!

SĄDY PIOTRKOWSKIE i PSYCHIATRZY WYMYSLAJACY CHOROBY PSYCHICZNE: dla sędziQw z sądQw piotrkowskich psychiatrzy WYMYŚLAJA choroby psychiczne u podsadnych i tak piorą ich brudy oraz ich znajomych z prokuratur i policji. W moim przypadku takim dzialaniem popisal sie psychiatra Konrad Jankowski z psychiatra Anną Sieradzką, ktQrych bardzo dobrym znajomym jest psychiatra Kulbat co raczyli mi zakomunikowac. To psychiatra Kulbat z psychiatra Badek mnie badali i oczywiscie nie potrafili nic orzec podczas jednorazowego badania, wiec skierowali mnie na miesieczna obserwacje do Szpitala w Łodzi i tam juz na mnie czekali ustawieni Jankowski z Sieradzka, czyli bardzo dobrzy  znajomi Kulbata - kazdy z w/w psychiatrQw robil glupie miny i mozna twierdzic, ze wszyscy są pomyleni - robili robote dla sadQw piotrkowskich za ktQra placil im sędzia Wieczorek czyli sędzia ktQrego w pismie skierowanym do Sądu nazwalem KRYPTOGEJEM i tym go doprowadzilem do szalu. Podczas miesiecznej obserwacji ustalilem, że psychiatra sądowy Anna Sieradzka ma romans z psychiatra sadowym Konradem Jankowskim - wychodzac z oddzialu powiedziala do niego KOCHANIE. Tak wiec psychiatrzy z Lodzi zamiast leczyc pacjentQw kopuluja w pracy i wymyslaja choroby psychiczne. Sędzia Wieczorek nie byl do konca zadowolony z opinii i nie przyznal psychiatrom wynagrodzenia - musieli skarzyc jego postanowienie do Sądu Okręgowego w Piotrkowie Tryb. i byc może zmienic opinie żeby dogodzic sędziemu Wieczorkowi. Psychiatra Jankowski wygladem przypomina bakterie z filmu "Samo Zycie" i jest potwornie zazdrosny o swoją kochanice, ktQra nawet podczas rozmQw z pacjentami przyprawia mu rogi, a piękna taka, że ręce opadaja - oboje są pyszni/wyniosli i popelnili wiele karygodnych błedQw. Wychodzi tak, ze Kulbat zalatwil orzeczenie dla Wieczorka u swoich znajomkQw z Łodzi i zastrzegl sobie rQżne ALE, żeby nie bylo tanio dla Wieczorka, ktQry winien placic do konca życia bieglym nie tylko z Łodzi za wystawianie falszywych opinii pod jego oczekiwania/dyktando. Wiadomo kazdy jest chory psychicznie, a sedzia Wieczorek jest zdrowy na umysle co duzo kosztuje Skarb Panstwa. Nastepnie sedzia Wieczorek skierowal mnie na przymusowe leczenie psychiatryczne i inni psychiatrzy podtrzymuja wersje w/w, a mianowicie Grobelna, Cabanowska i Marciniak z MSCZ w Pruszkowie, czyli ordynator i jego zastepca oraz lekarz prowadzacy - prowadzacy tak zeby sedzia Wieczorek byl zadowolony, a Szpital czerpal zyski w kwocie ok. 500 zl za kazdy dzien pobytu. Wychodzi tak, ze sprawa za sygn. K VII 425/14 zostala stworzona dla sedziego Wieczorka/na zamQwienie, zeby mQgl sie zemscic na mojej osobie. Prokuratura z Policja stworzyly sprawe na zamQwienie sedziego Wieczorka oraz sedziego Zielinskiej, ktQrzy nie dopuscili do jej merytorycznego rozpoznania - dopuscili do sprawy psychiatrQw w dobie elektronicznego zapisu przebiegu rozpraw co utrudnia lub wrecz uniemozliwia tym sędziom prowadzenie rozpraw = dowodzenie winy. Jak tego nie bylo traktowali podsadnych tak jak śmieci - przescigali sie w chamskich zagraniach od czego zeswirowali, a sprawy naplywaly gdyz kazdy glupi chcial sie LANSOWAC przed tymi i innymi sedziami z VII Wydzialu  Karnego Sadu Rejonowego w Piotrkowie Tryb., ktQry przeszedl REFORME i obecnie matactwem zajmuja sie psychiatrzy za co placi sędzia Wieczorek podobnie jak za "obrone" obroncQw z urzedu, ktQrzy pala glupa przed sadami piotrkowskimi = robia wszystko na szkode oskarżonych co zaprezentowala adwokat Katarzyna Rusin wybrana i oplacona przez sedziego Wieczorka. Sedzia Wieczorek SPECJALIZUJE sie w mataczeniu spraw karnych, zrywa wszelkie procedury Prawa i ustanawia swoje prawo, a Sad Okregowy chwali go za takie poczynania, bo... ma  na uwadze autorytet Wymiaru Sprawiedliwosci. Wychodzi tak, ze sedzia Wieczorek jest także DOKTOREM i wymysla nowe choroby psychiczne, ktQte są nastepstwem kontaktQw z tym pomylonym czlowiekiem i jemu podobnymi  .

