od rodziny - krążył wokoło swoich ofiar tak jak hiena razem z podobnymi jemu hienami, a więc Nejmanem i Michalowiczem(dzielnicowi z Sulejowa) - atakowali stadnie i najprawdopodobniej dokonywali aktów zemsty, za uruchamianie procedur sprawdzajacych w sprawie groźnych przestępców, którzy byli z nimi powiązani - ochraniali interesy przestępców, którzy wyzyskiwali młodzież. Doszło do tego, ze niewątpliwie popierdolony ml. asp. KRZYSZTOF KULETA, pomowil mnie o grozenie mu śmiercią - urzniecie łba(czemu nie wyruchanie w dupe - inwektywistyczne groźby gwałtu wywołujące obawę spełnienia, aczkolwiek pożądane przez poszkodowanego, który nie lubi siebie za to, ze mimo wszystko lubi fetysz i sadyzm, bo... wywodzi się z rodziny patologicznej). W tej sprawie musiał mieć swój udział prokurator Rafał Matusiak, gdyż to jest inwektywista, a nadto spec od inwentarza żywego i martwego - ten warchoł mieszka przy ul. Szkolnej w Sulejowie nieopodal cmentarza i rozpytywal ludzi o mnie i moją rodzinę, a także sklep ktory prowadziła moja matka - obaj moi informatorzy nie żyją i można podejrzewać, ze zostali sprzatnieci przez prokuratora Rafała Matusiaka - jeden u niego pracował i był molestowany pytaniami na tematy j/w o czym zeznalem przed Sadem, a popierdolony sedzia Piotr Kocmiel mówi tak: "będzie pan mógł powiedzieć, ze ma znajomego prokuratora" i cieszy się jak popierdolony - dlatego uważam, ze żydzi są popierdoleni i zasługują na swój wisielczy los. Prokurator Matusiak stał pod zarzutem z art. 231 par 1 kk., razem z prokurator Kuznicka i wszyscy sedziowie oprócz Kocmiela zadali wyłączenia od rozpoznania sprawy - Kocmiel wyłączył wszystkich sedziow, którzy widocznie nie byli tak marzy jak żydowski sedzia, który co oczywiste był bezstronny i chciał sobie pofalszowac protokół z posiedzenia jednak momentalnie został sprostowany, a później filtrowal sobie ze swoim uczniem - na salę rozpraw wszedł sobie cienki jak ołówek chłopiec w okrągłych okularach i prychal w kołnierz - deprawowanie na całego...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i jej kumpel inspektor Gabriel Olejnik: oboje/obaj w/w za swoich podwładnych w tym niezawisły sąd rozpoznawali sprawy karne, które wspólnie tworzyli - na podwładnych wymuszali decyzje i nie dopuszczali do kontroli instancyjnej  - TO SĄ NAJWIEKSZE BANDZIORY W BYLYM WOJ. PIOTRKOWSKIM z których jednego wypierd... na emeryturę, a drugi ukrył się za immunitet i balamuci kolejnego komendanta policji - podinspektora Dariusza Walichnowskiego. Komendant ktory dekretowal postępowania przygotowawcze przeciwko mnie został wypierd... Z KMP w Piotrkowie Tryb., a następnie z KMP w Tomaszowie Maz., - przypuszczalnie dlatego, ze dalej sapal/podskakiwal - mógł wywierać presję na swojego następcę, bo na swoich byłych podwładnych to na 100% i w efekcie jego były podwładny poszedł do piachu - ponoć niektórzy politycy popełniają samobójstwa w zasadniczo blachych sprawach, wiec konfrontacja z zarzutami o pedofilie może zakończyć się śmiercią. Ponoć pedofile są bardzo inteligentni, bo... w sprawy mieszają SEKTY - nie moje twierdzenia, a głupich mediów. W jednym z postów opisałem jak inspektor Gabriel Olejnik, pisał o tym, ze moją była dziewczyna nie była molestowana fizycznie(bita), o molestowaniu psychicznym i seksualnym nawet nie wspomniał, bo to jest przyglup, podobnie jak Maria ...(pracownik BHP z KP w Sulejowie), która opracowała odpowiedź na skargę złożoną do Sądu.  Tak wiec idiotka zapewne pochodzenia żydowskiego wyręczyła swojego szefa, a ten matoł podpisał pismo tak jak wcześniej dokumentację postępowania z grozbami smierci i pobicia, która stworzyli jego podwladni i to ja mialem "bic" corke emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, a nie on i to ja mialem grozic jej smiercia, a on nie chcial jej zamordowac. Inspektor Gabriel Olejnik powinien dostac DOZYWOCIE za przestepstwa ktorych sie dopuscil pelniac funkcje komendanta policji - ten bandzior winien zostac odizolowany od spoleczemstwa lub najlepiej powieszony tak jak Saddam Husajn - największym sukcesem inspektora Gabriela Olejnika jest, to że oficjalnie przestał być alkoholikiem co w jego rodzinie jest normą - BRAWO BRAWO BRAWO panie Olejnik. Mieszka 5 km od mojego domu, wiec mogę mu wymalowac laurke jak trzeba i całej jego rodzinie. Kochanka brata inspektora Gabriela Olejnika właśnie wyszła z paki - być może ma to związek z postem, ktory zamieściłem kilka dni temu na portalu dajwlape. To musiał być cios dla opoczynskiej władzy publicznej ten mój wpis w momencie kiedy opoczynska machina się rozpedzala/wchodziła na obroty. Opoczynska wladza publiczna z uporem maniakalnych swirow atakuje rodzinę Sych z Błogiego Rządowego, która posiada majątek, a spadkobierców brak i nie zanosi się na to, ze przyjdą na świat, no chyba, ze Marian Olejnik bardziej się postara. Zapewne w sprawie swoje paluchy maczał ml. asp. Piotr Koliczkowski z KP w Paradyzu, który jest popierdolony i to jest były podwładny inspektora Olejnika z którym kręcił walki podobnie jak z sedzia Szulc-Wroniszewska, która jest główną podejrzaną o ZLECENIE stworzenia sprawy przeciwko sekcie jehowych z wulgarnymi grozbami smierci: "zajebe cię za moja matke" - tak jak wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, tak w tej sprawie praktycznie każda poszlaka prowadzi do Szulc-Wroniszewskiej, która uprawomocnila wyrok przed Sadem I Instancji - NIE DOPUSCILA DO KONTROLI INSTANCYJNEJ po zorientowanie się, ze potrafię napisać APELACJE. Tak wiec HWD - Szulc-Wroniszewskiej, która pełni funkcje Prezesa Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. i urząd sędziego Okręgowego, będąc podejrzaną o doprowadzenie do śmierci emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego - mordercza Szulc-Wroniszewska zadawala ciosy tak jak rozwscieczona Amazonka - to jest dzikus/prymityw przeswiadczony o swojej nadrzednosci. Nic na mnie nie miała, wiec atakowała tak jak wściekła - walila łbem w sciane(żydowskim pustym łbem?). Doszło do tego, ze zaatakowała sekte jehowych i matki/kobiety - to jest prawdziwa 100% kurwa z takich jakie rodzą się raz na 100 lat w największych patologiach rodzinnych i społecznych. Nie widziała szans na skazanie mnie, wiec tworzyła kolejne sprawy i przyjmowała je od inspektora Gabriela Olejnika - ten debil dekretowal sprawy, a Szulc-Wroniszewska podrzucala je sędziom i wielce się zdziwiła kiedy skladalem skargi na Policję do Sadu - uruchamialem procedury sprawdzające. Sprawy się naglasnialy i momentalnie wszyscy funkcjonariusze policji w KMP w Piotrkowie Tryb., wiedzieli o sprawach jakie ma rodzina Skalskich, która stała się przedmiotem kpin i drwin - MATKOJEBCY i DZIECIOJEBCY szukający sprawiedliwości w Sądzie. Do tej rodzinnej patologii dołączyła patologią sadownicza - WSZYSCY DO JEDNEGO WORA. Szulc-Wroniszewska wpadła w dziki szal i nikt nie mógł nad nią zapanować - ponoć nawet groziła samobójstwem. Dwa razy rozmawiałem z tą idiotkom i jednoznacznie stwierdzam, ze nigdy wcześniej nie miałem doczynienia z takim pustostanem - jakąś paralityczka, która sztywniej/dretwieje w kontaktach z mężczyznami - niezrownowazona psychicznie i emocjonalnie...cdn. PS - znów uchlala mnie osa, a przedwczoraj cztery.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i cdn farsy z grozbami smierci urojonymi przez morderców dzieci: moc energia i siła AMFETAMINA!. Są tacy którzy pod wpływem amfetaminy dokonują rzeczy niemożliwych, a jeszcze inni mogą czerpac energię i sile z mordowania dzieci o czym można poczytać na internecie. Nie koniecznie trzeba mieć rodzinę w Izraelu zeby mordować dzieci - wystarczy mieć rodzinę w Stanach Zjednoczonych. W Polsce nie ma kary smierci jednak ludzie są mordowani i jednocześnie usuwanie dzieci jest przestępstwem, a w praktyce wyroki skazujace w takich sprawach nie zapadają - wszystkiemu są winni głupi żydzi, którzy stwarzają dogodne warunki do popełniania wszelkiegorodzaju przestępstw - za zabicie psa pójdziesz siedzieć, a za zamordowanie dziecka nie, bo... taką mamy tradycję j... policję. Mordowanie i wykorzystywanie dzieci w Polsce jest chlebem powszednim/częstsze niż odmawianie pacierza?. Antysemityzm to... choroba umyslowa żydów, którzy nienawidzą samych siebie i propagują takie teoretycznie anormalne zachowania Polakow/ludzi wobec żydów - osobiście nie nienawidzę żydów jednak niech spierdalaja do Izraela i tam czekają na sąd ostateczny. Niewątpliwie to żydzi odpowiadają za tworzenie przestępstw z grozbami smierci bo... tylko żydzi sa tak popierdoleni, żeby czerpać korzyści z takiego procederu. Kluczowy świadek w sprawie z grozbami smierci(sygn. K VII 1554/10), prowadzi pensjonat i sklep spozywczo-monopolowy w Sasinie zapewne nie od roku 1902- bodaj w kamiennicy z tego roku, czyli w kamienicy sprzed I Wojny Światowej - ciekawe ile czasu trzeba by było czekać na sprowadzenie panienki do tego przybytku. Przykladowo mówisz Miroslawie Marszk, ze chcesz się zabawić w pensjonacie ktory akceptuje małe zwierzeta, a lasy wokolo niego są pełne jagód i grzybów - gdzie do huja jest Morze skoro każdy jedzie nad Morze, a nie na jagody i grzyby, nadto gdzie jest wilk!? - tak na internecie jest reklamowany ten pensjonat, czyli "Ransjonata"/"Marszk" - zdjęcie to... fotomontaż. Mnie super ładna dziewczyna dała na kreskę w pierwszej minucie od naszego spotkania - dwa piwa, które wygrzmocilem na dwa lyki. Super ładna dziewczyna w czerwonej sukience na ramiączka przez która było widać sutki i włosy lonowe i to takie skutki, ze można było powiesić palto. Po kilku dniach stała przede mną w czerwonym bikini z opuszczonymi ramiączkami(opalala się na ogrodzie za pensjonatem) - normalnie gra seks-willa. Powiedziała mi, ze miałem nazwać ja kurwa, a ja na to, ze jej bym tak nie nazwał - patrzyła mi w oczy przez chwilę i spuscila oczy, bo... jej czar/urok na mnie nie działał - zmieszala się i jak na spowiedzi powiedziała, ze SZEFOWA KAZALA JEJ TAK POWIEDZIEC GDYBY KTOS PYTAL. Tak wiec szefowa(Mirosława Marszk) ustawiła jedna z dziewczyn - PSYCHOMANIPULACJA?. Przypuszczalnie przyjeżdża Policja i przesluchuje tą dziewczynę, która pod presją szefowej zeznanie, ze została nazwana kurwa i przedstawia jakąś wersję zdarzen lub policja sama tworzy jej zeznania zeby były zbieżne z zeznaniami szefowej - psy to sa psy im płaci się nie za odsuuchiwanie zeznań świadków, a za tworzenie/zgrywanie - ta dziewczyna była prześliczna i naprawdę była w szoku, ze jej uroda nie robiła na mnie, aż takiego wrażenia jak powinna - dlatego byłem dla niej atrakcyjny, bo... nie jeden miałby pełne gacie na jej widok. Wcześniej 2(dwa) razy proponowala mi zebysmy poszli do pokoju napić się piwa - normalnie jak w piosence ta ostatni Niedziela - dziwić się jej, ze chciała napić się piwa z regulaminowym podoficerem Wojska Polskiego po służbie w najlepszej jednostce - bywały czasy, ze funkcjonariusze policji udzielali mi pouczenia w sytuacji kiedy przekroczylem dozwolona prędkość o...? i na nikogo się nie powolywalem ani nie mówiłem kim jestem - to widać/to się czuje i wie. Tak wiec miałem sojusznika na terenie wroga, który pojasnił mi o co chodzi - z tych nieodpowiedzialnych słów i spojrzeń rodzi się zainteresowanie. Sędzia Zielińska napisał aby tak: Mariusz M., nazwał kurwa jedna z pan/wszystkie znajdujące się na terenie pensjonatu "Ransjonata", bo... gdyby tak nie było, to... Mirosława Marszk nie miałaby powodów żeby tak zeznac/twierdzić przed Policja" - lelum polelum. Sędzia Zielińska powinna napisać książkę zatytułowaną "przeblyski mądrości Zielinskiej". Wychodzi tak, ze sedzia Zielińska kryła interesy nadmorskiej MAFI i dla Zielinskiej zeznania Miroslawy Marszk były święte, aczkolwiek nie w kwestii gróźb smierci, czego Mirosława Marszk nie potwierdziła mimo sugestii Policji i Prokuratury - POWIEDZ TYLKO TAK, A TWOJA DUSZA ZOSTANIE ZBAWIONA. Mirosława Marszk nie przełożyła ręki do tego procederu - do procederu w tej kwestii z grozbami smierci. Pewne jest, ze koslawe rozumowanie(spaczone) wypowiedzi było mocna strona pasierbicy Miroslawy Marszk, która była typowym babochlopem - podobnie rozumiała Mirosława Marszk, która była przepita, bo... zbliżał się koniec turnusów(15 sierpnia 2010 roku) - ileż można pić alkohol na umor od rana(klin) do wieczora i ciągle zdychac. Prokurator Agnieszka Kuznicka(ta ktora zameczyla na śmierć pracownika kolei państwowych - oskarzeniami) wysłała zeznania Miroslawy Marszk w ślad za testem na inteligencję dla członków Messy, czyli prywatnym aktem oskarżenia o znieważenie treściami sms-ów emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, któremu obrazowo tłumaczyłem jak bardzo jest głupi i zasadniczo ostrzegalem go przed tym, ze utopi się w piwie ktorego sobie nawarzy, a ten uwierzył w swoją misję opatrznosciowa. To by był dopiero numer gdyby na ławie oskarzycieli zasiedli Jacek Skalski z Mirosława Marszk i zadali nawiązką na Ďom Dziecka w Sulejowie - dwie kurwy:) - jak robić interesy na dzieciach to do oporu. Taka parę "pokrzywdzonych" zostawiła prokurator Agnieszka Kuznicka w jednym postępowaniu za sygn. K VII 22/1, czyli emerytowanego policjanta i burdel mamuske, która wcześniej położyła mu rękę na ramieniu tak jak Winetou i podobnie do niego przemowila - złożyła mu propozycje powrotu do pensjonatu bez żony. Przed chwila dowiedzialem sie, ze Prokuratura Rejonowa w Opocznie wraz z Policją oraz Sadem Rejonowym w/m dąży do przejęcia majątku rodziny Sych z Błogiego Rządowego - medialnie nagłośnienia sprawa od dnia wczorajszego. Wracając do meritum sprawy mamy sytuację w której PRZESTEPCY zostali upozorowani na sponsorów Domu Dziecka w Sulejowie, przez Policje i Prokuraturę - nie dosyć tego przestępcy będący niedorozwojami umyslowymi - CALKOWITY BRAK EMPATII, przejawiajacy się tym, ze nie łączyły ich żadne uczucia nawet z rodziną najbliższą - egzystencja w oparciu o wyzysk i terror. Akcja alkoholicy dzieciom - być może Jacek Skalski za moje 5.000 zl, chciał kupić sobie dziecko z Domu Dziecka, żeby móc je molestowac, a może chciał je skonsumowac, bo... jego żona z mięsa je tylko dorsze i czasem pstrągi - wykwintne gusta. Ta wariatka zrobiła scenę w Łebie, kiedy zamówiłem schabowego, a nie rybę - nawet w żarcie mi się wpierd... - co za podłe babsko, któremu nic nie pasowało. Teraz całej Polsce pokaże jak doskonałym jestem detektywem i ubiegne opoczynskie organa ścigania oraz opoczyński wymiar bezprawia - będą mnie nienawidzić bardziej niz katowickie organa ścigania i wymiaru bezprawia Krzysztofa Rutkowskiego za rozwiązanie sprawy Katarzyny Wasniewskiej. Proszę sobie wyobrazic, ze powiedziałem cyt: "co to ma kurwa byc" i tak miałem zniewazyc szefowa i jej pasierbice, które zrobiły ustawke na mnie i mojego kolegę - zaczęła na nas wydzierac się anormalna dziewucha(raptus) i powiedziałem j/w, a Mirosława Marszk mówi, ze nazwałem je kurwami i będzie dzwonić na Policje - dopadła tel. stacjonarny i stoi ze słuchawka w ręce przez dłuższą chwilę, a następnie mówi cyt: "jaki jest numer na policje", a ja z kolegą o mało się nie poprzewracalismy ze śmiechu - alkoholiczka miała ZAWIASY. Miala dziury w mózgu - gejzery. Tak wiec mówię do niej, ze jak chce policji, to niedługo wraca mój teść(niedoszly) i będzie miała policję, bo... jest policjantem, a ta stara k... rozdziawila gębę i przewraca slepiami jak zamroczone medium i dodalem cyt: "co te dziewczyny tutaj robią" - od razu słuchawka wylądowała na telefonie. Wcześniej o jedną z dziewczyn dopytywal Jacek Skalski i tak ta artystka skojarzyla fakty - brakło jej argumentów. Wariatka sama nazwała siebie i swoje dziewczyny kurwami, żeby dodatkowo stwierdzić, ze będę miał 3(trzy) sprawy - OD RAZU BYLA W SADZIE Z TYMI SWOIMI PIJACKIMI ROJENIAMI. Mało tego powinna rozbić sobie butelkę o głowę i twierdzić, ze została zaatakowana tulipanem - to jest baba na takim poziomie dewiacji, a więc pokazanych w filmie "podziemny krąg". Weź idź na piwo do pokoju z jedną z jej dziewczyn, a ta po uwiedzeniu cię wrzeszczy GWALCICIEL i wszystkie biorą cie w obroty - straszą Policja i zadają jakiejś kwoty za polubowne załatwienie spraw lub wystawiają ci rachunek na kwotę 1.000 zl, za 1 minutę "sexu" - takie trochę GO GO. Przykładowo szefowa mówi swojej pasierbicy żeby mówiła, ze była gwalcona jak ktoś zapyta. W takie miejsce zabrali mnie i moja dziewczynę jej rodzice, a więc do czubkow i z czubkami się zaprzyjaznili, aczkolwiek "wstyd" nie pozwalał im nadal wypoczywać w tym pensjonacie - burdelu na kulkach z 1902 roku. Pytanie zasadnicze brzmi w ile osób wyjechali z pensjonatu, a więc trzy?, cztery?, czy pięć?, a może sześć bo... Jacek Skalski również mógł być w ciąży. Czyżby z Władysławowa wyplyneli kutrem poza wody terytorialne niby na połowy dorsza i tam przeprowadzili tzw. skrobanki oto jest pytanie. Akta sprawy za sygn. K VII 1554/10 liczą trzy tomy po 200 kart z czego 2 i 3/4 tomów, to moje wyjaśnienia, a więc ponad 1.000 stron - to celem wyjaśnienia dlaczego tak dużo pisze na portalu dajwlape. Głupcy ruszyli z motykami na księżyc i pomarli z głodu i wycienczenia szukając bogactwa. Tak stara cwaniara urzadzila/ugoscila rodzinę Skalskich w której najsłabszym punktem był alkoholik Jacek Skalski - tradycyjnie napierdolony, wiec o wyzwaniu policji nie mogło być mowy i dlatego nie wyjaśniono sprawy na miejscu, a kurwa Martyna S., odgrazala się policja i prokuratura mnie przez moją matkę do której zadzwoniła z nad Morza i ryla banie mojej matce. Bezczelna smarkula nienawidzaca wszystkich w której mniemaniu najważniejsza jest ona - prawdziwy 100% pasożyt. To jest taki pasożyt, ze nawet pokarmu pozalowalaby dziecku, tak jak jej matka pozalowala jej - po powrocie z nad morza nie mieli zamiaru niczego wyjaśniać i dlatego sprawa trafiła do Sądu - NIKT NIE BEDZIE WYGRAZAL MI POLICJA I PROKURATURA, a już na pewno nie patologia Skalskich. Przed policją Agnieszka Skalska zeznala, za ja jestem ich OFIARA - niech lepiej składa ofiary z nienarodzonych dzieci, bo... narodzone trudniej zamordować. Tak wiec mamy szereg pomówień ze strony Policji i Prokuratury oraz Sądu, które wystąpiły w charakterze goyow rodziny Skalskich - sluzalcze piotrkowskie organy lub raczej bebechy. Funkcjonariusze publiczni to pijoki i narkomany wywodzące się z patologii społecznych i rodzinnych, a najlepszym przykładem jest tyfus Martyna S., zwana "Tyska" - zdrobnienie od tyfusa?. Tyska według mniemania jej rodziców miała zostać rozerwana/rozoruta i wychodzi tak, ze to Jacek z Agnieszką Skalscy wstawili jej taka faze w czym udzialu mogla nie miec Miroslawa Marszk, a przynajmniej przed Policja tego nie potwierdziła - ZASTRASZYLI WLASNA CORKE!?, KTORA BYLA POD WPLYWEM SILNYCH LEKOW - toż to finezja szczucicielstwa, a nadto podjudzania/podzegania. Czego te dwa oszołomy chciały od swojej córki/czego szukały w jej Życiu i dlaczego się nie pozabijaly nim do tego doszło...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i okultystyczne medium sporytystyczne: anormalna podwladna w/w sedzia Zielińska przedstawiła rodzinę Skalskich jako PANSTWO - PANSTWO SKALSCY W PANSTWIE POLSKIM, a Skalscy przedstawili Miroslawe Marszk jako zacna osobę prowadzącą pensjonat z personelem. Rzeczywistość była taka, ze Mirosława Marszk prowadziła burdel w Sasinie w którym pracowały dziewczyny z Domu Dziecka i ta artystka miała przekazać PANSTWU Skalskim groźby smierci, które miałem kazać jej przekazać - tak utrzymywali Jacek z Agnieszką Skalscy, którzy mieli otrzymać telefon od Miroslawy Marszk i ta dodatkowo po ich powrocie do pensjonatu miała to powtórzyć(tak utrzymywał Jacek Skalski). Ich corka od nich miała usłyszeć o grozbach smierci mimo tego, ze teoretycznie powinna usłyszeć rozmowę telefoniczną matki z Mirosława Marszk, bo... Jacek Skalski "slyszal", a wszyscy siedzieli w aucie - CZYZBY JACEK Z AGNIESZKA SKALSCY ROBILI TZW. "CHELM" SWOJEJ CÓRCE, A POZNIEJ POLICJI I DWA RAZY PRZED SADEM W DWOCH POSTEPOWANIACH KWRNYCH!!!? - czyżby te dwa matoły robiły wszystkim wodę z mózgów oto jest pytanie. Jacek Skalski zeznał przed Policja, ze wyłączył silnik i słyszał co jego żonie mówi Mirosława Marszk, a także o tym, ze ich córką sie rozplakala - przypuszczalnie ich córką pojela, ze zaczyna się ceremonia pozbywania się problemu jakim było to coś co znajdowało się w jej brzuchu - od 4 lub nawet 5 miesięcy nie miała okresu i nie miała zamiaru zrobić testu ciazowego - właśnie wtedy jej kochający ją i dzieci rodzice wywieźli nas nad Morze i rozpierdolili nasz związek w 3 (trzy) dni. W czasie tych 3(trzech) dni zaprzyjaznili się z Mirosława Marszk, która piłą alkohol od rana do wieczora i reklamowala swój interes o czym Jacek i Agnieszka Skalscy nie zeznali nawet słowa przed Policja i Sadem - CZYZBY ZNOW POMROCZNOSC JASNA(nieznana medycynie choroba wymyślona przez biegłych w sprawie syna Lecha Wałęsy). Mirosława Marszk jedna z dziewczyn nazwała pijaczka i lafirynda - tak przedstawiła Jackowi Skalskiemu swoją pracownicę i dodała, ze wzięła ja z Domu Dziecka i tak została w jej przybytku. Dodała również, ze nawet jest do niej podobna co można rozumieć wielorako biorąc pod uwagę stan rozbawienia Miroslawy Marszk, która mówiąc to złapała się za ogromne cyce i bujnela nimi do góry, a te wpadły w różne drgania. Tak wiec Jacek Skalski nawet będąc niedorozwiniety umyslowo musiał domyśleć się się gdzie się znajduje. Niebawem Mirosława Marszk zakomunikowala PANSTWU Skalskim, ze do jej pensjonatu bardzo często wracają mężowie bez swoich żon i proszą żeby im o tym nie mówić gdyby jeszcze raz wrócili z żonami. Akurat zbliżał się facet przypominający skrzata i mówi, ze w tym pensjonacie płaci się za coś innego, a spanie jest gratis. Mirosława Marszk położyła rękę na ramieniu Jacka Skalskiego i mówi, ze ma młodą i ładna żonę, wiec jego to nie dotyczy - Agnieszka Skalska bodaj pierwszy raz w Życiu usłyszała komplement od pijaczki i lafiryndy, która niebawem ten "skrzat" lapal za ogromny poslad w czasie kiedy Jacek Skalski brał pod huj Piotra Marszka, którego miał za wariata. Następnego dnia tuż  przed godziną 6:00 lub chwilę po Mirosława Marszk wyartykulowala groźby smierci pod moim adresem - stała na korytarzu z mokrym ręcznikiem na głowie i mówi tak cyt: "gdybym wiedziała, ze to Ty tak chalasujesz to wstalabym i cię zabiła - zachowuj się ciszej goście śpią". Powiedziałem jej zeby otwierala sklep bo... za moment przyjeżdża mój kolega i muszę mieć dla niego piwo - powiedziała, ze dziewczyny zaraz wstana i mi otworzą, nadto cyt: "idę się położyć ale mnie łeb napierdala". Ok. 3(trzy) godziny później obudził się kolejny satanista i około 13:30 stwierdził, ze nie zabiera mnie i kolegi nad jezioro bo... się potopimy - wizjoner!?. Tradycyjnie najebany przejechał ok. 11 do 15 km razem ze swoimi dziewczynami(Sasino - Choczewo). Nie zabrał nawet dziewczyny mojego kolegi do której zapewne też miał problem i na 100% uważał ją za wariatke, bo... dla niego wszyscy byli wariatami - wcześniej nad jeziorem choczewskim wkrecil sobie fazę zbhaczykiem ktory przebija ponton(miał prowadzić taka sprawę) i już widział jak w podobnych okolicznościach topimy się na moim pontonie z tym, ze ja pływam niegorzej niż niejedna ryba, a on był antytalenciem i dodatkowo miał wstręt do wody. Tak wiec pobyt nad Morzem obfitował w dygresje dotyczące smierci, które były następstwem przepicia Jacka S. i Miroslawy M. - jeden alkoholik upierdolil się u kolegi policjanta na działce i ten jego kolega na 100% byl poddawany kokieterii przez Agnieszkę S., a alkoholiczka upierdolila się z facetem przypominającym skrzata i od rana swirowali, żeby ok. 19:00 mieli zrodzic groźby smierci i zastraszyć nimi Martyne Skalska, która przyjmowała silne leki na nerwicę zoladkowa i skurcze przypony oraz bóle głowy i żołądka - przysadka mózgowe nadmiernie wytwarzala prolaktyne. Kolejność działania PANSTWA Skalskich byla taka 1. pozbyć się mnie, 2. pozbyć się płodu jeśli córka jest w ciąży, 3. pozbyć się córki - oczywiście jeśli Martyna S., była w ciąży, to... dziecko niekoniecznie było moje. Jacek i Agnieszka Skalscy odsapneli dopiero 29 sierpnia 2010 roku lub dnia następnego, bo... ich córka miała krwotok z dróg rodnych - TAK UTRZYMUJE ICH CORKA, KTORA OKOLO 2(DWA) LATA WCZESNIEJ MOWILA MI O TYM, ZE BEDZIE MIALA PROBLEM Z DONOSZENIEM DZIECKA, BO... MIALA MIEC DWUROZNA MACICE Z TYLOZGIECIEM BEZ PRZEGRODY - czyżby przygotowywała mnie na takie rozwiązanie ewentualnego problemu!?. Czyżby Martyna S., była taka przyszła matka, która myśli nie o wychowaniu dziecka, a o tym jak pozbyć się dziecka. Ponoć 11 września 2010 roku Martyna S., dostała okres i od tego dnia miała mieć szlaban, bo... nie wróciła do domu na godzinę 20:00 - kilka minut po dzwoniła jej matka i tak ja rozzloscila, ze ta zaczęła płakać - Agnieszkę S., można porównać do Hitlera - wywiozla corke nad Morze i to miał być prezent od matki, która następnie rozbiła jej związek i zajęła wypłatę ze stażu na poczet kosztów poniesionych nad Morzem, mało tego zapierdolila moje 240 zl, i nie miała zamiaru oddać - czyżby na poczet kosztów zwiazanych z przeprowadzeniem zabiegu aborcyjngo? - koszt to 3.000 zl(wiem od Martyny Skalskiej, a ta od swojej matki). Rozbiła nasz związek i oboje nas okradla na kwotę ok. 1.300 zl - można przypuszczać, ze to jest wampirzyca z Uszczyna lub raczej kotna lwica z Uszczyna, która ponoć zamordowala jedno swoje dziecko, a wcześniej była gotowa zamordować Martyne S., również z wykorzystaniem GOYA - tego slowa/pojęcia mi brakowało - zaszczuwala corke swoim wiecznie najebanym partnerem i tak sie przesilil, ze umarł w wieku 49 lat, a jego treserka/terapeuta żyje nadal i ponoć podchodzi pod asp. Radosława Legawca z wydzialu d-s lub kryminalnego KMP w Piotrkowie Tryb. - wiadomo majetna wdowa szuka męża, tak jak rolnik szuka wdowy. Czyżby u Agnieszki Skalskiej wystąpiły zachowania zbliżone do zachowań Kajetana Poznańskiego i Katarzyny Wasniewskiej - SILNA POTRZEBA MORDU, a nadto złodziejstwo - może to jakaś odmiana schizofrenii. Te wszystkie okoliczności pobytu nad Morzem w pensjonacie "Ransjonata" Jacek i Agnieszka Skalscy zataili przed Policja i Sadem - przedstawili swoją wersję w której wypoczywali w luksusowym pensjonacie z personelem(pijaczki i lafiryndy), a ja z moim kolegom mieliśmy zrobić wioche/siare - zataili również inne bardzo istotne kwestie w tym wizytę bandziora, który wygrazal Miroslawie Marszk, ze zrobi porządek z nią i tym burdelem, który miał spalić - Mirosława M., wezwała Policję i jego syn musiał składać wyjaśnienia. Tak wiec Mirosława M., wspólnie z Policją z Choczewa tworzyła przestępstwa jednoczesnie deprawujac dziewczyny z Domu Dziecka z których robiła kurwy i alkoholiczki. Jej personel nie zakładał majtek i stanikow pod czerwone sukienki na ramiączka i do samej ziemi przez które było wszystko widać i proszę sobie wyobrazic, ze takie cudo chciało pójść ze mną do pokoju i napić się piwa - bez zastanawiania wzial bym ją za żonę - jaki byłem głupi, ze nie poszedłem. Nie poszedłem, bo... miałem dziewczynę, która następnego dnia spierdolila z pensjonatu razem z pierdolnietymi rodzicami i przez 5(pięć) dni nie odbierala telefonow - w czasie tych 5(pieciu) dni zadzwoniła do mojej matki i poinformowała ją, ze jak wróci z nad Morza, to pójdzie na Policję i do Prokuratury - tak kurewka i narkomanka Martyna S., zastraszala/terroryzowala moja matke do której nigdy wcześniej nie dzwoniła. Martyna S., specjalizuje się w telefonicznym zastraszaniu kobiet na czym pewnego razu ja przylapalem - zastraszala dziewczynę z Poznania, która dała mi numer tel. - kim to ona nie będzie. Jej matka terroryzuje ją przez telefon, a ona inne kobiety i to samo robił Jacek S., który zastraszal moja matke oraz męża pani Beaty Chalaszkiewicz, który pracuje w Policji i byl/byli wspólnikami Skalskich - być może Jacek i Martyna Skakscy byli goyami Agnieszki Skalskiej, która wywierala na nich presję i wtedy dzwonili i grozili/szantazowali. Te wszystkie okoliczności i setki innych sedzia Zielińska miała w dupie podczas ekstrawaganckiego rozpoznania sprawy - Mirosława Marszk nigdy nie stanęła przed Sadem, a przed Policja nie potwierdziła tego, żeby miała przekazać groźby smierci mimo tego, ze Policja z Prokuraturą zbudowały konkretne pytania i na te pytania odpowiadała Mirosława Marszk, ktora winna mieć wystawione tzw. żółte papiery. Ustalilem, ze Mirosława Marszk planowała zajmować się niepełnosprawnymi dziećmi wspólnie ze swoim personelem bez majtek i stanikow - sorry jednak stara kurwa miałaby zajmować się dziećmi. Sędzia Zielińska nie wezwała Miroslawy Marszk, bo... sama złożyła za nią zeznania i napisała w uzasadnieniu wyroku, ze Mirosława M., nie miała powodów żeby zastraszyć gości, gdyby gróźb nie było. Podobnie można twierdzić, że sedzia Zielińska nie musi zakładać majtek, gdyby miało się okazać, ze ma już założone lub miałyby ja uwierać. Byc moze do Agnieszki S., zatelefonowal ktos z kosmosu i przekazał jej energię dzięki której mogła pracować nad sobą tak jak Kajetan Poznański - dobrze, ze takie sprawy są baglasniane, gdyż można poznać procesy zachodzace w głowach chorych umysłowo. Ponoć Henrykowi Morusiowi, też jakieś siły wyższe nakazywaly mordować kolejne ofiary. Czyżby Jacek z Agnieszką Skalscy odgrywali scenki przed córką i robili jej chelm - ryli banie. Przykładowo Agnieszka S., mogła twierdzić, ze rozmawiała z lekarzem i płód jest kafelki lub martwy, wiec trzeba go usunąć oczywiscie e bez wiedzy ojca dziecka zeby nie było problemów - Agnieszka S., to artystka wiec wszystkiego można się po niej spodziewać. Niebawem ciąg dalszy tej farsy z grozbami śmierci, którymi dreczyla mnie rodzina Skalskich. