! | wyjatkowa pinda. z rozprawy rozwodowej wyprosila mi osobe zaufania twierdzac, ze na tego typu sprawach nie moze byc nikogo oprocz stron. moj wniosek (zlozony przed rozprawa) o przekazanie sprawy do rozpoznania sadowi wlasciwemu zgodnie z prawomocnym postanowieniem z SA Lublin uznala postanowila rozpoznac po wysluchaniu informacyjnym, a wtedy uznala, ze po otwarciu przewodu sad sie stal sadem wlasciwym... |