!

!

SĘDZIA IRENEUSZ GRODEK i miernoty policyjne: sprawa za sygn. K VII 425/14 zostala sporzadzona tak miernie, że sądy piotrkowskie nie dopuszczaja do jej merytorycznego rozpoznania = wyjaśnienia. Skoro prokurator Beata Wojciechowska wniosla akt oskarżenia do sadQw piotrkowskich to jej należy zarzucic iż stworzyla mierne dzielo OCHRZCZONE GROZBAMI ŚMIERCI. Tradycyjnie w sprawie mamy podstawionego swiadka Dariusza Grabowieckiego, ktQry "slyszy" jak ublizam policjantom i nie musi tego zeznac przed Sądem, gdyż sprawa zostaje umorzona przez sądy piotrkowskie, ktQre dopuszczaja bieglych psychiatrQw sądowych i ci wszystko mataczą w porozumieniu z policja i prokuratura oraz sądami piotrkowskimi = ukręcaja łeb sprawie - przeraza ich moja wysmienita kondycja psychiczna i dlatego utrzymuja, ze nie moge brac udzialu w rozprawie, bo po prostu doprowadze ich do szalu/ szewskiej pasji i znQw sie skompromituja. Doskonale wiem jak wspQlpracuja sedziowie z prokuratorami oraz policjantami w bylym woj. piotrkowskim, a takze bieglymi psychiatrami sadowymi oraz zwyklymi - TO JEDNA WIELKA RODZINA/MAFIA ciagle piorąca wlasne brudy i tu nikt nikomu oka nie wykole = sfalszuja wszystko i razem będa chleli wQde oraz żarli dziki, a na koniec roku podliczali ilu ludzi wspQlnie wychujali i sciskajac sobie lapy zyczyli lepszego przyszlego roku. Tak rzadzi sie nepotyczna patologia piotrkowska, ktQra oskarża kogo chce o co chce i bezczelnie szydzi z podsadnych, ktQrzy dla niej są mięsem armatnim - inwentarz żywy i martwy - tak oznaczaja swoje postępowania. W tej patologii najgorsi są sędziowie, ktQrzy robią za oskarżycieli i to oni udowadniaja wine oskarżonym, a nie organa scigania, ktQre jedynie dostarczaja OFIARY i pózniej zasadniczo nie musza robic nic, gdyż wszystkim zajmuja sie sądy piotrkowskie, ktQre gnoja podsądnych/molestuja i pomawiaja o co chcą, ku uciesze wszystkich. Organa scigania zamiast dowodzic wine TWORZA kolejne sprawy i zawalaja nimi sądy piotrkowskie, żeby ORGIE byly większe = wiecej kopulujących wieksza radocha dla zblazowanych funkcjonariuszy publicznych - to nie są ludzie, a dzicz z ktQrej nikt sie nie wyłamuje. Wszyscy oni razem buduja swQj autorytet 

!