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i łódzki widzew: sędzia Szulc-Wroniszewska konfrontuje zwykłych ludzi ze zorganizowanym światem przestępczym i jednocześnie bierze stronę zorganizowanego świata przesteoczego. Następnie zorganizowany świat przestepczy dokonuje aktów zemsty, ku uciesze sędziego Szulc-Wroniszewskiej wobec której zorganizowany świat przestepczy ma dług wdzięczności - osoba wykorzystana przez piotrkowska władze publiczna jest do zabicia/zamordowania - nie chcesz składać zeznań przeciwko zorganizowanemu światu przestepczemu, bo... obawiasz się o Życie i zdrowie swoje i rodziny, to Policja i Prokuratura oraz Sąd za ciebie złoża zeznania i podrocza się ze zorganizowanym światem przestępczym, któremu nie wyrządza żadnej szkody - najwyzej wyludza dzialke/dywidendę często bez korzyści dla Panstwa/Skarbu Państwa - wezmą w łapę/łapy i zamkną mordy - wtedy osoba wykorzystana staje się wrogiem publicznym/zagrożeniem publicznym i jest zawzięcie atakowana - pozbywanie się świadka. Bardzo często prokurator zasiada razem z bandziorem na ławie oskarzycieli i oskarżają tego ktory powiedział FUCK OFF ich bandzie - po odrzuceniu propozycji bandzior składa zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie i kieruje bandziorów przeciwko osobie - takim bandziorem był emerytowany policjant Jacek Skalski, który łączył interesy zorganizowanego świata przestepczego z interesami Policji i Prokuratury - przestępcy mieli dla funkcjonariuszy publicznych wykonywać usługi, a ci mieli przymykac oko na interesy które prowadzą - "handel" wymienny(teoretycznie bezgotowkowy). Doszło do tego, ze przed Sadem stanął ten który werbowal nowych członków i nie odpowiadał za te czyny/przestępstwa, a za znęcanie się psychiczne i fizyczne oraz seksualne nad żoną i córką - drazliwy temat, wiec można było spodziewać się wyroku kary smierci bez prawa do Sądu - oczywiście ten bandzior spodziewał się,  że pójdę w kierunku innych zarzutów z kategorii blachach, a tu masz wybrałem najciezsza kategorie przestepstw ktore można było mu zarzucić. Wiadomo mi, ze nie jeden psycholog/psychiatra miał ogromne problemy rodzinne i jakoś dał sobie z tym radę - kiedy dowiaduje się o tym co wyprawial zwyrodnialec jest bezlitosny/bezwzględny - nawet jeśli taki nie jest, to w licznym gronie doinformowanych psychologow/psychiatrów musieli znaleźć się tacy, którzy poprzysiegli zemstę Jackowi Skalskiemu i nie dali mu pozyc za długo. W kolejnych postach opiszę proceder konfrontowania zwykłych ludzi ze zorganizowanym światem przestępczym często żyjącym w symbiozie z władzą publiczna.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i goye: jak donoszą media Kajetan Poznański miał zaatakować psycholog podczas obchodu i pewnie chciał urznac jej głowę, ale nie miał brzeszczota. Zachowania Kajetana Poznańskiego są zbliżone do zachowań mojej byłej dziewczyny Martyny Skalskiej i jej ojca - długie przemyslenia/medytacje i BEZWARUNKOWY atak - spaczony tok rozumowania. Psychole tak mają, ze wierzą w to, ze wszystko im sie uda i nikt nie odwiedźie ich od zamiaru, a żydzi dodatkowo popra/poprowadza/podjudza, bo... żydzi żerują na wszystkich i wszystkim - psychol w rękach żydów, to najgrozniejsza z możliwych broni, bo... można ją wykorzystać w czasach pokoju. Bez względu na to o czym myśli psychol jego przemyślenia najczęściej kończą się atakiem i dlatego psycholi należy omijać szerokim łukiem - dzieje się tak dlatego, ze psychol podejrzewa, iż ktoś przejrzał jego mysli/plany. Pojawiają się głosy, ze Kajetan Poznański cierpi na schizofrenie i oczywistym jest, ze doktorzy wymyśla nową chorobę nieznana medycynie - kolejną po pomrocznosci jasnej np. promieniowanie z kosmosu i stwierdza, ze Kajetan Poznański był niepoczytalny w czasie popełniania czynu mu zarzuconego, czyli NIEWINNY. Młże być tak, ze wcale nie zaatakował psychologa, a to działanie może być wstępem do wywiezienia go do Izraela - żydzi dopadna jakiegoś palestynczyka i odbędzie wyrok za Kajetana Poznańskiego. Żenujące jest to, ze koledzy ze studiów Kajetana P., twierdzą iż bardzo się zmienił w czasie studiów - to może być tzw. pic na wodę fotomontaż. Kajetan P., na 99% byl pojebany od dziecka i to jest choroba rodzinna/dziedziczona, a nie nabyta w czasie studiów - chodzi o to, ze mamuska Kajetana P., jest tak samo pierdolnieta jak jej syn i mimo tego pełni urzad prokuratora albo właśnie dlatego - być może codziennie je mięso ludzkie np. z noworodków. Niewątpliwie na podstawie tych informacji o zmianach jakie miały zajść u Kajetana P., biegli wydadzą opinię i jego mamuska znajdzie się poza kregiem podejrzanych o chorobę umysłową/upośledzenie umysłowe, a także żydzi jako organizacja - żydzi stwierdzą, ze Kajetan P., zwariował na studiach np. od alkoholu i użytek, a prawda może być taka, ze na studiach zmadrzal z tym, ze nie chciał już żyć, bo... zrozumiał, ze został spaczony przez matkę oraz żydów. Kajetan P., mógł chcieć być normalny - TAKI JAK WSZYSCY, ale się nie dało, bo... było już za późno. Nastąpiła dysocjacja/wyobcowanie i zaczął odpierd...lać, zasadniczo ku uciesze żydów. Teraz zydzi i jego matka umywaja ręce do czego wykorzystują biegłych psychologow/psychiatrów - swiry od zawsze są swirami i kiedy pojawia się problem ich chorobę zamyka się w pewnym przedziale czasu, a nadto zarzuca komuś, ze doprowadził do choroby umyslowej świra, który był swirem od zawsze. To jest cała filozofia biegłych sądowych, a szczególnie żydów - nie leczenie, a przypisywanie winy w celu uzyskiwania dochodow/czerpania zysku. Psychiatrzy serwują takie leki swoim pacjentom, ze slepia i jezory wychodzą im na wierzch i wtedy sporządzają opinię - twierdzą, ze pacjent po zażyciu jakiegoś tam lęku powiedział im cała prawdę i przedstawiają tą "prawde" pisząc pod Sad - potrzeby Sadu w danej sprawie. Co to za problem napisać, ze pacjent przyznał się do zarzuconego czynu - przykładowo nawet mimo tego, ze na 100% nie dopuścił się czynu mu zarzuconego - biegli sądowi to swiry podobnie jak sędziowie i mało tego to są goye w najlepszym przypadku, a w najgorszym żydzi. Żydzi wierzą w siebie - jeden żyd w drugiego żyda i tak powstaje matnia/koltun. Być może moja byla dziewczyna Martyna S., w ramach pracy nad sobą złożyła zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie i tym samym skierowała przeciwko mnie psy - lepsze to niż urzniecie glowy/łba brzeszczotem lub rozwalenie głowy cegła. W mojej okolicy kobieta powiesila się na klamce po zażyciu leków psychotropowych i żaden psychiatra nie poniosl odpowiedzialności karnej ani dyscyplinarnej - tak dobrano jej leki, że mówiła iż krowa daje mleko i scigaly ja demony. Pewnie to Grejcz przepisał jej leki psychotropowe. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i goye z Prokuratury: również Prokuratura nie ublagala Sadu Rejonowego VII Wydzialu Karnego w Piotrkowie Tryb., w kwestii wydania 4(czterech) akt spraw karnych prowadzonych przeciwko mnie - prokuratura "chciala" prowadzić śledztwo w sprawie tworzenia fałszywych dowodów, składania fałszywych zeznan i składania zawiadomień o niepopelnionych przestepstwach przez rodzinę Skalskich. Po 3(trzech) miesiącach Prokuratura umorzyła śledztwo i odmówiła mi zapoznania się z aktami sprawy informując mnie, ze nie jestem strona postępowania mimo tego, ze otrzymałem status pokrzywdzonego. Trzyosobowa rodzinka zwyridnialcow, a nadto morderców uniknela kary za dziesiątki przestępstw w tym za przestępstwa ktorych dopuszczali się na sobie wewnątrz tej patologii rodzinnej i społecznej. Tak wiec Prokuratura nie mogła przeprowadzić śledztwa bo... Sąd nie wydał akt spraw karnych, również Sad Rejonowy w Opocznie nie mógł rozpoznać pozwu przeciwko sędziom, bo... Sąd nie wydal/udostępnił akt spraw karnych w których pozwani sedziowie wydawali liczne postanowienia i uzasadniali je tak jak popierdoleni. Wyszło tak, ze najwieksza z możliwych patologii rodzinnych i społecznych na papierze z Sadu Rejonowego VII Wydzialu Karnego w Piotrkowie Tryb., wyglada/prezentuje się doskonale, a realia/fakty są wręcz przerazajace. Doszlo do tego, ze sedzia Zielińska nazywała rodzine/parę Jacka i Agnieszkę PANSTWEM - państwem w Państwie?, a Jacek Skalski przedstawiał siebie jako równego, a nawet nadrzędnego w stosunku do Policji, Prokuratury i Sądu - uwierzył w swoją misję opatrznosciowa. Choroba umyowa się rozwinęła dzięki sędziom oraz całej masie funkcjonariuszy publicznych - Jacek Skalski byl tak głupi jak studenci, którzy zakowaja, zdają i zapominają - nie kojarzył faktów i nie dochodził do logicznych wniosków. Kiedy naodpierdalal pił wodę(pokuta), a władza publiczna pralka jego brudy - przez całe życie chodził w pampersie i rznal w niego bez końca - notorycznie zmieniano mu pampersa/pieluche lub nie - prawdziwy 100% debil, któremu wszystko było wolno w sensie takim, ze nigdy nie ponosil odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej - przykladowo cale Zycie jezdzil najebany autem i przewoził rodzinę, czyli swoje dziewczyny(żonę i córkę), a z imprez typu wesela również rodziców zony(tesciow) - bohater jak huj tym bardziej, ze w stanie upojenia alkoholowego proponował wszystkim gosciom, ze on ich porozwozi do domów bo... on może i czuję się na siłach - co impreza to siara, bo... pan gorzola Jacek Skalski musiał być w centrum uwagi i wszyscy musieli widzieć jak odjeżdża swoją rakietą - na 2(dwoch) imprezach molestował mnie żebym jechał za nim i o mało nie dostał w parszywa mordę podobnie jak jego posrana córka, która wpadala w szał kiedy jej ojciec wydał ROZKAZ, tym bardziej po pijanemu - koniecznym było posadzenie na dupie tego debila. Doszło do tego, ze sedzia nazywana starym kurwiszonem tytulowala rodzinę Skalskich PANSTWEM - normalnie parodia z takich w których znane aktorki porno na stare lata występują w serialach i zgrywaja cnotki niewydymki. Sędzia Zielińska powinna napisać, ze Skakscy to PANSTWO, a ona nie jest starym kurwiszonem tylko tak o niej mówią, a gdyby nawet to brak dowodów. Dowody znajdują się w aktach 4(czterech) spraw karnych, a także 5(piatej) za sygn. K VII 425/11 z udziałem kolejnego dzieciojebcy i tym razem nie matkojebcy, a ojcojebcy ml. asp. Krzysztofa Kulety - kolejny bohater tym razem z KP w Sulejowie. Ten artysta wywozil ojca na izbę wytrzezwien, a nadto zabrał Prawo Jazdy bratu ciotecznemu z którym mieszka na jednej wsi - to jest najmniejszy jego problem, bo... największym są dzieci/nieletni za którymi ugania się po Sulejowie i okolicach tak jak hycel, a następnie składa je w ofierze przed Sadem Rejonowym w Piotrkowie Tryb., który robi interesy na dzieciach/nieletnich i rodzinach podobnie zresztą jak wujek z ciotka Martyny Skalskiej mieszkający w okolicach Ręczna - nagroda dla w/w bylo wybranie to dzielnicowy roku 2013 w woj. lodzkim(najwięcej mandatów i spraw - studiów Bibilijnych). Ogolnie w/w świadek jehowy upatruje ofiary na ulicach, a następnie najczęściej w Niedzielę nawiedza ich rodziny i wypisuje mandaty za np. utrudnianie pracy Policji - ma tak niewyjsciowa mordę, ze każdemu zaciska się pięść i od razu chce mu przyjebac i najbardziej chodzi nie o jego niepojeta brzydote, a o tępe spojrzenie typowe dla bitego mula - patrzy się na ciebie i już wie, ze zaraz dostanie w mordę, a jak nie to i tak pomowi cie o wszystko co przyjdzie mu do chorej głowy - na 100% byl bity po głowie przez ojca alkoholika i obecnie cierpi na amnezje. Mało tego to jest hipnozer wiec zapewne jego rodzina para się czarami, magia, okultyzmem, spirytyzmem. Pewne jest, ze atakował środowisko lodzkich widzewiakow i robiono z nim porządek po żydowsku - usiluje w ten proceder wrobic funkcjonariuszy publicznych i inne osoby - robi szum medialny wokolo swojej osoby i rodziny. Atakował widzewiakow tak, ze wypisywal im mandaty za zaśmiecania ulicy i np. spożywanie alkoholu przez nieletnich - niczemu niewinni ludzie mieli zeznawać przeciwko widzewiakom/konfrontowac się z widzewiakami na takiej zasadzie, ze policja i Sad napiszą za nich zeznania i ujebia widzewiaka, a ten będzie mscil sie na przypadkowej osobie dodatkowo terroryzowanej przez policje. Niewątpliwie w/w jest pierdolniety i dedykuję mu piosenkę jebac policję.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i goye: niewątpliwie chory umyslowo żyd podinspektor Arkadiusz Szawel stoi za tworzeniem spraw karnych przeciwko mnie - oczywiście razem z chorym umyslowo żydem sedzia SA Andrzejem Szawelem. Zadaniem sędziego Szawela jest doprowadzić do mojego skazania, żeby podinspektor Szawel mogl cofnąć mi uprawnienia Licencyjne. Na pokrzywdzonych pozoruja sie rodziny policyjne Skalski i Kuleta, czyli GOYE i jednocześnie geje. Proceder rozpoczął się w roku 2010 i trwa do dziś - jedna sprawa karna z grozbami smierci i pobicia została umorzona, druga sprawa z grozbami smierci i pobiciem zakończyła się wyrokiem skazujacym(kara grzywny 1.500 zl i koszty sądowe 380 zl(zydowski goy sedzia Olesko nie pozwolił mi złożyć żadnych wyjaśnień przed Sadem, bo... musiałby fałszować moje wyjaśnienia - art. 270 par 1 kk. - pseudo proces sprowadził się do prowokacji ze strony pseudo sedziego). Trzecia sprawę z grozbami smierci Sąd chciał umorzyc po smierci głównego bohatera emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, który upozorowal sie na pokrzywdzonego w trzech sprawach karnych w tym dwóch z grozbami smierci, KTORE SOBIE WYMYSLIL/UROIL na zasadzie wyłożenia sobie palca w dupe i wrzeeszczenia POLICJA!/GWALCA! - ogolnie Sąd się wystraszy takiego rozwiązania sprawy w której pojawia się trup. W trzeciej sprawie karnej z grozbami smierci na pokrzywdzonego upozorowal sie pechowy dzielnicowy roku 2013 w woj. łódzkim ml. asp. Krzysztof Kuleta z KP w Sulejowie. Pierwszy bohater żydów, był matkojebca i dzieciojebca, co wyszło w czasie trzech procesów i jak przystało na goya/zwierzę zdechł w dniu 13 września 2015 roku(Niedziela), ku uciesze żydów - wróciły demony przeszłości i zabraly zwyrodnialca w związku z tworzonym przestępstwem przez Policje i Prokuraturę na potrzeby Sadu oraz zydowskiej frakcji Szawelow. Oczywiście w sprawę jest zamieszany były Komendant Glowny Policji generał Marek Dzialoszynski, który podał się do dymisji - ciekawe czy był na pogrzebie swojego kolegi satanisty, a może przynajmniej odwiedził jego grób. Wyszlo tak, ze Komendant Glowny Policji stracil funkcje, a ja nadal posiadam Licencje, kotorej nie dał rady mi odebrać wspólnie z Szawelami - oczywiście Szawele dzierza funkcję ktorych nie potracili. Emerytowany policjant Jacek Skalski bezpodstawnie mnie oskarżył z uporem maniakalnego świra i wjebał się z molestowaniem psychicznym, fizycznym i seksualnym córki, co rozwkurwilo plugawych żydów - ogolnie wszystkich i został skazany na śmierć bez prawa do sadu - wyrok taki sam jak w sprawie Bin-Ladena. Oczywiście przyczyn było bardzo wiele w tym taka, ze ujawnial informacje niejawne dotyczące brutalnych gwałtów zbiorowych i mordów ze szczególnym okrucieństwem, których dokonywali żydzi często z wykorzystaniem goyow. Inni żydzi lub ci sami którzy zlecili robotę rozpoznawali sprawy karne - szyscy mieli robotę. Zydy ciekaja po byłym woj. piotrkowskim tak jak po pustym sklepie - to co emerytowany policjant Jacek Skalski robił córce raczej rajcowalo żydów, którzy dostali kurwicy, kiedy dowiedzieli się jakie informacje ujawnił ich glupi goy przed rodziną, którą zastraszal/terroryzowal tymi opowieściami - to dopiero był świr. Wyszło tak, ze jeden bohater nie żyje, a drugi podał się do dymisji i jeszcze jeden inspektor Gabriel Olejnik wyleciał na zbity pysk z KMP w Piotrkowie Tryb., po zadekretowaniu trzech postępowań przygotowawczych przeciwko mnie w tym dwóch z grozbami smierci, którymi zastraszala się popaprana rodzina Skalskich - być może śmierć emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego jest następstwem zemsty tych ktorzy potracili funkcje i urzędy. Nowy Komendant KMP w Piotrkowie Tryb., jest kolejnym goyem i zadekretowal kolejne postępowanie przygotowawcze z grozbami smierci - pierdolniety funkcjonariusz policji, który jest dzieciojebca twierdzi, ze miałem powiedzieć do niego, ze urzne mu łeb - proszę spróbować wyobrazic sobie jaki to jest pojebaniec. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę np. Google jego imię i nazwisko, żeby zobaczyć sulejowskiego diabła, który ugania się głównie za dziecmi/nieletnimi wspólnie ze st. asp. Dariuszem Nejmanem, a st. sierżant Norbert Michalowicz atakuje dzieci nawet w szkołach podstawowych - mowi dzieciom jak mają bronić się przed psem/psami, które bardzo często są uzbrojone i terroryzuja społeczeństwo pod wpływem ŻYDÓW - nikogo innego tylko ŻYDÓW, którzy byli i są ludobujcami. Wszelkie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych kryją żydzi i ich goye, czyli skurwydysynscy polacy, którzy przeszli na Talmud/Judaizm. Bratankami żydów są arabowie w stosunku do których demonstruja swoją sluzalczosc - żydzi straszą Polaków państwem islamskim na zasadzie takiej, ze są emisariuszami i Polacy powinni wybić żydów tak, jak spartanie. Tylko faszyści wiedzą co należy zrobić z żydami i trzeba mieć nadzieję, ze w Niemczech ponownie do władzy dojdą faszyści i wymorduja żydów w całej Europie. Ciekawe ilu Polaków zamordowali żydzi od II Wojny Światowej(przez blisko 80 lat), bo oszukali wszystkich. Żydzi są wychowywani w pogardzie do otaczającego ich świata, co prowadzi do wyobcowania i zezwierzecenia. W dobie łatwego dostępu do informacji(internet), można z łatwością ustalić, kto jest wrogiem ludzkości - skoro żydom nie podoba się Polska, to niech wypierdalaja do Izraela i dochodzą się z Palestynczykami u Palestyńczyków krótka piłka - rakieta wystrzelona w kierunku gniazda szerszeni i od razu siadają na dupach. Tak więc z żydami trzeba krótko. Moja była dziewczyna Martyna S., stała się goyem swojego ojca, który zarządzał nią tak jak żydzi swoimi goyami i ta złożyła zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie - postępowanie figurowalo na nią, a za jej plecami dokazywal zwyrodnialec, który pozorowal się na jej obronce/obrońcę rodziny. Wrzucił córkę na głęboką wodę i wielce ja ratował od czasu do czasu przytapiajac żeby miała świadomość tego, ze może ją utopić i widzowie w najgorszym dla niego przypadku stwierdzą, ze nie udało mu sie jej uratować - zwyrodnialec zagrazal Życiu i zdrowiu córki, której nie zdołał wyeliminowac/uśmiercić. Nie wiedzieć czemu nadinspektor, a później Generał Marek Dzialoszynski był, aż tak głupi zeby przyzwalac na taką niegodziwosc. Sprawa z tą moja Licencja trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie i była kilkakrotnie przekazywana do Naczelnego Sadu Administracyjnego - doszło do tego, ze zmieniono sędziego, gdyż sedzia WSA Henryka Lewandowska-Kuraszkiewicz robiła siare wspólnie z referendarzem sądowym Tomaszem Salkiem - referendarz sądowy wypisywal idiotyzmy w uzasadnieniach postanowień, które podtrzymywala sedzia WSA Henryka Lewandowska-Kuraszkiewicz, która z Sadu robiła obore/stajnie - zakwestionowane oczywiste niedorzeczności w/w sedzia powtarzała w wersji zaprezentowanej przez anormalnego referendarza sądowego i wtedy ja skarzylem postanowienie Sadu I instancji do NSA - ino się pierza spały z sedzi WSA Henryki Lewandowskiej-Kuraszkiewicz, która fruwala/latała tak jak Ikar - zero rozsądku/logicznego rozumowania. Anormalny żyd inspektor Arkadiusz Szawel utrzymywał przed II instancja(KGP), ze popełniłem przestępstwo przeciwko zdrowiu i Życiu zwyrodnialca w sytuacji, kiedy nawet STRONNICZY i zastraszony Sąd tego nie stwierdził podobnie jak zastraszony doktor sądowy Roman Korczyc, który ma gabinet w budynku KMP w Piotrkowie Tryb. - przypuszczalnie oczywustym było, ze żydzi przystępują do "swietej" wojny i zmuszają goyow do posluszenstwa/uległości - każdy znał obesrolka emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, którego wyrzucono z KMP w Piotrkowie Tryb., na 2(dwa) lata przed emeryturą - odebrano mu etat i broń, żeby po ok. 3(trzech) latach miał wrócić i z dupy szedł mu ogień taki jak z rakiety. Wrócił zeby złożyć zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie bo... został nazwany PEDOFILEM i to nie byla zniewaga tylko stwierdzenie. Ofiarę miał pod kontrola i był przekonany, ze to wystarczy - stanowi gwarancję jego bezpieczenstwa/nietykalności, a tu nasz ofiara nim została odizolowana od Świata przekazała informacje na temat anormalnych zachowań zwyrodnialca, którego nawet matka nie mogła scierpiec podobnie jak Wojsko i wreszcie Policja, której się uczepil i oczywiście się nadawał, bo... wywodzil się z patologii rodzinnej i społecznej. Oczywiście córka tego zwyrodnialca podzieliła jego los i jej matka nie może jej scierpiec od momentu kiedy ja urodziła i przez całe 9(dziewiec) miesięcy przed porodem, aczkolwiek po 24 latach od urodzenia córki pierwszy raz powiedziała jej, że ja kocha w czasie kiedy córka była umierajaca - bóle głowy i brzucha. Wtedy też pierwszy raz weszła do pokoju córki i nawet usiadła obok niej na łóżku, bo... zapewne miała nadzieję, ze jej córka wreszcie umrze - normalnie scena jak z filmu "Titanik". Kiedy Agnieszka Skalska informowała ukochanego o tragicznym stanie zdrowia córki, ten gudlaj mówił tak cyt: "nic jej nie jest przejdzie jej" i biegał po salonie i posesji jak kot z chorym pecherzem oczywiście z pspierochem w gębie - tak jak na spacerniaku - nie miał zamiaru zawieźć córki do lekarza, a najbardziej obawiał się ginekologa? i zapewne psychologa/psychiatry. Jacek i Agnieszka Skakscy to dwa niedorozwoje umyslowe takie jak w kultowym filmie "Pulp Fiction", a ja jestem jak agent/agentka CIA z tego filmu - kojarzę fakty i nie pierdole się w tańcu. Wyszło tak, ze Jacek Skalski nie stał nad grobem córki, bo... jego córka miała to szczęście, ze spotkała mnie. Gdyby nie kolejna sprawa z grozbami smierci Jacek Skalski by uszedl, a tak satanisci ponieśli straty własne - przykładowo armia Ameryka zniszczyła kilka czołgów Abrams, żeby nie dostały się w ręce wroga("Pustynna Burza") i podobny los spotkał Jacka Skalskiego, który być może umarł śmiercią naturalną w sensie takim, ze został zameczony - ludzie w obozach koncentracyjnych również umierali śmiercią "naturalną" i może być tak, ze tylko wybrańcy trafiali do komór gazowych. Dokładnie te same metody stosuje wladza publiczna, która wykańcza/zamecza ludzi. Popierdolony żydowski psychiatra lub żydowski goy w porozumieniu z adwokat Korecka-Rozej z Opoczna, twierdzi przed Sadem w Opocznie, ze grozę samobójstwem - proszę spróbować wyobrazic sobie jak wygląda i zachowuje się ten popierdoleniec. Adwokat Korecka-Rozej wymusiła na moich rodzicach pełnomocnictwo i wspólnie z satanista Grejczem idzie na satanistyczny Sad w Opocznie, sama będąc satanista - żydowski sabat sabatystow. Wszystkie informacje zawarte w tym poscie są pewne/niepodważalne - zestawienie informacji pozyskanych z licznych źródeł. Wiele wskazuje na to, ze Grejcz jest świtem, bo pisze tak jak na beczce - od połowy zdań zjeżdża liniklami do dołu do tego stopnia, ze po kilku zdaniach pisze tak jak koń chodzi w cyrku/kieracie - wiadomo, ze to cap wiec pewnie był polowany na łańcuchu. Być może był to objaw psychicznego załamania w konfrontacji z kimś kto swoim intelektem rzuca go na kolana - stary pedał ruszył z motyką na księżyc. To też jest emisariusz, który potrzasal czaszkami pokonanych królów i nie mógł scierpiec tego, ze piszę do Sadu o jego pojebanej przyjaciółce psychiatrze Annie Tomaszewskiej i metodach jakie stosuje - to też jest kocia mama podobnie jak sedzia Szulc-Wroniszewska. Despotyzm to choroba umyslowa/upośledzenie umysłowe, która prowadzi do tego, ze chory nie może przebywać w związku(nikt z nim nie wytrzymuje) i taki sam los usiłuje zagotować wszystkim, bo... nikt nie może mieć lepiej od niego. Proszę sobie wyobrazic, ze chciałem przeczytać to co nabazgrolil Grejcz, a ten mówi mi, ze to sa jego notatki - jak chce sobie notować, to niech jedzie na zgromadzenie swiadkow jehowy i tak mu łeb poryja, ze jeszcze mu włosy odrosna, a później się powiesi lub położy łeb na pienku i sam sobie obetnie - zydzi to barbarzyńcy/ludobojcy nienawidzacy rasy białej. Od roku 1989 do władzy w Polsce dochodzą frakcje żydowskie i niszczą Polskę i Polaków.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i fladra Michałowska z Opoczna: sędzia Michałowska nie ublagala Sadu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., w kwestii udosteonienia/wydania akt 4(czterech) spraw karnych w których pozwani sedziowie wydawali postanowienia - anormalna kierowniczka sekretariatu VII Wydzialu Karnego SR w Piotrkowie Tryb., Dorota Wojnariwska udzieliła odpowiedzi Michalowskiej - poinformowała Michałowska, ze akta zostały wypożyczone do SR I Wydziału Cywilnego w Piotrkowie Tryb., na 3(trzy) miesiące - ogolnie żeby się odpierd...la. Rzeczywiście sedzia Katarzyna Sieczka przez blisko 3(trzy) miesiące przetrzymywala akta spraw karnych bo... "rozpoznawala" pozew przeciwko KMP w Piotrkowie Tryb. - oczywiście niemerytorycznie. Tak wiec sedzia Michałowska przekladala terminy rozpraw również na mój wniosek bo... bez materiałów dowodowych nie można było prowadzić sprawy - Michałowska skupiła się na generowaniu kosztów podobnie jak Sieczka - jedna flondra blokowala druga flondre. Obie artystki wyglądają i zachowują się skandicznie - nawiedzone/oblakane/niedorozwiniete umyslowo - TOTALNIE SPOWOLNIONE. Ten zastój wykorzystał satanista Grejcz(żydowski psychiatra lub żydowski goy), który trul moją matke psychotropami - pasl moja matke psychotropami tak jak żydzi pasa świnie i moja matka pod wpływem tego satanisty rozeslala po Sądach prowadzących sprawy cywilne chore pismo sporządzone przez sataniste Grejcza w którym byłem szkalowany/omawiany - takie niedorzeczności mógł wymyślić tylko pojebaniec Grejcz, który musi byc żydem. Proszę sobie wyobrazic, ze popierdolila Michałowska zalaczyla pismo do akt sprawy przed rozprawą i podczas rozprawy wykrzywila mordę po zapytaniu mnie czy pismo ma zostać w aktach sprawy - JUZ WIEDZIALA, ZE SPRAWA ZOSTAJE JEJ ZABRANA/WYRWANA Z LAP, a ja mówię, ze może zostać - TAK WIEC MICHALOWSKA NIE ZALATWILA TEGO CO BYLO NIEZBEDNE DO ROZPOZNANIA SPRAWY, BO... NIKT NIE TRAKTUJE JEJ POWAZNIE/SERIO, ZEBY MIALA DO AKT SPRAWY ZALACZYC TAKIE GOWNO, KTORE PODKLADAL/PODRZUCAL JEJ POJEBANIEC GREJCZ I JEGO PROMOTORZY, CZYLI POZWANI SEDZIOWIE. W późniejszym czasie pojebaniec Grejcz wysłał moja matke z DODATKOWA opinia do Szpitala Psychiatrycznego w Łodzi i chciał wywrzeć presję na psychiatrów Jankowskiego i Sieradzka oraz psycholog Talarczyk - tak wiec to ten wylysialy i czorny diabeł serwowal wszystkim swoje GOWNO - pewnie bombki bo... to jest osioł na którym żydzi przyjeżdżają z Jerozolimy do Polski - serio patrzę na Grejcza i widzę starego wylysialego capa. Psychiatra Anna Tomaszewska nazwa tego oblakanca swoim przyjacielem - można przypuszczać jak zrobiła doktorat. Moja była dziewczyna również miała ciąg do starych chłopów i dzieliła ludzi na takich co mają kasę i takich co nie mają. Tak wiec pojebaniec Grejcz zrobił z mojej matki goya/zwierzę i dlatego huj mu w dupe. Wykorzystał moja matke, która usiłował sklocic ze mną, bo... ja jestem głupi i obwinie moja matke. Grejcz te swoje wypociny może wrazić sobie w cztery litery i obrać kierunek na Izrael. Oczywiście Michałowska jest anormalna jednak nie może równać się z Sieczka, która podczas rozprawy szpitala sobie coś pod nosem/mówiła sama do siebie(modlila się do szatana?). Obie artystki usilowaly sporządzić niedorzeczne protokoły z rozpraw i tym samym zakwestionować mój stan równowagi psychicznej, a mnie zależało na naglosnieniu sprawy dotyczącej Jacka Skalskiego, który wił się jak wąż w oczekiwaniu na swoje przeznaczenie. Wyszło tak, ze w/w flondry nie zajmowały się rozpoznaniem pozwów, a gowna, które podrzucal psychiatra Grejcz. Podobnie jedna ze spraw "rozpoznawal" sedzia Wieczorek - nie zajmował się przedmiotem sprawy, a pomawianiem mnie i straszeniem policja i aresztem - TWORCZOSC SEDZIOWSKA/PRZYSZLOSCIOWA/ROZWOJOWOSC. ZASADNICZO ZADEN SEDZIA NIE ZAJMOWAL SIE PRZEDMIOTEM SPRAWY.