! | pelen pozytyw - wytlumaczyl oskarzonemu dlaczego zostal skazany, a ten oswiadczyl, ze apelacji wnosic nie bedzie. Na to sedzia wytlumaczyl dlaczego niewarto apelacji wnosic... Niesety nie wierze w sedzio, ale to chyba sedzia, a nie kutas... Na sali zrownowazony, nie identyfikuje sie z zadna ze stron... ale czas pokaze jak naprawde jest. Na chwile obecna pozytyw... |
! | Ważyłem 50kg - 174cm wzrostu, a moi oprawcy co najmniej po 80kg każdy i wzrost po co najmniej 180cm.
Jeden z nich tłumaczył Sądowi, że się przede mną bronili (drugi poddał się dobrowolnie karze).
Sędzia Todorski (wtedy nosił bródkę) powiedział: -panowie, stańcie obok siebie...-
Panie M. chce pan powiedzieć, że musiał się pan bronić przed panem J. ?
prawidłowy eksperyment - oskarżony powiedział, że nie... jeszcze chwila a dodałby, że mógłby mnie zabić jednym strzałem. W chwili pobicia byłem wątłym chłopaczkiem, który bał się powiedzieć dzień dobry, a moi oprawcy wyglądali na zaprawionych bojówkarzy... Proporcje były takie, jak to ja jako dorosły człowiek miałbym się bronić przed 12latkiem.... - facet myśli, a myslacy sedzia to skarb |