SEDZIA IRENEUSZ GRODEK i PROKURATOR BEATA WOJCIECHOWSKA: to prokurator Wojciechowska wniosla akt oskarzenia w sprawie za sygn. K VII 425/14 i obecnie po awansie na prokuratora okregowego monituje sprawe = nie dopuszcza do merytorycznego rozpoznania sprawy = trzyma łape na sprawie, ktQra zostala umorzona przez SR w osobie sędziego Wieczorka dla ktQrego zostala STWORZONA, żeby mQgl sie zemscic na mojej osobie - sprawa jest tak banalnie stworzona, że nie dopuszczono do jej merytorycznego rozpoznania. Postanowienie wydane przez sędziego Grodka nie jest prawomocne = można je zaskarźyc do SO i wtedy zażalenie rozpozna Sąd w skladzie 3(trzech) sędziQw w praktyce jest tak, że SO oddala/ odrzuca WSZYSTKIE zażalenia zaslaniajac się AUTORYTETEM Sądu. Sędzia Wieczorek proceduje sam ze sobą w tej sprawie gdyż na widok podsadnych dostaje bialej goraczki - bal sie nawet odebrania oswiadczenia woli i wtedy podmienila go sędzia Zielinska. SO po moim zazaleniu zwrQcilo akt sprawy do SO  i nakazalo odebrac oswiadczenie woli - sędzia Wieczorek porzucil sprawe na rzecz sędziego Zielinskiej, a pQzniej wzial sie za sprawe i procedowal bez mojego udzialu utrzymujac, że mQj stan psychiczny jest tak zly, że nie moge brac udzialu w rozprawie = Wieczorek piszac o mnie ma na mysli siebie i to on nie może brac udzialu w rozprawach z udzialem podsadnych = kryje sie przed podsadnymi jak male dziecko ktQre narozrabialo i spodziewa sie lania - sędzia Wieczorek skończyl sie dawno temu i obecnie błaka sie po Sądzie. 

!

Oto jak sadza sady piotrkowskie w zmowie z prokuraturami piotrkowskimi oraz bieglymi psychiatrami sadowymi: z uzasadnienia sporzadzonego przez sedziego Grodka wynika, ze sady piotrkowskie nie widzialy potrzeby sprowadzania mnie na posiedzenie sadu z dnia 19 pazdziernika 2016 roku w ktQrym wydaly postanowienie o skierowaniu mnie na przymusowe leczenie psychiatryczne, a konkretnie sedzia WIECZOREK, ktQry obsrywa sie caly na mQj widok - traumatyczne przezycia. Biegli uznali, ze w pelni swiadome moje uczestnictwo w tej czynnosci jest wątpliwe. Wiadomo, ze nie kazdy wytrzyma psychiczne i nerwowo ciag oszczerstw ze strony POLICJI, PROKURATURY i SADU, wiec lepiej go nie sprowadzac na posiedzenie sadu - inna sprawa, ze sedzia Wieczorek nie wytrzymuje takich konfrontacji - to jest maly sadysta, ktQry bez powodu karze oskarzonych karami grzywny za naruszenie powagi sadu i pozniej nie potrafi spojrzec w oczy - proceduje sam ze soba i rznie w portki nawet wtedy. 

!

SO odmawia przyjecia wniosku o wznowienie postepowania za sygn. K VII 425/14 w osobie sedziego Ireneusza Grodka przy udziale prokurator Beaty Wojciechowskiej, ktQra wczesniej wniosla akt oskarzenia i nie dopuscila do procesu = wymusila na sadach piotrkowskich umorzenie sprawy oraz skierowanie mnie na przymusowe leczenie psychiatryczne = szmata nawet nie prQbowala udowadniac mi winy w sprawie z policyjnymi dewiantami, ktQrzy nie maja prawa wstepu do Sądu: prokurator Beata Wojciechowska obrabia sady piotrkowskie obu instancji = monituje swoja sprawe i nie dopuszcza do jej merytorycznego rozpoznania. Oskarzala mnie bedac prokuratorem rejonowym, a obecnie bedac prokuratorem okregowym nadal trzyma łape na sprawie = molestuje sady piotrkowskie nie pozwalajac im rozpoznac sprawy merytorycznie. 

!