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i goye/zwierzeta: ponoć żydzi od wieków żyli w zgodzie z arabami ktorzy wojowali z europejczykami/zachodem i robili interesy na podbitych ziemiach - szli za armia arabska, która mordowali, gwalcila i paliła. Pomiędzy żydami i arabami panowała zgodą i zapewne obecnie żydzi dążą do powrotu do tych czasów - ponoć z tego wzięło się panstwo islamskie, którym jesteśmy straszeni przez żydów odwracajacych nasza uwagę od tego co żydzi odpierdalaja na terytorium Polski - żydzi na każdym terroryzmie jadą tak jak na dzikiej świńi i nie poszło im tylko wtedy gdy faszyści doszli do wladzy. Oczywiście Polacy wspolczuli żydom i udzielali im pomocy, a te kurwy miału Polaków za nic i największy ich ból był taki, ze nie mieli kim mordować Polaków - nie mieli gojow, a sami nie mieli sily/możliwości mordowania. Ogólnie żydzi to truciciele i to oni są odpowiedzialni za rozprowadzanie używek w tym oczywiście narkotyków i leków psychotropowych(legalne narkotyki) - kupę hajsu można zarobić z samej sprzedaży jak i w związku, ze szkoda mi jakie wyrzadzaja swiry/czuby pod wpływem używek - mało tego można czerpać ogromne zyski z prowadzenia rozpraw sądowych(zasadzania kar grzywny i kosztów sadowych) i oczywiście jest robota dla żydów oraz ich pociotkow, a także goyow. Dla żydów lepsze jest bezrobocie, bo towary można sprowadzać z różnych zakątków świata i zarabiać - jedni zydzi zarabiają na handlu, a inni pracują w urzędach pracy i podsylaja tania siłę roboczą innym żydom, którzy prowadzą kolchozy pracy - wiadomo najniższą krajowa i taki zapierdol, ze Polak nie dożyje do emerytury i nigdy nie dowie się ile otrzymywalby emerytury od żydów, którzy doprowadzają Polskę do bankructwa tak jak Grecję, a wcześniej Niemców. Polacy powinni kupować żywność i wszystko inne tylko od Polaków np. na targach/bazarach, a żydom huja do dupy i kijem przez plecy. Żydzi to okultysci i  spirytysci oraz brudasy i niechluje o dziwo brzydzacy się rasą białych - żydzi to rasisci i oszuści oraz złodzieje i kurwy. Przykładowo podinspektor Arkadiusz Szawel oszukał Komendanta Głównego Policji nadinspektora Marka Dzialoszynskiego w kwestii tego, ze miałem popełnić przestępstwo przeciwko zdrowiu i życiu, czego nie stwierdził Sad - jakim Prawem zydzior podwazal prawomocny wyrok Sadu i czy kolega tego zydziora miałby jego brednie wziąść za pewnik i potwierdzić jego brednie - pijackie rojenia. Popaprany zydzior chciał cofnąć mi uprawnienia Licencyjne i dlatego oszukał organ II instancji na którym wymuszal potwierdzenie jego tez. Oczywistym wydaje się, ze podinspektor Arkadiusz Szawel jest powiązany wieziami krwi z sedzia SA Andrzejem Szawelem zwanym Gargamelem/Kseraksesem/Xeraksesem - przewodniczący szatanskiego wydzialu karnego SO w Piotrkowie Tryb., oczywiście IV - piotrkowskie prosektorium, a ten drugi Szawel, to Zastępca Naczelnika Wydziału Postępowań Administracyjnych KGP w Łodzi - co ciekawe w dniu dzisiejszym przeleciał mi nad głową helikopter -czerwony z napisem Policja w okolicach Gorzkowic - może przypadek jednak być może nie - być może żydzi chcą mnie zastraszyć FUCK OFF żydom i pedalom. Oczywistym jest, ze Polska ma problem z żydami, którzy ograniczają przyrost naturalny Polaków i jednocześnie eliminują Polaków wszelkimi możliwymi sposobami - żydzi są jak stonka(plaga) i dlatego należy zwalczać ich ich własną bronią. TERAZ POLSKA, a zydy do gazu. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i goye/zwierzeta: wszystko wskazuje na to, ze sedzia Olesko, to goy Szulc-Wroniszewskiej i Szaaela, a więc sługa żydowskiego nadzoru administracyjnego Sadu w Piotrkowie Tryb. - wczoraj poczytałem o Talmudzie i wszystko co napisano o żydowskich ludobujcach pasuje do piotrkowskiej władzy publicznej oraz sekty jehowych w której pełno goyuw podróżujących się na chrześcijan. Żydzi konfrontuja Polaków ze wschodem i dążą do wymordowania Polaków z wykorzystaniem arabow, którymi terroryzuja Polaków i jednocześnie arabowi nie ponoszą żadnej odpowiedzialności, bo w ich obronie stają sluzalczy żydzi, którzy zapraszają ich/przeżywają do Polski, żeby zrobili "porzadek" z Polakami, bo... zydzi chcą robić interesy/przejmować interesy - dla żydów Polacy są inwentarzem żywym i martwym(zasadniczo żywym, który przerabiaja na martwy). Podkreślam, ze plugawy zydzior sedzia SA Andrzej Szawel malował z sędziego SR Mariusza Wieczorka pojęcie 13 verte - podjudzal/podzegal goya.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i zjebki z Opoczna: prosze sobie wyobrazic, ze cały Sad Rejonowy w Bełchatowie zadał wyłączenia od rozpoznania pozwu przeciwko Skarbowi Państwa - Sądowi Rejonowemu w Piotrkowie Tryb., bo... wszyscy sedziowie orzekajacy w tym Sądzie znają sędziego Wieczorka i jego żonę, która pracuje w tym Sadzie(doradca zawodowy). Cały Sad w osobach wszystkich sedziow wylaczyla sedzia SO Beata Grochulska(przewodnicząca wydziału w SO Piotrkowie Tryb.) w dacie 13 mają 2013 roku i przekazała pozew do Sadu Rejonowego w Opocznie, gdzie zdrowo popierd...na sedzia Zofia Michałowska nie raczyła złożyć stosownego oświadczenia na podstawie art. 48 i 49 koc - ta zapuchnieta artystka o posturze faceta ma na Prawo wyjeb...ne. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb., nie udostępnił akt spraw karnych(czterech) wscibskiej Michalowskiej, która wspólnie z sedzia Elżbieta Madej chciała sobie poczytać i porobić jaja z sedziow orzekajacych w Sądzie Rejonowym w Piotrkowie Tryb., gdzie mają ja za idiotke i osobiście się temu nie dziwię - Sad Rejonowy w Piotrkowie Tryb., zignorował durnych sedziow z Sadu Rejonowego w Opocznie, którzy mają takie pojęcie o Prawie jak ludzie pierwotni. Jedną z 3(trzech) rozpraw Michałowska wyznaczyła na 13 dzień miesiąca, bo... tylko na tyle było ja stać - oczywiście sfalszowala protokół z rozprawy(odbyła się jedna) i sprawa została jej odebrana/wyrwana z łap - zwiekszylem sumę odszkodowania do 110. 000 zl., i sprawa musiał zająć się Sad Okregowy - Sad Okregowy w Piotrkowie Tryb., oświadczył, ze utrzymuje kontakty prywatne i służbowe z sedzia Szulc-Wroniszewska, która dokoptowalem do dwóch w/w sedziow - pozwany został również Prezes piotrkowskiego burdelu. Oczywiście Michałowska nie utrzymuje kontaktów prywatnych i służbowych z sedzia Szulc-Wroniszewska i nawet nie wie kto to jest - Michałowska umie jedynie fałszować protokoły z rozpraw - żeby nie było chodzi o sprawę I C 310/13(być może 14 rok). Tak wiec Michałowska poczytala sobie zeznania złożone przez Skalskiego i jego corke przed SR w Piotrkowie Tryb., bo... zaliczyłem do akt kserokopię materiałów dowodowych - zasadniczo cały SR w Opocznie miał możliwość stwierdzić, ze przed Sadem zeznawal CZUBEK i Sad dawał wiarę jego zeznaniom. Niebawem sprawa trafiła do SO w Sieradzu, bo SO w Piotrkowie Tryb., przekazał sprawę do SA w Łodzi i SA w Łodzi wybrało SO w Sieradzu - jednoosobowy skład Sadu miał zająć się rozpoznaniem pozwu i rozpoznał co tak, że policzył pociągi jadące z Łodzi do Sieradza, którymi zdaniem Sadu mogłem dojechać na rozprawę z Piotrkowa Tryb., a ja jechałem z Katowic, co sedzia referent miał w dupie - inaczej trudno ustosunkować się do postawy jurnego sędziego, który powinien liczyć barany/owce w Izraelu. Oczywistym jest, ze rozpoznaniem niemerytorycznym sprawy miał zająć się izraelita i zapewne przyjechał z Izraela na osle. Po oddaleniu/odrzuceniu pozwu radca prawny Anna Wieziwska, zadała od SA w Łodzi zasadzenia kosztów prowadzonego postępowania z których zostałem zwolniony - Sądy Rejonowy w Opocznie i Okręgowy w Sieradzu generowaly koszty, a radca prawny Anna Wieziwska podsylala swoje kumpele z zaburzenuami osobowości - jakąś Broniszewska, która nie potrafiła się wyłowić i zachowywała się jak raptus - wiadomo, ze na rozprawy prowadzone przez Michałowska nie przybędzie nikt normalny. Właśnie tak SR w Opocznie pomagał w/w sędziom do których się nie przyznawał. Sąd Rejonowy w Opocznie operuje wyrokiem skazujący w sprawie za sygn. K VII 581/11 z wulgarnymi grozbami smierci i TEORETYCZNIE nie wie jakie to miały być groźby oraz na podstawie jakich dowodów SR w Piotrkowie Tryb., stwierdził moja winę - no to się dowiedział z materiałów które zalaczylem we własnym zakresie. Jednostronne zeznania czubka, który był synem czubka - Komendanta Policji w Piotrkowie Tryb., - pacjent z tzw. zoltymi papierami wprawial w zachwyt sedziow, którzy następnie zostali pozwani stosownym pozwem/poza ani - co można powiedzieć o sedzi Wieczorku, który po mówił mnie podczas posiedzenia pojednawczego o używanie słów wulgarnych pod adresem czubka(pokrzywdzonego oskarzyciela prywatnego), chyba tylko tyle, ze sedzia to... drugi czubek - to się małżonka sędziego Wieczorka ucieszyła kiedy dowiedziała się, ze jej partner robi taka błyskotliwa karierę i obecnie pewnie żona i córka Jacka Skalskiego z portalu dajwlape dowiadują się jakim obesrolkiem był ich PAN/WLASCICIEL - oszust i złodziej oraz zdrajca i śmieć. Rodzona matka wyrzuciła go z domu prosto na ulicę razem z jego partnerką i ich córką - właśnie dlatego Jacek Skalski nienawidził matek i kobiet - prawdziwych MATKOJEBCA, a nadto zagorzaly ateista i szyderca. Nie ma co się oszukiwać, ze corka wrodzila się do ojca i ten ją tak poprowadził, ze doprowadził przed Sad i skompromitował, aczkolwiek nie dał rady uśmiercić. Jak to możliwe, ze Sądy różnych instancji wydawały liczne postanowienia w 13 dniach miesięcy i 13 dnia miesiąca września 2015 roku umarł Jacek Skalski - czy wcześniej poznał datę swojej śmierci oto jest pytanie. Pewne jest, że funkcjonariusze policji dopuszczają się licznych przestępstw i bardzo często automatycznie składają zawiadomienia o niepopelnionych przestepstwach - ZASZCZUWAJA POLICJA, PROKURATURA I SADEM, a sędziowie tacy jak Wieczorek podczas rozpraw wygrażają policją i aresztem - sedzia Wieczorek, to świr/szajbus pokroju Jacka Skalskiego. Obecnie doskonale wiem jak działają pedofile, bo... przez kilka tygodni obserwowałem pedofilia, który nazywa się Michalak i pewnie jest pochodzenia żydowskiego - normalnie jakbym widział Jacka Skalskiego. Kolejny post o zwyrodnialych sedziach z Sadu Rejonowego w Opocznie, ktorzy usiluja sklocic mnie z moja rodziną i huj im z tego wychodzi, a chodzi o fladre Michałowska i fladre Madej - flondry dlatego, ze w Lebie(2010 roku) widziałem skrzynie pełne fladr po 2 zl., po których chodziły wielkie muchy i te ryby mi obrzydly. Ponoć w ostatnim czasie sedzia Michałowska groziła samobójstwem - prawda czy fałsz?.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i dziki wydział karny: po wizycie u Szulc-Wroniszewskiej(przewodnicząca wydzialu) związanej z problemem jakim był Wieczorek(zastępca w/w artystki), piotrkowskie organa ścigania stworzyły 2(dwa) postępowania przygotowawcze i sądowe w tym jedno z grozbami smierci i pobiciem - podłożył się zwyrodnialec Jacek Skalski(emerytowany policjant - syn komendanta policji w Piotrkowie Tryb.). Totalny świr twierdził, ze w sposób wulgarny grozilem mu śmiercią "zajebe cie za moja matke" - nie zeznał nic o tym, ze nazwałem go PEDOFILEM - psy rzuciły się na mnie jak wściekłe i usilowaly nakłonić mnie do przyznania się do winy w 4(czterech) - czterech zwyridnialcow: Kielbik, Dąbrowski, Slodkowski i najprawdopodobniej jeden z braci Kowalskich - po moim nie przyznaniu się sprowadzili do KMP w Piotrkowie Tryb., emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego i ta menda zaprzeczala moim wyjaśnieniem - VII Wydział Karny, czekał na możliwość skazania mnie bez udowodniania winy, podobnie jak Prokuratura, która wspólnie z Policją stworzyła protokoły moich wyjaśnień i... uwierzyli w to, ze Sad nie da wiary moim wyjasnieniom, które będą rozbieżne z tym co zaprotokolowali Dąbrowski i Matusiak - oczywiście wszystko odbyło się bez udziału adwokata. Składając wyjaśnienia nie wiedziałem o co chodzi bo... nie przedstawiono mi zarzutów - NAJWIEKSZYM PROBLEMEM DLA POLICJI I PROKURATURY BYLO TO, ZE MIALEM ROZBITE OKO - UDERZENIE Z BANI/LBA ZADANE PRZEZ ZWYRODNIALCA - REAKCJA NA SLOWO PEDOFIL, A DOKLADNIE CYT: "PAMIETASZ CO ROBILES CORCE TY PEDOFILU" - JACEK SKALSKI WYSTRZELIL JAK Z PROCY I ZA TAKI CIOS WYROKI ZACZYNAJA SIE OD 8(OSMIU) LAT - ZWYRODNIALEC PO DOKONANIU PRZESTEPSTWA ZLOZYL ZAWIADOMIENIE O NIEPOPELNIONYM PRZESTEPSTWIE WYMIERZONE W SEKTE JEHOWYCH I JEGO LOS BYL PRZESADZONY - ZMIENIL SOBIE WYROK Z KARY POZBAWIENIA WOLNOSCI NA WYROK KARY SMIERCI BEZ PRAWA DO SĄDU. PO 6(SZESCIU) MIESIACACH STANAL PRZED SADEM I POSTAWIL KROPKE NAD I. ZASADNICZO ZEZNAL, ZE SAM W SOBIE JEST INSTYTYCJA ROWNA POLICJI/PROKURATURZE/SADOWI, A NAWET NADRZEDNA I JEMU WOLNO WSZYSTKO - tak można interpretować jego zeznania/kazanie. Mało tego jego ofiara musiała zapewnić mu ALIBI i Sad temu się przyglądał, a konkretnie sedzia Olesko. Pociotek kogoś z GÓRY rozporzadzal Sadem i jednocześnie wskazywał winnych czyli mnie i corke, bo... skoro corka zeznala, ze nie molestował jej psychicznie i fizycznie oraz seksualnie, to znaczy, ze go pomawiala/oczerniala/znieslawiala i powinien ją pozwać - psychol/psychopata miał ja w garsci/miał na nią haki i demonstrowal to przed Sądem - Zielinska tak przeprowadziła proces, ze nikt nie mógł zadawać pytań Jackowi Skalskiemu, który robil za obserwatora strategicznego(zasiadal na lawie oskarzycieli obok prokuratorow/asesorow i pajacowal - terroryzowal córkę z która mógł zrobic wszystko - nawet uciąć jej głowę brzeszczotem i sedzia Olesko nie zrobił by nic bo... to jest ciota. Największe MAFIE Świata musiały wydać wyrok w sprawie Jacka Skalskiego - RELIGIE. JACEK SKALSKI WYTRESOWAL ZONE I CORKE, A NASTEPNIE UJEBAL SOBIE, ZE WYTRESUJE MNIE WSPOLNIE ZE SWOIMI KOLEGAMI Z POLICJI I CALY SIE OBSRAL WRAZ Z NIMI. TERRORYSTA RODZINNY NUMER JEDEN NA SWIECIE ZOSTAL WYELIMINOWANY W DNIU 13 WRZESNIA 2015 ROKU - DOPIERO PO 3(TRZECH) LATACH OD SKOMPROMITOWANIA VII Wydzialu Karnego Sadu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., i IV Wydzialu Karnego w/m - PRAWO w Polsce musiało się zmienić, żeby ten pierdolony śmieć został osadzony - wreszcie został przebadany psychiatrycznie, nadto już wcześniej podeslano mu Alicję z krainy czarów - Alicję Urbaniak-Gaciarek(psycholog/psychiatra). Mało tego sprawa już wcześniej wypłynęła do psycholog Madej z Opoczna i psychiatry Barbary Badek - pętla na szyi zwyrodnialca zaciagala sie przez kilka lat. Materiały dowodowe w sprawie zwyrodnialca znajdowały się w VII Wydziale Karnym SR w Piotrkowie Tryb., który nikomu ich nie udostepnial i dlatego upublicznialem sprawę - niewątpliwie Szulc-Wroniszewska wydała na mnie wyrok smierci jednak nie miała kim go wykonać włącznie ze zorganizowanym światem przestępczym na który niewątpliwie wywiera presję. Szulc-Wroniszewska stworzyła dogodne warunki i nic, bo... sprawa nie ucichla, a wręcz przeciwnie nabrała rozgłosu i grubo pomyliła się w ocenach mojej osoby - szmata miała mnie za nic, bo... szmaty tak mają, ze nienawidzą siebie i wszystkich biorą pod but -zaznaczam starają się i często z tego nic nie wychodzi. Dla tego pustostanu zycie ludzkie nie jest nic warte i dlatego trzeba jej zagotować piekło za życia - zniszczyć ją jej bronią. Serio to Kleopatra naszych czasów - despotyczna wariatka, która nie dochodzi do logicznych wniosków. Jej imperium/bizancjum zostało zaatakowane, wiec wpadła w dziki szał i zrywala wszelkie procedury prawa. Dlaczego Szulc-Wroniszewska nie prowadziła sprawy z wulgarnymi grozbami smierci "zajebe cie za moja matke" - taka cwaniara, wiec mogliśmy się skonfrontować oczywiście przy udziale logopedy, bo... trudno ją zrozumieć jeśli chodzi o wymowę, a nadto nie mówi, ani gada tylko pierdoli od rzeczy - tylko i wyłącznie od rzeczy, bo... zbyt wiele uwagi poświęca dykcji i nic z tego nie wychodzi. Szulc-Wroniszewska to kolejny kaznodzieja z powołania po Jacku Skalskim - przerost formy nad treścią. Dantejskie sceny rozegrały się w Sądzie przy udziale sedziow kalmukow z powykrzywianymi mordami - to jest wydział piotrkowski wydział psychiatryczny do którego psycholodzy/psychiatrzy nie mają wstępu - Lot nad kukułczym gniazdem(debile przejęli kontrolę nad wydziałem). Takiego wydziału szefowa była Szulc-Wroniszewska, która zachowywała się jak kotna lwica. Podobnie wysławial się Jacek Skalski, którego każda wypowiedź można było skwitowwc w ten sam sposób - wypierd...j. Chodzi o rozkazujacy ton oraz o akcentowanie wyższość/nadrzednosc - jadą swiry jadą. Zaznaczam, ze znam 4(cztery), kobiety o nazwisku Szulc i wszystkie są nawiedzone, a nadto wszystkie sa świadkami jehowy i jedna trzesla się i podskakiwala, kiedy młody mówca na zgromadzeniu świadków jehowy mówił o koniecznisci/potrzebie prowokowania/atakowania władzy publicznej, bo... prześladowania są znakiem końca swiata/tego systemu rzeczy i jeszcze tylko Chiny stawiają opór - ta Szulc zachowywała się jak nastolatka na koncercie Lady Punk - ciekawe na czym jedzie oraz czy jej psychoterapeuta nie jest Grejcz. Tak wiec jedne Szulce należą do sekty, a inne są sędziami i wszystkie opornie aklimatyzuja się w Polsce, bo... pewnie wyżej srają niż dupy mają. Może byc tak, ze dlatego Szulc-Wroniszewska tak mnie nienawidzi - może być tak, ze znam jej rodzinę i posiadam różne kompromitujące tą rodzinę informacje. Miałem napisać o tym jak Szulc-Wroniszewska osłabia ARMIE - ogolnie chodzi o to, ze żołnierze są atakowani przez funkcjonariuszy policji i przedstawiani w złym świetle, a funkcjonariusze policji z nizin spolecznych/patologii przedstawiani jako wzór do naśladowania - funkcjonariusze policji lubią niewinnosc/deprawowac o czym w kolejnym poście. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i dziki wydział karny: po wizycie u Szulc-Wroniszewskiej(przewodnicząca wydzialu) związanej z problemem jakim był Wieczorek(zastępca w/w artystki), piotrkowskie organa ścigania stworzyły 2(dwa) postępowania przygotowawcze i sądowe w tym jedno z grozbami smierci i pobiciem - podłożył się zwyrodnialec Jacek Skalski(emerytowany policjant - syn komendanta policji w Piotrkowie Tryb.). Totalny świr twierdził, ze w sposób wulgarny grozilem mu śmiercią "zajebe cie za moja matke" - nie zeznał nic o tym, ze nazwałem go PEDOFILEM - psy rzuciły się na mnie jak wściekłe i usilowaly nakłonić mnie do przyznania się do winy w 4(czterech) - czterech zwyridnialcow: Kielbik, Dąbrowski, Slodkowski i najprawdopodobniej jeden z braci Kowalskich - po moim nie przyznaniu się sprowadzili do KMP w Piotrkowie Tryb., emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego i ta menda zaprzeczala moim wyjaśnieniem - VII Wydział Karny, czekał na możliwość skazania mnie bez udowodniania winy, podobnie jak Prokuratura, która wspólnie z Policją stworzyła protokoły moich wyjaśnień i... uwierzyli w to, ze Sad nie da wiary moim wyjasnieniom, które będą rozbieżne z tym co zaprotokolowali Dąbrowski i Matusiak - oczywiście wszystko odbyło się bez udziału adwokata. Składając wyjaśnienia nie wiedziałem o co chodzi bo... nie przedstawiono mi zarzutów - NAJWIEKSZYM PROBLEMEM DLA POLICJI I PROKURATURY BYLO TO, ZE MIALEM ROZBITE OKO - UDERZENIE Z BANI/LBA ZADANE PRZEZ ZWYRODNIALCA - REAKCJA NA SLOWO PEDOFIL, A DOKLADNIE CYT: "PAMIETASZ CO ROBILES CORCE TY PEDOFILU" - JACEK SKALSKI WYSTRZELIL JAK Z PROCY I ZA TAKI CIOS WYROKI ZACZYNAJA SIE OD 8(OSMIU) LAT - ZWYRODNIALEC PO DOKONANIU PRZESTEPSTWA ZLOZYL ZAWIADOMIENIE O NIEPOPELNIONYM PRZESTEPSTWIE WYMIERZONE W SEKTE JEHOWYCH I JEGO LOS BYL PRZESADZONY - ZMIENIL SOBIE WYROK Z KARY POZBAWIENIA WOLNOSCI NA WYROK KARY SMIERCI BEZ PRAWA DO SĄDU. PO 6(SZESCIU) MIESIACACH STANAL PRZED SADEM I POSTAWIL KROPKE NAD I - ZASADNICZO ZEZNAL, ZE SAM W SOBIE JEST INSTYTYCJA ROWNA POLICJI/PROKURATURZE/SADOWI, A NAWET NADRZEDNA I JEMU WOLNO WSZYSTKO - tak można interpretować jego zeznania. Mało tego jego ofiara musiała zapewnić mu ALIBI i Sad temu się przyglądał, a konkretnie sedzia Olesko. Pociotek kogoś z GÓRY rozporzadzal Sadem i jednocześnie wskazywał winnych czyli mnie i corke, bo... skoro corka zeznala, ze nie molestował jej psychicznie i fizycznie oraz seksualnie, to znaczy, ze go pomawiala/oczerniala/znieslawiala i powinien ją pozwać - psychol/psychopata miał ja w garsci/miał na nią haki i demonstrowal to przed Sądem - Zielinska tak przeprowadziła proces, ze nikt nie mógł zadawać pytań Jackowi Skalskiemu, który robil za obserwatora strategicznego - terroryzowal córkę z która mógł zrobic wszystko - nawet uciąć jej głowę brzeszczotem i sedzia Olesko nie zrobił by nic. Największe MAFIE Świata musiały wydać wyrok w sprawie Jacka Skalskiego - RELIGIE. WYTRESOWAL ZONE I CORKE, A NASTEPNIE UJEBAL SOBIE, ZE WYTRESUJE MNIE WSPOLNIE ZE SWOIMI KOLEGAMI Z POLICJI I CALY SIE OBSRAL WRAZ Z NIMI. TERRORYSTA RODZINNY NUMER JEDEN NA SWIECIE ZOSTAL WYELIMINOWANY W DNIU 13 WRZESNIA 2015 ROKU - DOPIERO PO 3(TRZECH) LATACH OD SKOMPROMITOWANIA VII Wydzialu Karnego Sadu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., i IV Wydzialu Karnego w/m - PRAWO w Polsce musiało się zmienić, żeby ten pierdolony śmieć został osadzony - wreszcie został przebadany psychiatrycznie, nadto już wcześniej podeslano mu Alicję z krainy czarów - Alicję Urbaniak-Gaciarek(psycholog/psychiatra). Mało tego sprawa już wcześniej wypłynęła do psycholog Madej z Opoczna i psychiatry Barbary Badek - pętla na szyi zwyrodnialca zaciagala sie przez kilka lat. Materiały dowodowe w sprawie zwyrodnialca znajdowały się w VII Wydziale Karnym SR w Piotrkowie Tryb., który nikomu ich nie udostepnial i dlatego upublicznialem sprawę - niewątpliwie Szulc-Wroniszewska wydała na mnie wyrok smierci jednak nie miała kim go wykonać włącznie ze zorganizowanym światem przestępczym - Szulc-Wroniszewska stworzyła dogodne warunki i nic, bo... sprawa nie ucichla, a wręcz przeciwnie nabrała rozgłosu. Dla tego pustostana życie ludzkie nie jest nic warte i dlatego trzeba jej zagotować piekło za życia - zniszczyć ją jej bronią. Serio to Kleopatra naszych czasów - despotyczna wariatka, która nie dochodzi do logicznych wniosków. Jej imperium/bizancjum zostało zaatakowane, wiec wpadła w dziki szał i zrywala wszelkie procedury prawa. Dlaczego Szulc-Wroniszewska nie prowadziła sprawy z wulgarnymi grozbami smierci "zajebe cie za moja matke" - taka cwaniara, wiec mogliśmy się skonfrontować oczywiście przy udziale logopedy, bo... trudno ją zrozumieć jeśli chodzi o wymowę, a nadto nie mówi, ani gada tylko pierdoli od rzeczy - tylko i wyłącznie od rzeczy, bo... zbyt wiele uwagi poświęca dykcji i nic z tego nie wychodzi. Podobnie wystawiał się Jacek Skalski, którego każda wypowiedź można było skwitowwc w ten sam sposób - wypierd...j. Chodzi o rozkazujacy ton oraz o akcentowana wyższość/nadrzednosc - jadą swiry jadą. Zaznaczam, ze znam 4(cztery), kobiety o nazwisku Szulc i wszystkie są nawiedzone, a nadto wszystkie sa świadkami jehowy i jedna trzesla się i podskakiwala, kiedy młody mówca na zgromadzeniu świadków jehowy mówił o koniecznisci/potrzebie prowokowania/atakowania władzy publicznej, bo... prześladowania są znakiem końca swiata/tego systemu rzeczy i jeszcze tylko Chiny stawiają opór - ta Szulc zachowywała się jak nastolatka na koncercie Lady Punk - ciekawe na czym jedzie oraz czy jej psychoterapeuta nie jest Grejcz. Tak wiec jedne Szulce należą do sekty, a inne są sędziami i wszystkie opornie aklimatyzuja się w Polsce, bo... pewnie wyżej srają niż dupy mają. Może byc tak, ze dlatego Szulc-Wroniszewska tak mnie nienawidzi - może być tak, ze znam jej rodzinę i posiadam różne kompromitujące tą rodzinę informacje. Miałem napisać o tym jak Szulc-Wroniszewska osłabia ARMIE - ogolnie chodzi o to, ze żołnierze są atakowani przez funkcjonariuszy policji i przedstawiani w złym świetle, a funkcjonariusze policji z nizin spolecznych/patologii przedstawiani jako wzór do naśladowania - funkcjonariusze policji lubią niewinnosc/deprawowac o czym w kolejnym poście. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i "Wechrmaht II": "niezwyciezony" wydział karny sądu pod dowództwem Szulc-Wroniszewskiej poniusl sromotna klęskę w latach 2011/2012, tzw. bezimienni sedziowie zostali zamieszani z błotem/wdeptani w ziemię - okazali się być oszustami i zdrajcami Rzeczypospolitej Polskiej, czyli Zielinska, Wieczorek, Cisak-Nieckarz, Foltyn-Banaszczyk, Korkus i Olesko - VII Wydział Karny Sadu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., żyjący w homoseksualnym związku z Prokuraturą i Policja, żeby nie powiedzieć pedofilskim/kazirodczym. Szefową tych satanistow/krzyzowcow byla Szulc-Wroniszewska, która od 10 lat była delegowana do orzekania w Sądzie Okręgowym i zapewne do Prokuratury/Policji. Szulc-Wroniszewska zapuscila się tak, ze jej podwladni rozpoznawali 4(cztery) sprawy karne przeciwko mnie jednocześnie - nadprodukcja. Można powiedzieć, ze Szulc-Wroniszewska miała ogromną chcice, co było następstwem choroby umyslowej/upośledzenia umysłowego - działała tak jak chorzy umyslowo komornicy sądowi, którzy wpadają w zlodziejski szal/gorączka zlota. Szulc-Wroniszewska urzadzila ORGIE wszechczasów w której brali udział wszyscy w/w sedziowie, a nadto szajbus Nalepa z II Wydziału Karnego, który dołączył do Zielińskiej i Wieczorka - trzyosobowy skład debili zwanych sędziami końca świata zebrał się w marcu 2012 roku i uruchomił nieistniejący tryb kontroli odwoławczej w prawie Polskim - sąd III instancji. Wszyscy w/w mieli pomrocznosc jasną - nieznana medycynie choroba wymyślona w sprawie Wałęsy przez biegłych psychiatrów sądowych, a więc sluzalczych debili - sąd III instancji wystąpił w składzie Gąsior i Szawel oraz jeszcze jeden świr - ogolnie posiedzenie Sadu wyglądało tak, ze niejako w/w pytali siebie o huj chodzi w sprawie za sygn. K VII  581/11, która dwukrotnie została przekazana do SO w związku z zasadnymi zazaleniami, a zasadna APELACJA WPROST znajdująca się w aktach sprawy nie została rozpoznana, bo... sedzia Olesko poprzez szczeniackie oszustwo uprawomocnil wyrok zeby zaimponować Szulc-Wroniszewskiej oraz wszystkim innym sędziom - zapewne miał pomrocznosc jasna. Być może skład końca świata dążył do skompromitowania Szulc-Wroniszewskiej oraz rodziny Skalskich i chciał żeby SO zapoznał się z zeznaniami jakie przed sądem złożyli Jacek i Martyna Skakscy - córka zapewniała alibi ojcu, który miał jej nie molestowac psychicznie i fizycznie oraz seksualnie i jednocześnie wskazywala swojego byłego chlopaka jako tego, który jej zdaniem miał zamiar ja uderzyć jednak odstąpił od zamiaru - opisuje jak się odchylam/biorę zamach i odstępuje od zamiaru - pomrocznosc jasna?. Nadto zeznaje przed Sadem, ze nie musiała być w miejscu zdarzenia dotyczącego ojca, żeby wiedzieć jak się zachowałem i zeznac w tej sprawie - terapeuta Martyny S., był sedzia Marcin Olesko, który stworzył protokół z rozprawy w tym zeznania "pokrzywdzonych" oskarzycieli posilkowych - stworzył zeznania zrozumiałe dla siebie, czyli takie fantasy, a naetepnie nie był w stanie sporządzić pisemnego uzasadnienia wyroku, bo... to jest sedzia debil...cdn.

