Stwierdził że skrzywdziłem (jako Pani) komendę Policji w Limanowej
"wzywa Panią do wykonania świadczenia poprzez zapłatę nawiązki 100zł na rzecz instytucji pokrzywdzonej Komendy Powiatowej Policji w Limanowej"
Okazało się więc, że wzywając policję w Limanowej, gdy o wyznaczonej przez sąd rodzinny porze od wielu lat nie dochodzi do kontaktów z dziećmi, policja została przeze mnie skrzywdzona - tak zadecydował sąd karny (SSR Rafał Hevler).
Tak więc mam zakaz wzywania policji gdy łamane są postanowienia sądu rodzinnego - po co więc takie postanowienia wydawać?
Idiotyzm sądów mnie przeraża. |