SO odmawia przyjecia wniosku o wznowienie postepowania za sygn. K VII 425/14 w osobie sedziego Ireneusza Grodka przy udziale prokurator Beaty Wojciechowskiej, ktQra wczesniej wniosla akt oskarzenia i nie dopuscila do procesu = wymusila na sadach piotrkowskich umorzenie sprawy oraz skierowanie mnie na przymusowe leczenie psychiatryczne = szmata nawet nie prQbowala udowadniac mi winy w sprawie z policyjnymi dewiantami, ktQrzy nie maja prawa wstepu do Sądu: prokurator Beata Wojciechowska obrabia sady piotrkowskie obu instancji = monituje swoja sprawe i nie dopuszcza do jej merytorycznego rozpoznania. Oskarzala mnie bedac prokuratorem rejonowym, a obecnie bedac prokuratorem okregowym nadal trzyma łape na sprawie = molestuje sady piotrkowskie nie pozwalajac im rozpoznac sprawy merytorycznie. 

!

SĄDY PIOTRKOWSKIE w AKCJI: postanowienie z dnia 20 grudnia 2017 roku  wydane przez sedziego Ireneusza Grodka przy udziale prokurator Beaty Wojciechowskiej bez udzialu mojego oraz mojego adwokata z urzedu w sprawie wznowienia postepowania w sprawie za sygn. K VII 425/14. Oto jak glupiejacy sedzia uzasadnia swoje postepowanie: przepis art. 545 par 3 kpk przewiduje mozliwosc przeprowadzenia kontroli tresci wniosku o wznowienie postepowania pod wzgledem jego ewentualnej oczywistej bezzasadnosci. W przypadku jej stwierdzenia, nalezy podjac decyzje o odmowie jego przyjecia. Bezzasadnosc oczywista to taka, ktQra nie wymaga szczegQlnego badania, jest widoczna na pierwszy rzut oka, jest niewatpliwa. Majac to na uwadze stwierdzic nalezy, iz wniosek skazanego o wznowienie postepowania nie zawiera zadnej argumentacji, ktQra w jakikolwiek sposQb moglaby byc powiazana z podstawami wznowienia postepowania. W szczegQlnosci podkreslic nalezy, iz podstawa wznowienia nie moze byc chec poddania orzeczenia kolejnej jego kontroli instancyjnej, w tym aspekcie ponownej oceny dowodow, na ktQrej zoatalo ono oparte, o ile nie towarzyszy temu wskazanie nowych faktQw i dowodQw, ktQre moglyby skutecznie zakwestionowac sprawstwo. Nie moze wiec Mariusz M. domagac sie wznowienia postepowania goloslownie twierdzac, iz jego zdaniem nie wykazano mu w sposQb nalezyty, iz dopuscil sie czynQw zabronionych, w zwiazku z ktQrym  zapadlo wobec niego orzeczenie objete obecnie wnioskiem o wznowienie. Innymi slowy wnioskodawca nie przedstawil nowych faktQw lub dowodQw, o jakich mowa w art. 540 par 1 pkt 2 kpk, a ktQre z wymaganym prawdopodobienstwem moglyby doprowadzic do zakwestionowania jego sprawstwa. Sąd Okregowy nie dostrzega takze powodQw do wznowienia postepowania z urzedu. Co prawda posiedzenie, na ktQrym zapadlo podtanowieni(tak napisano) objete wnioskiem przeprowadzone zostalo pod nieobecnosc podejrzanego, tym niemniej decyzja o tym miala uzasadnienie w tresci art. 354 pkt 2 kpk oraz w kontekscie opinii psychiatrQw, z ktQrej wynikalo, iz w pelni swiadome uczestnictwo na tej czynnosci Mariusza M. jest wątpliwe - KONIEC. Wiadomo, ze uczestnictwo adwokata z urzedu w posiedzeniu Sadu tez bylo niewskazane i dlatego najpewniej nie zostal zawiadomiony o tym posiedzeniu lub leczy sie psychiatrycznie bedac pozbawionym wolnosci. Na posiedzenie wezwano lub raczej wyslano prokurator BEATE WOJCIECHOWSKA, ktQra wczesniej wniosla akt oskarzenia i nie dopuscila do merytorycznego rozpoznania sprawy stworzonej przez POLICJE i PROKURATURE dla/na zamQwienie SADQW PIOTRKOWSKICH. Wiadomo mi, ze SR umorzyl sprawe i zastosowal przymusowe leczenie psychiatryczne, a sedzia Grodek nazywa mnie SKAZANYM co  jest anormalne - adwokat z urzedu Katarzyna Rusin nie zaskarzyla postanowienia SR do SO bo jest chujowym adwokatem. Tak udowadnian mi wine w sprawie z policjantami z KP w Sulejowie czyli z KULETA i MICHALOWICZEM = ZERO dowodzenia winy i dzis sedzia Grodek nazywa mnie SKAZANYM. W przeszlosci sedzia Grodek generowal wysokie koszty postepowania odwolawczego przed SO i... ku jego zdziwieniu oraz innych sedziQw psiarnia przegrala procces(sygn. VII W 750/11), byl tez na posiedzeniu apelacyjnym z 13 stycznia 2010 roku i otrzymal wniosek o wylaczenie - procedowal razem z obecnymi prezesami sadQw piotrkowskich(Tomasikiem i Kocmielem) w piatek trzynastego(sygn. K VII 1554/10).