!

czy sędzia Szulc-Wroniszewska to kocia mama: skoro sedzia Szulc-Wroniszewska zajmuje się sprawami z kotami, to znaczy ze jest dobra dla zwierząt i może być tak, ze dobro zwierząt przedkłada nad dobro ludzi. Pewne jest, ze Szulc-Wroniszewska gardzi zasada domniemania niewinności oraz prawami człowieka, czyli ogólnie ludźmi, których ma w dupie, aczkolwiek dopiero wtedy gdy wyrzadzi im szereg krzywd - ludzie też ją krzywdza nie mogąc opanować się kiedy wymawia literke "r" - wyobraźmy sobie, Szulc-Wroniszewska wska jest wokalistką lub profesorem - zasadniczo nie ma dla niej żadnej roboty, bo... z taką dykcja to tylko w pole/kartofle do zbierania stronki - stonka to też zwierzak co prawda owad jednak gdyby ktoś zamordowal/zabił stonke, to... może trafić do paki wyrokiem Sadu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., który w mocy utrzyma Szulc-Wroniszewska(może ciut zmniejszy - łaska Szulc-Wroniszewskiej, która być może jest damą z lasica). Laska to też zwierzę - proszę nie pomylić z laska w sensie robienia laski. Ogólnie Szulc-Wroniszewska przypomina mi Jimmy Cureya z filmu "Ace wentura" i "Maska". Ogólnie Szulc-Wroniszewska z wszystkiego robi sprawy i być może toczy rozgrywki polityczne, bo wojny religijne to... na 100%. Mało tego Szulc-Wroniszewska osłabia obronność Rzeczypospolitej Polskiej poprzez atakowanie Wojska Polskiego - osłabia ARMIE. Zasadniczo Szulc-Wroniszewska sieje zament/niezgode - robi za budozer. Być może Polska jest okupowana przez Szulc-Wroniszewska, która może być nie żydowskiego, a niemieckiego pochodzenia - jak to możliwe, ze nieżyjący kot był mszczony przez Szulc-Wroniszewska, a ja będąc człowiekiem byłem przez nią wściekle atakowany - czy Szulc-Wroniszewska jest popier...lona oto jest pytanie na które postaram się odpowiedzieć w kolejnym poście. Można przypuszczac, ze Szulc-Wroniszewska atakuje tylko POLAKOW - POLACY MOGA BYC CELEM NUMER JEDEN DLA TEJ WARIATKI. Radzę każdemu omijać ją szerokim łukiem, bo... dostrzega podstęp tam gdzie go nie ma i zapobiegawczo atakuje z furia - uprzedza ruchy. Podkreślam, ze miałem 2(dwie) sprawy karne i po wizycie u Szulc-Wroniszewskiej zrobiły się 4(cztery) - czwarta to dzieło Szulc-Wroniszewskiej, co można jej udowodnić, a trzecia?. Trzecia sprawa była tak obrzydliwa, ze została wydalona z II Wydziału Karnego, który nie przyłączył się do tej orgii, zapraszala Szulc-Wroniszewska? - co dwa wydziały to nie jeden. Prokuratura skierowała akt oskarżenia do niewłaściwego wydziału w którym orzekali Kocmiel i Nalepa, których ówczesna przewodnicząca wydzialu sedzia Katarzyna Sztandar nie dopuściła do sprawy - przekazała sprawę do właściwego wydziału i Szulc-Wroniszewska miała 4(cztery) sprawy do obrobienia, bo... Zielińska jedna przyciągała rok czasu i zdążyła wydać wyrok w czwartej sprawie nim zakończyła pierwszą - rozpoczęła skazywanie od dupy strony/tylca i przegrała obie przed SO. Żeby nie było chodzi o sprawy za sygn. K VII 1554/10, sygn. VII W 750/11 - umorzenie i uniewinnienie. Gdyby Zielińska nie umorzyła pierwszej sprawy, to został bym uniewinniony przez SO, a tak zagmatwala sprawę i wydała wyrok smierci na jednego z uczestników - prowodyra. Można twierdzić, ze Zielinska powiedziała tak: wy się pogodzicie bo... jesteście młodzi i łączy was uczucie, a my rozpierd...limy frajera, a jak nie my to zorganizowany świat przestepczy lub sekty - przed Sąd mnie i moją dziewczynę doprowadził pojebaniec i niejako mówił tak: oni się pier...ola - co jemu do tego!? - zazdrosny był o córkę!?. Normalnie zwyrodnialec liczył na to, ze zostaniemy zlinczowani/ukamienowani i wtedy nikt nie domysli się o co chodzi, a żona mu nie podskoczy, kiedy zobaczy co zrobił z córką. Może Zielińska nie jest taka zła jeśli umie się ją poprowadzić. Wyszło tak, ze Zielinska wypłynęła pontonem na środek jeziora z Jackiem Skalskim i przebiła ponton - sama ledwo dotarła do brzegu, a ten paralityk wrzeszczal POLICJA! i poszedł na dno. Zielińska narobila wielkich nadziei piotrkowskim organom ścigania oraz Szulc-Wroniszewskiej, a następnie umorzyła sprawę pierwszą i cały proceder obrócił się w ruinę. W kolejnych sprawach zwyrodnialec zostałby zniszczony jednak pojawiła się niepowtarzalna okazja namierzenia innych zwyrodnialcow powiązanych z tym którego los był przesądzony. Emerytowany policjant Jacek Skalski podtarl sobie dupe córką, po dokonaniu szeregu przestępstw - dodatkowo upozorowal sie na jej obrońcę i nie sądził, ze cofne się w czasie o 15/20 lat - POWROT DO PRZESZLOSCI, żeby udowodnić mu winę - wskazać winnego i zapobiegne przeznaczeniu. Kolejność umierania została zmieniona - nie dane było Jackowi Skalskiemu lamentowac nad grobem córki, a tak to pewnie widział/ukartowal. Przywiózł się na mnie tak jak policjanci z Gizycka na zawodowych żołnierzach - miało być plowanie, a skończył się u medyków. Wyszło tak, ze żołnierze wpadli w zasadzkę zastawiona przez talibow/separatystow i wyszli obronna ręką - zwiadowca zadzwonił po talibow/separatystow i ci przybyli urządzić prowokację - armia POLSKA została zaatakowana na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przez terrorystów z państwa islamskiego/żydowskiego. 