!

dziwne, ze sprawa nie toczyla sie 25 lat, bo przykladwo Sad miał zatwardzenie podobnie jak prokuratura - wyroki piotrkowskiego wymiaru ścigania ludzi są warte tyle co gowno, wiec nawet z wyroku uniewinniającego nie ma co sie cieszyć. Obrazowo rzecz ujmując sedzia Grodek chla wódkę z prokuratorami i adwokatami - wszyscy żrą z jednego koryta i dlatego twierdzenie, ze sedzia zachowal sie ferr jest śmieszne - pedofile również dają dzieciom słodycze i to jest mile. Skoro uniewinnienie to gdzie odszkodowanie - ten sam Sad lub nawet sedzia oddali pozew twierdząc, ze nie doszlo do przestępstwa ani żadnych błędów bo policja i prokuratura maja Prawo stawiać zarzuty, a Sad okazywać laske i jednocześnie dymac naiwnych, ktorym nie przysługują żadne Prawa w getto polskim zbudowanym przez żydów - zydy to nawet wybudowaly żydowski Areszt Śledczy w Piotrkowie Tryb., na patencie amerykańskim - tyle zydzi maja do zaoferowania Polakom czyli paka lub najnizsza krajowa i niekiedy laske. Grodek ma nie wysłuchiwać stron procesu tylko elektronicznie rejestrować proces i w razie próby matactwa zostac wypierd... z Sadu i terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na zbity pysk. To jest złodziej i oszust który oddalil skargę na czynności komornika Maslowskiego, który prowadził egzekucje komorniczą w sprawie pomówienia mnie przez sędziego Wieczorka o używanie slow wulgarnych pod adresem "pokrzywdzonego" oskarżyciela prywatnego emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego, który mając tak zjebanego w Sadzie zdobył sie na złożenie zawiadomienia o niepopelnionym przestępstwie wymierzonego w sektę Jehowych, czyli wulgarne grozby śmierci "zajebe cie za moja matke" - tak Wieczorek podpuscil pedofila - razem jechali na jednym wózku od dnia posiedzenia pojednawczego. Dlatego twierdze, że to sedzia Mariusz Wieczorek usmiercil emerytowanego policjanta Jacka Skalskiego z ktorym wziął sie w pare - Wieczorek podjudzil Skalskiego i umywa ręce - prawdziwy maly judasz, ktory od dnia 31 marca 2011 roku nie dopuszczal do rozpoznania sprawy dotyczacej pedofila i dopiero w roku 2015 pedofil zostal ubity jak mucha w kiblu - jaki interes mial w tym procederze Wieczorek i czy to nie jest psychol/psychopata/swir/czubek. Widocznie obawial sie tego, ze Skalski stojac pod oskarzeniem wsypie cale srodowisko pedofilskie do czego byl zdolny. Gdyby Trynkiewicz chcial sypac srodowisko pedofilskie to zostalby ubity jak pies, a tak zyje do dzis i spoleczenstwo nie wnika w to ilu pedofilow ugania sie za dziecmi po Piotrkowie Tryb. i okolicach - huj to kogo obchodzi i lepiej nie zawiadamiac o przestepstwie bo... Wieczorek to patron pedofilow i rozpierdoli wszystkich, ktorzy maja jakis problem do pedofilow. Pomowil mnie i ukaral kara grzywny za domniemane naruszenie powagi Sadu, a nastepnie spuscil z lancuchow ogra Maslowskiego, ktory rzucil sie na moja matke tak jak pies na kielbase. Podibnie na moja matke rzucil sie Skalski ku uciesze popierdolonego Wieczorka, ktory podczas posiedzenia pojednawczego uzywal slow szybciutko i niegrzecznie, a wiec typowo pedofilskich zwrotow. Prawdziwy rozwscieczony karzel - ktos opowiadal mi o tym, ze zatal zaatakowany przez karla tylko dlatego, ze sie na niego spojrzal - karzel rzucil sie mu pod nogi i go przewrocil, a nastepnie wyladowal na scianie - karzel wpad w taka furie i to nie jest jedyna znana mi historia. Inny pacjent zostal nazwany malym przez kolezanki kolegi i wpadl w taka furie, ze porozwalal namioty, a dziewczyny uciekly do lasu w srodku nocy. Przyjechali po nie koledzy z Lodzi(blisko 100 km) i o mało nie zabili tego zjeba. Dam sobie uciąć obie ręce, ze to samo dolega sędziemu Wieczorkowi który jest potwornie niebezpieczny, bo może przedostać sie do Szkoly i molestowac dzieci - nikt nie zorientuje sie, ze to jest dorosły osobnik. Okolo miesiąc czasu temu widziałem tego świra na stacji paliw i doprawdy jest tak skandalicznie maly, ze jest przedmiotem kpin i drwin na co nic nie potrafię mu poradzić. Właśnie dlatego z uporem maniakalnego świra mści sie na ludziach - nie dość ze maly to dodatkowo przemieszcza się jak slepy - niejako lunatykuje. Jak ktos tak dalece upośledzony umysłowo może pełnić urząd sędziego. Może to jakaś inna rasa np. kozaków - taki maly, a wykonczyl Skalskiego i mataczy sprawę - dlatego upubliczniam sprawę w obawie o Zycie i zdrowie wielu, ktorym niewątpliwie zagraża ten blazen - on nie idzie, a plynie na fali własnej pychy. Orzekal w Belchatowie, a obecnie nawet nie mieszka w Belchatowie co można wnioskowac po numerach rejestracyjnych auta EPi - już wszyscy belchatowianie sie na nim poznali i to on ukrywa sie, a nie ja - natto to on jest skazany na wieczne potępienie o znienawidzeniu nawet nie wspominając. Dodam, że to ta menda jest największym zagrożeniem dla Martyny i Agnieszki Skalskich - nikt inny nie jest większym zagrożeniem od Wieczorka, który co należ podkreślić jest pucybutem funkcjonariuszy policji i jednocześnie ulubieńcem sędziów apelacyjnych bo taki przypadek odosobnienia zdarza sie niezwykle rzadko - to taki typowy Toudy z którego maja polewkę wszyscy.

!

mialem dwie sprawy karne i om swietna obronę - juz po posiedzeniu pojednawczym we wszystko wpierdolil sie pojebany Szawel, który o sie pojęciem 13 verte żeby dodac otuchy pojebanemu Wieczorkowi i prowadził zydowska wojnę z sekta Jehowych - pozorowane ataki/manewry satanistów. Momentalnie mialem 4 sprawy karne bo ten piotrkowski Lucyfer wyprowadził chordy satanistów.

!

pisząc o sedzi z wydziału karnego pozytywnie wyrządza się mu ogromna szkode, bo taki sedzia musi być do cna zepsuty żeby jego pan Lucyfer byl ukontentowany i go wynagrodzil. Teraz inne szczyry z wypalonymi ślepiami go zagryza lub przynajmniej pogryzą i będzie po Grodku ostatnim "sprawiedliwym" sędzi w piotrkowskim chlewie. Przeciez to najlepsi koledzy tego sędziego są prokuratorami i oskarżają ludzi = bawią sie ludźmi. Również najlepsi koledzy Grodka są adwokatami - rozprawy to fikcja/farsa/przedstawienia/teatr. Grodek to taki sam dziad jak kazdy adwokat i kazdy prokurator - bawią sie kosztem każdego. Wspólnie pija szatanska krew i liczy się tylko to ile mamony/kasy wyrwa od ludzi - GENERUJA KOSZTY PROCESOW. Ludzie nie bądźcie naiwni i swoja wdzięczność wyrazajcie dawaniem w lape tym darmozjadom - co Grodkowi po pozytywnej opinni na serwisie dajwlape. Co sobie za to kupi i na co wymieni. Temu sataniście i innym główny satanista bardzo wysoko postawił poprzeczkę, a główny to oczywiście ludobójca Szawel - żydowski szef IV Wydzialu Karnego SO w . Tryb. - wcielony diabel przypominający Gargamela z bajki o Smerfach. Polacy to takie smerfy które ten satanista gotuje w kotle. Przypadkowo wpadł mu do kotla satanista . Skalski, który mogl być niezrzeszony, a wiec nielegalny - walil prywatę i zrzeszeni satanisci go zaciuckali. Przykładowo niby kto Andrzeja Leppera i niby kto doprowadził do katastrofy pod Smoleńskiem jak nie żydzi. Polacy boja się zarzucić żydom ludobojstwo do tego stopnia, że oskarżają Ruskich, a o zydziorach cicho.