!

sedzia Agnieszka Szulc-Wroniszewska i kiedy to się skonczy: kiedy wreszcie przestane wystawiać negatywne opinie sedzi Szulc-Wroniszewskiej, pełniącej funkcję Prezesa Sadu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., i jak to jest możliwe, ze sedzia Szulc-Wroniszewska otrzymała tyle negatywnych opinii, skoro jest nieskazitelna/nienaganna zdaniem sedziow blaznow ktorzy głosowali za powierzeniem urzędu sędziego okręgowego tej sedzi od 10 lat delegowanemu do orzekania w Sądzie Okręgowym i utrzymywania w mocy wyroków wydawanych przez jej "niezawislych" podwładnych - czy to możliwe, ze sedzia Szulc-Wroniszewska nawazyla sobie tyle piwa i czy moje dzialanie mozna nazwac pieniactwem - czy w sytuacji zagrozenia zdrowia i Zycia obrone mozna nazwac pieniactwem - czy bronienie sie i innych przed zdziczala piotrkowska wladza publiczna można skwitowwc jednym slowem PIENIACTWO - czy gwalciciele Prawa oraz praw człowieka nie są przestępcami i dlaczego sedzia Szulc-Wroniszewska nie jest sadzona za zbrodnie przeciwko ludzkości - ilu ludzi zameczyla na śmierć, a nadto ile razy stanęła w obronie kotów i kogo może interesować los kota oprócz sędziego Szulc-Wroniszewskiej i sędziego Piotra Kocmiela. W jakichś wierzeniach bodaj Egipcjan kot to istota święta i może w/w chodzi o te mistyczne tradycje/wierzenia. Czy za wrzucenie kota do pieca można trafić do paki - TAK W BYLYM WOJ. PIOTRKOWSKIM TAK, A ZA PRZEPROWADZENIE ZABIEGU ABIRCYJNEGO NIE, BO... ZYCIE LUDZKIE NIE JEST NIC WARTE. WSZYSTKO WSKAZUJE NA TO, ZE SEDZIA SZULC-WRONISZEWSKA WALCZY Z NADPRODUKCJA DZIECI, BO... PEWNIE NIENAWIDZI DZIECI, A SZCZEGOLNIE POLSKICH. KIEDY WRESZCIE SZULC-WRONISZEWSKA WYBUDUJE OBOZY ZAGLADY DLA DZIECI Z PIECAMI KREMATORYJNYMI, A MOZE JEST TAK SKUTECZNA, ZE DAJE RADE ELIMINOWAC PRZYROST NATURALNY Z WYKORZYSTANIEM INNYCH TECHNIK - W BULGARII RODZINY MAJA PO 20 DZIECI I NIKT NIE ROBI IM PROBLEMOW, A W POLSCE DWOJKA DZIECI TO GRZECH. SEDZIA SZULC-WRONISZEWSKA POWINNA ODEJSC RAZEM Z PLATFORMA OBYWATELSKA I ORZEKAC W NIEMIECKICH SADACH, BO... W POLSCE NIE MA DLA NIEJ PRZYSZLOSCI - WARTOSC MAJA TYLKO WYROKI W SPRAWACH DOTYCZACYCH KOTOW. Naprawdę przeraża mnie ta sedzia - samo zło. Sedzia Szulc-Wroniszewska dobierala sprawy karne w takim tempie, ze jej podwladni nie nadazyli ich rozpoznawać - gdyby rodziła dzieci w takim tempie to no problem, a tak powstał problem i obecnie sprawa jest publicznie naglosniona. Wymiar Sprawiedliwości jest atakowany przez prokuraturę i policję - sa to pozorowane/udawane ataki, bo... to jedna wielka nepotyczna rodzina potwornie spaczona - PATOLOGIA. Nie poruszam wiele wątków dotyczących rodzin policyjno-prokuratorsko-sadowniczych, które są mi dobrze znane i co może wydawać się ciekawe chodzi o zadeklarowany homoseksualizm/sodomie, aczkolwiek mało kto o tym wie bo... prowadzą podwójne Życie. Skupmy się na sedzi Szulc-Wroniszewskiej, która uwielbia szum medialny wokoło swojej osoby - im więcej szumu tym szybciej awansuje i stara się szybciej realizować cele główne - wie, ze ma mało czasu, a wiadomo, ze pośpiech jest przepustką do piekła - spieszacy się wpada w panikę i popełnia błędy. Ostatnio nic nie słychać o sedzi Szulc-Wroniszewskiej, która niewątpliwie krzywdzi ludzi z uporem maniakalnego świra tyle, ze bez rozgłosu/bez takiej pompy. Społeczeństwo zostało uświadomienie w zagrożeniu jakim jest piotrkowska wladza publiczna obsadzona matolami/pacanami wywodzacymi się z patologii rodzinnych i społecznych. Dlaczego w sorawie dotyczacej policjantow z Gizycka nie interweniuje Komendant Glowny Policji i nie wrzeszczy na media "czekamy na Sad!", w przeszłości takie argumenty miał Komendant Glowny Policji w sprawach dotyczących przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych przez swoich podwładnych, których brudy prał sluzalczy Sad. Kultura wojskowych polega na tym, ze nie wrzeszcza na media "c zekajmy na Sad!" - funkcjonariusze policji to chamy/prymity od najniższego stopniem do najwyższego, a wojskowi/wojsko to ELITA i dlatego sa pod ochroną Prawa - tysiące żołnierzy powinno złożyć wyłonienia o prace/zerwać kontrakty i momentalnie wladza publiczna ustąpi. Można również wprowadzić stan wojenny i Wojsko zrobi czystke w szeregach policji - policja to wróg numer jeden spoleczenstwa/ludzkości i dlatego w tym przypadku losy kotów są ważniejsze od losów psów nie ublizajac psom. Jakiś czas temu byłem świadkiem spiecia agresywnej funkcjonariuszki policji z Wrocławia, która niestety nie została zlinczowana przez ludzi chcących nadać korespondencję przed północą na poczcie głównej - tłum ludzi, a ta wariatka stała i prowokowala, bo... pewnie szukała rozgłosu. Ktoś różniła sobie rękę i zamknięto pocztę, a policja przez blisko 2 godziny prowadziła czynności wyjaśniające - w czasie tych 2 godzin uprawomocnily się setki postanowień Sądów - policja działała na szkodę interesu publicznego i prywatnego. Można nawet podejrzewać, ze to był przekręt - zerwanie procedur Prawa. Nie wiedzieć czemu policjantka wdawala się w dyskusje z rozzloszczonym tłumem tym bardziej, ze nie miała nic mądrego do powiedzenia - pewnie uposledzona umyslowo bądź pod wpływem alkoholu/narkotykow/leków psychotropowych - może miała nadzieję, ze ktoś ja zniewazy i już jest kolejna sprawa. Pewnie przełożeni policjantów mówią im tak: atakujcie społeczeństwo z uporem maniakalnych swirow bo... koniec świata bliski, a nagroda to życie wieczne w nowym porządku/systemie rzeczy gdzie my głupcy będziemy rządzić Światem - może być tak, ze potomstwo sedziow i prokuratorów oraz policjantów z czasów komunistycznych pcha się tylko na urzędy prokuratorów i sedziow, albo oficerów policji, a szeregowych/krawężników wybiera się z mas ulomnych i steruje nimi tak jak kuklami. Nie masz mózgu idź do policji tam jestvtobota dla ciebie i kiedy będziesz o krok od zostania oficerem/awansu otrzymasz zadanie bojowe - będziesz twierdził, ze ktoś chce uznać ci łeb/ktoś kogo wskarzemy i załamie się psychicznie i nerwowo. No no tak wydedukowali sobie porabani funkcjonariusze publiczni w bylym woj. piotrkowskim i wielce musieli się zdziwić. Najpierw Stolica usłyszała o Kulecie, a obecnie sprawa została naglosniona publicznie i ta rodzina jest pod lupą, bo rodzina Kuletow jest powiązana ze środowiskiem Widzewiakow oraz sekta Jehowych - pytanie tylko czy te rodziny są powiązane wieziami krwi, a jeśli nawet nie, to i tak rodziny Kuletow sa przepojone szatanska pycha. Jak to możliwe, ze również rodzina Szulc, dominuje w sekcie jehowych, która rozpowszechnia literaturę produkowana/drukowana/opracowywana w Niemczech - czyżby kapitalizm/demokracja niszczyla rodziny = ograniczała przyrost naturalny!?. Jedna koparka zrobi robotę za setki ludzi, wiec ludzie sa niepotrzebni - stanowią problem. Może chodzi o to, ze skoro homoseksualiści nie mogą mieć dzieci, to ludzie heteroseksyalni również nie powinni mieć - równouprawnienie?. To trzeba zbadać i jak tak to precz z kapitalizmem/demokracja oraz HOMOSEKSUALISTAMI i NARKOMANAMI.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i krycie zwyrodnialca: prze Sadem zwyrodnialec zeznał, ze nie był mną zainteresowany - ciekawe co na to jego żona i córka, które raczej były mną zainteresowane. Kim w takim razie był zainteresowany zwyrodnialec - może tymi ktorym oburwcz ściskal graby czyli pracownikom ochrony Sadu i Prokuratury - emerytowanym policjantom(widziałem osobiecie - pewnie innym też jednak tego nie widziałem - dedukcja). Zeznał tak cyt: "mówiąc szczerze nie specjalnie byłem zainteresowany tym panem" - o ja pierd... jaki tekst i Zielińska nie wezwała psychiatrów. Zaburzenia osobowisci/seksualne dewiacje - na ostatniej rozprawie zdradził zainteresowanie prokuratorem Rafałem Matusiakiem z którym szpital sobie czole słówka - obaj byli podkreceni tak jak panienki z takich co idą w sline - tak zachowywali się w czasie konfrontacji kiedy Zielińska robiła wodę z mózgu mojej dziewczynie Martynie Skalskiej i wtedy również przerwalem seans, a ta wrzeszczy cty: "zaraz pana ukarze!" - a karz mnie tylko odpierdol się od mojej dziewczyny - ZIELINSKA PAMIETASZ TO!? - pewnie pamięta, a jak nie to sobie przypomni. Powiedziałem, ze od tego jest psychiatra i to rozwscieczylo Zielińska, która ponownie nie mogła się wystrzelić - wybilem ja z uderzenia(lekkie tracenie i poleciała jak rykoszet). Bała się mnie ukarać bo... od razu zażalenie do SO, po kolejnym 3(trzecim) wniosku o wyłączenie i znów dym, a terminy ja gonily - Zielińska nie wezwała doktora Ireneusza Sałata, który szprycowal Martyne Skalska silnymi lekami, ani jej koleżanki Mileny Wieczorek, ani kluczowego świadka Miroslay Marsz, ani 6(szesciu) świadków naszych spotkań po dniu w ktorym Martyna Skalska miała otrzymać sms-a z groźbą pobicia(04 września 2010 roku) - cztery spotkania do dnia 11 wrzesnia 2010 roku i sześciu świadków w tym oficer Wojska Polskiego. Zmataczyc zeznania tylu świadków nie jest prosta sprawa - w uzasadnieniu wyroku Zielińska napisała, ze Martyna Skalska sie ze mną nie spotykała bo... BAŁA SIE SPELNIENIA GROZBY POBICIA Z DNIA J/W -brak dowodu w postaci sms-a, bo... Martyna Skalska zeznawal, ze zmieniła telefon - na 100% miała ten telefon bo... kilka dni wcześniej widziałem co w jej ręce. Chodziło o inne sms-y, które do mnie pisała przed dniem j/w i później, a szczególnie w dniu 08 września 2010 roku przed i po ostatnim egzaminie na 5 roku Prawa i Administracji Uniwersytetu Lodzkiego - po egzaminie sie spotkaliśmy, a przed nie bo... ojciec doprowadził ja do autobusu na Dworcu PKS w Piotrkowie Tryb. - akurat kladlem płytki przy ul. Sulejowskiej w Piotrkowie Tryb., wiec mogłem ja zawieźć do Łodzi i zapobiec temu co mogło stać się po egzaminie - załamanie nerwowe i zolta/niebieska ławka na Dworcu PKP w Piotrkowie Tryb., a nad nią stary zegar odmierzajacy czas i najmniej czasu zostało jej ojcu - ten huj wpedzal corke do grobu/pod koła pociągu razem ze swoją partnerką. Co może tego dnia nie odbył się egzamin i nie byl to test - niebawem robiłem test sms-owy na IQ jej ojcu z którym poszedł do Sadu i zadał 5.000 zl nawiazki na Dom Dziecka w Sulejowie za znieważenie jego osoby sygn. K VII 22/11 - to był test ktorego nie mógł zdać bo... to był test z kategorii dla ludzi z messy, a nie dla debili. Było być zapisanym do przynajmniej 8 bibliotek i czytać, a nie chlac wQde. Frajer miał mnie za budowlanca i prymitywa oraz wiesniaka aczkolwiek de facto oczytanego niemiłosiernie. Przed Sadem zeznawal, ze moje zachowania sa anormalne - proszę proszę jakimi pojęciami operowal i jednocześnie sprzedawał samego siebie, aż skończył mu sie repertuar. W kolejnym postępowaniu zeznawal jak to miałem chcieć go zaje... za matke i tak sobie bredzil przed policja i Sadem, żeby ponownie nie dopuszczono do udzialu w rozprawie biegłych psychiatrów bo... wiadomo sedzia Marcin Olesko pozjadal wszystkie rozumy i spelnil wszystkie zadania Jacka Skalskiego, który przekonał sędziego, ze wulgarne groźby smierci były stosowane i nietykalność cielesna została naruszona - Jacek Skalski otrzymał cios z pięści w mordę oraz obdukcje lekarska od doktora Romana Korczyca do 7 dni - cóż za cios. Przez pryzmat sprawy za sygn. K VII 581/11 winna być rozpatrywana sprawa oficerów z Girzycka, którzy co oczywiste są NIEWINNI, a sprawa jest MISTYFIKACJA - sprawa jest wymierzona przeciwko Wojsku Polskiemu przez zdrajców Rzeczypospolitej Polskiej - ponoć pokrzywdzone są dwie palkarki, które w przypływie szału okladaly swojego kumpla - należy poddać ich obserwacji psychiatrycznej bo... pewnie byli/były pod wpływem alkoholu i narkotyków oraz leków psychotropowych. Po prostu agresywni policjanci źle trafili i sami się poturbowali - gdyby dopadli nastolatków to... by... ich zatlukli na śmierć. W ostatnim czasie 2(dwa) razy zostałem zatrzymany przez policjantów z sekcji kryminalnej i nie stawiając żadnego oporu byłem szarpany przez asp. MARIUSZA SKOWRONSKIEGO oraz st. asp. MARCINA JAGUSIAKA - jednym slowem pojebancy z KMP w Piotrkowie Tryb., którzy podlegają pod podinspektora Dariusza Walichnowskiego zwanego Anubisem. Policja prowokuje anormalne sytuacje i ci z Giżycka przywieźli się na oficerach WP - zapewne nie spodziewali się tego, ze sprawa nabierze takiego rozgłosu i teraz robią pod siebie. Podobnie agresywnie zachowują się: asp. GRZEGORZ DABROWSKI, ASP. SZTABOWY KRZYSZTOF KRAWIEC, ML. ASP. KRZYSZTOF KULETA, ST. SIERZANT NORBERT MICHALOWICZ - wszyscy uposledzeni umyslowo - w przypadku 3(trzech) w/w można zauważyć objawy szatanskiej radości - rechocza tak jak żaby i podskakuja tak jak niedorobione dzieci z zespołem stresu pourazowego - to sa sadysci z przekreconym/zerwanym gwintem. Ich anormalne zachowania rajcuja/raduja sedziow, którzy rwa się do prania ich brudow - pisanie skarg do Sądów oraz składanie zawiadomień o przestepstwach mija się z celem - NALEZY UPUBLICZNIAC SPRAWY. Przykladowo w Areszcie Śledczym przy ul. Wroniej w Piotrkowie Tryb., stosuje się takie zagrywki jak szprycowanie lekami więźniów, a następnie tłumaczenie ich palami i wszystkich innych w celach - do cel wpadają zamaskowani(satanisci) i futruja wszystkich zeby ulżyć swoim chuciom - standardowa procedura. Gdyby ktoś nie wierzył proszę zapytać pani doktor Magdaleny Gizelweter-Zielińskiej - może coś wie na ten temat(zaznaczam, ze nie od niej posiadam informacje). Do policji trafią ulomni z zaburzeniami osobowości - latwi w sterowaniu/nie umiejacy okazywać uczuć i nie wierzący w Boga, ani jego istnienie - ateusci/satanisci z patologii rodzinnych i społecznych - MARGINES. Tak wiec jak jesteś głupi masz szanse zostać policjantem/kraweznikiem, a prokuratorzy i sedziowie będą twoimi kumplami podobnie jak doktorzy psychiatrii. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i rodzinka Badek: byłem u 3(trzech) adwokatów i żaden nie podjął się obrony, a moja matka od razu znalazła adwokata Jarosława Badka, który od razu wiedział, ze musi wziąć 3.000 zl, za obronę i od razu dzwonił do Sadu żeby ustalić ktory sedzia prowadzi sprawe i pewnie podzielić się ta kwota - widziałem różnych debil jednak adwokat Jarosław Badek bije ich wszystkich na głowę i zapewne jego corka lub żona psychiatra Barbara Badek jest tak samo popierdolona - rodzinna przypadłość. Adwokat Jarosław Badek powiedział do mnie, ze w Sądzie mam się nic nie odzywać bo... tak to nic nie wygramy, a ja miałem ochotę odrzec mu no to WYPIERDALAJ stary oszuscie i debilu. Po prostu ten warchoł usiłował otrzymać pełnomocnictwo, a następnie wystąpić w charakterze oskarzyciela - oskarżać mnie przed Zielińska z która na 99% miał już wszystko ugadane. Na rozprawę w dniu 17 czerwca 2011 roku nie przybyli oskarzyciele posilkowi Jacek i Martyna Skakscy, ani świadkowie mieszkający w Łodzi, którzy mają rodziny w prokuraturze i sadzie(Okręgowym w Piotrkowie Tryb.) i mimo tego sedzia Zielińska przeprowadziła rozprawę nie pozwalając złożyć mi wyjaśnień, a jak się odezwalem wrzasneka cyt: "czy ktoś w rodzinie leczył się psychiatrycznie!!!" - stary kurwiszon się nie kontrolował w czasie poddawania mojej matki PSYCHOMANIPLULACJI/HIPNOZIE - swoją wypowiedzią przerwalem seans/łącze i rozwkurwilem Zielińska, która nie potrafiła nawiązać kolejnego seansu bo... zdradziła się ze swoimi intencjami. Tak procedowania Zielińska w sprawie za sygn. K VII 1554/10 - trzecia rozprawa, a ta szmata nie pozwala złożyć mi wyjaśnień - stworzyła zeznania "pokrzywdzonych" oskarzycieli posilkowych i świadka ich żony i matki, a następnie tworzyła zeznania kolejnego świadka mojej matki i na kolejnej rozprawie maglowala kolejnego świadka, a mnie nie miała zamiaru odsłuchać - mało tego wyrzuciła świadka z sali rozpraw po jego odsluchaniu - tak jak butelkę po wodce(nie pozwoliła mu zostać na sali rozpraw zeby nie byl świadkiem rytuałów jakie będzie odprawiac). Dopiero na 4(czwartej) rozprawie po awanturze związanej z pozbywaniem się świadka Zielińska pod moim naciskiem przyjęła moje wyjaśnienia, które jednym słowem popierdolila żeby jej przełożona Szulc-Wroniszewska była zadowolona i nie podejrzewala jej o chorobę umysłową/upośledzenie umysłowe - wszyscy są poje... tylko nie Zielińska. Skoro "pokrzywdzeni" osjarzyciele posilkowi nie przybywaja na rozprawe, to... odstępuje od oskarżenia? - OBLIGATORYJNIE. Nie przybył także prokurator, a Zielińska mimo tego przeprowadziła rozprawę i na kolejną wyzwala prokuratora, który nie przybył podobnie jak "pokrzywdzeni" osjarzyciele posilkowi - Zielinska tak jak zombie/żywy trup parla do przodu razem z Szulc-Wroniszewska i dopiero na 5(piata) rozprawę przybyli "pokrzywdzeni" oskarzyciele posilkowi wspólnie z sulejowska swinia prokuratorem Rafałem Matusiakiem - podczas rozprawy Martyna Skalska niejako mówiła PIERDOL SIE do Zielińskiej, która nie miała jej nic do zaoferowania i chciała na niej powiesić wszystko psy w sensie dosłownym - wszystkich policjantów, którzy brali udział w tworzeniu postępowania przygotowawczego z grozbami smierci i pobicia - ZIELINSKA MIALA WINNA I WZIAOBYM WINE NA SIEBIE BO... JA TO JA, A JEJ POPIERDOLONY OJCIEC SIEDZIAL OBOK PROKURATORA RAFALA MATUSIAKA I WSPOLNIE ROBILI SOBIE PODSMICHUJKI - STARY PEDAL I PEDOFIL BYL CHRONIONY PRZEZ PROKURATURE I SAD PODOBNIE JAK KAJETAN POZNANSKI - w rizumowaniu Zielinskiej Martyna Skakska miala przyznac sie do winy - przyznać, ze po otrzymaniu sms-a z groźbą pobicia nadal się ze mna spotykała - groźba nie wywołała obawy spełnienia jeśli wogole wystąpiła(brak dowodu). INNA SPRAWA, ZE MARTYNA SKALSKA WOLALA BYC POBITA/BITA PRZEZEMNIE NIZ UMRZEC Z POMOCA OJCA I MATKI którzy postawili na niej krzyżyk - nie dokladali do niej nic tak jak do fiata marea z roku 1997/98 i czekali na dobrą cenę złomu, żeby go/ją zeszrotowac - zeby zabić trzeba pozbyć się świadków i Jacek z Agnieszką sie mnie pozbywali z uporem maniakalnych swirow - trafiła się im twarda sztuka/1000 razy twardsze od nienarodzonych dzieci które usowali - zamordować dziecko to prosta sprawa, a trepa w sile wieku bardzo trudna o czym przekonali się policjanci z Girzycka - "skatowani", tak że już wyszli ze szpitala - Jacek Skalski napierdalal corke tak, ze przez 14 dni nie wychodziła z domu, żeby sąsiedzi nie widzieli zmasakrowanego dziecka - za takie czyny karą może być tylko jedną WYROK SMIERCI, bez prawa do Sadu. Zielińska nie chciała o tym słyszeć bo... to jest szmata/scierwo - nie łączyła tych czynów z sytuacją w której ofiara pod wpływem oprawcy/zwyrodnialca składa zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie bo... boi sie, ze zwyrodnialec tym razem ja zabije i dodatkowo uniknie odpowiedzialności karnej, bo jego koledzy wladuja jej zwloki do czarnego wora i ustala taki stan faktyczny w ktorym została zagrtziona przez psa/wilkolaka/wampira, którym nie jest jej ojciec, a jakiś tam ony/onymi, którego będą ścigać, tak jak "porywacza" dziecka Katarzyny Wasniewskiej. Tak wiec zwyrodnialec przybył do Sadu w dniu 11 października 2011 roku i pilnował ofiary, a nadto nikt nie mógł zadawać mu pytań i na koniec ŻĄDAŁ kar włącznie z karą pozbawienia wolności - dopadł kogoś kto "bił" jego corke w jego chorych fantazjach i wstawił jej taka fazę - może nawet przekonał ją, ze 15 lat wcześniej to nie on ja masakrowal, a ja w czasach kiedy jej nie znałem i nie wiedziałem o jej istnieniu - znałem natomiast jej matke i to prawie 20 lat wcześniej, która wypozyczala mi filmy takie jak "Pulp Fiction"(oryginalna wersja), "Ojciec Chrzestny", czy "Alicja w krainie czarow"(XXX). Zielińska splycala sprawę i nie wazyla się tknac pociotka kogoś z gory, który poszedł do dołu w dniu 17 września 2015 roku i na taki finał zasłużył sobie w 100%. Pierdolnieta prokurator Agnieszka Kuznicka w uzasadnieniu jednego z postanowień pisała o tym, ze Jacek Skalski nie dopuścił się przestępstwa - ZADNEGO?, czyżby był święty i jak to możliwe skoro był zagorzalym ateista. Następnie sedzia SR Marzena Foltyn-Banaszczyk utrzymała w mocy to postanowienie za sygn. VII Kp 204/12 - Kuznicka wydając postanowienie stała pod zarzutem z art. 231 par 1 kk., razem z Matusuakiem i horda psów. Wracając do zdarzenia z Girzycka, to... panów oficerów nie wyrzuca się ze służby. Niewątpliwie zgodnie z przyrzeczenie bronili Ojczyzny przed agresją ze strony psów, które atakują wszystkich, a następnie pojawiają - swiruja pawiana. Policja osłabia obronnosc Rzeczypospolitej Polskiej z premedytacją działa na szkodę interesu publicznego/prywatnego - to psy są agresywne, a nie wojskowi czy ojcowie walczący o prawo do dzieci - ostatnio przeczytałem o tym jak jeden z pojebanych sedziow wypowiadał się na temat ojców walczących o dzieci i powtarzał słowo AGRESJA - na 99% to stary pedal, który pomawia ojców o agresywne zachowania - normalne dzialania/zachowania nazywa agresywnymi w sytuacji kiedy zarzuty są stawiane plugawym sędziom, których "dyscyplinuje" - już widzę jak dyscyplinuje sedziow. Sądy powszechne to największe bagno i tylko bagna prokuratorskie i policyjne mogą się z nimi równać. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i pomijanie niezawislego sadu: Szulc-Wroniszewska pomijala krnabrnych sedziow, którzy tylko w teorii są niezawisli i podlegają ustawom(tylko ustawom). Szulc-Wroniszewskaustawia całe procesy i ocenia sedziow - ocenia stopień sluzalczosci. Mało sluzalczy/dyspozycyjni sedziowie do usranej smierci będą orzekać w Sądzie Rejonowym i nie otrzymają premi oraz działek z lewych interesów. W podobny sposób Kuznicka i Mrowczynska obchodzą podwładnych, a więc prokuratorów i asesorow oraz policjantów - nim prokurator i sedzia zbadaja sprawę = wydadzą stosowne postanowienia ich przełożeni wszem i wobec oznajmiaja, ze NIE DOSZLO DO POPELNIENIA PRZESTEPSTWA i "niezawisli", podwladni muszą dostosować się do wizji swoich przelozonych, czyli NADZORU ADMINISTRACYJNEGO - przykładowo kiedy Sad przekazał skargę na policję do Prokuratury i KMP w Piotrkowie Tryb., prokurator rejonowy Dorota Mrowczynska oznajmiła wszem i wobec, ze funkcjonariusze policji nie dopuścili się przestępstw - ta oblakana baba sporzadzila pismo 13 czerwca 2011 roku, a juz nastepnego dnia Szulc-Wroniszewska informowala Sad Okregowy, ze lada moment zostane pozbawiony wolnosci, bo... napisałem skargę na giermkow/pasków Szukc-Wroniszewskiej  z  którymi od minimum 10 lat krecila waly/loki/wate - normalnie to był Cyrk/Wesołe Miasteczko/Dom Publiczny w których główną atrakcją była Szulc-Wroniszewska - specjalistka od oszustw i wyzysku. Ta artystka ciekala po Sądzie w różowych kieckach i czarnych butach z czerwonymi podeszwami - komunistycznymi?, co by zwrócić na siebie uwagę, bo... twarz ma niewyjsciowa, a charakter taki, ze po każdym wypowiedzianym zdaniu powinna dostawać lepe/liścia - gada/pierd... tylko i wyłącznie od rzeczy. Pewnie ma HIV/AIDS i ubzdurala sobie, ze każdy ma to samo. Przykładowo niemiłosiernie zapuszczona moja niedoszla teściowa wmawiala córce, ze ta ma HIV/AIDS i to ja miałem ja zarazić, a wcześniej "miala" chorobę, która wystąpiła tylko w szansach amerykańskich i została zwalczona szczepionkami - z obłędu starał się ją wyprowadzić doktor Ireneusz Salata ze szpitala im. Matki Polki - nie dawała sobie przetłumaczyć, ze jej córka nie jest chora na chorobę, która wygrzebala w Internecie - pierdolona pani "doktor" Skalska, kt&

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i przyjęcie ofiary ze starego pedala: informacje o tym, ze emerytowany policjant Jacek Skalski byl badany psychiatrycznie pochodzą z orzeczenia wystawionego przez alkoholika Jedrzejczaka i rozwore Matudzczyk-Piotrkowska - debile z patologii radomszczanskiej podajacy się za doktorów. Tymi debilami sedzia SO​​​​​​ Beata Grochulska podcierala sobie dupe, a także Piotrusiowi - popierdolony prokurator, a także dupy wszystkich sedziow bo... złożyłem wniosek o wyłączenie całego SO w Piotrkowie Tryb. - oba medyki z Bożej laski dopuści obserwację psychiatryczna bo... nie byli w stanie stwierdzić czy coś mi dolega, a w przypadku emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego od razu by wiedzieli o co chodzi - PEDAL/PEDOFILI/POJEBANIEC. Z orzeczenia nie wynika przez których doktorów był badany emerytowany policjant Jacek Skalski niemniej prawie pewne jest, ze od tyłka - swiry badaly świra i umarł im w czasie orgii?. Tego samego dnia 07 grudnia 2015 roku popierdolona Zielińska już po smierci wyróżniała wydała postanowienie o dopuszczeniu obserwacji psychiatrycznej i darla się w uzasadnieniu postanowienia jak pojebana, ze Sad nie poprzestanie na karze pozbawienia wolności, bo... miałem grozić śmiercią staniecie Kulecie - miałem grozić śmiercią pacjentowi, ktory wygląda jak diabeł. Dziwne, ze piotrkowska wladza publiczna nie jest na etapie tworzenia spraw z grozbami gwałtu - przykładowo "wyrucham cie w dupe" lub "władze ci kuta... w dupe po same jaja" i wtedy popierdolona Zielińska będzie miała to co lubi - sprawę z grozbami gwałtu i to takiego jak lubi od czego jej odpierdolilo. Obrzydliwa/oblesna Zielińska jest tak samo mądra w pojęciu szerokorozumianym jak emerytowany policjant Jacek Skalski - ciekawe ile razem stworzyli spraw oraz czy są spokrewnieni. Tak wiec postanowienia Grochulskiej i Zielińskiej sie dublowaly, podobnie jak opinie Jedrzejczaka, Matuszczyk-Piotrowskiej, Kulbata i Badek, a więc 4(czterech) sluzalczych czubkow...cdn.

!

sędzia Szulc-Wroniszewska i spektakle z rodziną Badek: VII Wydział Karny Sadu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., jest silnie powiązany z rodziną Badek, a więc adwokatem Jarosławem Badkiem i biegłym psychiatra sądowym Barbarą Badek, która no stop dostaje robotę od sędziów z tego wydziału, a także od Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Tryb. - biegły psychiatra sądowy Barbara Badek rznie głupa podobnie jak adwokat Jarosław Badek(mąż lub ojciec w/w artystki, która jest niema. Adwokat Jaroslw Badek, zadał od mojej matki kwoty 3.000 zl, za obronę w sprawie prowadzonej przez Zielińska i Szulc-Wroniszewska za sygn. K VII 1554/10. Moja matka nie mająca świadomości prawnej poszła do tego debila, a ten debil dzwonił do Sadu, żeby ustalić ktory sedzia prowadzi sprawe, mało tego posiadl informacje na temat rodziny Skalskich z dokumentacji sporządzonej przez Policje, która moja matka mu zaniosla - ZROBILA WSZYSTKO BEZ MOJEJ WIEDZY. Przypuszczalnie moja matka działała pod wpływem psycholog Madej z Opoczna, która podawała ja psychomanipulacji. Psycholog Madej z Opoczna może być spokrewniona z Prezesem Sadu Rejonowego w Opocznie sedzia Elżbieta Madej, która pelni różnorakie funkcje. Na 100% psycholog Madej z Opoczna manipulowala moja matka, a nadto informowala Sad Rejonowy VII Wydział Karny w Piotrkowie Tryb., o tym, ze gryzą się w mózg mojej matki, a tym samym w naszą rodzinę i sekte jehowych - w głównej mierze informowała Zielińska, która wyjebals do mojej matki tak jak wściekły rodwailer/amstaw w dniu 17 czerwca 2010 roku, a wcześniej do Agnieszki Skalskiej w dniu 10 lutego 2010 roku - ZIELINSKA BUCHA AGRESJA DO KOBIET/MATEK, bo pewnie jej matka napierd... ja patelnia po łbie i rzucala nią o ścianę, a nadto zaszczuwala ojcem. Zielińska to typowy babochlop z zaburzeniami osobowości, podobnie zresztą jak Szulc-Wroniszewska. Moja anormalna matka wyprowadzila sprawę do Opoczna - sprawa nabrała rozgłosu i Zielińska nie mogła jej umorzyc. Zdziczale rodziny Madejow i Badkow doprawialy rytuały/modlimy się do szatana uniemożliwiając szybkie zakończenie sprawy - jednym slowem rodziny Madejow i Badkow wpierdalaly sie w sprawe i w ciągu 5 lat usmiercily emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego. W roku 2015 ujawniła się psychiatra Barbara Badek, żeby zatuszować sprawę w której jej maz/ojciec maczał swoje szpony/pazury i zabrakło jej języka w gębie - brzydactwo jak nie wiem co. Ta artystka wystawiła fakturę na kwotę 310 zl i sedzia pedofil Mariusz Wieczorek, przyznał jej ta kwotę, podobnie jak psychiatrze Dobromirowi Kulbatowi - proszę sobie wyobrazic zestaw czubkow złożony z Badek i Kulbat, którzy występują w sprawie z Policja, a tak naprawdę z Sądem i Prokuratura, które stworzyły sprawę z urzynaniem łba pechowemu dzielnicowemu roku 2013 w woj. łódzkim - Kulecie i jednocześnie zameczyli Skalskiego - jego poprzednika robiacego za szmate/scierwojada. Adwokat Jarosław Badek, to OSZUST twierdząc, ze nie zna Jacka Skalskiego, a niebawem przyparl go do ściany budynku Sadu i pytał, czy ten mu coś załatwi - narkotyki?, a może pornole z homoseksualistami/transwestytami. Taki huj miał mnie bronić przed Zielińska i pewnie filtrować z emerytowanym policjantem Jackiem Skalskim. Proszę spróbować wyobrazic sobie emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego zawierającego obok prokuratora Rafała Matusiaka na ławie oskarzycieli i adwokata Jarosława Badka oraz Zielińska - ja pierdole to dopiero byłaby orgia 100-lecia, a może nawet 1000-lecia. Sprawa z grozbami smierci i pobicia urojonymi przez popierdolona rodzinkę Skalskich. Gdyby adwokat Badek distal pełnomocnictwo, to zapewne Zielińska dopuscilaby do udziału w rozprawie psychiatrę Barbarę Badek i jeśli jest córka w/w, to razem z Jackiem Skalskim mogliby wymienić się doświadczeniami w molestowaniu dzieci - jedna została psychiatra, a druga miała przcowac w Prokuraturze i nigdy nikomu nie mówić o tym, co z nimi wyorawiali ich ojcowie, bo... z kariery nici - pozostało im tylko sie mscic/nienawidzić wszystkich i wszystkiego w tym samych siebie. Ciekawe czy zostały rozdziewiczone przez ojców, a jeśli tak to w jakim wieku. Bankowa ma wypisane na twarzy KRZYWDA!!! i to ja mogę wystawić jej opinie/orzeczenie, a nadto przepisać lekarstwo - krecha amfy/fety i głowa do góry, a sranie wyżej niż dupy trzymanie. Zielinska wspolpracowala z psycholog Madej z Opoczna oraz adwokatem Jaroslawem Badkiem - obie spierdolone rodziny zadaly DZIALKI, za samo trzymanie mord na kłódkę. W proceder wmieszala się sekta jehowych, która została zaatakowana przez zwyrodnialca i jego pobratymcow - satanista Jacek Skalski wypowiedział wojnę sekcie i dlatego wyciągnął kopyta w dniu 13 września 2015 roku - szyderca i oszust oraz gwałciciel/pedofil - pierdolony śmieć. To byl taki debil, ze chciał uziemic swoją corke - WPEDZIC JĄ DO GROBU. Początkowo świrował, ze broni córki, a kiedy sprawa stała się rozwojowa dążył do jej zajebania - polecam film "Wilkolak"(w filmie pokazano, jak ojciec prał mózg synowi z wykorzystaniem psychologow/psychiatrów - syn pamiętał niektóre okoliczności smierci matki, która zamordował jego ojciec o czym nikt nigdy miał się nie dowiedzieć. Okrutna prawda o rodzinie Skalskich nie mogła wyjść na światło dzienne. Jaki interes w tym procederze miała Zielińska i Szulc-Wroniszewska oto jest pytanie - czyżby wzięły w łapy, a jeśli to jaką kwotę i kto był ich sponsorem. Psychopata Skalski, tak dojechał corke, ze ta postradala rozum i nie mogła liczyć na niczyja pomoc bo... odizolowal ja od ludzi/Swiata. Wreszcie tego diabła przebadano psychiatrycznie i momentalnie wyciągnął kopyta - w roku 2015 skończyło się sranie w banie i pierdolenie o szopenie. Powtarzam jeszcze raz emerytowany policjant Jacek Skalski bił corke po głowie i twarzy, a nadto walił nią o ściany pod wpływem swojej partnerki, która nienawidziła córki i niejako chciała żeby ja zabil/zatlukl na śmierć - córka przynosiła wstyd tej starej kurwie, która jest OBRZYDLIWA. 25 lat w związku z popierdolencem odcisnelo na niej swoje piętno - syndrom sztokholmski. Tak wladza publiczna przetrzymywala na wolności popierdolonego syna komendanta policji, który był pociotkiem kogoś z GÓRY - dla niepoznaki miał żonę i córkę, których był alfonsem. WSZYSTKO BYLO MU WOLNO włącznie z odprowadzeniem siebie samego przed Sąd i wyspowiadaniem się - jebany wzgledzil samego siebie. Być może przed śmiercią pojal to, ze wy wywodzi się z patologii i tworzy patologie usilujaca asymilowac sie ze spoleczenstwem, które nie jest w stanie go zaakceptować...cdn.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i Kajetan Poznanski: ponoć Kajetan Poznanski był 3(trzykrotnie) przesłuchiwany w sprawach dotyczących mordów i cwiartowania zwłok - był podejrzanym i Prokuratura umarzala śledztwa, bo... wiadomo jego matka jest prokurator Anna Maria Poznańska - prokurator apelacyjny delegowany do prokuratury generalnej. Tak wiec Kajtek mógł mordować i cwiartowac zwłoki do oporu, a także cwiartowac i dopiero pozniej mordować  - dla władzy publicznej ludzie to inwentarz żywy i martwy. Zabija się świnie i kury, a pozniej je cwiartuje, wiec można mordować ludzi i ich cwiartowac jeśli jest sie popierdolonym/pojebanym - nie chorym umyslowo/uposledzonym umyslowo, a tak jak napisałem. Przypuszczalnie policyjna rodzina Skalskich to ta sama rasa co rodzina Poznańskich w takim sensie, ze im wolno mordowac/dopuszczać się wszelkich przestępstw. Nikt nigdy niczego im nie udowodni bo... ich ciotka pracująca w prokuraturze wybierze wszystkie ich brudy wspolnie z ciotka pracująca w sądzie. Przestępca doskonały, to taki ktory ma rodzinę w Policji/Prokuraturze/Sądzie - każde śledztwo zostanie umorzone przez prokuraturę, a nastepnie sąd utrzyma w mocy postanowienie prokuratury. Przykładowo Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie Tryb., umorzyła śledztwo w sprawie 3(trzyosobowej) rodziny Skalskich, która złożyła 2(dwa) zawiadomienia o nieopelnionych przestepstwach z grozbami smierci i pobicia - składanie zawiadomień o niepopelnionych przestepstwach, składanie fałszywych zeznan, tworzenie fałszywych dowodów - PRZESTEPSTWA PRZECIWKO WYMIAROWI SPRAWIEDLIWOSCI. Za takie przestępstwa ta rodzina powinna zostać powieszona w roku 2012, a prokuratura umorzyła śledztwo i w roku 2015, ponownie ta pierdolnieta rodzinka złożyła zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie - RECYDYWA/RECYDYWISCI z tym, ze największy czub z tej rodziny poszedł do piachu 13 września 2015 roku(Niedziela). Tzw. dziewczyny tego czuba zamiast nosić żałobę, złożyły kolejne zawiadomienie o niepopelnionym przestępstwie, a nadto fałszywe zeznania - jeszcze im malo. Oczywiście wszystko jest wyrezyserowane przez Policje, Prokuraturę i Sad w tym przez ciotki i wujkow rodziny Skalskich. Te same osoby stworzyły kolejne postępowanie przygotowawcze i sądowe - STALKING/uporczywe nękanie. Dziewczyny emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego nie mogą zaznać spokoju, gdyż nie zaakceptowały tego huja, a ten huj był pociotkiem kogoś z GÓRY. Tak wiec GÓRA uwiklala je w proceder. Przypuszczalnie sprawę zainicjonowal sąd rejonowy i okręgowy w Piotrkowie Tryb., który pozyskał pewne informacje o tym, ze widuję Martyne S. i jej matke(przypadkowo) - sąd na 99% przekazał te informacje do skurwialych piotrkowskich organów ścigania i te stworzyły postępowanie przygotowawcze dla sadu, a ja upublicznilem sprawę. Rodzina Skalskich to... gwiazdorzy/MAGIC, oni muszą być w centrum uwagi/znani - mało tego ich rajcuje to, ze... są znanymi/slawnymi przestępcami. Żona Jacka Skalskiego na jego grobie postawiła zdjęcie w dużym formacie, żeby ludzie szybko nie zapomnieli o jej partnerze ktorego wyszkolila/wytresowala jak psa i bez mała mówiła tak: "bierz ją!", a ten rzucał się na córkę tak jak wściekły, ku uciesze swojej treserki/terapeutki - Agnieszka Skalska bardzo dobrze wiec co to takiego PSYCHOMANIPULACJA, podobnie zresztą jak sedzia Agnieszka Szulc-Wroniszewska. Niewątpliwie wszystkim brakuje Jacka Skalskiego, bo... nie ma kto napierdalac Martyny Skalskiej - kim dziś wysluguje się Agnieszka Skalska. Wracając do Kajtka, to był ochraniany przez prokurature/prokuratorow i nawet po zamordowaniu ostatniej ofiary mógł spokojnie zdjęć do Izraela - pisano, że spierdalal do RPA, jednak prawda może być taka, ze spierdalal do zydkow z którymi Polska nie ma podpisanej umowy o ekstradycje i byłby bezkarny - być może zatrzymano go tylko w tym celu zeby oczyścić z zarzutów - POKAZAC POLAKOM JAK ZYDZI PIORA BRUDY SWOICH POBRATYMCOW. Pewnie zostanie uniewinniony bo... policja i prokuratura nie zabezpieczyła narzędzi zbrodni - brzeszczot im zardzewnieje i powiedzą, ze to nie ten, albo znajdą jakiegoś czubka i ten przyzna się do popełnienia morderstwa. Władza publiczna zamienia inwentarz żywy w martwy. Mam nadzieję, Anna Maria Poznańska ma jeszcze jednego syna, bo... pechowy dzielnicowy roku 2013 w woj. łódzkim ml. asp. Krzysztof Kuleta chce miec urzniety łeb, a ma mordę taka jak diabeł - tylko mu rogi przyprawić. Od 2012 roku pisałem na niego skargi do Warszawy i na poczĄtku roku 2014, ktoś mu poderznal gardlo i kończyny, a nadto obil głowę - czyżby zrobiły to bojówki żydowskie. Uganial się za dziećmi/młodzieżą i nieletnim być może pochodzenia żydowskiego i wreszcie ktoś zrobił z nim porządek. Może Mossad wysłał swoich ludzi, a może inne państwa swoje jednostki specjalne. Pewne jest, ze krąży wokoło swoich ofiar, a nadto to, ze prawie cała rodzina Kuletow z Sulejowa należy do sekty jehowych i nie wiadomo czy ta rodzina nie jest spokrwniona z w/w dewiantem...cdn.