!

niestety sedzia Grodek to mutant bioracy udzial w zydowskich orgiach. Zydowskie orgie wygladaja tak, ze grupa ludzi(zyd to nie czlowiek) dziala w zmowie przeciwko upatrzonej osobie - OFIERZE i nim ta osoba sie zorientuje juz jest zapierdolona/ukamienowana. Przykladowo grupa pojebancow z pseudo doktorem psychiatrii Konradem Jankowskim zasadzila sie na Piotra Tomczyka z Opoczna, ktory po okolo 30 minutach wyladowal w pasach i pampersie. Pacjent przebywajacy na obserwacji byl przesladowany przez jedna z pseudo pielegniarek, ktora miala bryle grubisci denk od sloika i tego dnia cos jej odjebalo - lazila za pacjentem po korytarzu, gdyz ten jej zdaniem powinien siedziec na lozku. Wreszcie pacjent zostal osaczony przez pomocnikow tej nawiedzonej kurwy i rzucili sie na niego tak jak prymitywni wiesniacy na amerykanskich filmach rzucali sie na prosiaki - Piotr Tomczyk bronil sie dzielnie przez okolo 5 minut. W akcji bral udzial ordynator tej swiniarni Konrad Jankowski. Nastepnego dnia kochanica w/w oszoloma psedo doktor Anna Sieradzka wygrazala Piotrowi Tomczykowi, ze trafi prosto do Aresztu Sledczego przy ul. Wroniej w Piotrkowie Tryb., jesli nie porozmawia z pseudo psycholog Monika Talarczyk - Piotr Tomczyk po tej akcji odmawial przyjmowania jedzenia - strajk glodowy - ogolnie obawial sie tego, ze zostanie otruty. Ta cala akcja zostala sprowokowana/ukartowana przez grupe ludzi dzialajacych w zmowie, ktorzy dazyli do wykazania, ze Piotr Tomczyk jest niebezpieczny - stwarza jakies zagrozenie. To byla totalna ustawka na pacjenta, ktory ledwo umial pisac, wiec nie stanowil zadnego zagrozenia dla pseudo doktorow w sensie takim, ze moglby napisac skarge badz zlozyc zawiadomiene o przestepstwie czy pozwac w/w swirow uzasadniajacych potrzebe swojego istnienia/funkcjonowania. Podobnych akcji zdazylo sie jeszcze kilka niemniej osobiscie nie widzialem jakim sposobem swiry zabraly sie za pacjentow. Jankowski nie mogl nadziwic sie temu dlaczego tak duzo pisze i jednoczesnie glupkowato pytal mnie skad wezme znaczki i koperte oraz jak nadam pisma. Doslownie w kazdej chwili moglem rozplynac sie jak kamfora jednak wreszcie mialem czas na napisanie o wielu sprawach. Pytanie zasadnicze brzmi JAKI JEST CEL PODDAWANIA OBSERWACJI PSYCHIATRYCZNEJ OSKARZONYCH - czyzby chodzilo tylko o to, ze prokuratura i sad nie maja zadnych argumentow = zadnych dowodow i jednoczesnie obawiaja sie tego, ze zostana wylaczeni, a jesli nie to przegraja proces. Na 100 procent pewne jest, ze Sad to glowny oskarzyciel w kazdym procesie - prokuratorzy tak dalece porozumiewaja sie z sedziami, ze adwokaci nie podejmuja sie obrony - procesy sa farsa/fikcja. Jedno z pism napisanych podczas obserwacji psychiatrycznej nadala moja matka i bylo skierowane do SO w Piotrkowie Try. - Sad Okregowy przekazal zazalenie do Sadu Rejonowego, a na moja matke naslal Policje - moja matka zostala najechana przez Policje w miejscu zamieszkania i zaszczuta przez psy najprawdopodobniej kryminalne. Postanowienie