!

Szulc-Wroniszewska i Zielińska w akcji: prymitywna Zielińska szukała frajera ktorego chciała obarczyc wina za zaistniały problem i patrzyła sobie mnie lub corke emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, a w żadnym wypadku Jacka Skalskiego, który był pociotkiem kogoś z Góry - do Zielińskiej nie docierały to, że Jacek Skalski NAKLONIL corke do złożenia zawiadomienia o niepopelnionym przestępstwie, a kiedy sprawa trafiła do Sadu wskazał ja jako WINNA i dodatkowo musiała zapewnić mu ALIBI w kwestii tego, ze jej nie molestował psychicznie/fizycznie/seksualnie - ZIELINSKA NAWET O TO NIE ZAPYTALA, BO... MIALA TO W DUPIE. Zwyrodnialec znalazł się poza kregiem podejrzanych i dodatkowo znajdował się na sali rozoraw żeby przupilnowac swojej ofiary - terroryzowal corke swoją obecnośobecnoscia. Dam sobie uciąć 2(dwa) palce, ze Martyna S., myla się w obecności zwyrodnialca, a może nawet była myta przez zwyrodnialca. Dwukrotnie Martyna S., zeznawala przed Zielińska, tak jak Lukrecja i dwukrotnie na sali rozpraw przebywał zwyrodnialec obok którego siedziała sulejowska swinia prokurator Rafał Matusiak(za drugim razem). Oba pedały stworzyły kolejną sprawę z grozbami smierci i czekały na wyrok Zielińskiej Zielińskiej w pierwszej sprawie z grozbami smierci - pilnowali Martyny S., na która figurowego pierwsze postępowanie. Zielińska nie miala do zaoferowania Martynie S., niczego i miała jej los w dupie - ogolnie prokurator Rafał Matusiak dawał do zrozumienia Zielinskiej, ze ma ja w dupie, bo... prokuratura  będzie apelowala od wyroku i zniszczy mnie kolejnymi postepowaniami przygotowawczymi z wykorzystaniem innych sedziow. Zielińska prowadziła jedna sprawe z grozbami smierci, a druga Olesko, który spełnił wszystkie zadania prokuratury oraz "pokrzywdzonego" oskarzyciela posilkowego Jacka Skalskiego - plaszczyl się przed Jackiem Skalskim i demonstrowal swoją sluzalczosc. Prokurator Rafał Matusiak w imieniu prokuratury zadał kary pozbawienia wolności, kary grzywny, zasadzenia kosztów sądowych(6 rozpraw i inne około 300 zl), a nadto wprowadzenia zakazu kontaktowania się i zbliżania do rodziny zwyrodnialcow(tworzył podwaliny pod kolejne postepowania). Jak mozna zadać kary pozbawienia wolności w sytuacji kiedy jeden z zarzutów dotyczyl naruszenia miru - "pokrzywdzony" nie był zameldowany na posesji na która wszedłem, a nadto nie próbowałem wejść do domu w którym przetrzymywal swoją ofiarę - pierd... krzyzak/krzyzowiec. Prokurator Rafał Matusiak zadał kary pozbawienia wolności za ten czyn i kary grzywny dodatkowo takiej samej jak za zarzucone mi groźby smierci i pobicia - wiadomo, ze prokurator Matusiak jest pojebany jednak czyżby, aż tak!?. Kiedy Zielińska ogłosiła, ze sprawa jest zawiła i wyrok zostanie ogłoszony za 3(trzy) dni w/w o malo nie rzucili się z pazurami na sędziego. Takie zadania i sprawa zostaje umorzona. Doszło do tego, ze kiedy wyrok został utrzymany w mocy przez SO, prokuratura okręgowa wynosiła o sporządzenie pisemnego uzasadnienia wyroku. Może właśnie dlatego Sad zerwał wszelkie procedury w kolejnej sprawie z grozbami smierci i uprawomocnil wyrok przed SR - po prostu prokuratorska NIEZADNICA pokazywała swoje oblicze - STAWIALA BEZZASADNE/BEZPODSTAWNE ZARZUTY DODATKOWO SERYJNIE I DO OPORU ZASKARZALA POSTANOWIENIA SADU. TO PROKURATOR RAFAL MATUSIAK TWORZYL POSTEPOWANIE Z GROZBAMI SMIERCI "ZAJEBE CIE ZA MOJA MATKE", KTORE BYLO WYMIERZONE W SEKTE JEHOWYCH I DODATKOWO UJAWNIL SIE W PIERWSZEJ SPRAWIE Z GROZBAMI SMIERCI, ZEBY ZADAC OD SADU. CO CIEKAWE MATUSIAK MIESZKA PRZY UL. SZKOLNEJ W SULEJOWIE obok szkoły w której spotykają się świadkowie jehowy. Skoro jest taki odważny to niech publicznie wystąpi przeciwko tej sekcie i np. zieloniswiatkowcom czy protestantom. Być może Matusiak jest w związku z psychologiem/psychiatra Agnieszka Matusiak lub spokrewniony - to jest dopiero debil patentowany. Matusiak to seryjny przesladowca - taki drugi Morus(seryjny morderca z Sulejowa, który mógł działać na zlecenie władzy publicznej - eliminować ludzi niewygodnych). Matusiak obstawial dwie sprawy, a nadto mówił o trzeciej w której miał wykorzystać spreparowane dowody niepotrzebne Zielinskiej. Tak wiec mamy jednego z reżyserów, którym być może powinien zająć się Mossad. Piotrkowska wladza publiczna chce wojny religijnej - no problem. Obecnie PiS ma okazje zdobyc ogromne poparcie społeczne jeśli zdoła zresocjaliziwac sedziow, a przynajmniej ograniczyć ich możliwości, gdyż robią trzode/bydło - każdy sedzia podejrzewany o to, ze jest homoseksualista bądź pedofilem powinien zostać usunięty z urzędu i przepedzony z terytorium Polski. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i asesor Jakub Betkowski z Ostrowca nazywany badaczem pisma świętego przez ml. asp. Marcina Jagusiaka: niedorobiona pani sedzia Szulc-Wroniszewska broniła tak jak kotna lwica sedziow Zielińska i Wieczorka, którzy zostali opierzeni w roku 2011 i kiedy się uspokoił, bo... bali się Ministerstwa Sprawiedliwości do ataku przeszła Szulc-Wroniszewska w dniu 11 października 2011 roku - oddalila 3(trzeci) wniosek o wylaczenie pierdolnietej Zielinskiej - Zielińska z sali rozpraw zadzwoniła do Szulc-Wroniszewskiej, żeby ustalić czy ma czas i ochotę oddalić kolejny wniosek o wylaczenie, a prokurator Rafał Matusiak wychodząc z sali rozpraw na 3(trzy)-minutowa przerwę dzwonił do Wieczorka i spotkali się na korytarzu Sadu. Zielińska dzwoniła do przewodniczącej wydziału, a Matusiak do zastępcy przewodniczącej. Po przerwie protokolantka przez megafon wyzwala Matusiaka, który przybył po kilku minutach, bo... dla niego Wieczorem był ważniejszy niż Zielińska prowadząca sprawę. Po minimum dwukrotnym przyzywaniu wreszcie przybył/przybyla sulejowski swinia - tak jest nazywany przez ludzi w tym funkcjonariuszy publicznych. Matusiak również otrzymał wniosek o wylaczenie - Zielińska oznajmiła mi, ze prokuratorów wyłącza prokuratura, a nie Sad - tak wiec wnioskowalem o przerwanie rozprawy na czas złożenia wniosku o wyłączenie przed Prokuraturą - Zielińska zrobiła kwaśna minę i zignorowała mój wniosek. Po 3(trzy)-minutowej przerwie i kolejnej Zielińska dalej prowadziła rozprawe(szósta), bo Szulc-Wroniszewska oddalila wniosek o jej wyłączenie i w uzasadnieniu powypisywala takie niedorzeczności, ze to uzasadnienie należy upublicznic. Po tej rozprawie Zielinska zamknela przewod sadowy i oznajmila, ze sprawa jest zawiła i wyrok zostanie ogłoszony za 3(trzy) dni. Przez te 3(trzy) dni modlila się do szatana i wyrok ogłaszają samej sobie bo... nikt nie przyszedł na ogłoszenie wyroku - umorzyła sprawę karną z grozbami smierci i pobicia/SPRAWĘ KTORA ZOSTALA STWORZONA PRZEZ POPIERDOLONA RODZINKE SKALSKICH - RODZINA POLICYJNA. BYLA MODA NA TWORZENIE SPRAW Z GROZBAMI SMIERCI, WIEC WYMYSLILI SOBIE GROZBY I NIMI SIE ZASTRASZALI. GDYBY BYLA MODA NA WSADZANIE SOBIE PALCY W D..., TO BY WSADZILI I TWIERDZILI, ZE TEN/TAMTEN NARUSZA ICH NIETYKALNOSC CIELESNA. DAWNO TEMU PEWIEN IDIOTA, KTORY MOZE BYC PEDALEM ZNIECHECAL MNIE I KOLEGE DO GRY W KOSZYKOWKE MOWIAC NAM, ZE JEKIS KOSZYKARZ WLOZYL PALEC W D... INNEMU - BYC MOZE TAK BYLO JEDNAK JAKI TO MA ZWIAZEK Z GRĄ KOSZA - ZEBY NIE BYLO NAPISZE KTOZ TO TAKI - ARTUT KIERUZEL(BRAT STARSZY ZBORU SWIADKOW JEHOWY W SULEJOWIE), KTORY JEST MEZEM BEATY KIERUZEL(NAUCZYCIELKA) I CO CIEKAWE TA BEATA BEDAC PANNA NAZYWALA SIE NAJPRAWDOPODOBNIEJ SZULC - BYC MOZE JEST SPOKREWNIONA Z SEDZIA AGNIESZKA SZULC-WRONISZEWSKA. To dopiero byłby jaja gdyby okazało się, ze w/w łącza więzi krwi, a nadto dziwne upodobania/gusty. Obecnie jest moda na STALKING i moja byla dziewczyna Martyna Skalska ponownie robi szum medialny wokoło siebie. Martyna S., została osadzona przez prokuratora Polaka i asesora Betkowskiego, których matka jest prokurator Kuznicka zwaną swinia pigi. To Kuznicka tworzy sprawy, a nastepnie nie dopuszcza do wszczynania śledztw w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy policji i prokuratury, a także osób, które składają fałszywe zeznania, tworzą fałszywe dowody i składają zawiadomienia o nieopelnionych przestepstwach. Wszystko zaczyna się od Kuznickiej i kończy na Kuznickiej oraz czasem na Mrowczynskiej jeśli Kuznicka stoi pod zarzutem z art. 231 par 1 kk. 

!