oddalila sedzia Joanna Cisak-Nieckarz wspólnie z popierdolonym sędziom Marcinem Olesko - oboje flirtują na korytarzach Sadu i strona dominujaca jest Cisak-Nieckarz bo Olesko wygląda i zachowuje się taj jak ciota. Uzasadnienie rzuca na kolana i każe wnioskować , ze ci sedziowe są popierdoleni podobnie jak trzeci ktrego sobie dobrali do tego pedalskiego skladu. Drugie pismo(skarga na Goslawskiego - zachowania typowe dla orangutana) oddalila jajas Maria badz Marianna czyli taja zydowska matka boska spedalonych sędziów - bodaj zastepca rzecznika dyscyplinarnego w Sadzie Apelacyjnym w Lodzi - powód: nie wie których spraw dotyczy skarga i nie może ich wyrwac z lap zlajdaczonych sędziów piotrkowskich. Oba zainicjonowane postepowania zmataczyl Sad Okregowy w Piotrkowie Tryb. w ktorym lajdacza się dzieci Lucyfera, które wysluguja się psami policyjnymi. Co ciekawe wielu sędziów w uzasadnieniach postanowień Sadu napisalo na jedno kopyto, ze ukrywam się przed Policją, a nie przed satanistami z Sadow - NIE PRZED SADAMI. JEDEN SEDZIA wchodzi w DRUGIEMU W DYPE, A PIERWSZY TAKA BZDURE NAPISAL POPIERDOLONY WIECZOREK - sedzia Mariusz Wieczorek - patrzylem w internecie po Sadach i sędziów o nazwisku Wieczorek jest jaj stonki w ziemniakach - czyżby wszystkie Wieczorki byly czubami. Ten maly pedal powinien napisać, ze definitywnie ukrywam się przed malym pedalem sedzia Wieczorkiem, który ma kompleks nizszosci. To sedzia Woeczorek jest jednym z głównych zabójców niewątpliwie chorego umysłowo Jacka Skalskiego za którego córkę brala się Milena Wieczorek, której sedzia Wieczorek nie zna - tak oświadczył - nie zna bo ta oprowadza swoje koleżanki po gejowskich klubach i holuje je do siebie na chatę gdzie ma tylko jedno male lóżko. Wszyscy musimy ukrywać się przed Wieczorkami bo Wieczorki ruchaja wszystko i wszystkich. O jaki niekulturalny wpis mi dzis wyszedł - przepraszam wszystkich których moje słowa moglyby urazić nimniej chodzi o Zycie i zdrowie wielu. Jezeli Sad uniewinnil oskarżonego to tylko dlatego, ze szykuj się kolejna sprawa karna - . zarzuty i maraton na Śmierć i Życie. Podobnie jest z umorzeniami - żydzi to ludobójcy, a od 1989 roku w Polsce u władzy zmieniają sie frakcje żydowskie i realizują projekt wyniszczania slowian. Fuck off żydom i pedalom.

!

A ja wyrażam ogromny szacunek dla Pana sędziego Ireneusza Grodka za wyrok jaki zapadł 22 listopada 2016 r w wydziale karnym odwoławczym w Piotrkowie. Była to już druga rozprawa apelacyjna po uniewinnieniu, skazaniu i tym razem ponowne uniewinnienie. Sądze że Pan sędzia nie potraktował sprawy powierzchownie ale szczegółowo zapoznał sie z aktami, dowodami uważnie wysłuchał obrońcę i oskarżonego. Myślę że powinno pozwalać się takim sędziom na samodzielne i zgodne z własnym sumieniem ocenianie spraw. Jest to tym godne podkreślenia iż w tej sprawie od początku widac było wyraźnie próby wywierania nacisku na końcowy wynik. Sprawa toczyła się ponad 2,5 roku. Chylę czoła przed sędzią Ireneuszem Grodkiem.

!

!

!

!