mierna Szulc-Wroniszewska i mierna Zielińska: Zielińska na pierwszej rozprawie wylapala wniosek o wyłączenie od prowadzenia sprawy za sygn. K VII 1554/10 i tego samego dnia Szulc-Wroniszeska oddalila wniosek po... zapoznaniu się z aktami sprawy w tym protokołem z rozprawy, który Zielińska SFALSZOWALA - stara raszpla sfalszowala protokół z rozprawy zarówno w treści zasadniczej/głównej jak i w posiadanym przezemnie majatku/stan majątkowy i protokół ujawniła dopiero 3(trzy) dni pozniej, bo... tyle czasu protokoły z rozpraw były redagowane/obrabiane/opracowywane - mnie wyznaczyła termin 3(trzy) dni na złożenie oświadczenia majatkowego(wniosek o wyznaczenie adwokata z urzedu). Normalny termin na dokonanie czynności procesowej to... 7(siedem) dni, no... ale Zielińska jest popierdolona i chciała wykazać, ze zatailem stan posiadania oraz zatrudnienia - podpisała sobie w protokole z rozprawy co chciała. Przykładowo powiedziałem tak cyt: "nie często bywam w Sądzie wiec nie czuję się pewnie", a ta kurwa ujawniła taki oto zapis protokolarny: "widzę ze prokurator jest przeciwko mnie i cała reszta też, wiec nie czuję się bezpiecznie w Sadzie" - NIEWATPLIWIE ZIELINSKA JEST OBLAKANA I MA TAK NAJEBANE WE LBIE, ZE STANOWI REALNE ZAGROZENIE DLA ZYCIA I ZDROWIA WSZYSTKICH. STWORZYLA DZIELO NA PODSTAWIE KTOREGO SZULC-WRONISZEWSKA ODDALILA WNIOSEK O JEJ WYLACZENIE BO... PRZYJELA, ZE ZIELINSKA BEDZIE MNIE OGLUPIAC I DA RADE BO... OGLUPILA RZESZE LUDZI - SZULC-WRONISZEWSKA ZNA METODY STOSOWANE PRZEZ ZIELINSKA, WIĘC TO BYLO CELOWE ZAGRANIE/SWIADOME. NIEBAWEM ZIELINSKA PROWADZILA SPRAWE OD POCZATKU BO... POJEBALA WSZYSTKO TAK, ZE NAWET NIE WIEDZIALA JAK SIE NAZYWA. ZE WSPARCIEM PRZYBYL WIECZIREK, KTORY DOSTAL TAKI WPIERDOL INTELEKTUALNY, ZE PRZEPADL NA 8(OSIEM) MIESIECY DO PAZDZIERNIKA(OD MARCA DO PAZEZIERNIKA) I PORZUCIL SPRAWĘ ZA SYGN. K VII 22/11, BO... PORUSZYLEM TEMAT PEDOFILII W CZYM PAN SEDZIA JEST PONOC DOBRY BO... PRZYBYL Z WYDZIALU RODZINNEGO I DLA NIELETNICH - SR W BELCHATOWIE, GDZIE MIELI TO JUZ DOSYC. PODCZAS POSIEDZENIA POJEDNAWCZEGO UZYWAL SLOW SZYBCIUTKO I NIEGRZECZNIE - staremu pedofilowi coś się pojebalo i jak mu spojrzałem w oczy to... cały się obsrał. Mówił do mnie tak cyt: "pan się bardzo niegrzecznie zachowuje" i "proszę mi dac dowód osobisty,  szybciutko bo dzwonie na policję i dostanie pan 7(siedem) dni aresztu" - tak w dupe pierdolony pedal dokazywal przy starym pedale i pedofilu Jacku Skalskim w dniu 31 marca 2011 roku za sygn. K VII 22/11 i pomowil mnie o uzywanie slow wulgarnych pod jego adresem, żeby ukarać mnie kara grzywny za naruszenie powagi Sadu - 500 zl, a nadto sfałszować informacje o moim stanie posiadania, żeby było zaprotokolowane jeszcze inaczej niż w dniu 10 lutego 2011 roku, przez Zielińska - momentalnie Szulc-Wroniszewska oddalala kolejny wniosek o wyłączenie tym razem Wieczorka, który otrzymał pisemny wniosek na bodaj 9, a może 18 stron - pierdolony śmieć przywiany z Bełchatowa załapał, ze nie ma doczynienia z nieletnimi, których niewątpliwie zastraszal/terroryzowal i wykorzystywał bo... ma to wypisane na parszywej mordzie. Tak wiec Szulc-Wroniszewska utrzymywała Zielińska i Wieczorka przy sprawach w/w z tym, ze Wieczorek spierdolil i ujawnił się dopiero po roku czasu, kiedy otrzymał kolejny wniosek o wyłączenie - ujawnił się wspólnie z Zielińska i przeprowadził jeszcze jednego pedala Nalepe - wspólnie uruchomili sąd III instancji - nieistniejący tryb kontroli odwoławczej w Prawie Polskim. Po prostu to sa debile/czuby z piotrkowskich wydziałów karnych. Zielińska to nawet nie zakładała togi sędziowskiej, a Nalepa pchnął się na Wieczorka i mało nie usiadł mu na kolanach - normalnie zachowywali się jak pierdolniete jury na programach typu idol - obiecałem im, ze upublicznie sprawę jeśli nie zostaną wylaczeni i nie zostali bo... wniosek oddalila Cisak-Nieckarz - tym razem nie Szulc-Wroniszewska, która oddalila wcześniej również wniosek o wyłączenie Olesko. Sędziowie końca świata - rak ich nazywano przedluzali postępowanie w sprawie za sygn. K VII 581/11, bo... czekali na wyniki robione przez Policje i Prokuraturę, które usilowaly podważyć mój stan równowagi psychicznej i zarzucić/zadac mi kłam - oczywiście z marnym skutkiem. Kluczową postać to ml. asp. WIOLETTA KAFARSKA-PLUCIENNIK - locha z III wydzialu dochodzeniowo-śledczego KMP w Piotrkowie Tryb. - niby człowiek nie jest zwierzęciem jednak wielu uległo zezwierzeceniu i na to nie ma żadnego lekarstwa. Niebawem piotrkowski wymiar bezprawia wyglądał jak ten las pod Paradyzem - wylamanych kilkadziesiat, a może kilkaset hektarów. Doszło do tego, ze bywałem bardzo często w Sądzie i czułem się pewnie, a sędziowie wiali tam gdzie pieprz rośnie - to dopiero jest frajerstwo. Niech nienawidzą ważne zeby się bali. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i okropna sprawa za sygn. K VII 581/11: w poprzednim poście opisałem jak Szulc-Wroniszewska tworzyla/obrabiala sprawę z bezzasadnie/bezprawnie zatrzymanym mi Prawem Jazdy za sygn. VII W 750/11, która była czwarta z kolei i wszystkie cztery były rozpoznawane równocześnie - totalna orgia. Szulc-Wroniszewska wydała początkowe i końcowe postanowienia przed SR, a raczej SL, bo... nawet "r" nie potrafi wypowiedzieć - logopeda czeka, a ta artystka zaangażowała się w proces/proceder wypaczenia PRAWA i nie ma czasu na logopede. Nim Szulc-Wroniszewska stworzyła sprawę 4(czwarta), musiała stworzyć sprawę 3(trzecia) w której kluczowe role odgrywają te same osoby aczkolwiek Szulc-Wroniszewska nie jest na pierwszym planie, choć przecież to ona oddala wniosek o wyłączenie sędziego Olesko od rozpoznania tej sprawy - kolejny wniosek o wyłączenie oddala sam Olesko bo... zarzuty są mocniejsze/trafniejsze - ten siusiak napisał, że wniosek o jego wyłączenie był już rozpoznawany i postanowienie w tej sprawie jest prawomocne - prawomocnie miał prowadzić sprawe/być rzyrzielonym do sprawy i prowadził sprawę tak jak pijany/nacpany. Postępowanie przygotowawcze dekretowal inspektor Gabriel Olejnik podobnie jak to z zatrzymaniem mi Prawa Jazdy i wcześniejsze, czyli 2(dwie) sprawy z grozbami smierci rojonymi przez spedalona rodzinę Skalskich - wymyslali sobie grozby smierci i nimi sie zastraszali, ku uciesze Olejnika i Szulc-Wroniszewskiej oraz całej masy podobnych im utracjuszow z piotrkowskiej władzy publicznej - miałem 2(dwie) sprawy karne i nagle zrobiły się 4(cztery), co może mieć związek z wizytą jaka złożyłem Szulc-Wroniszewskiej - jej podwładny Wojnarowska(pierdolnieta kierowniczka sekretariatu) oznajmiła mi, ze nie mogę rozmawiać z sedzia Wieczorkiem, po tym jak sfalszowal protokół z posiedzenia pojednawczego i najwyżej mogę rozmawiać z Szulc-Wroniszewska(przewodnicząca wydzialu). Wtedy zobaczyłem ta no sorry kur..., która przypuszczalnie przechodziła menopalze i jednocześnie planowała w jakiej kolejności eliminować ludzi - matko i corko jakie to jest glupie/skrzywdzone/oderwane od rzeczywistości. Po tej wizycie Szulc-Wroniszewska zrozumiała z kim ma doczynienia, a nadto problem Zielińskiej i Wieczorka, którzy byli już po przejściach i pewnie garściami zarli psychotropy - mieli już ze mną doczynienia i tzw. formalności sądowe przerodziła się w panikę. Od załatwiania incydentów jest Prezes Sadu, a nie nawiedzona przewodnicząca wydziału. Prezesem była sedzia Kałuża, która nie interesowała się VII wydziałem karnym owianym legenda - BEZIMIENNI. Nie mieli imion i nazwisk, a nadto byli dzikimi swiniami. Polecam animowany film 300-stu w którym pokazano takich jak oni - totalni psychole/psychopaci. Niebawem Szulc-Wroniszewska wyprowadzila kolejnych czubkow, a więc Foltyn-Banaszczyk, Cisak-Nieckarz, Olesko i Korkus - te swiry dokazywały w końcówce roku 2011, a Szulc-Wroniszewska ryczala cyt: "teraz tak nie bedzie!" i wydalila skargę na pracę Policji, której nie zalaczyla do akt sprawy karnej, której dotyczyła - sedzia Olesko miał nie wiedzieć kto stoi za stworzeniem sprawy oraz czego dotyczą inne sprawy - miał wydać wyrok nim Policja i Prokuratura przeprowadza postępowania wyjasniajace/sprawdzające - podejrzanych była cała masa włącznie z "pokrzywdzonym" oskarzycielem posilkowym - policjanci i prokuratorzy oraz sedziowie. Grupa zjebkow genetycznych stworzyła sprawę z zajeb... za matke - wulgarne groźby smierci miały być kierowane pod adresem zwyrodnialca emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, który był pociotkiem kogoś z Góry - nie jeden wariat napisze, ze Jacek Skalski byl bardzo inteligentny, bo... po dokonaniu szeregu przestępstw skierował organa ścigania przeciwko osobom, a nadto wystąpił przeciwko sekcie/religii - kiedyś jakąś idiotka napisała, ze Trynkiewicz był bardzo i nteligentyny bo... ułożył swoje ofiary w trójkąt i je spalił - stworzył wątek satanistyczny co by zmylić organa scigania/wymiar bezprawia/opinie publiczna - niby, ze w byłym woj. piotrkowskim nie ma satanistow, a wsrod nauczycieli, to nawet jednego. Niebawem satanisci zgwalcili i zamordowali 24 letnia dziewczynę z Rozprzy i ta sprawe miał prowadzić emerytowany policjant Jacek Skalski, który prawdopodobnie załapał bakcyla i kiedy w roku 2010 jego corka zbliżała się do wieku 24 lat wróciły demony przeszłości i być może żądamy od w/w powtórzenia rytuału, a tu masz trafiły na mnie i dostawa my taki wpierd..., ze ogień i siarka szły im z dup. Nikt nie może mieć najmniejszych wątpliwości co do tego, ze emerytowanemu policjantowi Jackowi Skalskiemu odpierd... i naprawdę rozsądnym rozwiązaniem było utopić go w jeziorze Choczewskim lub Szarbskim - pozbyć się huja, który stanowił ogromne zagrożenie dla wszystkich - stwarzał zagrożenie dla Życia i zdrowia. Automatycznie zaprzeczał, ze tak jest i jednocześnie terroryzowal/ograniczal/izolowal swoje dziewczyny(żonę i corke). Ten pojebaniec poruszał się rodzinnym grobowcem w stanie napierdolenia, czyli fiatem marea kombi z 1997/1998 w którym no gdy nic nie remontowal oprócz miski olejowej, która ciągle ukrywał bo... jego bolid "był nisko zawieszony" - zapewne połamane sprężyny przednie i rozlane wszystkie amortyzatory. Miał czelność twierdzić, ze jego auto sie nie psuje - diesel to diesel kopci i jedzie. Oczywiście Olejnik dekretowal pierwsze postępowanie przygotowawcze z grozbami smierci, którymi Jacek i Agnieszka Skakscy zastraszyli swoją corke Martyne Skalska - wiele wskazuje na to, ze sami wymyślili groźby i draznili/dreczyli córkę, która przyjmowała silne leki - leki przewisywal jej doktor Ireneusz Sałata ze Szpiitala im. Matki Polki w Lodzi. Przypuszczalnie scenariusz wygladal tak: 1 - rozbić związek córki. 2 - pozbyć się ciazy(nie miała okresu od 4/5 miesiecy). 3 - pozbyć się córki. Niewykluczone, ze Jacek Skalski planował zgwalc corke i urznac jej glowę np. brzeszczotem - koles byl tak popierdolony, ze naprawdę wszystkiego można było się po nim spodziewać - nawet tego, ze rzuci podejrzenie na kogoś innego i piotrkowska wladza publiczna doprowadzi do skazania kogoś innego. Tak wiec moje Życie było zależne od losu Martyny Skalskiej, której nie mogłem zostawić na pastwę losu oraz dla swojego dobra. Skoro emerytowany policjant Jacek Skalski nie był pedofilem, to dlaczego zatail przed Policja i Sadem, to że nazwałem go pedofilem - czy nazwanie pedofila pedofilem jest zniewaga/zniewazeniem. Coś Skalski załapał, bo... w tej 3(trzeciej) sprawie już nie zadał nawiazki na Dom Dziecka w Sulejowie, a na cel społeczny i już tylko 500 zl - pierdolony śmieć zaczynał cienko piszczec. Wcześniej za naruszenie miru(nawet nie był zameldowany na tej posesji), zadał nawiazki 1.000 zl, na Dom Dziecka w Sulejowie i 5.000 zl na ten sam cel za znieważenie treściami sms - PRAWDZIWY SPONSOR DOMU DZIECKA W SULEJOWIE, które nie dostały nawet złamanego grosza od piotrkowskiego wymiaru bezprawia. Żona w/w zeznala, ze osobiście malowana bariereke po której przechodziłem, żeby sprawdzić czy moja dziewczyna nie została zmasakrowana przez świra - była przetrzymywana na szlabanie domowym i nikt nie mógł nic zrobic, bo... przestępstwa popełniane na rodzinie nie były ścigane z urzędu. Po tym moim wtargnieciu około 30 minut później na teren posesji gdzie przebywał pojebaniec wtargnela POLICJA w osobie pechowego dzielnicowego roku 2013 w woj. łódzkim sierżanta Krzysztofa Kulety i jeszcze jednego artysty - świr osobiście wezwał policję i co ciekawe zdarzenie miało miejsce najprawdopodobniej 13 dnia miesiąca - dlaczego Kuleta nie strzelał do swira/nie miał srebrnych naboi, ani osikowego kolka?. Ofiara była przetrzymywana w domu/pokój 3x3, a świr krążył/grasowal po okolicy - przed Sadem zeznał, ze musiałem przejść przez dzialke sąsiada, a więc jego mir też naruszylem? - dziwne, ze nie przeprowadził sąsiada do Sadu, żeby wystąpił w charakterze trzeciego pokrzywdzonego - sąsiad zeznalby, ze skoro powstało zagrożenie Życia i zdrowia, to nie ma nic przeciwko temu gdybym nawet przejechał czolgiem przez jego działkę. Proszę wyobrazić sobie jajka to była kurwa - przed Policja i Sadem zeznawal z takimi detalami jakby obrabial laske swoim słuchaczom czyli Michalakowi i Olesko. Zamiast sprawę wyjaśnić tego samego dnia Kuleta wtargnal na posesję w innej miejscowości do bez mała swojego sąsiada i tam mnie szukał bo... myślał, ze prawie jego sąsiad jest byłym chłopakiem córki jego kolegi. Do mnie już nie dojechali bo... pewnie brakło im paliwa. Mało tego Kuleta bardzo dobrze zna tego swojego prawie sasiada(znany policji) i wiadomo, ze nie ma auta ani Prawa Jazdy - może to Martyna Skalska nie wiedziała kto był jej chłopakiem przez 3(trzy) lata, a może policja chciała wyrobić tego chłopaka i jemu postawić zarzut naruszenia miru/wtargniecia na posesję rodziny Skalskich. Pięć lat później na posesję rodziny Skalskich najprawdopodobniej wtargneli szarlatani - doktorzy psychiatrii, a wcześniej do rodziny Skalskich zbliżyła się psycholog Alicja Urbaniak-Gaciarek i wilkołak poszedł do piachu 13 września 2015 roku(Niedziela). Pytanie zasadnicze brzmi - JAKA ROLA W TYM PROCEDERZE PRZYPADLA SEDZI SZULC-WRONISZEWSKIEJ. JAKI INTERES W CALYM PROCEDERZE MIALA SEDZIA SZULC-WRONISZEWSKA OPROCZ NIE DOPUSZCZANIA DO ROZPOZNANIA SPRAWY/SPRAW. Razem z Zielińska przedawnialy czyny gróźb karalnych i bezprawnych stosowanych przez zwyrodnialca - grozil/terroryzowal nie tylko swojej rodzinie - doszedł do takiej wprawy, ze groził/terroryzowal wszystkim w tym mnie i mojej rodzinie - pojebany asesor Jacek Ciupa w uzasadnieniu odmowy wszczęcia śledztwa napisał, ze groźby nie wzbudziły obawy spełnienia w sytuacji kiedy były realizowane przez Policje, Prokuraturę i Sad. Następnie Cezary Zawadzki wynosił do Sadu w Opocznie o utrzymanie w mocy postanowienia prokuratury radomszczanskiej, podobnie jak prokuratura opoczynska w osobie prokuratora Piotra Waskiewicza i sedzia Krzysztof Lasota(policjant, prokurator i sedzia), utrzymał w mocy to postanowienie - sprawa dotyczyła kryminalistów z policji kryminalnej KP w Sulejowie i ich pazia/konfidenta Jacka Skalskiego - dobre ludzie bo... loża na Dom Dziecka w Sulejowie(zlikwidowany) tak, ze piotrkowski wymiar bezprawia nie zasadza nawet złamanego grosza na ten cel - akcja "pedofile dzieciom". Niebawem prosiak asp. Mariusz Skowronski(szef ogniwa kryminalnego z KP w Sulejowie), wyrażał swój olewajacy stosunek do rodziny - prowadził chorą rozmowę z pracownikiem sadu(kobieta), pracującym na biurze podawczym. Miałem ochotę powiedzieć: "pierd... smieciu skończ te swoje wypociny" - to jest jakiś psychol deklarujacy wyobcowanie od rodziny. Wcześniej ten śmieć złożył wręcz szalone oświadczenie w którym nazwał mnie człowiekiem,  moja matke szanowna panią - szyderstwo. Chodziło o ustalenie kto towarzyszył Michalakowi i podejrzenie padło na Slodkowdkiego, a to był Owczarek. Na teren naszej posesji wtargnelo 2(dwoch) pedałów z sekcji kryminalnej KP w Sulejowie i wyrażali mojej rodzinie - EMISARIUSZE. Kuleta ze swoim kompanem nie dojechali do mojego miejsca zamieszkania w dniu bodaj 13 października 2010 roku, a kilka dni pozniej przyjechały psy/satanisci bo... do KP w Sulejowie zgłosił się Jacek Skalski i zeznawal na protokół o tym moim naruszeniu miru - akurat byłem po wypadku. Moja ukochana BMW e-36 w ostatnim tchnieniu uratowała mi Życie(czołowe z drzewem) i to jest prawdziwa partnerka, a moja byla dziewczyna jest taka sama kurwa jak jej matka i ojciec - napisałem jej, ze miałem wypadek prze Internet, a ta kurwa nadlala na mnie psy z policji kryminalnej - pisze o tym publicznie żeby przestrzec wszystkich przed Martyna Skalska, która jest skrzywiona psychicznie i opacznie rozumieje każde działanie. Chcesz dla niej dobrze podejrzewa podstęp i notorycznie coś knuje - to jest GIGANTYCZNA DEPRESJA. JACEK SKALSKI RAZEM Z PSAMI ZYCZYLI MI ŚMIERCI I BYLI ROZCZAROWANI, ZE AUTO PRAWIE SIE ZLAMALO, A MNIE PRAWIE NIC SIE NIE STALO. CZAS POKAZAL, ZE SMIERC PRZYSZLA PO JACKA SKALSKIEGO I CO CIEKAWE RAZEM Z KULETA, KTORY MOGL DZIALAC W JEGO IMIENIU - tworzono kolejne postępowanie z grozbami smierci i wywolano śmierć. Niejako otworzono puszkę Pandory i wessalo Jacka Skalskiego. Tym razem Kuleta miał mieć urzniet łeb - serio wygląda jak diabel. Ponownie zwyridnialec w proceder uwiklal rodzine - corki. Pierdolnieta Zielińska w uzasadnieniu postanowienia napisała, ze ZNAM córki Kulety, których do tego czasu nigdy nie widziałem - z Internetu wiem, ze na dwie bo... sam o tym mówił w wywiadzie. Nie znam córek w/w ale za to znam sędziego Zielińska i wiem, ze to jest stary kurw..., który od lat dokazuje w Sądzie, a nadto, ze boi się Ministerstwa Sprawiedliwości tak jak diabeł święconej wody. Reasumując mamy doczynienia z grupą swirow - takich piotrkowskich zombie/żywych trupów, które blakaja się po padole ziemskim jakim jest byle woj. piotrkowskie - to sa zarazeni/satanisci. Zielińska sama powinna urznac sobie łeb i zajebac się za matke najlepiej w dupsko i dopiero wtedy poczuje się komfortowo. Doprawdy plugawy babsztyl z takich co nie kontroluja tego co robia i mówią. Ostatnimi czasy zauważyłem pewne zależności pomiędzy ludźmi, ktorzy wywierają na siebie presję wzajemną i tak dochodzi do eliminacji jednostek słabych. Zielińska dostała szału - tworzyła kolejne postępowanie, żeby jej poprzedni bohater poszedł do piachu(wypadek przy pracy). Swinia pigi tworzyła kolejne postępowanie z grozbami smierci, po tym jak stwierdzila, ze z Jacek Skalski nie popełnił przestępstwa w uzasadnieniu zadania utrzymania w mocy postanowienia prokuratury o odmowie wszczęcia śledztwa - komu są potrzebne postanowienia prokuratury i sądu w sytuacji kiedy sprawa nabiera rozgłosu i liczba wrogów danej osoby rośnie w postępie geometrycznym/reakcja jądrowa. Tym razem postępowanie przygotowawcze zadekretowal już nie Olejnik, a Walichnowski i wpłynęło do Sadu, którego prezesem jest sedzia Szulc-Wroniszewska, a więc ta artystka wspólnie z która pod pretekstem walki z agresją ingeruje w sprawy dzieci/szkół - co ci debile mają do powiedzenia/zaoferowania dzieciom. Ponownie użyto psów z sejcji kryminalnej KMP w Piotrkowie Tryb., tyle, ze w sprawie Martyny Skalskiej, która jest poddawana uporczywemu nekaniu - SKALTING. Zasadniczo dwie sprawy sa w toku i co ciekawe dotyczą osób które widziały się 13 października 2010 roku w amerykańskim domku wybudowanym pod hipotekę - MOZE TEN DOM JEST PRZEKLETY. WIADOMO KOMINEK PRZYPOMINAJACY GROBOWIEC, A NADTO PLYTKI W SALONIE ULOZONE WE WZOR SZACHOWNICY I JESZCZE KILKA SZCZEGOLOW. PROSZE SOBIE WYOBRAZIC, ZE MARTYNA SKALSKA MIALA ZEZNWC PRZED POLICJA, IZ W ROKU 2015/2016, ZNOW BYLEM NA ICH POSESJI I MIALEM PUKAC W JEJ OKNO - W ROKU 2010 ZEZNAWALA, ZE UDERZALEM PIESCIA W OKNO ZAROWNO PRZED POLICJA JAK I SADEM Z TYM, ZE PRZED GLUPIM OLESKO, BO... PRZED ZIELINSKA BAŁA SIE WYGADYWAC TAKIE NIEDORZECZNOSCI. SPRAWA JEST TWORZONA POD SEDZIEGO OLESKO, KTORY JEST DEBILEM. PIOTRKOWSKA WLADZA PUBLICZNA WYKORZYSTUJE UPOSLEDZONYCH UMYSLOWO DO TWORZENIA POSTEPOWAN PRZYGOTOWAWCZYCH. RZECZOWY POST O SEDZI SZULC-WRONISZEWSKIEJ, KTORA BIERZE CZYNNY UDZIAL W TWORZENIU SPRAW KARNYCH I ROBI Z SIEBIE POSMIEWISKO. JEZELI TO JEST NIEMKA, TO WALCZY Z ZYDAMI, A NAJPREDZEJ ZE SWOIMI KOMPLEKSAMI. DO LOGOPEDY I GAROW NIECH SIE GARNIE, A RZADZENIE ZOSTAWI LUDZIM MADRYM I WYKSZTALCONYM.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i system numerkowy: pani sedzia Szulc-Wroniszewska w odpowiedzi na skargę pojasniala mi jak to sprawy wpadają na numerki w referaty sedziow i... NIKT NIE MA WPLYWU NA TO DO REFERATU KTOREGO SEDZIEGO TRAFI SPRAWA - czyżby jednak ślepy los!?, a może sedzia Szulc-Wroniszewska uważa siebie za tak mądra i inteligentna, ze przy niej wszyscy sa glupcami. Wiadomo prokuratura dostarcza akta spraw do Sadu i te sa rozdzielane - no... pewnie każdy lyknie kit miernej Szulc-Wroniszewskiej, która usiłuje się dowartosciowac na innych tymi swoimi serami. Przypuszczalnie Szulc-Wroniszewska bardzo często oglądała film "Samo Zycie" w którym pokazano jak funkcjonuje organizm czlowieka. Co oczywiste również Sad nie ma wpływu na to ile prowadzi spraw karnych. Sędzia Szulc-Wroniszewska osobiście zatrzymała mi Prawo Jazdy i dążyła do skazania mnie w tej sprawie - ZADEN SAD W POLSCE NIE PRZYJALBY WNIOSKU POLICJI O UKARANIE PRZY WYNIKU 0,10 mg/l alkoholu z wydychanego powietrza, sędzia Szulc-Wroniszewska wydała postanowienie o zatrzymaniu PJ nim wniosek wpłynął do Sadu i przekazała sprawę do referatu sędziego Zielińskiej, której nakazała wydać wyrok w trybie przyspieszonym - tak wiec sedzia Szulc-Wroniszewska to jakieś MONSTRUM/STRZYGA - ATAKUJE JAK WSCIEKLA I OBARCZA WINA JAKICHS ONYCH/ONIMI. Tak wiec sedzia Szulc-Wroniszewska miała wpływ na ilość spraw prowadzonych, a nadto wybrała sędziego, który miał mnie skazać i nakazała mu zrobić to SZYBKO(tryb przyspieszony). Skoro mnie pisała odwrotnie, to znaczy, ze jest dwulicowa/jest oszustka i złodziejem, bo... zatrzymała mi PJ i chciała wyrwać 610 zł, wspólnie z Zielińska, a nadto podać wyrok do wiadomość publicznej(żaden Sad nie podaje wyroków w sprawach o wykroczenie do wiadomości publicznej). Oczywiście dodatkowo zatrzymanie PJ na 6 miesiecy - obie gardzily zasada domniemania niewinności podobnie jak Wieczorek i Foltyn-Banaszczyk oraz Cisak-Nieckarz, wiec ci sedziowie winni być sadzeni w sprawie o zbrodnię - to sa zbrodniarze z takich, którzy zostali upokorzeni przez moje IQ - z pomocą internetu ogwrnalem PRAWO i ich rozje... jak gnoj po polu. ZASADA DOMNIEMANIA NIEWINNOSCI DZIALALA NA TYCH SATANISTOW TAK JAK WODA SWIECONA NA DIABLA - POLILA ICH. WYLEWALEM IM NA PUSTE - CZEREPY CALE WIADRA SWIECONEJ WODY, A CI WYCHORZILI Z ZALOZENIA, ZE MY JESTESMY ONI, CZYLI JAKIMS TWOREM, KTORY WSZYSTKO I WSZYSTKICH MA W DUPIE. NA KONIEC SZULC-WRONISZEWSKA ODDALILA APELACJE I WNIOSEK O PRZYWROCENIE TERMINU DO ZLOZENIA APELACJI - SZULC-WRONISZEWSKA RAZEM Z TYM SWOIM OLEJNIKIEM TAK SIE WYHUJALI, ZE POLICJA NIE APELOWALA OD WYROKU I KIEDY SO PRZYWROCIL TERMIN DO ZLOZENIA APELACJI ROZPOZNANA ZOSTALA TYLKO MOJA APELACJA I OOAZALA SIE BYC ZASADNA CO ZROZUMIALE BO... JESTEM PROFESJONALISTA W KAZDYM CALU. CIEKAWE CO POLICJA MIALABY NAPISAC W APELACJI - najwyzej tak: nasz komendant to stary komuch od lat krecacy walki z Szulc-Wroniszewska, wiec skierowaliśmy wniosek o zatrzymanie PJ i teraz żądamy utrzymania wyroku w mocy, bo nasz przelozony/szeryf wyjdzie na debila i frajera razem z tą swoją przyjaciółką Szulc-Wroniszewska. Przypuszczalnie SO generowal koszty postępowania i źle rozłożył siły, bo... został rozje... na 3(trzeciej) rozprawie apelacyjnej - poszły 3(trzy) cysterny święconej wody na łeb sędziego Goslawskiego i wreszcie przemówił ludzkim głosem, a nawet podnosił łapy do góry jak jakiś ogr/orangutan i mow tak: "już pana uniewinniam", a ja miałem ochotę powiedzieć tak: ty pierd... śmiechu precz sprzed mojego oblicza - 24 kwietnia 2012 roku pracownicy SR i SO z daleka mówili mi dzień dobry, a nawet dzień dobry panu - WSZYSCY WIEDZIELI, ZE POKOJALEM POLICJE I SADY REJONOWY I OKREGOWY - NIE WYMOGLEM, A ZMUSILEM SO DO ZMIANY WYROKU NA UNIEWINNIAJACY OD ZARZUC​​​​​​ONEGO CZYNU - PROWADZILEM AUTO BEDAC TRZEZWY I CO OCZYWISTE NIE STWARZALEM ZADNEGO ZAGROZENIA DLA UCZESTNIKOW RUCHU DROGOWEGO, ANI DLA PASAZERKI - największą idiotke zrobiła z siebie sedzi Marzena Folyn- Banaszczyk, która sporzadzila wręcz szalone uzasadnienie wyroku w którym mnie szkalowala, podobnie jak w uzasadnieniu posranowieni oddalahacego wniosek o sprostowanie protokołu z rozprawy - wredny rudzielec sfalszowal protokół z rozprawy, a nastepnie palil/rznal głupa - oczywiście Foltyn-Banaszczyk dała wiarę zeznaniom Nejmana i jakiegoś Szczepana, a nawet Bielokonskoego, któremu tak się pojeb... w głowie, ze zeznawal przed Sadem tak jakoby był świadkiem zatrzymania mi PJ - przed Sadem zeznał, ze sporządził wniosek na polecenie kierownika jednostki czyli inspektora Gabriela Olejnika - sypnal komendanta miejskiego policji, ktory byc moze nie wie jakie informacje ujawnilem przed SO i SA - akta sprawy trafiły do SA i są skarbnica wiedzy o byłym woj. piotrkowskim - sygn. VII W 750/11. TE AKTA TO POEZJA O UPADKU MALEJ MOSKWY, która ma takie szanse z demokracją jak ruskie czołgi z Abramsami/Leopardami. Ruskie czołgi nadają się jedynie na złom, bo... jest w cenie. Wyszło tak, ze sedzia Szulc-Wroniszewska chciała oszukać cały Świat i dzięki Bogu, który pewnie nie istnieje na swej drodze spotkała mnie, a ja tak jak samo Życie zweryfikowana  jej poglądy i zapatrywania. Miałem doczynienia z różnymi panienkami i naprawdę drugiej takiej wiesniary jak Szulc-Wroniszewska nie ma - wypowiada się tylko i wyłącznie od rzeczy. Jak jej popatrzylem w oczy, to o malo nie sciagala majtek przez głowę - myślała, ze mnie zdominuje, a tu zonk i mruzyla oraz mrygala tymi swoimi slepiami, żebym niejako zjechał jej z drogi, a ja jechałem środkiem i na długich, wiec ona po rowie i polach. Ciekawe ktory lekarz przepisuje leki psychotropowe Szulc-Wroniszewskiej. Psychika słaba "r" nie potrafi wypowiedzieć i jeszcze sie sadzi, a idź mi z taka panną. Sędzia Szulc-Wroniszewska przegrała z kretesem i była pocieszana przez sędziów, którzy pisali o jej nienagannej prezencji(miernej?) - taki sarkazm, a o mądrości i wiedzy nawet słowa, podobnie jak o znajomości Prawa/przepisów. Podstawowe braki Szulc-Wroniszewska nadrabia chamstwem/prostactwem/prymitywizmem. U pani sedzi fiksuje genetyka i w tym tkwi największy problem.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i rozpoznanie spraw intratnych: bodaj nigdy nie pisalem o tym jak pani sedzia sedzianawala sprawę przedsiębiorcy, którego firma zbankrutowala bodaj przy pudowie autostrady. Oskarżeni nie mieściło się na sali rozpraw, a pokrzywdzony miał bodaj 3(trzech) adwokatów i taka sprawe bodaj w pojedynkę prowadziła sedzia Szulc-Wroniszewska - czemu nie skład 3 sędziów, nadto co ma wydział karny do spraw cywilnych? - może chodzi o to, ze to było oszustwo. Trochę dużo wiadomo mi o przetargach, wiec podejrzewam, ze rzeczywiście przedsiębiorca został oszukany. Wtedy dowiedziałem się jaką bywa sedzia Szulc-Wroniszewska, kiedy "ciężko mysli" - ponoć terroryzowala uczestników postępowania - wiadomo powazna sprawa wiec emocje muszą być. Nie mówię, ze sedzia Szulc-Wroniszewska przyjęła łapówkę jednak mozna zastanowić się ile strony były gotowe odpalić ot tak za wygrany proces - skazać tylu oskarżonych!?. Wielka szkoda, ze nie mogę ujawniać moich informatorów, ani nawet podawać czasu i miejsca naszych spotkan - nie mogę ich narażać. Właśnie dlatego pisze o wszystkim we wszystkim. Chodzi też o informacje bo... po informacjach można dojść, kto puścił pianę. 

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i prawa kota/kotow: normalni sedziowie i normalni ludzie interesują się prawami człowieka, a uposledzeni umyslowo prawami kota i innych zwierząt. Normalni sedziowie przyjmują sprawy, których rozpoznanie doprowadzi do skazania - Szulc-Wroniszewska wydalaby postanowienie o zatrudnienia zatrzymaniu Prawa Jazdy, nawet przy wyniku pomiaru 0,00 mg/l z wydychanego powietrza(alkoholuz), bo... jest pojebana - wierzy w to, ze jej podwladni sa tak samo pojebani jak ona i wspólnie doprowadzą do skazania podejrzanego/oskarzonego. To Szukc-Wroniszewska odbierala sprawy karne(kolejne) i rozdzielala je po wydziale karnym - być może z sedzia Wieczorkiem. Skoro wygrywa się jedna z 4 spraw karnych dopiero przed SO i zadaje kłam sędziom o rzekajacym w SR, to znaczy, ze o szukiwali we wszystkich sprawach - byli stronniczy i co oczywiste zdesperowani. Inna sprawa została umorzona przy absurdalnych zadaniach Prokuratury(kara pozbawienia wolności, kar grzywny i koszty sadowe). Tak wiec zadałem kłam sędziom z SR w dwóch sprawach karnych i co ciekawe w tej umorzonej byłem całkowicie NIEWINNY, bo... pokrzywdzona, po grobach których nie bylo sie ze mna spotykała - GROZBY NIE WZBUDZILY OBAWY SPELNIENIA. POWTARZAM JESZCZE RAZ - Nawet gdyby groźby wystapily, to nie wzbudziły obawy spełnienia. W innej sprawie przyznano pokrzywdzonemu prawa ludzkie w sytuacji kiedy, to było zwierzę - zacząłem wierzyć w teorię Darwina(część "ludzj" musiało przejść ewolucje lub byli ludźmi jednak ulegli zezwierzeceniu - nie wiem czy mam pisać o Bośni i Hercegowinie. Tak wiec jak można treściami sms zniewazyc zwierzę i to takie które doprowadziło do mojego znieslawienia wykorzystując moja dziewczynę, a swoją corke. Prywatny akt oskarżenia o zniesławienie został przekazany do Prokuratury przez sędziego Cisak-Nieckarz, która prawdopodobnie była pijana/nacpana i dostrzegła przestępstwa ścigane z urzędu - jej paz/pupil miał być ścigany z urzędu i sprawa miala wrócić do jej referatu - nim do tego miało dojść ta szalona sedzia miała mnie skazać i podważyć moja wuarygodnisc/mój stan równowagi psychicznej - sedzia Cisak-Nieckarz może sobie podokazywac/pocwaniakowc przy dziecku, gdyż w kontaktach/konfrontacji z ludźmi dorosłymi wychodzi na idiotke/dostaje białej goraczki. Tak wiec prywatny akt oskarżenia został wydalony i przepad bez wieści, a sedzia Cisak-Nieckarz otrzymała apelację wprost, czyli FUCK OFF dla sędziego i co ciekawe sporzadzila pisemne uzasadnienie wyroku w sytuacji kiedy nikt o to nie wnioskowal - JESZCZE NIE SKONCZYLA. Nikt nie chciał mieć nic wspólnego z tym nawiedzonym sedzia, a ten pchnął się na graty i udowadniał sobie, ze nadaje się do prowadzenia sprawy. Czwarta sprawa była wymierzona przeciwko sekcie jehowych i matkom oraz kobietom - NIE JA BYLEM OSKARZONYM, a sekta jehowych, matki i kobiety. Oskarzycielem była Prokuratura i emerytowany policjant Jacek Skalski, który powinien zostać ukamienowany przez wszystkie matki, kobiety i członków sekty jehowych oraz ich zzałożyciel - tak wiec nie ja zostałem skazany na karę grzywny, a w/w - trzy lata pozniej emerytowany policjant Jacek Skalski poszedł do piachu i gdyby nawet stwierdzono, ze został zamordowany to... śledztwo powinno zostać umorzone. Skoro Państwo przetrzymywalo na wolności świra, to musi ponosić ryzyko/odpowiedzialność za czyny jakich dopuścił sie swir. Tak wiec sprawa za sygn. K VII 581/11 nie dotyczyła mnie i co bardzo istotne NIE UDOWODNIONO mi winy, wiec w świetle Prawa jestem NIEWINNY, a wyrok sędziego Olesko jest tylko i wylacznie wyrazem desperacji/frustracji. Zrobilem roszade/przeszeregowanie, co było do przewidzenia/oczywiste z easy przeszedłem na hard. "Cesarzowa", piotrkwskiego wymiaru bezprawia musiała wynosić się z VII Wydzialu Karnego, żeby dodatkowo zostala pozwana 5 pozwami. Sedziowie to zbrodniarze i oszusci - dlatego ich krytyka jest wskazana. Mnie sie wydaje, ze sedzia Szulc-Wroniszewska stworzyła obóz jeniecki/koncentracyjny w byłym woj. piotrkowskim i w biały dzień/czas pokoju wykańcza ludzi z uporem maniakalnego świra - CO DZIS MA DO POWIESZENIA I CZY ABY CZASEM TO NIE ONA SIE PRZEJEZYCZA - może to nie zydowka, a niemka. Trzeba zrobić referendum i wyjechać ja z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. 

!

sedzia Agnieszka Szulc-Wroniszewska i upośledzenie umyslowe: wiele wskazuje na to, ze Prezes Sadu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., jest uposledzony umyslowo w związku z około 10 letnim zarządzaniem wydziałem karnym w którym nie stosowano żadnego Prawa w rozumieniu przepisów Prawa - przypuszczalnie każdy proces opierał się o DAWANIE WIARY ZEZNANIOM/WYJASNIENIOM JEDNEJ ZE STRON POSTEPOWANIA + ODRZUCANIE WSZELKICH WIARYGODNYCH DOWODOW. SAD/SEDZIOWIE WYBIERALI JEDNA ZE STRON POSTEPOWANIA I OBRABII JA NA PODOBNEJ ZASADZIE JAK PANIENKA ZAWODOWO TRUDNIACA SIE NIERZADEM - GDYBY NAWET 1.000 SWIADKOW ZEZNALO, ZE BYLO INACZEJ SAD/SEDZIOWIE DAWALI WIARE STORONIE ADOROWANEJ/UPRZYWILEJOWANEJ I WYDAWALI WYROKI SKAZUJACE, KTORYCH NIE WAZYL SIE PODWAZYC SAD II INSTANCJI, KTORY NAJWYZEJ ZMNIEJSZAL KARE, TAK JAK SAD I INSTANCJI, KTORY ZMJIEJSZAL KARE, KTOREJ ZADALA PROKURATURA - TAK SADY/SEDZIOWIE OKAZYWALI LASKE - przykladowo psychol Koliczkowski(dzielnicowy Mniszkowa), twierdzi ze on nikogo nigdy nie skrzywdził swoimi działaniami - czyżby uwierzył w swoją misję opatrznosciowa i uważał siebie za ŚWIĘTEGO!? - wierzg w to co mówi, czy tylko tak mówi. Pewne jest, ze to klamca i oszust, a nadto przypuszczalnie homoseksualista skrzywdzony przez los. Skoro klamie i oszukuje, to... nikogo nie krzywdzi, a może spowiada się co tydzień i zawsze dostaje rozgrzeszenie lub nie spowiada się wogole bo... z czego skoro nigdy nikogo nie skrzywdził. To nie jest dobry psycholog, a zwykły świr ze wsi, który robi wodę z mózgów ludziom z którymi ma kontakt - ogolnie stara się bo... nie wszyscy ulegają jego "wdziekom", czego nie rozumie bo... to jest czubek. Ponoć w dniu dzisiejszym kręcił się po miejscowości Zarzecin, gdzie udawał świadka jehowy - wyruszył w teren i robił wyniki, a nadto zapewne obczajal co kto ma na posesji, żeby zapierdolic. Bez mała identycznie zachowywała się Mirosława Marszk, z tym, ze na swoim terenie i jej działanie sprowadzal się do wyzysku wszystkich z którymi miała kontakt - Koliczkowski, to niejako syn Miroslawy Marszk(sa nawet do siebie podobni). Od takiego działania można zeswirowac i to samo dotyczy sedziow z którymi miałem doczynienia - TOTALNA AMNEZJA, BO... ILEZ MOZNA WSZYSTKO MATACZYC. WRACA TAKI DO DOMU I TO SAMO ROBI Z PARTNERKA/PARTNEREM/DZIECMI z każdego robi czubka. Automatycznie dochodzi do wyobcowania. Normalnie nie chce mi się pisać o Szulc-Wroniszewskiej, gdyż na samą myśl o niej zbiera mi się na wymioty, pozostaje mi jedynie współczuć jej i sie za nią modlić. Tak jak kiedyś brzydula się mną, tak dziś i od zawsze brzydze się nią - ja jej nic złego nie robiłem, a ta strzyga atakowała mnie z uporem maniakalnego świra - zachowania zbliżone do tej artystki z filmu "Tato". Sedzi Szulc-Wroniszewskiej sa potrzebne leki psychotropowe, a nie zmiana urzędu i funkcji oraz poparcie ze strony sedziow -sarkazm. Wygląda to tak, ze sedziowie mieli już dosyć rządów Szulc-Wroniszewskiej i wypchnel/wydalili ja z Sadu Rejonowego, w którym krecila waly/loki, a największe z sedzia Kocmielem - niejako oboje pali kota w piecu PUBLICZNIE. PRZEJMIJMY SIE LOSEM KOTA, BO... LOSEM LUDZI NIE MA SENSU SIE PDZEJMOWAC...CDN.

!

sedzia Szulc-Wroniszewska i krzywda kota: pani sedzia Szulc-Wroniszewska potężnie przejęła się krzywda kota, który został spalony w piecu nie gazowym, a zwykłym piecu - kota spalil nietrzeźwy ojciec/mąż, bo nie lubił siersciuchow, którym jego rodzina okazywala uczucia - był ZAZDROSNY!!!. Szalony sedzia Kocmiel skazał sprawcę mordu na karę 6 lub 3 miesięcy pozbawienia wolności, a sedzia Szulc-Wroniszewska zmniejszyła karę o połowę - pamietaj dobry bądź dla zwierząt, bo one też ciebie kochać chcą. Sędzia Szulc-Wroniszewska zachowała się jak Miss-Polonia - ratowala ginące gatunki zwierząt(wiadomo kotów jest mało i strasznie cierpia jak się pala). Takie sprawy prowadziła sedzia Szulc-Wroniszewska po objęciu urzędu sędziego okręgowego - zajęła się kontrola instancyjna wyroku orzeczonego przez swojego kumpla z którym przez minimum 10 lat orzekala w jednym Sądzie - dobra dla kotów, a ludzi gdyby mogła, to... by wybebeszyla/oprula ze skóry po wcześniejszym ich okradzeniu i zgwalceniu - to jest cala sedzia Szulc-Wroniszewska - NAZWISKO MOWI SAMO ZA SIEBIE. Być może była to sprawa polityczna - taka gierka z posłem Januszem Palikotem(kampania?), a może GROZBA BEZPRAWNA. W tym samym czasie popieprzony Kocmiel sądził wiceprezydenta Piotrkowa Tryb., i skazał go na karę grzywny 30 tyś, zł za znieważenie - Szulc-Wroniszewska prostowala ta a normalna sytuację twierdząc, ze sedziemu Kocmielowi się popierdolilo i miało być 3 tyś., zł - nie wiedziec czemu Państwo utrzymuje tego starego wariata na urzędzie Sędziego - jego miejsce jest w domu wariatów/największych czubkow. Stary dewiant zapierdala po wszystkich wydziałach sadu tak żyd po pustym sklepie i w DUPIE ma Prawo oraz obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, a nawet swoich pobratymcow żydów - kiedy pojawia się jakiś problem w sensie totalnego odstępstwa od Prawa wzywany jest Kocmiel,  czyli czubek, który rozpoczyna flirt i każdemu momentalnie zbiera się na wymioty. TAK SAD ROZWIAZUJE PROBLEMY NATURY PRAWNEJ - ten żydowski śmieć podczas rozprawy/posiedzenia Sadu zapytał mnie czy wszystkich uwazam za nienormalnych i zaczął się śmiać w taki sposób jakby był molestowany przez stado demonów - starcza radość degenerata/dewianta. Ten świr utrzymał w mocy postanowienie wydane przez prokuratora Piotra Grochuoskiego - odmowa wszczęcia śledztwa w sprawie stworzenia postępowania przygotowawczego przeciwko sekcie jehowych - sprawa z zajebywaniem za matke. Popierdolony sedzia Kocmiel robił sobie podsmihujki i jednocześnie filtrowal z mlodocianym pracownikiem Sadu(stazysta), który najprawdopodobniej był pochodzenia żydowskiego, a więc najgorszego z możliwych. Takie oto posiedzenie za sygn. VII KP 68/12 przeprowadził sedzia Piotr Kocmiel, który nie jest głupi, pojebany/popierdolony i dodatkowo ma czelność pytać, czy wszystkich uwazam za nienormalnych - taki swir/czubek. Do dnia tego posiedzenia otrzymał 2(dwa) wnioski o wyłączenie i złożył jakieś ogolnikowe oświadczenie w którym nie odniósł sie do zarzutów merytorycznych, podobnie jak i w uzasadnieniu postanowienia Sadu dotyczącego odmowy wszczęcia śledztwa - napisał, ze wszystko mieściło się w granicach uprawnień Policji i Prokuratury - WYSZLO TAK, ZE TE ORGANA MAJ PRAWO TWORZYC POSTEPOWANIA PRZYGOTOWAWCZE = STAWIAC BEZPODSTAWNE ZARZUTU BO... TAK NAKAZUJE IM NIE PANSTWO POLSKIE/USTAWODAWCA, A JEROZOLIMA, CZYLI OPETANE ZYDY - TE OD KONCA SWIATA. GROCHULSKI I KOCMIEL NIE BYLI STRONNICZY W SWOIM MNIEMANIU BO... WIADOMO SA BLOGOSLAWIENI. TRZY LATA POZNIEJ NIE WYKPUCZONE, ZE SEKTA JEHOWYCH LUB ZYDZI(MOSSAD?), ZROBILI TO SAMO CO PO MASAKRZE W MONACHIUM - UBILI EMERYTOWANEGO POLICJANTA JACKA SKALSKIEGO W DNIU 13 WRZESNIA 2915 ROKU(NIEDZIELA). TERRORYSTA RODZINNY I NIE TYLKO ZOSTAL ZLIKWIDOWANY. Inny psychol zosta obrzezany na początku roku 2014 - przez 2(dwa) lata pisałem na niego skargi do Warszawy. Wczoraj czytałem o policjantach z Poswietnego, którzy palili akta w lesie i rozbawilo mnie to, ze Prokuratura sprawdzi każdy dokument - DEKLARACJA. Juz widzę jak Prokuratura sprawdza każdy dokument i informuje społeczeństwo czego dotyczyl/dlaczego był niszczony - pic na wodę fotomontaż. Naprawdę nie zdziwiłbym się gdyby te akta dotyczyły rodzin inwigilowanych przez Policje, którym przykładowo planowano odebrać dzieci, bądź planowano rozbić rodziny i wykończyć wszystkich członków. Policja prowadzi całą masę postępowań przygotowawczych, których następnie nie da się przepłynąć przez Sad i takie akta są niszczone - w dobie elektronicznego zapisu przebiegu rozoraw i szumu medialnego wokoło sedziow doszło do tego, ze sędziom rozstrajaja się narządy - choroba faraona. SEDZIOWIE BOJA SIE KOMPROMITACJI. WIADOMO, ŻE PO ZMIANIE WOJTA PLONIE GMINNA I PODOBNIE W TEJ SYTUACJI BYC MOZE W ZWIAZKU ZE ZMIANA KOMENDANTA POWIATOWEGO ORAZ MIEJSKIEGO POLICJI PALONO AKTA SPRAW. WIADOMO POLICJA I PROKURATURA MUSZA ROBIC WYNIKI, BO... SADY BANKRUTUJA W CZASACH DOBROBYTU - TRZEBA TWORZYC PRZESTEPSTWA ORAZ NOWE KATEGORIE PRZESTEPSTW I... OBNIZYC WIEK SCIGANIA - NALEZY SCIGAC NAWET NOWORODKI, BO... WTEDY BEDZIE WIECEJ SPRAW. WRACAJAC DO TEMATU Z CZESCI DYSPOZYTYWNEJ MAMY SYTUACJE W KTOREJ POCZATKUJACY SEDZIOWIE ZAJMUJA SIE HUJOWYMI SPRAWAMI - SZULC-WRONISZEWSKA PODSUNELA SEDZIEMU OLESKO SPRAWE Z ZAJEBYWANIEM ZA MATKE, A SZAWEL PODSUNAL SZULC-WRONISZEWSKEI SPRAWE Z MORDOWANIEM KOTA I ROBILA Z SIEBIE POSMIEWISKO - PONOC NAPISALA, ZE ALKOHOLIK MUSI WRACAC DO ROSZINY, BO... MA JA NA UTRZYMANIU - NIE MOZE SIEDZIEC, AZ TYLE W PACE. DOBRZE, ZE POSTRZELONY KOCMIEL NIE ZASTOSIWAL ZASADY OKO ZA OKO ZAB ZA ZAB I NIE SKAZAL MORDERCY KOTA NA SMIERC - CIEKAWE JAKIE WYROKI ORZEKA KOCMIEL ZA ZABICIE KURY/RYBY. KOCMIEL TO STARY OSZUST I ZLODZIEJ ORAZ DZIAD Z TYCH CO ZADLUZYLI MOJ MAJATEK - TEN SWIR ODRZUCIL POZEW PRZECIWKO SWOJEMU PRACODAWCY Agnieszce Szulc-Wroniszewskiej(Prezes) i obciążyć mnie kosztami zastępstwa procesowego w kwocie 2.400 zl - w innej sprawie z tej samej kategorii zostałem obciążony kwota 600 zł, tak wiec widocznie Kocmielowi się popierdolilo - może miał na myśli kwotę 240 zl. Widocznie znów doszło do przejezyczenia jednak sprawa nie została nagłośnienia medialnie i dlatego Szukc-Wroniszewska nie sprostowania kolejnego babola swojego pazia, a może akurat była u logopedy bo... nie potrafi wymowic litery "r" - mnie miała za niedouczonego, a sama ma problemy z wymową i jaj coś powie, to serio można się rozplakac ze smiechu - od rzeczy i dodatkowo głosem terminatora(mówi do ciebie i jednocześnie myśli jak cie rozpierdolic - masz ochotę powiedzieć "spróbuj kurwo szczescia"). Ciekawi mnie to czy nienawidzi obywateli RP, a może tylko prawdziwych mężczyzn, których usiłuje zdominować - pewnie każdy ja krzywdzi i ona nie wie dlaczego - niech popatrzy w lusterko - to jest stazejaca się jedza. Szulc-Wroniszewska dostaje takie manto za wysterowanie mnie przeciwko mojej byłej dziewczynie - broniąc się przed zarzutami musiałem wyjaśniać o co chodzi z tymi lekami przed SMIERCIA i dodatkowo upublicznic sprawę. Może byc tak, ze znam 4(cztery) kobiety o nazwisku Szulc z których trzy są siostrami, a czwarta to ich matka - CIEKAWE CZY SA SPOKREWNIONE Z SEDZIA SZULC-WRONISZEWSKA. JEDNA MA NA IMIE HELENA DRUGA BEATA I TRZECIA ELA, A ICH MATKA?. TO BY BYL NUMER STULECIA I JEDNOCZESNIE WYJASNIENIE TEGO DLACZEGO SZULC-WRONISZEWSKA MNIE TAK NIENAWIDZI. NIECH SPIERDALA.

!

sedzia Agnieszka Szulc-Wroniszewska i upośledzenie umyslowe: wiele wskazuje na to, ze Prezes Sadu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., jest uposledzony umyslowo w związku z około 10 letnim zarządzaniem wydziałem karnym w którym nie stosowano żadnego Prawa w rozumieniu przepisów Prawa - przypuszczalnie każdy proces opierał się o DAWANIE WIARY ZEZNANIOM/WYJASNIENIOM JEDNEJ ZE STRON POSTEPOWANIA + ODRZUCANIE WSZELKICH WIARYGODNYCH DOWODOW. SAD/SEDZIOWIE WYBIERALI JEDNA ZE STRON POSTEPOWANIA I OBRABII JA NA PODOBNEJ ZASADZIE JAK PANIENKA ZAWODOWO TRUDNIACA SIE NIERZADEM - GDYBY NAWET 1.000 SWIADKOW ZEZNALO, ZE BYLO INACZEJ SAD/SEDZIOWIE DAWALI WIARE STORONIE ADOROWANEJ/UPRZYWILEJOWANEJ I WYDAWALI WYROKI SKAZUJACE, KTORYCH NIE WAZYL SIE PODWAZYC SAD II INSTANCJI, KTORY NAJWYZEJ ZMNIEJSZAL KARE, TAK JAK SAD I INSTANCJI, KTORY ZMJIEJSZAL KARE, KTOREJ ZADALA PROKURATURA - TAK SADY/SEDZIOWIE OKAZYWALI LASKE - przykladowo psychol Koliczkowski(dzielnicowy Mniszkowa), twierdzi ze on nikogo nigdy nie skrzywdził swoimi działaniami - czyżby uwierzył w swoją misję opatrznosciowa i uważał siebie za ŚWIĘTEGO!? - wierzg w to co mówi, czy tylko tak mówi. Pewne jest, ze to klamca i oszust, a nadto przypuszczalnie homoseksualista skrzywdzony przez los. Skoro klamie i oszukuje, to... nikogo nie krzywdzi, a może spowiada się co tydzień i zawsze dostaje rozgrzeszenie lub nie spowiada się wogole bo... z czego skoro nigdy nikogo nie skrzywdził. To nie jest dobry psycholog, a zwykły świr ze wsi, który robi wodę z mózgów ludziom z którymi ma kontakt - ogolnie stara się bo... nie wszyscy ulegają jego "wdziekom", czego nie rozumie bo... to jest czubek. Ponoć w dniu dzisiejszym kręcił się po miejscowości Zarzecin, gdzie udawał świadka jehowy - wyruszył w teren i robił wyniki, a nadto zapewne obczajal co kto ma na posesji, żeby zapierdolic. Bez mała identycznie zachowywała się Mirosława Marszk, z tym, ze na swoim terenie i jej działanie sprowadzal się do wyzysku wszystkich z którymi miała kontakt - Koliczkowski, to niejako syn Miroslawy Marszk(sa nawet do siebie podobni). Od takiego działania można zeswirowac i to samo dotyczy sedziow z którymi miałem doczynienia - TOTALNA AMNEZJA, BO... ILEZ MOZNA WSZYSTKO MATACZYC. WRACA TAKI DO DOMU I TO SAMO ROBI Z PARTNERKA/PARTNEREM/DZIECMI z każdego robi czubka. Automatycznie dochodzi do wyobcowania. Normalnie nie chce mi się pisać o Szulc-Wroniszewskiej, gdyż na samą myśl o niej zbiera mi się na wymioty, pozostaje mi jedynie współczuć jej i sie za nią modlić. Tak jak kiedyś brzydula się mną, tak dziś i od zawsze brzydze się nią - ja jej nic złego nie robiłem, a ta strzyga atakowała mnie z uporem maniakalnego świra - zachowania zbliżone do tej artystki z filmu "Tato". Sedzi Szulc-Wroniszewskiej sa potrzebne leki psychotropowe, a nie zmiana urzędu i funkcji oraz poparcie ze strony sedziow -sarkazm. Wygląda to tak, ze sedziowie mieli już dosyć rządów Szulc-Wroniszewskiej i wypchnel/wydalili ja z Sadu Rejonowego, w którym krecila waly/loki, a największe z sedzia Kocmielem - niejako oboje pali kota w piecu PUBLICZNIE. PRZEJMIJMY SIE LOSEM KOTA, BO... LOSEM LUDZI NIE MA SENSU SIE PDZEJMOWAC...CDN.

!

sedzia Agnieszka Szulc-Wroniszewska i Trynkiewiczomania: podwładna Szulc-Wroniszewskiej sedzia Zielińska przez rok czasu "rozpoznawala" sprawę z grozbami smierci i pobicia, które miały być kierowane pod adresem córki policjanta Jacka Skalskiego, która była na 5(piatym) roku Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego i miała jeden niezaliczony egzamin - OSTATNI. Zielińska przez rok czasu nie przesluchala kluczowego świadka, który miał przekazać groźby smierci matce "pokrzywdzonej", co miał słyszeć również ojciec pokrzywdzonej, który zeznał przed Policja, ze zgasil silnik w aucie i słuchał tego co do jego żony mówi niejwko emisariusz Mirosława Marszk - TELEFONICZNIE lub z wykorzystaniem technik spirytustycznych bo... ta baba to... nadmorskie medium spirytystyczne. Zielińska nie przesluchala tego świadka w czasie 6(szesciu) rozpraw jakie przeprowadziła, a nadto nie przesluchala 6(szesciu) świadków naszych spotkań po dniu w ktorym Martyna Skalska miała otrzymać sms-a z groźbą pobicia. Niewątpliwie popierdolony prokuraturator Rafał Matusiak zwany sulejowska swinia (seryjny przesladowca), na ostatniej rozprawie cofal/wycofal zeznania kluczowego swiadka i bunczucznie dodal, ze zostana wykorzystane w kolejnym postepowaniu karnym. Blisko rok wcześniej przełożona tego warchola wysłała zeznania tego świadka w ślad za prywatnym aktem oskarżenia o znieważenie treściami sms emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, który zadał 5.000 zl nawiazki na Dom Dziecka w Sulejowie. Tak wiec niejako emerytowany policjant Jacek Skalski wspólnie z Mirosława Marszk miał być stroną w postępowaniu za sygn. K VII 22/11. Zielińskiej nie były potrzebne zeznania Miroslawy Marszk do stwierdzenia, ze groźby smierci były stosowane nawet w takiej sytuacji kiedy to medium spirytystyczne tego nie potwierdziło w zeznaniach złożonych przed Policja z Choczewa(nadmorskie). Tak wiec Mirosława Marszk nie potwierdziła tego żeby miała przekazać jakieś informacje dotyczące gróźb smierci, a Zielińska w uzasadnieniu wyroku napisała, ze Mirosława Marszk nie miała powodów żeby przekazać swoim gościem groźby smierci gdyby ich nie było. Wspólny mianownik dla Miroslawy Marszk i rodziny Skalskich to... ZNECANIE SIĘ NAD DZIECMI I WYKORZYSTYWANIE DZIECI ROWNIEZ SEKSUALNE. SPOTKALY SIE 2(DWIE) PIERDOLNIETE RODZINKI I SPLODZILY GROZBY SMIERCI - MIRISLAWA MARSZK TO... ALKOHOLICZKA PODOBNIE JAK EMERYTOWANY POLICJANT JACEK SKALSKI, OBOJE MIELI OMAMY/WIDZIELI TZW. BIALE MYSZKI I... PANICZNIE BALI SIĘ TEGO, ZE KTOS ICH ROZPRACUJE - MIELI OGROMNEGO PECHA BO... W ICH OTOCZENIU POJAWIL SIE NAJLEPSZY DETEKTYW ŚWIATA. PIERWSZA WPADKE ZALICZYLA MIROSLAWA MARSZK, KTORA PROWADZILA BURDEL Z DZIEWCZYNAMI POZYSKANYMI Z DOMU DZIECKA DO KTOREGO MOGLI ZAGLADAC FUNKCJONARIUSZE POLICJI Z CHOCZEWA W SENSIE KORZYSTANIA Z USLUG, BO... TAM NA INTERWENCJE BEDAC WZYWANYMI PRZEZ MIRISLAWE MARSZKO, TO STANDARDOWO - MIROSLAWA MARSZK SZCZULA SWOICH GOSCI POLICJA, KTORA OCHRANIALA JEJ INTERES. TAK WIEC MAMY SYTUACJE W KTOREJ ANORMALNA ZIELINSKA ZISTAJE UBEZWLASNOWOLNIONA PRZEZ PROKURATURE, KTORA WYCOFUJE ZEZNANIA MIROSLAWY MARSZK(KLUCZOWY SWIADEK) JUZ NA SAMYM POCZATKU PROCESU I OCZEKUJE OD SEDZIEGO, ZE TEN DA WIARE ZEZNANIOM PIERDOLNIETEJ PARKI JACEK I AGNIESZKA SKAKSCY - TAKA PARKA JAK TA W KULTOWYM FILMIE "PULP FICTION", KTORA TRZYMALA DZIECI W SZAFIE. WIADOMO DWÓCH SWIADKOW JEST BO... JACEK SKALSKI "SLYSZAL" ROZMOWE ZONY Z MIROSŁAWA MARSZK(TELEFONICZNA) LUB TELEPATYCZNA BO... AGNIESZKA SKALSKA MA TO DO SIEBIE, ZE SLYSZY GLOSY. TAM GDZIE OSKARZENIE OPIERA SIE O ZEZNANIA DWOCH SWIADKOW BARDZO CZESTO CHODZI O PEDOFILIE, A NADTO LACZENIE/KOJARZENIE SPRAW PROWADZI DO WYJASNIENIA SPRAWY/PROBLEMU. MIROSŁAWA MARSZK PRZEOEDZILA RODZINE SKAOSKICH ZE SWOJEGO TERENU/TERYTORIUM BO... SKALSKI INTEREEOWAL SIE DZIEWCZYNAMI, KTORE ZATRUDNIALA/DEPRAWOWALA - MOWIAC SLOWAMI PROKURATORA MATUSIAKA INTERESOWAL SIE INWENTARZEM ZYWYM BO... ZAPEWNE GDYBY WYBUDOWAL DOMEK LETNISKOWY W MALE CICHE(ZAKOPANE), TO TEZ ZATRUDNILBY DZIEWCZYNY Z DOMU DZIECKA I TE OBSLUGIWALYBY WCZASOWICZOW/KLIENTOW, A POLICJA PILNOWALA INTERESU. DZIALKE JUZ KUPIL ZA BEZCEN I PRAWIE PRZECHANDLOWAL CORKE, KTORA SWATAL Z SYNEM TYCH OD OD KTORYCH KUPIL DZIALKE - NASTEPNIE SZUKAL FRAJERA, KTORY WYBUDUJE MU DOMEK I jego corka zapewne miała być GRATISEM - to był w duprle je... alfons i taka sama jest jego partnerka - taka matka jak ta z książki "Ojciec Chrzestny", która zaprowadziła corke do reżysera filmów bo... ten lubił rozdziewiczac panienki. Tak wiec czytamy książki najlepiej po angielsku i oglądamy filmy w oryginalnej wersji, żeby zrozumieć procesy zachodzące w chorych głowach ludzi którzy nas otaczają. Kuznicka i Mrowczynska oraz Matusiaka totalnie pojechało i stworzyli trzecie postępowanie przygotowawcze i sądowe za sygn. K VII 581/11 z wykorzystaniem pedofila, a przy tworzeniu piątego postępowania za sygn. K VII 425/14 zaje...li pedofila za matke i corke w dniu 13 września 2015 roku - pedofil sam wypłynął tak jak okręt podwodny trzymany na glebinie. Można powiedzieć, ze marynarką wojenna koalicji wszystkich państw świata oraz lotnictwo czekało na to kiedy wreszcie wy kursy sie nasz bohater - kiedy wilk/wilkołak wyjdzie z lasu. To się wielki pan Jacek Skalski musiał zdziwić - taka obława, takie koszty i mimo wszystko sie oplacilo. Zielińska dostała szału w roku 2015, kiedy jej misterny plan - zemsta dokonana, został pokrzyzowany nagła śmiercią jej pupila/pazia, a nadto opłacony degradacją funkcjonariuszy publicznych oraz wieloma przeszeregowaniami - piotrkowskie bizancjum zaczęło się rozpadać. Stolica nierzadu oraz wszelkiego zobaczenia w tym odstępstwa od Prawa i wszelkich zasad moralnych/etycznych zamieniła się w rumowisko. Zasadniczo Skalski zachowywał się tak jak Saddam Husajn - tracił autorytet/poparcie i dlatego zaczął atakować wszystkich tak jak wściekły i dodatkowo ślepy pies. Wreszcie tego parafiana przebadano psychiatrycznie i należało mu zamontować niebieskiego koguta na głowie z megafonem - "uwaga zbliża się PEDOFIL i GWALCIEL!". ZIELINSKA NIECH SWOJ STAN FAKTYCZNY WSADZI SOBIE W CZTERY LITERY I ROBI WYPAD Z SADU. GDYBYM BYL MINISTREN SPRAWIEDLIWISCI I PROKURATOREM GENERALNYM, TO SERIO ZACISNALBYM PIESC I ZDZIELIL JA W PWRSZYWA MORDE, BO... TO NIE JEST KOBIETA TYLKO BABICHLOP. SLUZALCZY BABOCHLOP Z KTORYM NIKT SIE NIE LICZY. DO MOJEGO KOLEGI POEIEDZIALEM CYT: "niech ta stara kurwa się cieszy, ze nie rozerwalem jej do konca" - słowa dotyczyły Miroslawy Marszk i bocznej siatki od trampoliny, która nieopatrznie rozerwalem - tandetna chińszczyzna ekspluatowana przez kilka lat. Takie oto groźby smierci były kierowane pod adresem narkomanki, która dodatkowo była na psychotropach podobnie jak być może jej matka - zasadniczo do obu ta wypowiedź wyżej zacytowana pasuje, podobnie jak do Miroslawy Marszk - sa suebie warte, a Agnieszka i Martyna Skalskie nawet gorsze, bo... tamto medium było analfabeta i zatrzymało się w swoim obledzie, a te 2(dwie) pacjentki pojawiały mnie przed Policja i Sadem z uporem maniakalnych swirow bo... to są koltuny. Przy okazji rozpoznania spraw wyszły ich brudy i to doprowadziło je do szału. Spec od gwałtów i mordów spaczyl swoje dziewczyny tak, ze z nich nigdy nic nie bedzie - mogą stroic tylko glupawe minki. Gro odpowiedzialnisci ponosi sedzia Szulc-Wroniszewska, ktora ma to do siebie, ze wszystkiego czego sie nie dotknie zamienia się w .../kupę...

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!

!